Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Budujemy kampera - Mercedes Sprinter "Miecia" - powolna budowa

Mavv - 2019-12-11, 07:23
Temat postu: Mercedes Sprinter "Miecia" - powolna budowa
No to zaczynamy rundę drugą :szeroki_usmiech

Przedstawię na początku bazę:


Pierwsze karmienie Mietki

Mercedes Sprinter, L4H2 (czyli van o wymiarach 6,94m długości, 2,72m wysokości i 1,99m szerokości. Wymiary paki to 4,3m długa, 1,94m wysoka i 1,78m szeroka). Waga przed zabudową nieznana (ponad 2 tony na pewno). Będziemy się ważyć po zdemontowaniu sklejki i grodzi. Silnik 2,1 o mocy 150 koni, skrzynia 6. Nawet się tym fajnie jeździ. Auto z 2009 roku.

Bazy szukałem długo. Bardzo długo. Niestety vany pokaźnych rozmiarów idą u mnie jak świeże bułeczki i kilka mi zwiało sprzed nosa. Nawet jeden Sprinter. Tego udało mi się kupić :)

Wiem, wiem, zarzekałem się, że nie kupię Mercedesa/VW, bo gniją. Owszem, ten też ma korozję, ale nie jest jej tak dużo, jak na innych. Prawdziwa ilość korozji wyjdzie w praniu, gdy zdejmę listwy boczne :mrgreen: Na dzień dzisiejszy, gdy częśc sklejki z środka zdemontowałem, nie widzę perforacji blach, więc nie jest źle :haha:

Silnik też 2,1, ponoć porażka. Wiem, nie byłem przekonany. Ale - przebieg 280 tys km, w środku jedynie zużyte guziczki od szyb elektrycznych. Deska ja nowa... W porównaniu do mojego Nissana, to jest duża przepaść. Silnik suchy, odpalił od strzała i tak też nadal odpala. Wycieków żadnych nie zauważyłem. Wszystko wyglądało ok. Z kontrolek na desce jedynie kontrolka przepalonej żarówki (prawy tył).

Zaraz będzie pierwsze pytanie. Najpierw kilka fotek.




Auto miało podwójną podłogę. Poprzedni włąściciel miał firmę, w której zajmował się wykładzinami. Pod górną podłogą były różne ostre listwy wykończeniowe stosowane przy panelach i wykładzinach, które mogły by uszkodzić w/w wykładziny, a które woził na górnej podłodze. Górna podłoga to nic innego jak płyta, z której zrobione są panele podłogowe. Pod nimi, jak widać były palety. Palety były przyklejone do sklejki na prawdziwej podłodze.



Zaczyna być widać przestrzeń :)

Zacząłem zdejmować sklejkę z podłogi. Niestety wkręty chyba się zaspwały z podłogą (samogwintujące) i nie jestem w stanie ich odkręcić. Zrywam więc sklejkę brechami...



Podłoga zdrowa. Spodziewałem się perforacji :wyszczerzony: Ale hola hola, dopiero tyle podłogi zdjąłem, bo czas naglił... Zobaczymy, co będzie dalej.

Czasem takie kwiatki zostają w podłodze. Muszę to wykręcić szczypcami. No i uważać, żeby na to nie stanąć.



A teraz będzie pytanie:
Jak widać na zdjęciu, do sufitu mam ok 4 cm. Buda ma 1,94, ja mam 1,90. Wiadomo, trzeba będzie zaizolować podłogę. I tu pierwsza zagwozdka. Chcę wkleić deski w przetłoczenia podłogi, żeby zrobić szkielet. Będę je wklejał w doliny. Chcę jak najmniej stracić z wysokości. Co polecicie na izolację podłogi? Tak z max 2cm? Myślałem o piance niskoprężnej, na to alufox i sklejka. Da radę? Czy szukać jakiegoś styropianu, mocno zbitego?



Jeszcze zrobiłem przymiarkę Mieci na podjeździe. Zatrzymałem się, żeby mieć swobodny dostęp do tyłu. I kurde przód wystaje na ulicę. Sąsiad będzie mi czasem marudził, że mu blokuję widoczność i nie może wyjechać :)


zbiegusek - 2019-12-11, 08:08

Na podłogę styrodur (XPS) 2cm. A na podjeździe zrobić dok jako wykusz odwrotny z oknami balkonowymi zamiast okienka i będzie można spokojnie pakować się w deszczu i przechodzić do wozu suchą stopą. No i sąsiad nie będzie marudził ;)
RadekNet - 2019-12-11, 10:38

Michal, kladź system do ogrzewania podlogowego Sander System (http://sandersystem.pl/), to ma 2.5cm wysokości - może jednak Ci się zachce mieć ogrzewaną podłogę :) To nie jest jakiś wielki koszt, a rurki możesz podłączyć już po skończonej budowie. Mówię Ci - podłogówka jest super ;)
Mavv - 2019-12-11, 15:21

RadekNet, walczę o każdy milimetr z wysokości. Podłogówka zbyt dużo zabiera. Jakby trafił się jakiś H3, to bym rozważył. W przypadku H2 raczej nie będę brał podłogówki pod uwagę. Jak kupię brodzik, to też będę kombinował, jak najniżej go osadzić, żeby zbytnio zgarbionym nie być w łazience.
Mavv - 2019-12-11, 16:21

Cytat:

Na podłogę styrodur (XPS) 2cm


Szukam tu w Irlandii XPS-a. Nie ma grubości 20mm. Najcieńsze, jakie znajduję, to 25mm. Na szczęście mi się pali i mogę spokojnie po sklepach pojeździć, a nie tylko szukać w sieci :) Wszak to powolna budowa, jak tytuł wskazuje :lol:

zbiegusek - 2019-12-12, 09:13

Zrób sobiue maszynkę do cięcia styropianu - kawałek drutu z rozwiniętej grzałki, prostownik 12V (zwykły - nie taki przemądrzały) i jakiś stelaż z listewek uklecisz.
I wtedy albo odcinasz 5mm z grubości 25/ Albo lepiej kupić 50mm i przecinać go na pół. Ale popatrz jeszcze jakiej szerokości paski będziesz miał/potrzebował, bo może się okazać, że jedną większa grubością to opękasz tnąc ją na plasterki 20mm? :)

Mavv - 2019-12-12, 18:05

zbiegusek napisał/a:
Zrób sobiue maszynkę do cięcia styropianu - kawałek drutu z rozwiniętej grzałki, prostownik 12V (zwykły - nie taki przemądrzały) i jakiś stelaż z listewek uklecisz.
I wtedy albo odcinasz 5mm z grubości 25/ Albo lepiej kupić 50mm i przecinać go na pół. Ale popatrz jeszcze jakiej szerokości paski będziesz miał/potrzebował, bo może się okazać, że jedną większa grubością to opękasz tnąc ją na plasterki 20mm? :)


Niegłupi pomysł :) Prostownik zwykły mam, drut oporowy trzeba będzie poszukać.

wlodo - 2019-12-12, 20:29

Cytat:
Prostownik zwykły mam,

No to już masz przecinarkę, drut to możesz spiralę z żelazka rozprostować. U mnie na str 15 masz jak szybko zrobić przecinarkę którą możesz ciąć o 1mm do... Ten ceownik przykręcasz w jednym narożniku, a po ustawieniu wymiaru drugą stronę łapiesz do płyty np.szczypcami zaciskowymi.
Cytat:
przód wystaje na ulicę

Połóż dwie deski i wjedź na trawnik, będziesz stał wzdłuż chodnika.
Cytat:
walczę o każdy milimetr

No za dużo urosłeś do tego modelu :-P
Na podłogę listwy 20 mm w doliny gęsto bo na podłogę sklejka 6 mm + wykładzina 2 mm. Jeżeli doliny masz tak jak w ducato 8 mm, to od górek masz 13+6+2=21,(13 bo pod listwy klej + śruby) alufox lub ekran zagrzejnikow-wymiar pomijalnu. Wypełnienie ze styroduru sobie natmiesz na wymiar, dziury uzupełnisz pianką.
Sufit-wklej listwy wzdłuż żebyś miał do czego sklejkę przykręcić i się nie pofalowała, oczywiście do wzmocnień również przykręcisz, 4 mm sklejka wystarczy.
Masz łącznie 21 mm+ 6 mm =28 mm, z jakąś tapetą na sufit powiedzmy 30 mm mniej z wysokości.
Jak włosy przystrzyżesz na krótkiego jeżyka to się wyprostujesz :mrgreen:

Mavv - 2019-12-12, 20:50

wlodo napisał/a:
No to już masz przecinarkę, drut to możesz spiralę z żelazka rozprostować.


Trzeba starego żelazka poszukać :)

wlodo napisał/a:
U mnie na str 15 masz jak szybko zrobić przecinarkę którą możesz ciąć o 1mm


Zaraz będę szukał :bajer

wlodo napisał/a:
Połóż dwie deski i wjedź na trawnik, będziesz stał wzdłuż chodnika.


To nie jest problem. Auto będzie stało większość czasu u kolegi pod warsztatem, tam tez będę większość prac wykonywał. Czasem będę pod dom podjeżdżał. Sąsiad będzie się musiał przyzwyczaić :) A na trawę nie wjadę, bo tam też są kwiaty i drzewka.

wlodo napisał/a:
Na podłogę listwy 20 mm w doliny gęsto bo na podłogę sklejka 6 mm + wykładzina 2 mm. Jeżeli doliny masz tak jak w ducato 8 mm, to od górek masz 13+6+2=21,(13 bo pod listwy klej + śruby) alufox lub ekran zagrzejnikow-wymiar pomijalnu. Wypełnienie ze styroduru sobie natmiesz na wymiar, dziury uzupełnisz pianką.


Będę mierzył doliny, jak wreszcie zdejmę sklejkę i wymyję blachy. Wtedy sie okaże, ile podniosę. Ale nawet myślałem o sklejce 9mm. W sumie racja - gęściejszy szkielet i można dać 6mm.

wlodo napisał/a:
Sufit-wklej listwy wzdłuż żebyś miał do czego sklejkę przykręcić i się nie pofalowała, oczywiście do wzmocnień również przykręcisz, 4 mm sklejka wystarczy.
Masz łącznie 21 mm+ 6 mm =28 mm, z jakąś tapetą na sufit powiedzmy 30 mm mniej z wysokości.


Taki jest plan na sufit. Listwy o wysokości wzmocnień i na to alufox i sklejka 4mm (chyba nawet 3,8mm).

wlodo napisał/a:
Jak włosy przystrzyżesz na krótkiego jeżyka to się wyprostujesz


No nie inaczej :haha:

KASZUB - 2019-12-12, 21:11

Brodzik sobie sam zrób. Matę i żywice kup do tego topkot i mass brodzik na wymiar. Zrobisz każdy kształt. Polecam. Sprawdzone. Całość może 200zl. Ja bym zrobił cała kabinę teraz z żywicy.
Mavv - 2019-12-13, 14:50

KASZUB, w tym materiale jeszcze nic nie robiłem. Brodzik mogę kupić za ok 40e, pasujący mi wymiarem, z otworem standardowym na odpływ. Tobie poszło super, kto wie, może trzeba będzie się pobawić żywicą? :)
KASZUB - 2019-12-13, 15:19

To proste jak budowa cepa. Matę ucinasz na paski. Smarujesz podłogę. I zakładasz pasek po pasku dodatkowo zakładasz żywice. Ja robiłem to pędzlem. Potem druga warstwa. Nierówności szpachlujesz i na to topkot pędzlem dwa razy.
Możesz położyć matę w jednym kawałku ale paskami jest łatwiej. Efekt super i kształt jaki chcesz. Najlepiej cała kabinę zrobić z sufitem

Mavv - 2019-12-14, 06:52

Potrzebuję poprzepinać przewody we wtyczkach od elektrycznych szyb i lusterek. Otóż moje guziczki od szyb są rozsypane i kupiłem nowy panel z przyciskami - niestety do wersji kontynentalnej... Czyli naciskam guziczek od kierowcy, a opuszcza się szyba pasażera. Chcę regulować lusterko pasażera, a rusza się kierowcy. Podejrzewam, że operacja przepięcia przewodów we wtyczkach nie będzie skomplikowana, ale - jakby ktoś miał schematy, jak jest to tam podłączone, to byłbym wdzięczny :)
orys - 2019-12-15, 13:47

313 z tym silnikiem w firmie, w której pracowałem ważył na pusto ze mną w środku niecałe dwie tony. Podobno oficjalne kerb weight to niecałe 1900 kg...

A i z silnikami problemów nie było. Elektronika natomiast to zupełnie inna sprawa :-)

Mavv - 2019-12-19, 19:58

orys, u mnie jest 315.

Miałem znów trochę czasu na zabawę. Zdemontowałem resztę sklejek, pousuwałem wystające wkręty z podłogi. Gródź też poleciała. Częśc sklejek zostawiłem, bo użyję ich do zrobienia małej wizualizacji układu, żeby zobaczyć, jak będzie się podróżować.

Jak już usunąłem wszystko, to postanowiłem skoczyć na wagę, żeby zobaczyć, na co sobie mogę pozwilić.



Taki pusty blaszak - 3 siedzenia, pół baku paliwa, płyny + kierowca. Całość 2340kg. Odliczając moje niecałe 100kg daje jakieś 2250kg. Wydaje się sporo... A w dowodzie stoi 2180kg.

Miałem okazję sobie pomierzyć budę. Od siedzeń do tylnych drzwi po podłodze ma 4,5 metra! Szerokość w najszerszym miejscu od blachy do blachy 189cm na wysokości chyba 86cm. Wysokość 194cm do wzmocnień sufitu.

Jak już miałem trochę miejsca, to zacząłem się bawić w model 3D :) Kupiłem kilka desek, stara sklejka i zacząłem budować na szybko układ wnętrza:

Stałe łóżko o długości 190cm oddalone od drzwi o 20cm (myślę zrobić ścianę, gdzie będzie można powiesić np. fotele rozkładane). Łóżko szerokie na 138cm, z boku szafki (czyli podobnie jak mam teraz). Górne łóżko o mniejszej szerokości, ale zamiast szafek będą otwarte półki, żeby dzieci mogły sobie tam jakieś książki czy zabawki włożyć.
Następnie idąc do przodu łazienka w poprzek o wymiarach 100x60cm. Do boku łazienki będzie przylegać kuchnia o długości 100cm i szerokości 50cm. No i opuszczany blat, który przedłuży kuchnię. Naprzeciw drzwi suwanych będzie stolik, za nim drugi rząd siedzeń. Za drugim rzędzem siedzeń jakaś mała szafa na kurtki i buty.

Narazie zrobiłem kształt łóżka dolnego (górne zaznaczę tylko poprzeczką, żeby "unaocznić" wysokość łóżka i odległości pomiędzy górnym a dolnym), łazienki i kuchni. Lało i wiało cały dzień, musiałem mieć drzwi zamknięte, bo już mi się błoto zaczęło w środku na podłodze robić. No i było ciemno. Narazie model wygląda tak:


1. Widok na przejście do sypialni. Po prawej ściana łazienki. Z boku po lewej wzdłuż auta są jeszcze dwie deski, które i zostały.


2. Widok na wejście do łazienki i kuchnię. Na ściance pomiędzy kuchnią a łazienką będzie wisiał gazowy przepływowy ogrzewacz, żeby zmniejszyć straty na ciepłej wodzie. Będzie z pieca blisko i do zlewu i do prysznica.


3. Kuchnia. Po lewej pod zlewem będzie lodówka o głębokości 49,5cm. Po prawej będzie butla 11kg. Będę musiał zrobić podłogę pod tą szafką, bo jak widać, wchodzi ona na stopień od drzwi przesuwnych, któe są bardzo szerokie w Mietku.

Tak tak wiem, zamiast budować, to on traci czas :) Zanim zacznę kupować graty, to najpierw chcę zobaczyć inwestując kilkanaście euro, jak będzie się tak podróżować :)

smok_wawelski - 2019-12-19, 22:41

Mavv napisał/a:
Tak tak wiem, zamiast budować, to on traci czas
a ja myślę że to dobra droga i nie strata czasu, choć masz już doświadczenie to taki model szkieletowy dobrze obrazuje i pomaga

powodzenia

toscaner - 2019-12-22, 01:13

Ty budujesz ja buduję. Fajnie jest. U mnie to już trylogia, a w sumie to nawet więcej, bo są i inne uboczne projekty.
Nawet reaktywowałem z racji kolejnego złomka, mój złomkowy temat. :haha:

Jestem na podobnym etapie. Wszystko już wybebeszone, podłoga umyta i przyznam, że w moim staruszku lepiej wygląda. :mrgreen: :haha:

No i temat podłogi. Jako, że ten sam etap. Ja ciut niższy, a i baza ciut niższa. Ale i mnie wychodzi mi 4cm luzu. :haha:
Olewam podłogówkę, pomimo, że jest to świetne rozwiązanie. Ale niestety w tej bazie nie upchnę. Lecę tak: listwy na profile, 25mm, pewnie styropian, bo nie mogę znaleźć 25mm styroduru w okolicy. Na to alumata, sklejka 9mm. To mi zabierze niestety z wykłądziną 3,5cm. Zostanie niewiele na izolację na profilach sufitowych. Ale to nie problem, bo wykleję alufoxem, na to sklejka 3,5mm. czyli nawet 2x alufox, to raptem 13mm. To daje niestety niemal 5cm. O niecały 1 cm mniej niż mój wzrost. Ale, ale, obecnie mam tak samo. Gdy stoję na baczność to jest o milimetry za nisko. Tylko, biorę poprawkę, na to co praktyka pokazała w takim przypadku, że nigdy nie chodzimy czy stoimy na baczność, tak więc goląc głowę na prawie łyso nie dotykam sufitu :)
Dachem się nie martwię, a raczej belkami, że będzie mniej izolacji. No będzie. Ale pomiędzy będzie 4-5 cm. No i kamper zawsze będzie stał pod dachem :)
Nad dach poleci drugi dach w postaci 1200W paneli. Będzie i cień i prądu na wszystko :ok

Mavv - 2019-12-22, 09:40

toscaner napisał/a:
Ty budujesz ja buduję. Fajnie jest. U mnie to już trylogia, a w sumie to nawet więcej, bo są i inne uboczne projekty.
Nawet reaktywowałem z racji kolejnego złomka, mój złomkowy temat.


Załóż nowy temat, bo temat Złomka ma już za dużo kart i trudniej będzie szukać informacji :)

toscaner napisał/a:
Jestem na podobnym etapie. Wszystko już wybebeszone, podłoga umyta i przyznam, że w moim staruszku lepiej wygląda.


Hola hola :) Ja swojego nie myłem jeszcze :) Zobaczymy, jak wymyję, wtedy możemy cos powiedzieć :) Na pewno są dziury po wkrętach, w jednym miejscu jakaś mała kałuża żywicy. A reszta to brud zalegający pod sklejką. Jak narazie tylko zamiotłem. Szorowanie będzie w późniejszym terminie :)

toscaner napisał/a:
o i temat podłogi. Jako, że ten sam etap. Ja ciut niższy, a i baza ciut niższa. Ale i mnie wychodzi mi 4cm luzu.


Jak stanę na baczność, to i w tym sięgam czubkiem głowy do belek dachu :shock: . Ale jak piszesz, nigdy nie chodzimy wyporstowani jak struna, to jedynie krótko obcięte włosy popzwolą obcować w kamperze :haha:

toscaner napisał/a:
Lecę tak: listwy na profile, 25mm, pewnie styropian, bo nie mogę znaleźć 25mm styroduru w okolicy. Na to alumata, sklejka 9mm. To mi zabierze niestety z wykłądziną 3,5cm.


Te listwy na profile - o jakie profile na podłodze chodzi? O falistą podłogę? Ja będę dawał listwy w dolinach.

Jeśli chodzi o sufit, to tego sufitu tak naprawdę nie zostanie wiele do obcierania głowy.

Jak będziesz osadzał brodzik? Bo to mnie zastanawia, jak to ugryźć... Jakąs izolację trzeba dać pod spód. To znów zabierze cenne milimetry.

SlawekEwa - 2019-12-22, 09:47

Mavv napisał/a:
ak stanę na baczność, to i w tym sięgam czubkiem głowy do belek dachu . Ale jak piszesz, nigdy nie chodzimy wyporstowani jak struna, to jedynie krótko obcięte włosy popzwolą obcować w kamperze

Wysokością bym się nie martwił :bajer jeszcze chwila i zaczniecie się kurczyć :spoko

Mavv - 2019-12-22, 10:43

SlawekEwa napisał/a:
Wysokością bym się nie martwił jeszcze chwila i zaczniecie się kurczyć


To fakt :lol: Tym bardziej, że tego sufitu aż tak wiele nie będzie :)

toscaner - 2019-12-22, 13:37

Nie no Mavv, żartuję. Ale fakt mojej też nie myłem, ale może. Mój to był kamper, więc miał namiastkę izolacji i na podłodze. Dlatego jak zacząłem odrywać izolację to biała. Ale są miejsca rudej w zakamarkach też, więc będzie trochę pracy.

Z zakładaniem tematu myślałem. Jednak głównie blog jest na uwadze, a na CT lecą już gotowe linki do fotek i skróty opisu.
Mam jednak plan, aby zrobić nawigację po temacie. Będzie w pierwszym poście po prostu. Jak ktoś będzie chciał czytać tylko o Z2, to będzie link do karty, na której się zaczyna. Z3 to samo, klik i link do karty 248 się zdaje. :) Czyli w kupie ale z dostępem na osobne części trylogii. :)

Tym razem dojdzie jeszcze trochę wsparcia przez YT. Nie chce mi się kręcić filmów a później się pie...ć z wielogodzinnym ich obrabianiem, jednak będzie trochę wyjaśnień w tej formie. Taki przynajmniej mam plan. :ok

miklo75 - 2019-12-26, 15:17

Może na brodzik by dziurę w podłodze wyciąć?
Pozdrawiam i powodzenia życzę :pifko

Mavv - 2019-12-26, 19:37

miklo75 napisał/a:
Może na brodzik by dziurę w podłodze wyciąć?
Pozdrawiam i powodzenia życzę :pifko


Powiem Ci, że też miałem takie myśli. Ale pojawia się pytanie, jak wtedy odprowadzać skutecznie wodę z brodzika do zbiornika? Syfon wyjdzie dość nisko, zbiornik będzie raptem niewiele niżej.

Inną sprawą jest samo umiejscowienie zbiornika szarej. Planuję go mieć za tylną osią (dedykowany do Sprintera), a brodzik będzie tuż z drzwiami przesuwnymi. Nie przyglądałem się jeszcze dokładnie rozmieszczeniu belek poprzecznych pod autem i nie wiem, ile ich jest. Jak to zrobić, żeby woda skutecznie spływała...

decumanus - 2019-12-26, 20:08

Mavv napisał/a:
miklo75 napisał/a:
Może na brodzik by dziurę w podłodze wyciąć?
Pozdrawiam i powodzenia życzę :pifko


Powiem Ci, że też miałem takie myśli. Ale pojawia się pytanie, jak wtedy odprowadzać skutecznie wodę z brodzika do zbiornika? Syfon wyjdzie dość nisko, zbiornik będzie raptem niewiele niżej.

Inną sprawą jest samo umiejscowienie zbiornika szarej. Planuję go mieć za tylną osią (dedykowany do Sprintera), a brodzik będzie tuż z drzwiami przesuwnymi. Nie przyglądałem się jeszcze dokładnie rozmieszczeniu belek poprzecznych pod autem i nie wiem, ile ich jest. Jak to zrobić, żeby woda skutecznie spływała...


Sprawdz u Kaszuba. Ma przepompownie sciekow :haha:
R

Mavv - 2019-12-26, 20:19

No ma ma :) Ewentualnie zbiornik jak najbliżej brodzika. Lub dwa połączone, po obu stronach wału napędowego :) Na razie jestem na etapie planowania :)
Mavv - 2019-12-26, 21:48

Jeszcze jedna sprawa mnie nurtuje. W Sprinterze mam poduszkę pasażera. Ja przyjdzie pora wymiany ławki pasażera na pojedyncze siedzenie, to czy jakoś trzeba będzie coś w kompie zmieniać, że teraz jest o jeden napinacz mniej? O ile w ławce są napinacze. Czy raczej nie ma się czym martwić?
Robertunio - 2019-12-28, 00:20

Mavv, u mnie zmieniając ławkę na pojedynczy fotel musiałem w końcówkę wiązki napinaczy/cza pod fotelem wpiąć opornik. Później wykasowanie błędu z komputera i jest OK.
Jak będziesz na tym etapie - daj znać, sprawdzę jaki to był dokładnie opornik.

decumanus - 2019-12-28, 08:49

Mavv napisał/a:
Jeszcze jedna sprawa mnie nurtuje. W Sprinterze mam poduszkę pasażera. Ja przyjdzie pora wymiany ławki pasażera na pojedyncze siedzenie, to czy jakoś trzeba będzie coś w kompie zmieniać, że teraz jest o jeden napinacz mniej? O ile w ławce są napinacze. Czy raczej nie ma się czym martwić?


https://allegro.pl/oferta/emulator-opornik-airbag-kurtyna-pas-uniwersalny-8092309130
R

Darek Szczecin - 2019-12-28, 09:39

Mavv napisał/a:
miklo75 napisał/a:
Może na brodzik by dziurę w podłodze wyciąć?
Pozdrawiam i powodzenia życzę :pifko


Powiem Ci, że też miałem takie myśli. Ale pojawia się pytanie, jak wtedy odprowadzać skutecznie wodę z brodzika do zbiornika? Syfon wyjdzie dość nisko, zbiornik będzie raptem niewiele niżej.

Inną sprawą jest samo umiejscowienie zbiornika szarej. Planuję go mieć za tylną osią (dedykowany do Sprintera), a brodzik będzie tuż z drzwiami przesuwnymi. Nie przyglądałem się jeszcze dokładnie rozmieszczeniu belek poprzecznych pod autem i nie wiem, ile ich jest. Jak to zrobić, żeby woda skutecznie spływała...


Odpływ z brodzika można łatwo usprawnić montując pod podwoziem pompę zęzową , wzrost poziomu wody w komorze pompy podnosi pływak który uruchamia stycznik i załącza pompę. dzięki temu położenie zbiornika wody szarej jest obojętne . Koszt na Ali około 130 pln

Krisp - 2020-01-02, 21:58

Darek Szczecin, Bardzo fajna opcja z tym przepompowywaniem, myślałem nad czymś takim. :bigok Moje obawy co do tego rozwiązania są jednak związane z tym, że nie zawsze uda się skutecznie wypompować wodę w całości :?
Darek Szczecin - 2020-01-03, 10:49

krisp napisał/a:
Darek Szczecin, Bardzo fajna opcja z tym przepompowywaniem, myślałem nad czymś takim. :bigok Moje obawy co do tego rozwiązania są jednak związane z tym, że nie zawsze uda się skutecznie wypompować wodę w całości :?


Też nad tym myślałem ale problem rozwiązałem :spoko
Mam to ustrojstwo zamontowane, ponieważ z brodzika bardzo niemrawo mi woda znikała (daleko do zbiornika szarej, tworzące się syfony na rurze odpływowej, bardzo mała różnica poziomów pomiędzy odpływem brodzika a zbiornikiem). Ta pompka zęzowa ma trzy kabelki, minus, Plus do silnika pompki który przez zworkę pływaka uruchamia ją, plus który podłączamy do pstryczka który uruchamia pompkę bez względu na poziom jaki jest aktualnie w komorze zęzówki celem wyrzucenia wszystkiego co tam jest. Wiadomo jak ktoś użytkuje sprzęt zimą to pewnie będzie problem z zamarzaniem tego ustrojstwa, ja dodatkowo podkleiłem małą matę grzewczą która pobiera 20W i zamontowałem jeszcze zawór elektromagnetyczny NZ (normalnie zamknięty otwierany przez podanie napięcia) w najniższym miejscu instalacji odbierającej wodę z brodzika, co by wszystko sobie wykapało :spoko

Mavv - 2020-01-06, 16:44

Panowie, problem :)

Łóżko górne będzie miało okienko. Jakby się udało, to tak z 55-60 x 25 cm. A żeby sie udało, to musiałbym wyciąć co nie co.

Fotka poniżej:

Na czerwono obszar wzmocnienia, które chcę wyciąć. Ale na nich siedzą belki dachu. I tak pomyślałem, że przecież całego nie chcę usunąć. Jak wytnę to na czerwono, to czy ciężar dachu spokojnie rozejdzie się na wzmocnienie dolne, idące wzdłuż budy po dwóch pionowych pozostałościach wzmocnień? Te linie zaznaczyłem na zielono.


amples - 2020-01-06, 17:07

Na twoim miejscu ciął bym ,
ale wstawił wzmocnienia z jakiegoś profilu (niebieski)

wlodo - 2020-01-06, 17:17

Profil pod belki dachu,dłuższy niż rozstaw belek, w lewo i w prawo i przymocowany do tych bocznych blach.
Mavv - 2020-01-06, 17:19

W tym miejscu, gdzie dałeś niebieskie profile, miałbym brzeg okna. Dlatego rozważam zostawić połowę wzmocnienia. Ale jak trzeba będzie, to najwyżej poszukam węższego okna.
Dodam jeszcze, że te wzmocnienia nie dotykają wogóle burty. Jest tam tylko pasek masy, która jest pomiędzy, nałożona na burtę, w większości swojej długości nie dotyka wcale wzmocnienia.

amples - 2020-01-06, 17:29

Wstawiasz za rantem okna , pomiędzy poszycie a pozostały profil .
Mavv - 2020-01-06, 17:38

To muszę jeszcze raz wymierzyć. Narazie poczekam na odpowiedź gościa z wymiarami okien. Wtedy będę wiedział, co robić. Dzięki amples!
Mavv - 2020-01-06, 17:44

Dziś jeszcze przymierzyłem się do jadalni. Zdemontowałem ławkę z przodu i dałem ja na tył. Zrobiłem makietę stołu z blatem 50 cm, ale widzę, że można go zwęzić o 2-3 cm. Nawet wtedy mogę też ławkę przesunąć o 5 cm do przodu. teraz mam 130 cm od końca podstawy mojego fotela do końca podstawy tylnego rzędu. Za drugim rzędem planuję jakąś niegłęboką szafę



Powiększyłem też łazienkę, żeby wszedł brodzik 67 x 67 cm. Poprzednia wersja z brodzikiem 58,5 x 58,5 była dość klaustrofobiczna.

Robertunio - 2020-01-09, 20:46
Temat postu: Górne okno
Mavv,
Odnośnie okna nad górnym łóżkiem, wydaje się, że jest to możliwe - zerknij proszę w ten link.
http://www.camperspol.pl/...ge/282-dsc-1983

Mavv - 2020-01-09, 22:22

Robertunio, dzięki!

Mam listę wymiarów okien. Zrobiłem kilka szablonów i robiłem dziś przymiarki. Okno, które mi tam wejdzie, to model 500x300 (nie ma okien na 25cm wysokości. Okno u nas, na dolnym łóżku, to będzie 700x350.
Jeśli dobrze widzę, to na podlinkowanym Sprinterze jest właśnie okno Dometica 500x300. Tylko takie tam wejdzie i tylko w tym miejscu.

Chyba wyjdzie u mnie tak, że na prawej burcie będę miał okna Dometica, a na lewej burcie jedno tylko okno, w drzwiach przesuwnych, Polyvision Aero :)

Mavv - 2020-01-11, 12:03

Ostatnio coś tam dłubałem i stanąłem obok. Miałem miejsce na zrobienie zdjęć. Fajnie widać różnice w długości Nissana i Mercedesa.
Norbertp83 - 2020-01-11, 15:21

Widzę, że ruszasz z budową :mrgreen: .
Loguję się do tematu, aby bacznie obserwować postępy.
Co do samych wzmocnień... Tnij i się nie przejmuj. Dojdzie rama okna, która tą powierzchnię usztywni. Jeśli będziesz ocieplał pianą, to tym bardziej, ale po wycięciu tego dobrze byłoby, abyś zaobserwował jak zachowuje się konstrukcja. Pamiętaj, że okno jeszcze obrobisz etc, a wszystko to będzie miało wpływ na sztywność.
Co do samego okna, to może coś Ci podpasuje: https://www.alibaba.com/p...540caUMXuqU&s=p
Pozdrawiam,
Norbert.

Mavv - 2020-01-11, 17:04

Norbertp83, dzięki za link. Popatrzę na te okna. Oby nie rozleciały się zbyt szybko :)

Robertunio, z Twojego linka to okno na zdjęciu poniżej. Dokładnie takie, jakie ja chcę, dokładnie tym samym miejscu (bo gdzie indziej się nie da). Montując to okno ten ktoś musiał wyciąć te same wzmocnienia. A ma jeszcze nakładany dach, który też swoje waży.

Narazie budowa zwolni trochę, bo wydam trochę na pierwszy rzut (markiza, zbiorniki, brodzik i kilka innych pierdółek). Póki co są inne rzeczy do zrobienia w domu. A i też czekam, aż się ociepli, żeby wreszcie zająć się rudą.

Robertunio - 2020-01-11, 22:52
Temat postu: Górne okno
Tutaj również pokazana taka możliwość:
https://i.pinimg.com/originals/45/f7/5e/45f75ed406ce729bd498559fc76d742a.jpg

Krisp - 2020-01-11, 23:09

Mavv, Ja żeby nie czekać do wiosny to sobie cos takiego sprezentowałem
Mavv - 2020-01-12, 09:46

Robertunio, to przesuwne jakoś mi się nie podoba... Może, jak na żywo bym zobaczył... To uchylne z pierwszego linku, nawet pomimo odstawania górną krawędzią, wygląda lepiej.

krisp, nie mam miejsca na takie namioty :) Mietka poczeka :)

Mavv - 2020-01-12, 18:47

I znów pytanie :)

Przewalam internet w poszukiwaniu foteli. Chciałbym znaleźć z jakiegoś minivana, żeby były takie same. Kryterium mam takie, że tylne fotele muszą mieć zintegrowane pasy. No i wychodzi mi tylko Renault Espace :-/ Sądziłem, że Galaxy/Alhambra/Sharan też mają pasy w siedzeniach, ale jednak nie mają. Pasy są w słupkach i w suficie. Podobnie C8/Ulysses/P807. Jeśli nie uda mi się znaleźć takich samych, to na co innego jeszcze mogę patrzeć na tył? Jakie auta mają zintegrowane pasy?
Aha, z tyłu mają być dwa miejsca.

onionskin - 2020-01-12, 19:10

Mavv napisał/a:
....Pasy są w słupkach i w suficie. Podobnie C8/Ulysses/P807.......

Środkowe mają co trzeba :)

https://archiwum.allegro.pl/oferta/fotel-srodkowy-2-rzad-peugeot-807-citroen-c8-i7638173827.html

Mavv - 2020-01-12, 19:12

onionskin napisał/a:
Środkowe mają co trzeba

O, to chyba oglądałem nie te roczniki :) Albo ich tak mało jest u mnie w Irlandii :)

onionskin - 2020-01-12, 20:05

Środkowe w starszych (806, Evasion,Phedra, Ulysse) też mają.
pixi2000 - 2020-01-12, 20:09

Mavv napisał/a:
I znów pytanie :)

Przewalam internet w poszukiwaniu foteli. Chciałbym znaleźć z jakiegoś minivana, żeby były takie same. Kryterium mam takie, że tylne fotele muszą mieć zintegrowane pasy. No i wychodzi mi tylko Renault Espace :-/ Sądziłem, że Galaxy/Alhambra/Sharan też mają pasy w siedzeniach, ale jednak nie mają. Pasy są w słupkach i w suficie. Podobnie C8/Ulysses/P807. Jeśli nie uda mi się znaleźć takich samych, to na co innego jeszcze mogę patrzeć na tył? Jakie auta mają zintegrowane pasy?
Aha, z tyłu mają być dwa miejsca.


Popatrz od mercedesa vito. Ja kupiłem podwójną kanapę. Wspólne siedzisko i oddzielne oparcia niezależnie pochylane. Pasy wbudowane. U mnie w wątku masz foto.

smok_wawelski - 2020-01-12, 20:12

a może po prostu sprinter ? :) trochę siermięga ale niekoniecznie ten - z pasem ale zależy jak tam spód pod nim chcesz zrobić
SGA tylko 2 rząd środek ma pas ale biodrowy

Robertunio - 2020-01-13, 00:01
Temat postu: Fotel
Mavv,
Sprinter, Crafter - podwójny, podłokietniki, zintegrowane pasy.

Mavv - 2020-01-17, 21:40

Robertunio, ile to ma szerokości? Od podłokietnika do podłokietnika i szeroko siedziska? Pod spodem te by weszło pewnie chińskie webasto. Ta kanapa pewnie z wersji minibus?
Robertunio - 2020-01-20, 21:36
Temat postu: Tylna kanapa
Mavv,
Szerokość kanapy / siedziska ok. 110cm,
Szerokość z podłokietnikami ok. 115cm,
Nogi (asymetryczne) rozstaw wewnętrzny pomiędzy nimi ok. 40cm,
Wysokość przestrzeni pod kanapą ok. 30cm,

Nie wiem niestety z jakiej wersji pochodzi.

Poniżej link do jednego z ogłoszeń:
https://allegro.pl/oferta/mercedes-sprinter-vw-crafter-w-906-2ka-tyl-fotel-7999998394

Każda szyna posiada dwie śruby do mocowania w podłożu.
Ich rozstaw, w mojej wersji długości idealnie "wpasował" się w belki pod podłogą.
Fotele nie są rozkładane, ani składane, natomiast szybkodemontowalne :)

Ostatni wyjazd - 6200 km. - bez żadnych narzekań ze strony 18-latka.

Mavv - 2020-01-21, 04:39

Robertunio, dziękuję Ci bardzo! Wymiary się wydają spore patrząc na ławkę z Transita, która mam u siebie w Nissanie (jeśli dobrze pamiętam to szerokość to ok 90-93cm).

W głowie zrodził mi się pewien pomysł po zobaczeniu odpowiedzi smoka_wawelskiego - takie fotele z busika są lekkie, można im zdemontować nogi i zrobić ramę. Jadę oglądać takie fotele (niestety bez podłokietnika). Jak kupię, to napiszę. Jadę też rzucić okiem na fotele z Galaxy 3, ponoć obrotowe. Też dam znać co i jak.

Mavv - 2020-01-26, 04:01

smok_wawelski, poszedłem drogą wskazaną przez Ciebie :) i wybrałem podobne fotele. Bez podłokietników co prawda, ale też ze Sprintera (a dokładniej z VW LT busa). Zalety sa takie, że są lekkie, można im odkręcić nogi i przykręcić do swojej konstrukcji, są wąskie. No i jak na nich usiadłem, to są wygodne, mięciutkie :) Tylko trzeba będzie przetapicerować :)

Maciej S., fotele od Espace są fajne, ale u mnie za fotelami będzie szafa, więc i regulacja kąta mi nie będzie potrzebna. No i cena fotela z Espace jest wyższa niż fotela z busa ;)



Fotele z Galaxy, które pojechałem obejrzeć, okazały się nie być obrotowe.

Mavv - 2020-01-28, 21:17

Pytanie na temat wody :)

Myślę, czy by nie wrzucić zbiornika na czystą wodę pod auto. U mnie temperatury spadają poniżej zera, ale jest to jakieś max -5 przez może z 3 godziny w nocy. A jak już się zdarza, to jest to częściej -2. Może zaizolowanie zbiornika wystarczy. Ale co mnie zastanawia: chcę u siebie układ ciśnieniowy, czyli pompka ciśnieniowa, nie zanurzeniowa. Czy jak zamontuję zbiornik pod autem, a pompę w środku auta, to czy pompka ciśnieniowa zassa wodę ze zbiornika? No i czy warto dawać zbiorniczek z membraną, żeby wyeliminować efekt skakania ciśnienia? Będę miał gazowy przepływowy ogrzewacz wody.

Darek Szczecin - 2020-01-28, 21:34

Mavv napisał/a:
Pytanie na temat wody :)

Myślę, czy by nie wrzucić zbiornika na czystą wodę pod auto. U mnie temperatury spadają poniżej zera, ale jest to jakieś max -5 przez może z 3 godziny w nocy. A jak już się zdarza, to jest to częściej -2. Może zaizolowanie zbiornika wystarczy. Ale co mnie zastanawia: chcę u siebie układ ciśnieniowy, czyli pompka ciśnieniowa, nie zanurzeniowa. Czy jak zamontuję zbiornik pod autem, a pompę w środku auta, to czy pompka ciśnieniowa zassa wodę ze zbiornika? No i czy warto dawać zbiorniczek z membraną, żeby wyeliminować efekt skakania ciśnienia? Będę miał gazowy przepływowy ogrzewacz wody.


Mam zbiorniki pod autem, mam pompkę ciśnieniową w aucie, mam akumulator ciśnienia (warto).
Jeśli by mnie kiedyś poniosło na kamerowanie zimą to mogę szybo, dołożyć dodatkową rurę wydechu webasta i skierować w okolice zbiorników. Są też wydajne maty 12V grzewcze na alliexpress, rozpiętość mocy olbrzymia ceny śmieszne.
Pompka ciśnieniowa jest fajna i dość wydajna, jak coś w zbiorniku czystej zostaje po wypadzie to nie spuszczam, tylko sobie wypompowuje przez prysznic zewnętrzny na trawkę pod domem :ok , Nie marnujemy wody :spoko

papamila - 2020-01-28, 21:43

Darek Szczecin napisał/a:
jak coś w zbiorniku czystej zostaje po wypadzie

na to właśnie chciałem zwrócić uwagę- trzeba mieć możliwość zrzutu
bo zostawiona na dłużej może zaśmiardnąć i pojawią się glony
i tu pomocna byłaby rewizja od góry co by łapę wsadzić, chemią wszystkiego nie załatwisz

Darek Szczecin - 2020-01-29, 00:07

papamila napisał/a:
Darek Szczecin napisał/a:
jak coś w zbiorniku czystej zostaje po wypadzie

na to właśnie chciałem zwrócić uwagę- trzeba mieć możliwość zrzutu
bo zostawiona na dłużej może zaśmiardnąć i pojawią się glony
i tu pomocna byłaby rewizja od góry co by łapę wsadzić, chemią wszystkiego nie załatwisz


Oczywiście :spoko Gdzie wilgoć tam i bakterioza. Jeśli zbiornik zalewany regularnie kranówą to nie ma problemu, są metody na sreberko i 3 miechy stoi woda jak kryniczanka, Ja raz w roku demontuje zbiornik co trwa około 10 minut i przez rewizję naparzam myjką ciśnieniową :spoko

wlodo - 2020-01-29, 10:10

Darek Szczecin, Montowałeś jakieś pompy ciśnieniowe z Ali, czy tylko firmówki Shurflo ?
Spax - 2020-01-29, 10:39

Michał - nawet nie zauważyłem kiedy zacząłeś budowę - włączam się jako obserwator :)
Darek Szczecin - 2020-01-29, 11:10

wlodo napisał/a:
Darek Szczecin, Montowałeś jakieś pompy ciśnieniowe z Ali, czy tylko firmówki Shurflo ?


Ja stosowałem Shurflo koszt około 400 pln, ale teraz brał bym z ali coś o podobnej wydajności kosztuje 50 pln :szeroki_usmiech

groniar - 2020-01-29, 11:18

Cytat:
Montowałeś jakieś pompy ciśnieniowe z Ali, czy tylko firmówki Shurflo ?

Ja zamontowałem i po miesiącu wywaliłem, robiła za dużo hałasu, stosowałem różne wygłuszenia ale były mało skuteczne.

Darek Szczecin - 2020-01-29, 11:37

groniar napisał/a:
Cytat:
Montowałeś jakieś pompy ciśnieniowe z Ali, czy tylko firmówki Shurflo ?

Ja zamontowałem i po miesiącu wywaliłem, robiła za dużo hałasu, stosowałem różne wygłuszenia ale były mało skuteczne.


No to mamy odpowiedź :szeroki_usmiech . Shurflo robi tylko dudududu i to nie nachalnie :spoko

groniar - 2020-01-29, 12:12

Zgadza się aż miło posłuchać :ok
Mavv - 2020-01-29, 15:01

Darek Szczecin, przekonałeś mnie do zastosowania takiej konfiguracji :) czyli zbiornik pod auto, pompka ciśnieniowa i akumulator ciśnienia :)

papamila, zbiornik Fiammy, ten niebieski. Chcę go zamontować tym dużym czerwonym korkiem na dół, żeby własnie spokojnie dostać się do środka i wyczyścić. Bo rewizji od góry ze środka kampera nie ma szans zrobić. Tylko czy da się go zamontować do góry nogami? :?:

groniar, Shurflo? Nie znam. Ja u siebie chcę zamontować albo Seaflo albo Dometic. Seaflow tańsze o 20 euro u mnie. A jak z głośnością Seaflo? Wie ktoś?

Spax, zacząłem, powolutku :) Rozsądnie z budżetem, rozsądnie z czasem :) Nie będę każdego wolnego spędzał w kamperku tym razem :)

Darek Szczecin - 2020-01-29, 16:04

Mavv napisał/a:
Darek Szczecin, przekonałeś mnie do zastosowania takiej konfiguracji :) czyli zbiornik pod auto, pompka ciśnieniowa i akumulator ciśnienia :)

papamila, zbiornik Fiammy, ten niebieski. Chcę go zamontować tym dużym czerwonym korkiem na dół, żeby własnie spokojnie dostać się do środka i wyczyścić. Bo rewizji od góry ze środka kampera nie ma szans zrobić. Tylko czy da się go zamontować do góry nogami? :?:

groniar, Shurflo? Nie znam. Ja u siebie chcę zamontować albo Seaflo albo Dometic. Seaflow tańsze o 20 euro u mnie. A jak z głośnością Seaflo? Wie ktoś?

Spax, zacząłem, powolutku :) Rozsądnie z budżetem, rozsądnie z czasem :) Nie będę każdego wolnego spędzał w kamperku tym razem :)


zbiorniki Fiamma niebieskie mam i ja :wyszczerzony:
montowałem rewizją do góry bo się bałem że coś będzie ciekło albo urwę tą całą nakrętkę czerwoną.
Ale spokojnie możne je zamontować rewizją w dół to jest solidny zbiornik i dość dobrą uszczelkę posiada rewizja.
Spokojnie też zrobisz sobie pobór wody do pompy w zestawie ze zbiornikiem jest taki kątowy cycek który ciągnie z dna. Co do pompy to mam taką jak na focie

PadaVan - 2020-02-05, 14:34

Zamontować "do góry nogami" się niewątpliwie da, tylko weź pod uwagę, że dno ma około 5mm grubości, a reszta 2-3mm.
Mavv - 2020-02-05, 18:19

PadaVan, słuszna uwaga! Dzięki!
Spax - 2020-02-06, 00:41

Biorąc pod uwagę, że to ten sam model Miecia, to może zainteresujesz się tym projektem - całość pięknie pokazana i super opowiedziana przez Grega. :spoko

wszystkie filmy »»» Greg Virgoe


PadaVan - 2020-02-06, 12:55

Nie chcę się czepiać, ale na tym filmiku wydaje mi się, że niewiele jest nie jest zachowana skala.Taki motocykl jak jest tam pokazany ma około 2.2m długości i koło 1.2m wysokości.
Widzieliście kiedyś vany przebudowane pod wożenie motocykli sportowych? Łóżka w takich autach są pod samym dachem. Pomijając to, to w SketchUpie jest starszy sprinter i do tego jeszcze w innej wersji wymiarowej.

Jest gdzieś film z gotowego kampera?

Spax - 2020-02-06, 13:33

PadaVan napisał/a:
est gdzieś film z gotowego kampera?

Jest - link nad filmem z YT

PadaVan - 2020-02-06, 15:09

Dzięki nie zauważyłem.

Kampervan wygląda rewelacyjnie, ale z tymi motocyklami na wizualizacji to troszkę poniosło twórcę ;)

Mavv - 2020-02-07, 14:48

Dzięki Spax, nie mój układ wnętrza. Nie miałem jak wytrwać do końca filmu, spróbuję dziś wieczorkiem przysiąść i wysłuchać gościa.
Mavv - 2020-03-16, 17:21

Dawno nie pisałem. Troszkę do przodu z izolacją. Zrobiłem sufit. Najpierw przykleiłem kantówki między żebra sufitu. Do nich będę przykręcał sklejkę. Sklejkę będę docinał tak, żeby łączenia wychodziły na żebrach.







Pomiędzy kantówki i żebra poszedł 40mm Kingspan (pianka PIR w aluminium). Szczeliny między arkuszami a żebrami wypełnię pianką dwuskładnikową, całośc przykryję folią bąbelkową w aluminium.



Jak widać na zdjęciu, położyłem też wełnę. Wełna również będzie przykryta folią zanim położę ściany.

Wełna jest w górnej części, w części środkowej, gdzie nie będzie okien. Na dole najpierw muszę zdjąć listwy boczne i zająć się rudym oraz wszystkie klipsy mocujące listwy uszczelnić, bo nimi leje się woda. Jak to zrobię, wtedy wełna wchodzi.

Zdjąłem też podsufitkę w kabinie. Narazie na blachę dałem folię bąbelkową alu, ale zastanawiam się, co tam wcisnąć. Miejsca nie ma za wiele po założeniu podsufitki. Myśłałem też o wełnie, albo położyć kilka (naście) warstw takiej pianki izolacyjnej, co mi została w paneli podłogowych. Wyrzucić szkoda, a tu może się przydać. Pianka 1mm grubości.

A, mając zdjętą podsufitkę mogłem ją wymyć :) Odzyskała prawie dawny wygląd, pachnie ładnie a nie wali fajkami :) Wyszorowałem też daszki przeciwsłoneczne :) Na montaż muszą trochę poczekać. :)




Ale syf!

Przysły też okna - za kierowcą, gdzie będzie drugi rząd siedzeń i jadalnia będzie okno przesuwne, a na drzwiach przesuwnych, gdzie będzie kuchnia, okno uchylne :) Rozmiary takie same 900x550.

Robertunio - 2020-03-16, 23:42

Mavv,
Jak chcesz zagospodarować przestrzeń nad głową kierowcy i pasażera ?

Darek Szczecin - 2020-03-17, 01:14

zysły też okna - za kierowcą, gdzie będzie drugi rząd siedzeń i jadalnia będzie okno przesuwne, a na drzwiach przesuwnych, gdzie będzie kuchnia, okno uchylne :) Rozmiary takie same 900x550.
_________________
Z tym oknem uchylnym na drzwiach przesuwnych to jest taki mały problem, jeśli uchylisz okno i zamkniesz drzwi, tradycyjnie przez lekkie pierdzielnięcie, to uchylona szyba przesuwa się w prowadnicy do przodu i blokuje się w takiej durnej pozycji że nie daje się zamknąć. oczywiście jak jesteśmy przytomni to na siłę nic nie uszkodzimy , ale niestety leka próba domknięcia na lekkiej bani spowodowała, że już trzecią szybę musiałem kupić do okna Seitz S4, a tanie to nie jest :spoko

wlodo - 2020-03-17, 09:52

Cytat:
będę docinał tak, żeby łączenia wychodziły na żebrach.

Jak chcesz mieć prosty sufit, i nie chcesz przez cały czas się wkurzać , to daj jeszcze tak ze dwie listwy wzdłuż auta. Lepiej sklejkę łapać nie na samym brzegu, a trochę dalej, wstawiając dwie listwy w miejscu łączenia, łączeń jak najmniej, chyba, że się nie da. Sklejka chwytana na końcu wygina się i sufit masz w "fale Dunaju".

Mavv - 2020-03-17, 10:08

Robertunio, zostaje przestrzeń. Koniec schylania się, jak mam teraz. Aczkolwiek nad stołem i drugim rzędem siedzeń będzie szafka (jak mam teraz).

wlodo, nie chcę robić na prosto. Będzie łuk tak jak kształt żeber. Jednym arkuszem będę się starał pokryć jak najwięcej, a jeśli będzie łączenie, to będę tak docinał sklejkę, żeby łączenie wychodziło właśnie na żebrach.

andi at - 2020-03-17, 11:38

Tą wełne co dajesz na ściane to wielkie G .Daj tą wełne do wiadra z wodą i zobaczysz co będzie :spoko
Blacha się poci bo zmiany temperatury .Toscaner ma w workach i nonstop ma te 20-22 a ty bedziesz miał tyle ?

Mavv - 2020-03-17, 11:57

andi at, wyjmowałem swoją po ponad trzech latach z tylnych drzwi, gdy montowałem bagaznik rowerowy. I nic, ani śladu grzyba, smrodu itp. Podobnie toscaner, gdy wybebeszał starego Sprintera niedawno. Wełna na blasze przez kilkanaście lat. I co? I tez nic. Blacha pod wełną też i tu i tu dobra.
decumanus - 2020-03-17, 13:43

Mavv napisał/a:
andi at, wyjmowałem swoją po ponad trzech latach z tylnych drzwi, gdy montowałem bagaznik rowerowy. I nic, ani śladu grzyba, smrodu itp. Podobnie toscaner, gdy wybebeszał starego Sprintera niedawno. Wełna na blasze przez kilkanaście lat. I co? I tez nic. Blacha pod wełną też i tu i tu dobra.

WENLE TRZEBA ZAMKNAC
zamknieta welna bedzie sucha bo nie pije wody z przejezdzanych kaluzy tylko z oddechu mieszkańców. Ale trzeba ja zamknąć paroizolacja, bo jeśli bedzie mialo do niej dostep ciepe i wilgotne powietrze ze srodka kampera, to sie para bedzie w niej skraplac , sciekac po scianach. Jesli woda bedzie miala dostep do materialow organicznych pojawi sie grzyb, a po 10 latach dziura w progu, po warunkiem ze prog nie jest wstepnie zardzewnialy, bo wtedy mozna sie szybko zdziwic.
Ale ty pisałeś ze będziesz robił paroizolacje izolacje, wiec o ile się przyłożysz to problemow nie bedzie.
Dotatkowym aspektem jest utrata izolacyjnosci welny szklanej/mineralj w przypadku jej zawilgocenia. A juz 2% zawilgocenie owocuje znacznym spadkiem , choc nie potrafie z pamieci przytoczyc danych a strzelac nie chce.

Jak ktos nie chce paroizolacji robić to polecam (choć nie polecam z innych powodów) piane zamknietokomorowa.
R
kibicujacy

Mavv - 2020-03-17, 13:48

decumanus napisał/a:
Ale ty pisałeś ze będziesz robił paroizolacje izolacje, wiec o ile się przyłożysz to problemow nie bedzie.


Dokładnie tak będzie. Wszystko będzie odizolowane barierą.

wlodo - 2020-03-17, 19:46

Mavv, Jasne, że sufit po łuku tak jak wzmocnienia. Ja pisałem o dwóch listwach wzdłuż auta, od tyłu do przodu. Uwierz, że mimo łuku sklejka się pofaluje. Wkleję Ci zdjęcie poglądowe o co mi chodzi, ale nie namawiam, może sprinter ma większy łuk dachu niż trojaczki.
decumanus - 2020-03-17, 19:58

wlodo napisał/a:
Mavv, Jasne, że sufit po łuku tak jak wzmocnienia. Ja pisałem o dwóch listwach wzdłuż auta....


z tego co pamiętam, kolega Mavv ma "za długie nogi" i żadnych dodatkowych listewek nie przewiduje :D bo musiałby poruszać sie po kampersze "z pokorą" :haha:
ale rzeczywiście było by łatwiej
R

wlodo - 2020-03-17, 20:03

Te listwy nic nie zabierają z wysokości, ale dobra, już się nie wymądrzam :spoko
Mavv - 2020-03-18, 12:35

Dokladnie jak kolega decumanus pisze - mam ciut za dlugie nogi :lol: Walcze o kazdy milimetr z wysokosci i takie listwy to kolejne 9mm wysokosci mniej.
Na szczescie sufit nie bedzie widoczny na calej swojej powierzchni, wiec postaram sie tak rozplanowac polozenie sklejek, zeby ewentualne laczenia wyszly w szafkach.
wlodo, patrzac na sufit od dolu, wkrety beda i na krawedziach sklejki przy scianach, i na zebrach sufitu (te sa co 53 cm), wiec mysle, ze nie bedzie sie nic falowac. Obym mial racje :)

sienek - 2020-03-19, 19:18

Też walcze z wysokością i będzie 0,5-1cm nad głową luzu, Tak liczę :wyszczerzony:
Mavv - 2020-04-04, 14:12

Niewiele się działo. Ale okno się wstawiło.
Najgorsze jest to, że nie mam dalej czym pracować. Klej się kończy, listwy mam, ale nie ten wymiar, który jest mi potrzebny do montażu drugiego okna. Wszystko jest pozamykane, nawet sklepy budowlane.

Okno się wycięło, wstawiło i działa :) Powiem jedno - wycinanie okna z środka auta wymaga zatyczek do uszu. Dudni jak na wojnie. Pół dnia mi w głowie jeszcze huczało po kilkunastu minutach cięcia.


Wycięte, krawędzie zabezpieczone.


Już wklejone po uprzednich przymiarkach. Oklejone taśmą do wykończenia


I widok od środka :)


I gotowe.


Zdjąłem od razu folię ochronną, bo producent nie zaleca wystawiania jej na działanie promieni UV, gdyż folia może nie zejść wtedy.

Następnym razem biorę się za podłogę. Po wymyciu i przeleceniu myjką ciśnieniową już wiem, gdzie muszę odrudzić podłogę. Niestety w jednym miejscu jest dziura, która doszła aż do baranka. Wielkości na szczęście 5 zł. Ale po oczyszczeniu będzie pewnie większa :haha: Drugie miejsce to przy nadkolu. Nie jest na wylot, ale korozja mocna, nieduża powierzchnia wielkości paznokcia. Reszta to powierzchowny rudzielec na szczęście.

Mavv - 2020-04-20, 04:08

Jak na powolną budowę przystało, drugie okno się dopiero zamontowało.


MadMobile patrzy, co tu się wyprawia...


I wstawione.


Plan na wtorek jest taki, żeby zająć się połamanymi kołkami lampy tylnej i korozją drzwi bocznych. Korozja usunięta, zabezpieczona tylko Dynitrolem. Trzeba zrobić wreszcie, żeby listwę boczną zamontować.
Jak będzie czas, to naklejki do końca usunąć (zostały tylko wysoko, gdzie muszę z drabiny działać).

Mavv - 2020-05-16, 10:51

Żeby nie było, że nic się nie dzieje :)

Listwy boczne pozakładane, chyba wszystkie plastiki już są na miejscu. Naklejki jeszcze są w niektórych miejscach. Mogą poczekać :)

Zbiornik szarek wylądował pod podłogą. Jeszcze nie ma żadnych podłaczeń. Dopiero, jak zamontuję zlew, to będę wszystko spinał. Zbiornik to Fiamma ta niebieska, idealnie wchodzi między koło zapasowe a tylny most.

A tymczasem zrobiłem pół podłogi, od tyłu. Ta z przodu będzie wymagać trochę więcej, bo będzie wycięcie na drugi rząd siedzeń, trzeba będzie zrobić wzmocnienie pod kuchnię.

Podłoga wygląda tak:





Izolacja PIR 25mm, na to sklejka 9mm. Podniosłem podłogę o 34mm i już drapę głową o belki sufitu :( a gdzie jeszcze wykładzina i sufit?

Powoli powstaje też drugi rząd siedzeń. Rama już pospawana i pomalowana. Teraz czekam na zamówione kątowniki, któe pójdą pod auto.


Robienie otworów w podłodze.


Przymiarki


Malowanie

W następnym tygodniu znowu coś pójdzie do przodu.

Wojciechu - 2020-05-16, 15:38

Fakt - nie śpieszysz się. To dobrze - jest czas na przemyślenia. Pamiętaj jednak, że jesteś pilnie obserwowany - i Twoje przemyślenia będą wykorzystane do innych projektów. Sam bardzo mocno przymierzam się do blaszaka - jednak w przeciwieństwie do mojego aktualnego kampera, następny będzie wizualnie mocno incognito. Powodzenia i przyjemności w pracy. :pifko na rozruch.
Mavv - 2020-05-16, 16:26

Wojciechu, dzięki, przyda się zimne piwo :)

Obserwujcie obserwujcie, ja również obserwuję innych :)

Mavv - 2020-05-22, 11:54

Wczoraj miałem chwilkę, to skoczyłem do Mietka. Dokończyłem izolację podłogi, położyłem sklejki tyle, ile mogłem. Do następnej części podłogi muszę już mieć przednie fotele ogarnięte (zamówiłem wczoraj dwa obrotowe, ale nie wiem, z jakiego auta).
Zamontowałem wlew wody i wokół okien wkleiłem kilka listew, do których później będzie przykręcona sklejka.
Powoli ale do przodu :)

KACPERKI 2 - 2020-05-22, 18:46

Mavvv - czy nikt Ci nie powiedział do tej pory, że wszystko masz tak jakby... nie po tej stronie ;-) ???????????????? :spoko :spoko :spoko

Buduj Waść :bigok

Mavv - 2020-05-22, 20:03

KACPERKI 2 napisał/a:
Mavvv - czy nikt Ci nie powiedział do tej pory, że wszystko masz tak jakby... nie po tej stronie ;-) ???????????????? :spoko :spoko :spoko

Buduj Waść :bigok


Może patrzysz na ekran przez lustro? :?: :?: :?: :?: :?:

U mnie jest dobrze :haha: :bigok

RadekNet - 2020-05-22, 20:51

To "im" Napoleon zmienil na złą stronę ;) "My" jeżdzimy po właściwej ;)
Mavv - 2020-06-28, 02:12

Coś tam mi się udało znowu dłubnąć. Żeby nie było, że nic sie nie dzieje :)

Fotele orginalne wyjechały. Powoli powstają podstawy do foteli obracanych z Trajeta. Będe też chciał dopasowac tapicerkę tylnych foteli do przednich.
Rama tylnych foteli juz zamocowana do podłogi, same fotele jeszcze nie.
Zrobiłem ramki ze sklejki wokół okien, położyłem sklejkę na sufit. Sklejka będzie chyba ostatecznie zdjeta z sufitu - jest tam tymczasowo. Będzie jeszcze okno Turbo Vent, izolacja nie jest dokończona. Wszystko w swoim czasie (najpierw chcę zrobić minimum i przerejestrować na kampera żeby zapłacić mniejszy podatek rejestracyjny). Na sufit pójdą panele sosnowe, na sciany chyba też. Ściany za szafkami i w łazience będą wyłożone sklejką.
Co jeszcze? Zbiornik na szarą wisi pod autem. Zrobiłem odpływ z niego. W sumie zamiast plastikowy kamperowy, to zrobiłem z miedzi 3/4" :) Całość wyszła tyle, co sklepy licza za sam kranik do zrzutu wody :lol: Aaaa, muszę jedynie tę błysczącą miedź zawinąć jakąs czarną tasmą, żeby złomiarze pewnego razu nie odchudzili mi kamperka :lol:
Dałem ciała ze zbiornikiem... Jak już go miałem na ziemi i wierciłem otwór pod zrzut, to zapomniałem wywiercic otwór pod rurę ze zlewu/brodzika...... Nie widzi mi sie jeszcze raz zrzucać zbiornik, bo musiałbym odkręcać kolanko :roll: Będe musiał jakąś metodę ginekolgiczna zastosować, żeby otówr zrobić (pod autem siedzi niebieski zbiornik Fiammy).
I tak jeszcze tam troche pracy czeka, żeby zamocować rurę, zawór i elektrozawór - narazie jest podwieszone na bednarce.


Wiercimy!


Dowiedziałem się przy okazji, że mam zły akumulator. Ten oto nie nadaje się do systemu start/stop. A takowy mój Mietek posiada...


Troche miedzi :)


Juz niepotrzebne...


Powoli rodza się podstawy foteli...


tędy będzie sikał :haha:


Odnośnie kabiny - jak wywaliłem podwójną ławkę, to nie mam w tym miejscu firmowej wykładziny. Myślę, że można by całośc wywalić, położyć jakąs mate bitumiczną, no to wykładzine taka, jaka będzie w całym aucie. Co Wy na to?

A drugie pytanie - jak zaizolować drzwi przesuwne, żeby nie przyblokowac linek, ciegien i przewodów?

toscaner - 2020-06-30, 09:30

Do kabiny dawaj nową wykładzinę. Tylko tak. Znaczy jeśli pasuje, bo mi tak i w każdym kamperze tak robię. Ta sama wykładzina winylowa/PCV, która jest w kamperze na równo z przednią linią foteli. A plastik pod nogi wydzieram, izolacja, plastik wraca i na to wykładzina dywanowa, ciepło, cicho, przyjemnie, jak w domu. :ok
Dobierasz kolorystycznie żeby wszystko pasowało i gra :)
A jak nie będzie grać, to przecież można wymienić na inną później. :szeroki_usmiech
Ja niedawno wymieniłem sufit na drewniany, a teraz jeszcze kuchnię w Z2. Właśnie wrzuciłem i na grupie i relacji :)
Teraz testy klimy na słońce :wyszczerzony:

Mavv - 2020-07-03, 19:50

toscaner, będę kombinował z podłogą. Zamówiłem maty wygłuszające o grubości 8mm; zobaczę, jak wyjdzie po położeniu ich, ile jeszcze będzie trzeba warstw, żeby wyrównac przetłoczenia w podłodze. No i oczywiście musze mieć swobodny dostęp do akumulatora, który jest pod nogami pasażera.
KACPERKI 2 - 2020-07-09, 15:23

Mavv napisał/a:
do akumulatora, który jest pod nogami pasażera.


No popatrz! A u mnie jakoś pod nogami kierowcy :spoko :spoko :spoko :ok

Mavv - 2020-07-24, 14:03

Na razie mam podstawę fotela kierowcy. Wczoraj wreszcie po kilku cięciach i spawaniach została pomalowana. Po weekendzie zamontuję na swoje miejsce.



Co do podłogi w kabinie - wykleiłem matami. Myślę dać kawałek oryginalnej wykładziny. Obciąłbym to, co zaznaczyłem na czerwono.



Zostało by tylko wyrównać od sklejki do wykładziny. Na to poszłaby wykładzina na cała podłogę z jednego kawałka. Ciekawe, jak będę się wkurzał starając się dociąć wszystkie zakamarki :haha:

Podłoga w kabinie przypomina prom kosmiczny - wszędzie srebrno :)



Fotel będzie tak wyglądał. Fotel z Trajeta ma chyba grubsze siedzisko. Mierząc wysokość od podłogi do przedniej części siedziska w oryginalnym fotelu, starałem się zachować te sama wysokość od podłogo do siedziska Trajeta. Na podstawie tak dokonanego pomiaru zrobiłem podstawę. Po zamontowaniu fotela jednak mam wrażenie, że siedzę niżej niż na oryginalnym fotelu. Na szczęście jest regulacja góra-dół :) Być może Trajet ma bardziej miękkie fotele.


zbyszekwoj - 2020-07-25, 09:37

KACPERKI 2 napisał/a:
Mavv napisał/a:
do akumulatora, który jest pod nogami pasażera.


No popatrz! A u mnie jakoś pod nogami kierowcy :spoko :spoko :spoko :ok


Auto kupione od mańkuta i przerobione na prawą stronę. :haha:

Mavv - 2020-07-30, 05:01

Malutka aktualizacja - fotel kierowcy zamontowany, obraca się, ręczny nie blokuje obrotu. Ciut się ciężko przesuwa przód - tył (pewnie nie wyszło mi wszystko idealnie prostopadle/równolegle). Ale działa! :szeroki_usmiech








Mavv - 2020-08-08, 04:44

Zbliżam się powoli do momentu, gdy będę mógł podejść do przerejestrowania. Drzwi boczne już się znowu otwierają :) Po niedzieli będę kładł sklejkę na ściany. Muszę nieco przyspieszyć, żeby auto mogło być przerejestrowane, bo pod koniec sierpnia kończy mi się podatek drogowy. Nie chcę płacić podatku jak za dostawczaka, wolałbym już jak za kampera.


Jeszcze bałagan, ale już jest lepiej - tu na zdjęciu nie ma desek, które leżą obok vana.


Prawa burta niemal gotowa, tylko przy fotelach drugiego rzędu trzeba sie pobawić.


Jako iz boczne drzwi juz sa naprawione, mogę dokończyć paroizolację i położyć brakujące listwy pod sklejkę.

Jak już pisałem przy budowie na Nissanie, rejestracja nie jest tak skomplikowana, jak w Polsce. Kamper musi mieć stolik (może być składany lub robić za łóżko po złożeniu), kuchenkę minimum dwupalnikową trwale zamontowaną do auta, jakieś schowki i łóżko (przy czym jak już pisałem, może ono powstawać ze stolika). Sklecę szafkę kuchenną, przełożę kuchenkę z Nissana z dwoma butlami na wodę, jakieś szafki się skręci i gotowe ;) A potem można już naprawdę powoli kończyć :)

KASZUB - 2020-08-08, 05:49

Dobrze widzieć,że działasz. 3mam kciuki. Żeby u nas ta zmiana była tak prosta... :chytry
Mavv - 2020-08-08, 05:53

Działam, tylko powoli :) Jak już będzie papier, to będę część zabudowy demontował i robił "pod klucz" :)
Mavv - 2020-08-18, 00:58

Mała aktualizacja.

Powoli szykuję się do rejestarcji. Jak już pisałem kiedyś, wymagane są stolik, łóżko, kuchenka minimum dwupalnikowa, szafki.

Stolik przenośny mam, gdzieś na strychu. Kiedyś był w Nissanie. Łóżko zrobie na szybko - dwuosobowe w poprzek. Jakaś szafka na szybko powstanie. Aktualnie rzeźbię szafkę kuchenną, do której chce zamontować kuchenkę ze zlewem z Nissana. Podobnie zbiorniki na wodę z Nissana zamontuję pod zlewem. Muszę jedynie podciągnąc zasilanie popmki wody, bo skoro będzie zlew, to chyba musi działać? Do tego butla z gazem, regulator, kolektor, podłaczenie do kuchenki. Szafka musi byc szczelna, więc ją uszczelnię (jestem na grupie irlandzkich budowniczych i widzę, jak jest zrobione, żeby rzeczoznawca podbił). Mam nadzieję ruszyć proces rejestarcji do końca sierpnia, bo podatek drogowy mi sie wtedy kończy. A i przegląd już wyszedł (podczas pandemii, więc jest sie jak wytłumaczyć policji w drodze na przegląd). Po przeglądzie zlew, pompka i butle wracają do Nissana, bo Mietek ma już wszystko swoje kupione (no prawie, bo nie ma kranu i pompki wody :mrgreen: )

A teraz kilka zdjęć z prac (tak wiem, nie wszystko wygląda super, są szczeliny, większośc sklejki i tak będzie demontowana):

1. Fotele już się obracają. Czy u Was tez trzeba fotel najpierw przesunąć do przodu troszkę i nieco oparcie złożyć, żeby obrócić? Czy tylko dla mnie tak wyszło?





2. Fotele drugiego rzędu juz też zamocowane. Za nimi będzie wąska szafa aż do sufitu, a na dole szafy akumulatory zabudowy. Pod fotelami webasto (jeszcze go nie mam)



3. Sklejka juz po obu stronach :)




Ten brakujący kawałek za fotelem juz jest też położony :)

4. Buduje się szafka kuchenna.


Wentylacja musi być na wypadek nieszczelności butli/zaworu


Przymiarki


Ciąg dalszy nastąpi

Drzwiczki do szafki z gazem będą od przodu (lub od boku jak kto woli :) po otworzeniu bocznych drzwi. Wszelkie łączenia sklejka - deska będą uszczelnione. Na górze zamontuję kuchenkę. Pod zlewem dwie butle, pompka zanurzeniowa.

MisioKRAK - 2020-09-27, 01:05

Mavv napisał/a:

Co do podłogi w kabinie - wykleiłem matami. Myślę dać kawałek oryginalnej wykładziny.

Podłoga w kabinie przypomina prom kosmiczny - wszędzie srebrno :)


A czym wyklejałeś podłogę w kabinie?

Mavv - 2020-09-27, 04:58

Taką matą:
Link do eBaya

Mavv - 2020-09-29, 05:40

Cytat:
Powoli szykuję się do rejestarcji. Jak już pisałem kiedyś, wymagane są stolik, łóżko, kuchenka minimum dwupalnikowa, szafki.


No właśnie... Najpierw czekałem na złączkę do gazu - przejściówka z rurki 8mm na węża elastycznego. Przyszła. Po prawie dwóch tygodniach. Długa droga z Anglii do irlandii.
Druga rzecz, to uchwyt mocujący stół do ściany. I tu sklep dał ciała... Najpierw po kilkudniowym oczekiwaniu przyszła paczka - ale facet pomylił etykietki i dostałem małe okno przesuwne z klejem i uszczelką. Ktoś pewnie dostał mój uchwyt do stołu. I znów po kilku telefonach i mailach no i kilku dniach - przyjechał kurier odebrać okno. Sprzedawca mówił, że jak będzie miał obie paczki u siebie, to przeadresuje i wyśle mi moją. Nosz..... ile można czekać? Tylko te dwie rzeczy - przyłączenie kuchenki i zamontowanie stolika i wzywam rzeczoznawcę.

Mavv - 2020-12-08, 04:37

No dobra, mała aktualizacja.
rzeczoznawca był w połowie października. Zatwierdził moja minimalną przeróbkę. Mówił, że sporo osób tak robi, żeby uniknąć dużego podatku, a urząd skarbowy głupi nie jest. Szukają pieniędzy w budżecie i na pewno wyliczą podatek po swojemu a nie na podstawie poniesionych kosztów.
Co się własnie stało. Moje udokumentowane poniesione koszty były niskie (ok 2200 euro, co dało by podatek ok 200 euro), na wszystko paragony, faktury itp. Niestety skabówka ma pewnie zbyt duzo takich irlandzkich Januszy :haha: (bez obrazy dla naszych Janków na forum :pifko ) i policzyli według wartości z nieba, przyjmując za podstawę do wyliczenia podatku kwotę 9900 euro (niby wartość rynkowa kampera z 2009 roku). Niniejszym zapłaciłem podatek w kwocie 1200 euro... Ale za to mogę teraz zacząć tę prawdziwą budowę :) Szfka kuchenna już zdemontowana, zlew i kuchenka wróciły na swoje miejsce do MadMobila, łóżko zdemontowane, deski posłużą do budowy tego prawidłowego :)
Zacznę pewnie od montażu markizy, okna dachowego i okna w sypialni. Potem przewody, sciany, sufit i cała reszta.
tak więc zabawę zaczynamy od nowa :)

Robertunio - 2020-12-08, 17:56
Temat postu: Start
Mavv,
Trzymamy kciuki (a przynajmniej ja:)) i czekamy na relację.

MisioKRAK - 2020-12-08, 19:55

Ten podatek to co to jest? Może było pisane ale mi umknęło...200e a 1200e to zauważalna różnica... :-(
Mavv - 2020-12-09, 06:58

Robertunio, dzięki!

MisioKRAK, w Irlandii po zmianie przeznaczenia pojazdu należy zapłacić podatek rejestracyjny. W przypadku kampera wylicza sie go tak: 13.3% od rzeczywistych poniesionych kosztów przeróbki (dlatego skarbowy zaleca zbieranie faktur i rachunków). Inna metoda, którą urząd stosuje przy sprowadzeniu kampera, to 13.3% od jego rynkowej wartości. W moim przypadku poniesione koszty to ok 2200 euro. Należny podatek wyniósłby 13.3 * 2200 = ok 290e. Sporo osób teraz tak robi i urzędowi ucieka sporo pieniędzy, więc liczą podatek od wartości rynkowej. W moim przypadku 9900 *13.3% = 1316e minus ewentualny podatek już zapłacony. Mój kiedys musiał być sprowadzony, bo odjęli mi 50e, czyli do zapłaty 1266e. Mniej więcej tyle płacili tez znajomi, którzy w tym roku przerabiali kampery.
Można sie odwołać oczywiście, ale PO zapłaceniu wyliczenego podatku przez urząd :roll:

MisioKRAK - 2020-12-09, 07:44

Dzięki za wyjaśnienie :-)
Z niecierpliwością czekam na Twoją budowę...może coś mi podpowie u mnie...jednak Crafter, to bliźniaczek...
Chociaż ja na razie utknąłem na ogarnięciu technicznym samego auta...

Mavv - 2020-12-11, 03:37

Póki co sufit zdjęty, jedna ściana bez sklejki znowu, łóżko to deski do wukorzystania, podobnie jak szafka kuchenna :) Muszę się pozbyć gratów z środka - tu muszę się usmiechanć do kolegi, koło którego warsztatu robię kampera, żeby mi gdzieś kącik na graty wypożyczył :) Wtedy będę mógł wykładzinę położyć, gdy podłoga będzie pusta i nie będę się o nic potykał :)

Grzejący chińczyk zamontowany i grzeje az miło :) Jedynie na początku ciut smierdziało nowością, jakby farba się wypalała. Co mogę powiedzieć, to że rura do rozprowadzania ciepła mocno sie nagrzewa. No i że Mietek ma w baku orginalne wejście na zasilanie webasta, któe wykorzystałem (po malutkiej modyfikacji).

Szybkie pytanie o rozłącznik akumulatora pokładowego - gdzie u siebie montujecie? Czy tak, aby odłączyć akumulator od wszystkiego czy może rozłącznik dajecie, żeby odbiorniki (łącznie z przetwornicą) odłączyć? W MadMobilu mam odłączone odbiorniki, natomiast solar i alternator są cały czas podłączone. Przetwornica ma swój bezpiecznik automatyczny. Jeszcze podłaczony bezpośrednio jest prostownik. Ale w Mietku myślę, czy by całkiem nie rozłączać hebelkiem (no może za wyjątkiem alternatora i solarów).

Mavv - 2020-12-18, 10:43

Jest przełom :) Mam już nowy dowód rejestracyjny, który mówi, że mam już kampera :) Teraz czekam na ubezpieczenie (muszę dostarczyć dowód na 5 ostatnich lat bezszkodowej jazdy - czekam na otrzymanie takiego dokumentu od ostatnich ubezpieczycieli).

W aucie powoli się zmienia. Wczoraj zamówiłem panele na dach, 5x120W sztywne, Eco-worthy. Akurat mają promocje :) Pytanie do Was: będę robił ramę z profili alu, do których będę mocował panele. Czy montaż ramy na nitonakrętki do dachu będzie wystarczający czy lepiej na wylot i od spodu jakiś płaskownik?

drFeelGood - 2020-12-21, 15:33

Nitonakrętki w dachu to ryzykowny temat z punktu widzenia szczelności :-). Sporo osób klei na sika 252 tylko. Ja wykorzystałem w ducato mocowania bagażnika ale nie wiem jakie ma sprinter.
Mavv - 2020-12-21, 18:11

Wiadomo, że i Sika też pójdzie. Nie ufam tylko klejowi. Dlatego myślałem o nitonakrętkach. Do nich przykręcę uchwyty oczywiście wszystko uszczelniając klejem.
Norbertp83 - 2020-12-21, 18:58

Mavv napisał/a:
Jest przełom :) Mam już nowy dowód rejestracyjny, który mówi, że mam już kampera :) Teraz czekam na ubezpieczenie (muszę dostarczyć dowód na 5 ostatnich lat bezszkodowej jazdy - czekam na otrzymanie takiego dokumentu od ostatnich ubezpieczycieli).

W aucie powoli się zmienia. Wczoraj zamówiłem panele na dach, 5x120W sztywne, Eco-worthy. Akurat mają promocje :) Pytanie do Was: będę robił ramę z profili alu, do których będę mocował panele. Czy montaż ramy na nitonakrętki do dachu będzie wystarczający czy lepiej na wylot i od spodu jakiś płaskownik?

Jak nie chcesz się bawić w wiercenie i uszczelnianie to polecam taśmę 3M VHB :ok .

Spax - 2020-12-21, 19:34

Jeżeli masz na dachu grzybki do mocowania bagażnika to takie cuś jak na zdjęciu.

Aaaaa - edit Ty masz taki system?


Mavv - 2020-12-22, 21:10

Na dachu nie mam nic, żadnych grzybków, śrubek, wypustów do mocowania bagażnika. Coś będe musiał wymyśleć właśnie. Tylko jak to zamocować? Czy uszczelinione nitonakrętki wystrarczą? Aluminiowe listwy pewnie znów zamówię lokalnie - może właśnie producent ma jakieś systemy do mocowania profili alu do różnych powierzchni? Muszę z nimi pogadać, ale pewnie po nowym roku.

Spax, w załączonym obrazku w Twojej odpowiedzi jest uchwyt mocowany w rynience dachu. U mnie w jednej takiej rynience będą uchwyty do zamocowania markizy. Druga rynienka na drugim boku mogłaby posłużyć jako miejsce mocowania profili.

Kolejne pytanie doytczy rampy na rowery, takiej odchylanej na zawiasie. Myślałem pierwotnie, żeby na drzwiach zamocować po dwa bagażniki dachowe mocowane w pionie, ale chyba jednak zdecydował bym sie na rampę na zawiasach. Wiem, że było kilka osób, które mają taki patent, ale nie pamiętam kto. Czy ktoś zna firmę, która by była w stanie wykonać taką rampę do Sprintera?

SlawekEwa - 2020-12-22, 22:16

Mavv napisał/a:
Czy ktoś zna firmę, która by była w stanie wykonać taką rampę do Sprintera?

Już można to kupić, ale drogie :bajer

KACPERKI 2 - 2020-12-23, 07:37

Mavv napisał/a:
Kolejne pytanie doytczy rampy na rowery, takiej odchylanej na zawiasie.


Hejka.
Miałem zarówno mocowaną do zawiasów drzwi, jak i stałą z tyłu ( 0becnie jako rampa na moto ).
Gdybym dziś miał szukać rozwiązania wyłącznie na rowery kupiłbym oryginalną rampę uchylną mocowaną na hak auta. Proste i szybkie rozwiązanie bez kombinowania. Nie wieziesz rowerów to rampę buch do garażu... Po problemie. :spoko

https://allegro.pl/listing?string=bagaznik%20rowerowy%20uchylny&bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict45-aut-1-1-1218

SlawekEwa - 2020-12-23, 08:37

KACPERKI 2 napisał/a:
Gdybym dziś miał szukać rozwiązania wyłącznie na rowery kupiłbym oryginalną rampę uchylną mocowaną na hak auta.

Trzeba mieć hak, a on swoje waży :bajer
Jak otworzyć drzwi dwuskrzydłowe busa nawet z odchylonymi rowerami?
O zdjęcie takiej operacji poproszę :foto

KACPERKI 2 - 2020-12-23, 09:08

SlawekEwa napisał/a:
KACPERKI 2 napisał/a:
Gdybym dziś miał szukać rozwiązania wyłącznie na rowery kupiłbym oryginalną rampę uchylną mocowaną na hak auta.

Trzeba mieć hak, a on swoje waży :bajer
Jak otworzyć drzwi dwuskrzydłowe busa nawet z odchylonymi rowerami?
O zdjęcie takiej operacji poproszę :foto


Każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii a autor sam sobie wybierze co chce lub dopyta...

Ty natomiast specjalizujesz się w krytyce ( od dawna się w tym specjalizujesz ) a jakoś propozycji od Ciebie jak na lekarstwo....

Ja natomiast wykonałem osobiście oba systemy przewozu rowerów i pomimo, że oba były udane to autor konkretnie pyta O ODCHYLANE. Po co zatem wyważać otwarte drzwi gdy takie rampy są gotowe.

westa76 - 2020-12-23, 11:06

Mam Thule odchylane na dwa rowery i spisuje się świetnie jeżeli musisz tylko uchylić tylne drzwi, do pełnego otwarcia trzeba przerobić na prowadnice, żeby go odsuwać do tyłu lub w bok. Ja swój mam zamiar przerabiać wiosną, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Mariusz.

SlawekEwa - 2020-12-23, 11:42

KACPERKI 2 napisał/a:
Ja natomiast wykonałem osobiście

Też wykonałem osobiście i wcale się nie chwalę :-P
KACPERKI 2 napisał/a:
Ty natomiast specjalizujesz się w krytyce ( od dawna się w tym specjalizujesz ) a jakoś propozycji od Ciebie jak na lekarstwo....

Dobrze dam zdjęcia mojej propozycji i jeszcze raz prosze o :foto
Jak otworzyć drzwi dwuskrzydłowe busa nawet z odchylonymi rowerami?

SlawekEwa - 2020-12-23, 12:09

zdjęcia
SlawekEwa - 2020-12-23, 12:14

zd
mam prośbę do moda jak możesz to proszę ustawić moje zdjęcia do pionu :bigok
Dziękuję :spoko

KACPERKI 2 - 2020-12-23, 16:09

SlawekEwa napisał/a:
dam zdjęcia mojej propozycji


Można?

Mavv - 2020-12-23, 16:41

westa76, możesz wrzucić linka lub zdjęcie? Uchyalny na zawiasie czy na haku?

Odpowiadając pozostałym - nie chcę mocowanego na hak, ale własnie na zawiasie, żeby można było otworzyć tylne drzwi. Wiem, że były takie rozwiązania na forum, ale zamiast rzeźbić, to rozważyłbym kupno (o ile cena nie zabije).

Darek Szczecin - 2020-12-23, 16:44

https://allegro.pl/oferta/uchwyt-nozycowy-van-swing-bagaznika-fiat-ducato-9286740218
tak na szybko, do sprintka pewnie też robią :spoko

Meyer - 2020-12-23, 16:44

Fajny stojaczek, bardzo fajny. Sławku czy można kopiować?
Mavv - 2020-12-23, 16:46

Darek Szczecin, bardzo fajny patent :) dzięki!
SlawekEwa - 2020-12-23, 18:19

Meyer napisał/a:
Sławku czy można kopiować?

Można oczywiście. Mam więcej zdjęć, ale ze srajfona nie umiem jeszcze ich dobrze wkleić :(

SlawekEwa - 2020-12-23, 18:20

KACPERKI 2 napisał/a:
SlawekEwa napisał/a:
dam zdjęcia mojej propozycji


Można?

Co można ?

KACPERKI 2 - 2020-12-23, 18:21

U mnie to było tak:






SlawekEwa - 2020-12-23, 18:26

No i gitara czyli razem i kazdy z osobna też coś możemy :szeroki_usmiech
Mavv - 2020-12-23, 20:04

KACPERKI 2 napisał/a:
U mnie to było tak:



Obrazek

Obrazek


o, bardzo wysoko. Rozwiązanie Sławka bardziej mi odpowiada.

SławekEla, z jakich to profili robiłeś?

KACPERKI 2 - 2020-12-23, 20:43

Mavv napisał/a:
o, bardzo wysoko.


To prawda. W zasadzie to nie wiem czemu tak wysoko zrobiłem.
Oczywiście można to zrobić tak, aby rowery były na dowolnej wysokości. Istota sprawy różni się sposobem i miejscem mocowania. U mnie były to zawiasy drzwi, u SławekEwa jest to dolna belka. :spoko

SlawekEwa - 2020-12-23, 21:30

Mavv napisał/a:

SławekEla, z jakich to profili robiłeś?

Jutro do tego posta dopiszę wymiary profili.
"rura kwadratowa" 30x30 mm gr. ścianki 3mm /wsporniki od tylnej belki/
i " rura" 40 x 27mm gr 3mm

Mavv - 2020-12-23, 22:00

SlawekEwa napisał/a:
Mavv napisał/a:

SławekEla, z jakich to profili robiłeś?

Jutro do tego posta dopiszę wymiary profili.


Dzięki!

Ten uchylny z podlinkowanego allegro znalazłem w Holandii. On ma możliwość udźwigu 60kg (co dotyczy zarówno rowerów i bagażnika montowanego na hak). Wątpię, aby utrzymał 4 rowery I bagaznik na 4 rowery.

drFeelGood - 2020-12-24, 00:02

Ja zmontowałem taki, trochę waży ale kosztował parę złoty i spokojnie ogarnia bagażnik na hak (z olx za 200zł) na 4 rowery. Montowany do flanszy.Na zdjęciu jeszcze nie skończony.


Mavv - 2021-01-09, 19:56

Żeby nie było, że nie dzieje się :)

Zrobiłem drzwi przesuwne zanim powstanie szafka kuchenna dolna i górna. Dziś też z tą lepszą polowką połozyliśmy wykładzinę na podłodze :)

Jutro chyba wrzucę akumulatory i je podłącze. Zrobimy też wykładzinę pod tylnymi fotelami, gdzie jest piec. Żeby sąsiadów nie wkurzać w niedzielę, to dopiero w poniedziałek ściany jakąś sklejką obłożę. No i muszę teraz zorganizować kartony na podłogę, żeby nie zniszczyć nowego gumolitu :)

Mavv - 2021-01-10, 19:02

No i nie wrzucałem akumulatorów. Dociąłem brakujący kawałek pod fotelami drugiego rzędu i zamontowałem spowrotem kratki wentylacyjne w podłodze.
Aku nie montowałem, bo najpierw zrobię ścianę, bo potem będzie ciężko okleić za akumulatorami (będą niemal dotykać sciany).
Ale muszę w jednym miejscu doszczelnić okno dachowe, bo gdzieś jest przeciek. Objadę naokoło, nie będę żałował :wyszczerzony:

EwaMarek - 2021-01-11, 10:09

drFeelGood,
Widziałem takie oryginalne ale nie wiem gdzie kupić. Potrzebuje do trafica.

Twój to sam robisz? jakiś papier na to będzie?

Mavv - 2021-01-14, 21:51

Znowu coś tam poszło do przodu. Położyłem przewody w środku, podłączyłem chyba wszystko w skrzynkach (nie ma odbiorników jeszcze :mrgreen: )
Dziś wreszcie przestał padac deszcz, więc szybciutko to wykorzystałem i przynajmniej z zewnątrz jest jakaś zmiana :bajer







Montaż przebiegł szybko i sprawnie, kleju nie żałowałem. Roleta leciutko się zwija i rozwija. Jest moc!

Mavv - 2021-01-17, 13:31

Zacząłem planować łazienkę. Mój pierwotny plan na ciepłą wodę to przepływowy ogrzewacz gazowy, powieszony na ścianie w środku łazienki, kamperowy. Jednakże zabiera on cenne centymetry sześcienne łazienki, do tego wyrzyca gorące spaliny przez komin. A komin u mnie wychodziłby obok markizy. Tak więc jednak będzie plan B, czyli 13 litrowy bojler Whale, grzany i gazem, i prądem. Bojler będzie zamontowany na tyle, za tylną osią. Dociąży on tył :)
Mavv - 2021-01-18, 23:57

No i kupiłem bojler Propex Malaga zamiast Whale. Tańszy, tak samo długo grzeją wodę na gazie. Za to Propex dłużej grzeje na prądzie, bo ma tylko jedną grzałkę 750W. Whale ma dwie po 600W. Ale za to mają 13l. Nie wyobrażam sobie bojlera 5 czy 6 litrów dla 4 osób.

Ściana gotowa (za wyjątkiem miejsca, gdzie będzie sam bojler). Jutro spróbuję zająć się ścianą pomiędzy łazienką a kuchnią. Jeśli pamiętacie, to u mnie kuchnia będzie przy drzwiach przesuwnych a za nią, w poprzek auta bedzie łazienka.


Łazienka od nadkola w stronę drzwi bocznych o szerokości 67cm.

MisioKRAK - 2021-01-19, 00:09

Ja też nie wyobrażam sobie małego bojlera...
Na razie jest kupiony 15l (elektryczny) dla dwóch osób...ale gro ludzi polecało mi właśnie 5l...

Mavv - 2021-01-19, 00:36

5l mają termy wieszane nad zlewem w starych domkach kempingowych :) Tak je pamiętam :) DObre do umycią rąk czy naczyń. Pewnie jak sie poćwiczy, to mozna się wykąpać w 5l wody. Taki bojlerek jednak grzeje wodę do 80 stopni pewnie i dla drugiej osoby starczy. W kamperze przecież nie lejemy wody jak w domu.
Ale z drugiej strony sporo jest opinii, że między jedną a drugą kąpielą trzeba kilkanascie minut odczekać. O ile w pierwszym kamperze nie mam pełnej łazienki (takie było założenie), to w drugim juz chcę mieć niemal wszystko - stąd i ciepła woda, i stałe łóżka (bez codziennego ścielania), i stała jadalnia (aczkolwiek stolik demontowalny).

reaven22 - 2021-01-19, 11:36

To żadna magia tylko fizyka lvl podstawówka, grzejesz 5l do 80’C ale używasz temperatury 35-40’C dlatego musisz domieszać prawie 2/3 zimnej która ma powiedzmy 20’C. Tym sposobem uzyskujesz prawie 15l wody o temperaturze 35-40’C. To wystarczy nawet dla 4 osobowej rodziny.
Mavv - 2021-01-19, 13:57

reaven22, proszę Cię :) Wiem, jak to działa. Ale 5l na cztery osoby do mnie nie przemawia. A zwłaszcza gdzie dwie osoby to kobietki lubiące gorącą wodę ;)
reaven22 - 2021-01-19, 19:23

Wybacz :) nie doczytałem jak duży zbiornik wody planujesz :) )
5l wody na prysznic jednej osoby w kamperze to już niemal łaźnia królewska :)

RadekNet - 2021-01-19, 19:26

Jeśli nie ma walki o każdy kawałek miejsca, to nie ma o czym gadać - im więcej ciepłej wody tym wygodnej będzie :)
MisioKRAK - 2021-01-19, 19:27

Ja mam w Osiołku 10l Trume gazową - i nam starcza...gdy żona myje włosy (ma długie) to już dla mnie lejąc całą ciepłą jest już ciut chłodnawa (ale akceptowalna) - gdy podgrzejemy wodę do 50-60stopni (jak podgrzejemy do 70 to mam problem ze stabilizacją mieszania wody i leci raz gorąca raz zimna zależy od fazy pracy pompy, szczególnie zimą gdy woda w zbiorniku ma temperaturę 4-7stopni)...
Ale przy Trumie mam możliwość szybkiego i łatwego dogrzania. Przy bojlerze elektrycznym wolał bym zagrzać go podczas jazdy/pracy silnika...dlatego wolał bym zapas, stąd chęć tych 15l...mimo balastu.


Jedno to miejsce, ale drugie też kg (dla jednych to pierwsze jest większym problemem, dla innych to drugie)

reaven22 - 2021-01-19, 19:54

RadekNet napisał/a:
Jeśli nie ma walki o każdy kawałek miejsca, to nie ma o czym gadać - im więcej ciepłej wody tym wygodnej będzie


Raczej z wagą jest problem a nie z miejscem.

MisioKRAK napisał/a:
jak podgrzejemy do 70 to mam problem ze stabilizacją mieszania wody i leci raz gorąca raz zimna zależy od fazy pracy pompy, szczególnie zimą gdy woda w zbiorniku ma temperaturę 4-7stopni


Do tego jest zawór termostatyczny. Ustawiasz tyle ile potrzebujesz i tak jest.

MisioKRAK - 2021-01-19, 20:02

reaven22 napisał/a:

MisioKRAK napisał/a:
jak podgrzejemy do 70 to mam problem ze stabilizacją mieszania wody i leci raz gorąca raz zimna zależy od fazy pracy pompy, szczególnie zimą gdy woda w zbiorniku ma temperaturę 4-7stopni


Do tego jest zawór termostatyczny. Ustawiasz tyle ile potrzebujesz i tak jest.


Na razie w osiołku mam tylko zawór "ręczny", ale w Hermanie raczej taki właśnie będę chciał zamontować...

Mavv - 2021-01-19, 22:44

RadekNet napisał/a:
Jeśli nie ma walki o każdy kawałek miejsca, to nie ma o czym gadać - im więcej ciepłej wody tym wygodnej będzie :)


70l zimnej plus te 13l w bojlerze to już lepiej człowiekowi się robi :)

Mavv - 2021-01-19, 22:48

reaven22 napisał/a:
Do tego jest zawór termostatyczny. Ustawiasz tyle ile potrzebujesz i tak jest.


To rozsądne rozwiązanie. Ja tymczasem zamówiłem mały zgrabny kulowy. Zobaczymy w praniu, jak to wyjdzie.

Jutro bądź pojutrze będę chciał zobaczyć, jak wyjdzie syfon... Oby nie kolidował z żadnymi elementami podwozia... Kiedyś tak mniej więcej zmierzyłem i chyba powinno byc ok. Zobaczymy. jeszcze będę mial do znalezienia syfon jakiś do brodzika, a w Irlandii czasem proste zakupy wydają się skomplikowane ze względu na specyfikę irlandzkiego rynku. Tu po prostu nie ma nic.

Mavv - 2021-01-22, 22:13

Dziś przyszedł zamowiony bojler. Jutro, jak się uda, zacznę wycinkę wzmocnień i przymiarki do wycięcia otworu w boku. Nie chę ciąć plastikowych paneli, więc podniosę nieco sam bojler. Będzie przynajmniej równa ściana, bez przetłoczeń i mniej kleju pójdzie.

Zacząłem też kłaść sufit (panele sosnowe). No i po położeniu dwóch paczek (10 sztuk), zorientowałem się, że jeszcze muszę mieć dostęp do dachu od spodu, żeby zamocować ramę pod panele... Robota wstrzymana, profile aluminiowe zamówione. Mam nadzieję, że po niedzieli będą.

Zrobiłem też otwór w łazience na wentylator, ale niskie temperatury nie pozwolily dziś osadzić grzybka. Farba zabezpieczająca otwór po prostu nie wyschła. Jutro najwyżej podrzeję blachę opalarką, a klej sobie czeka w domku, a nie w szopce. Będzie miał przynajmniej odpowiednią temperaturę.

Mavv - 2021-01-28, 00:17

Znowu coś do przodu. Bojler co prawda nie jest jeszcze zamontowany, bo muszę zrobić ramkę we wnęce w ścianie w poszyciu.


Przymiarki do wycietego otworu w poszyciu


Otwór do "oddychania" dla bojlera wycięty :)


Nawet pasuje!


Przygotowania do klejenia


Zapaćkane...


I wygładzone :)


I na drugi dzień (czyli dziś) można bylo kratkę założyć.

Dziś mi trochę zeszło na docinaniu śrub... Potrzebowałem 25 M6x15 lub M6x20. Niestey mój lokalny skepik miał M6x25 :gwm . No i trzeba było ciąć. W cholere czasu mi to zajęło :)
Śrubek takich używam do przykręcenia solara do ramy. Solarów będzie 5. Jeden z tyłu za oknem i cztery na wspólnej ramie z przodu. Na razie mam jeden gotowy i korzystając dziś z chwili bez dzeszczu postanowaiłem zaatakować.


O, tu będzie


Nóżki z jednej strony - wykorzystam otwory techniczne


I nóżki z drugiej strony - będę wiercił

Niestety jak sobie przygotowałem podłoże do zamocowania nóżek w rynience, to znów zaczęło padać i się szybciej robić ciemno. Już w deszczu przykręcałem dwie nóżki w rynience. Na szczęście klej Tec7 można z powodzeniem używać pod wodą... Jutro sprawdzę, czy nic nie cieknie. Bo zdążyłem tylko te dwa słupki zamocować. Sprzątałem po ciemnku, w deszczu...

reaven22 - 2021-01-28, 16:06

Po co do sztywnego panelu który już ma ramę dorabiasz drugą ?? Poza wzrostem wagi nic więcej nie uzyskasz.
Mavv - 2021-01-28, 16:22

reaven22 napisał/a:
Po co do sztywnego panelu który już ma ramę dorabiasz drugą ?? Poza wzrostem wagi nic więcej nie uzyskasz.


W sumie racja. Nie pomyślałem o tym. Dobrze, że trzymasz rękę na pulsie :)
Pozostałe cztery muszą mieć ramę, bo wystaja poza dach. Ale ten pojedyńczy rzeczywiście - mogę wywalić ramkę.

Robertunio - 2021-01-28, 18:09

Mavv,
Gdybyś zamontował jeden długi (cała długość dachu) profil, równolegle do markizy (pomiędzy oknem a nią) to miałbyś dobrą podstawę do montażu nawet większych paneli - o długości - od markizy, aż po skraj dachu.

Mavv - 2021-01-28, 20:52

Robertunio napisał/a:
Mavv,
Gdybyś zamontował jeden długi (cała długość dachu) profil, równolegle do markizy (pomiędzy oknem a nią) to miałbyś dobrą podstawę do montażu nawet większych paneli - o długości - od markizy, aż po skraj dachu.


Jak rozmierzałem dach, to brałem pod uwagę markizę, grzybek w łazience, okno z tyłu. Pozostałą ilość miejsca chciałem na maxa wykorzystać pokrywając je takimi samymi panelami. Szukałem paneli i udało się to wszystko sensownie pokryć panelami 1000x665mm (120W). Przy czym jeden z tyłu i cztery z przodu. Tak mi wyszło. Ale rzeczywiście - ten jeden z tyłu nie musi mieć ramy - odejdzie ok 3,5kg wagi. Dziś nie miałem za wiele czasu (ok godzinki tylko) i do tego siąpił deszcz...

rycho - 2021-01-31, 13:03

Mavv. Również mieszkam w IE Co.Cork i planuję w tym roku rozpocząć budowę kampera. Jak skończy się ten cyrk z wirusem, zamierzam kupić bazę L3H2 któregoś z trojaczków na kontynencie. Z rejestracją w IE nie będzie problemów. Na razie zbieram informacje i pomysły innych. Człowiek uczy się na błędach, ale nauka na błędach innych wychodzi dużo taniej ;) Teraz na poważnie. Wpadłem na taki pomysł żeby kupić używaną przyczepę kempingową w granicach 1.000 do 3.000 Ojro i wykorzystanie jej zawartości do zabudowy. Pozostanie podwozie które ma również swoją wartość. Można spokojnie wykorzystać trzon kuchenny, ogrzewanie wody i wnętrza itd. Co sądzisz o tym pomyśle znając realnie cenę zabudowy kampera. Z góry dziękuję i pozdrawiam
Mavv - 2021-01-31, 22:33

rycho, roważałem taki pomysł kiedyś. Jednak tanie przyczepy są zazwyczaj stare, gdzie mi mebelki nie pasowały. Ponadto będzie sporo do przeróbek i może okazać się, że ładnie zrobione meble po docięciu sporo stracą na uroku. Aczkolwiek nasz forumowy kolega, też z Irlandii, buduje kampery i wiem, że kupował przyczepy jako dawcy i adaptował je do kamperów. Teraz chyba robi sam mebelki.
Proponuję, zanim kupisz bazę, pooglądaj sobie kilka przyczep z Twojego pułapu cenowego i zobacz, w jakim sa stanie, czy sprzęty działają. Sam będziesz mógł wtedy ocenić, czy się opłaca.

Mavv - 2021-02-07, 21:09

Pytanie o montaż zbiornika na wodę w srodku. Będzie zamontowany poziomo. A, mowa o niebieskim zbiorniku Fiammy. Zbiornik ma cztery szpilki chyba M6. Rozumien, że idą one przez podłogę i najlepiej je tak właśnie zamontować? Czy jeszcze jakiś a la kosz z kantówek zrobić?
necvip - 2021-02-08, 10:01

Ja podarowałem sobie te szpilki, mój mam zamontowany pod stelażem ławki tylnej. Mam go spięte dwoma pasami oraz obudowany listwami ze sklejki tak aby na ciasno siedział w stelażu.
adaml61 - 2021-02-08, 10:08

Mavv napisał/a:
Zbiornik ma cztery szpilki chyba M6
Odpuść te szpilki , zamontuj z użyciem jakichś opasek . mój w przyczepie przez te szpilki został uszkodzony .A pobór wody zrób smokiem wprowadzonym od góry , oryginalne miejsce na dole też nie jest dobrym pomysłem .
Mavv - 2021-02-08, 12:10

necvip, zrobię w takim razie jakiś stelaż. Szpilki się przydadzą gdzie indziej :)

adaml61, nie mam zamiaru robić ujęcia od dołu. Chcę od góry własnie.

Dziękuję za rady! :pifko Montaż w tym tygodniu pewnie nastąpi :)

Norbertp83 - 2021-02-08, 23:57

Ja do ławki przyspawałem 2 płaskowniki (kolor pomarańczowy) i użyłem fabrycznych mocowań.
Pobór wody zorganizowałem złączem/króćcem kątowym od pompy wody wkręconym od tyłu w górną część zbiornika (tam gdzie jest punkt fabryczny).
W krócieć od wewnętrznej strony zbiornika wetknąłem kawałek rurki elastycznej sięgającej dna zbiornika. Na koniec założę pewnie jeszcze jakieś sitko.

Mavv - 2021-02-26, 20:18

Nasuwa mi się myśl przy budowie łazienki. Odpływ wody z brodzika.

Brodzik mam ok 35mm nad podłogą vana (25mm deski + 9mm sklejka + 2-3mm gumolit). Do tego dojdzie syfon (nie mam go przy sobie, a wymiarów nie pamiętam, więc nie wiem, gdzie wyjdzie wąż, ale podejrzewam, że nie pod podłogą, ale tak na granicy, więc będzie duża dziura...). Z syfonu wyjdzie rurka i będzie szła do zbiornika szarej. Ten jest zamontowany między tylnym mostem a kołem zapasowym. Rura idąca z syfonu do zbiornika ma po drodze 3 poprzeczki pod podwoziem. Mam obawy, czy tak mała różnica wysokości nie będzie powodowała słabego odpływu wody z brodzika. Aha, mój zbiornik na szarą to niebieski Fiamma 70l, gdzie woda będzie wpływac fabrycznym króćcem fi 40mm.

Coś jak na szkicu poniżej. Mam się czego obawiać czy raczej nie powinno być problemu?

wlodo - 2021-02-26, 21:21

Cytat:
Mam obawy

Samo zebranie połączeń szarej jest oczywiście możliwe i to pod samą podłogą, np. tak jak u mnie. Od lewej 40 do syfonu, pionowa 20 do umywalki łazienki, prawa kątowa 20 do zlewu kuchni, syfon jest przy samej podłodze. W Twoim rozwiązaniu, rozważ czy nie możesz przewiercić poprzecznic by poprowadzić wąż odpływowy przy samej podłodze. Chodzi o to by wlot do zbiornika szarej był jak najwyżej. Dlaczego to istotne ? Jak będziesz miał wlot przy dnie to przy pustym zbiorniku woda będzie odpływała, a w miarę jego napełniania, pionowy słup wody będzie napotykał coraz większy opór i odpływ będzie coraz wolniejszy. Przy umywalce i zlewozmywaku nie ma tego problemu, tam wystarczy początkowy pionowy spad by woda nabrała rozpędu. W takim montażu (zbiornik pod brodzikiem) będziemy się niestety borykać z wolniejszym odpływem.

reaven22 - 2021-02-26, 22:43

wlodo napisał/a:
Dlaczego to istotne ? Jak będziesz miał wlot przy dnie to przy pustym zbiorniku woda będzie odpływała, a w miarę jego napełniania, pionowy słup wody będzie napotykał coraz większy opór i odpływ będzie coraz wolniejszy. Przy umywalce i zlewozmywaku nie ma tego problemu, tam wystarczy początkowy pionowy spad by woda nabrała rozpędu


U mnie odpływ z brodzika jest w 2/3 wysokości zbiornika. Nie ma problemów z odpływem wody, nic niepokojącego nie dzieje się nawet jak mamy pod kurek szarą.
Odpływ fi 32, z syfonem zrobionym z 3 kolanek.

Mavv napisał/a:
Brodzik mam ok 35mm nad podłogą vana (25mm deski + 9mm sklejka + 2-3mm gumolit). Do tego dojdzie syfon (nie mam go przy sobie, a wymiarów nie pamiętam, więc nie wiem, gdzie wyjdzie wąż, ale podejrzewam, że nie pod podłogą, ale tak na granicy, więc będzie duża dziura...).



Daj syfon niżej pod podłogą. U mnie wygląda to tak:


MisioKRAK - 2021-02-27, 01:29

A ta rurka na dławiku to co to?
Darek Szczecin - 2021-02-27, 07:13

Miałem bardzo podobny problem w Panzerkamie niestety woda z brodzika odpływała leniwie, poziomowanie auta musiało być precyzyjne, generalnie słabo i jeszcze czasem woda potrafiła wrócić do brodzika.
wszystko się zmieniło jak pod brodzikiem zamontowałem to
https://tapkar.pl/pl/p/STUDZIENKA-PRYSZNICOWA-POMPA-ZEZOWA-AUT.-48Lm-24V/12510

na alli oczywiśćie taniej :spoko

polecam fajnie to działa

SlawekEwa - 2021-02-27, 07:19

MisioKRAK napisał/a:
A ta rurka na dławiku to co to?

Pewnie podgrzewanie "szarówki" w webasta.

Mavv - 2021-02-27, 09:17

SlawekEwa napisał/a:
MisioKRAK napisał/a:
A ta rurka na dławiku to co to?

Pewnie podgrzewanie "szarówki" w webasta.


Albo jakis odpływ np. ze zlewu.

Mavv - 2021-02-27, 09:18

reaven22, wygląda intersująco. Zobaczę, jak to u mnie będzie, pomierzę wszystko kilka razy, zanim zacznę coś ciąć :)
Darek Szczecin - 2021-02-27, 10:03

pomyśl o tej studzience prysznicowej którą wkleiłem wyżej, Mi w Panzerkamie przy ostrym zjeździe woda próbowała wrócić do brodzika, u ciebie ze względu na duża odległość zbiornika od brodzika i małą różnicą poziomów może być to samo :spoko
Mavv - 2021-02-27, 10:06

Darek Szczecin napisał/a:
pomyśl o tej studzience prysznicowej którą wkleiłem wyżej, Mi w Panzerkamie przy ostrym zjeździe woda próbowała wrócić do brodzika, u ciebie ze względu na duża odległość zbiornika od brodzika i małą różnicą poziomów może być to samo :spoko


Jest to rozwiąznie. Kaszub miał u siebie taką pompkę i też był zadowolony, ale u niego było to pod brodzikiem, wysoko nad zbiornikiem. On montował brodzik wysoko, bo miał podwyższanego busa.

Czy u siebie montowałeś to pod autem?

Darek Szczecin - 2021-02-27, 10:18

Mavv napisał/a:
Darek Szczecin napisał/a:
pomyśl o tej studzience prysznicowej którą wkleiłem wyżej, Mi w Panzerkamie przy ostrym zjeździe woda próbowała wrócić do brodzika, u ciebie ze względu na duża odległość zbiornika od brodzika i małą różnicą poziomów może być to samo :spoko


Jest to rozwiąznie. Kaszub miał u siebie taką pompkę i też był zadowolony, ale u niego było to pod brodzikiem, wysoko nad zbiornikiem. On montował brodzik wysoko, bo miał podwyższanego busa.

Czy u siebie montowałeś to pod autem?


tak miałem to pod autem, super poprawiło odpływ i robi za syfon,
dodatkowo dorobiłem zasilanie pompki ręczne żeby pominąć włącznik pływakowy, w celu wymuszonego osuszenia studzienki w razie mrozów, włącznik pływakowy zawsze parę centymetrów wody zostawiał

reaven22 - 2021-02-27, 13:42

MisioKRAK napisał/a:
A ta rurka na dławiku to co to?


Podgrzewanie zbiornika szarej i syfonu.

Spax - 2021-02-28, 12:55
Temat postu: Wytyczne dotyczące zabudowywania pojazdów dostawczych - Merc
Wstawiam to tutaj - może się komuś przyda.



https://bonvoyage-travel.eu/pdf/arl_sprinterbm906_pl_20090515.pdf




https://bonvoyage-travel.eu/pdf/arl_sprinterbm906_en_20090515.pdf


A tu skąd ściągałem (są wszystkie modele)
https://bb-portal.mercedes-benz.com/de/GLOBAL/transporter/technik-und-informationen

Mavv - 2021-03-12, 05:14

reaven22, z syfonem pod brodzikiem zrobię podobnie, jak Ty. Już zakupiłem odpływ i rurkę karbowaną, z której zrobie syfon. Po drodze jeszcze będę musiał jakis trójnik do zlewu wrzucić, ale to już w drodze to zbiornika. Najgorsze jest to, że nie mam paragonu za zakupiony wcześniej syfon do brodzika, na szczęście nie był jakiś kosmicznie drogi.

W międzyczasie powstaje wszystko po trochu. Są trzy ściany łazienki (jeszcze nie uszczelniałem rogów), naprzeciw łazienki powstaje mała szafa. Zbiornik na wodę jeszcze nie jest zamocowany na stałe, bo nie mam jeszcze zamówionych wszystkich uchwytów.

Czekam tez na okno do sypialni. Zamówione 6-go stycznia, urwał nać... Już miałem zrezygnować u tego sprzedawcy i poprosić o zwrot kasy, ale podzwoniłem po innych sprzedawcach Seitza w Irlandii i na początku marca terminy były na może koniec kwietnia... Porażka na całej linii. Czyli czekam, aż zamówione okno łaskawie przyjedzie do Irlandii :evil:

Sufit skończony, pomalowany dwukrotnie bezbarwnym, lapmki sufitowe ładnie świecą. Turbovent daje czadu.






Ta lampka mnie irytuje - zastanawiam się, jak zamaskować tę szczelinę.



Panele ładuja akumulatory. Jak jest zimno, to bez problemu właczam sobie chińczyka i zaraz jest cieplutko w środku :)

Chaos. Ale na początku zawsze jest chaos :) ważne, że dmucha ciepłym.


Powstaje zarys szafy.


Powoli spód szafy się wypełnia.


Trzeba też już zacząć zasłaniać conieco.


Powolutku do przodu.


Łazienka i kuchnia juz mają wyłączniki (światło łazienki, wentylator w łazience i światło w kuchni).




Musiałem nieco odchudzić brodzik. Z powodu głupiego błędu. Zapomniałem doliczyć grubość gumolitu przy projektowaniu łazienki i o właśnie grubość gumolitu musiałem zebrać krawędzie brodzika...


Przymierzam się też do szafki wiszącej nad stolikiem. Schowa ona całą elektrykę.


Sąsiad w garażu obok trzyma kilka(naście) fajnych klasyków. Juz kiedyś wspominałem o nim. Ostatnio znowu przyszedł przepalić troche benzynki i wziął na przejażdżkę kotka :) Sam bym z chęcią sie przejechał...


Jutro będę kontunuował dalej z szafą. Łazienka musi poczekać na pogodę, bo musze pobawic się piłą stołową, żeby pod kątem uciąć krawędź sklejki. A póki co na jutro zapowiadaja deszcze. Może po weekendzie sie uda.

Mavv - 2021-03-21, 22:25

Znów coś tam do przodu. Powstal tunel, w którym są dwa nawiewy ciepłego powietrza do sypialni (dolne i górne łóżko) oraz rura idąca do łazienki. Nawet fajnie wyszło, aczkolwiek nie sprawdzałem, jak osłabiła się siła wydmuchu teraz. Próbuje też znaleźć kratkę nawiewu 65mm, okrągłą zamykaną. Te dwie, co razem z chińczykiem przychodzą, nie sa zamykane.





Powstał też otwór do nawiewu ciepłego powietrza do łazienki.



Wreszcie tez zabrałem się za brodzik. Powstała dziura w podłodze :) Będę robił syfon z rurki, jak pisałem wcześniej. Rura giętka, którą mogę ułożyć według uznania.



Tak wyszła pod autem:



Wszystko gotowe, brodzik osadzony, pod krawędziami uszczelniony, na łączeniu ze ścianami też uszczelniony. Zobaczymy, czy nie będzie ciekło.




W międzyczasie przyszły brakujące kolanka do zbiornika wody i bojlera, będę mógł podłaczyc wszystko i ułozyć rurki do wody na gotowo (były ciut chaotycznie). Zacząłem też robic konstrukcję łóżka. No i nadal czekam na to nieszczęsne okno zamówione 6-go stycznia... Szukałem alternatywy, ale wszędzie lipa. Na inne okno, od innego dostawcy, tez trzeba czekać tygodniami. Do bani...

rviru - 2021-03-21, 22:34

Mavv napisał/a:
Próbuje też znaleźć kratkę nawiewu 65mm, okrągłą zamykaną.



a coś takiego ?

https://allegro.pl/oferta/kalori-wylot-powietrza-fi65-zamykany-czarny-10139963867

https://allegro.pl/oferta/dysza-wylot-powietrza-truma-en-szaru-do-rur-65mm-10106331525

Mavv - 2021-03-21, 23:39

rviru, ten pierwszy by pasował. Drugi z trumy mi nie pasuje do niczego. Niestety z allegro raczej nie kupię, zostaje mi eBay i Amazon.
KASZUB - 2021-03-22, 06:41

Mavv, co do brodzika i pompki. U mnie studzienka była na tej samej wysokości co zbiornik. Zbiornik byl pod fotelem z przodu. Jakies 2m od studzienki. Wszystkie zbiorniki były w środku. Tak samo mam teraz. Przed sprzedażą coś z ta pompka się zadziało. Albo stanęła na amen albo jak się włączyła to chodzila aż padła. Pozatym u mnie była tez podlaczona do zlewu. No i jak to w zlewie wpadalo trochę szajse. Komora studzienki była do mycia co kilka tygodni.
Ale i tak nie żałuję.
A najlepszym rozwiązaniem i tak byl macerator do kasety.

Kudł4ty - 2021-03-22, 15:41

Cześć,

W poprzednich postach widziałem, że zamontowałeś fotele II-go rzędu i równolegle do nich masz szafkę, wychodzącą na drzwi przesuwne. Ile cm przejścia zostało Ci w przypadku tych foteli?

Mavv - 2021-03-25, 00:50

rviru, kupiłem podobny jak ten z pierwszego linku. Jednak nie 65 a 75mm. Zmierzyłem jeszcze raz dla pewności. Znalazłem na wishu i juz do mnie idzie.

KASZUB, zamiast pompki będzie jak u reavena. Pewie zda egzamin.

Kudł4ty, jeszcze szafki nie mam, ta pierwsza była tymczasowa, ale mniej więcej tyle będzie przejścia. Niestety nie pamiętam, jaka tam była odlgegłość, ale w piątek, jak będę w kamperze, to postaram się zmierzyć. W obecnym Nissanie mam takie samo rozwiązanie, ale inna kanapa drugiego rzędu i da się spokojnie przejść.

Mavv - 2021-04-17, 10:41

Cytat:
W poprzednich postach widziałem, że zamontowałeś fotele II-go rzędu i równolegle do nich masz szafkę, wychodzącą na drzwi przesuwne. Ile cm przejścia zostało Ci w przypadku tych foteli?


Kudł4ty, sorki, że dopiero teraz odpisuję, ale mogłem pomierzyć odległośc, jako iz szafka kuchenna jest na miejscu i fotel drugiego rzędu ma zabudowę. Odległośc to 41cm, da się wygodnie stać "przy garach".

Postaram się wrzucić tez później jakies fotki, bo trochę sie zmieniło od ostatniego wpisu :mrgreen:

Kudł4ty - 2021-04-17, 12:53

Super, dzięki za info :D
W takim razie u mnie może też 'wyda'. Kupiłem auto już z dołożonym drugim rzędem foteli, jeżeli się nie mylę, to ze starego Mastera. Usunęliśmy jeden podłokietnik i zwęziliśmy ramę, więc jakieś 10 dodatkowych cm udało się zwęzić :) .

Mavv - 2021-04-17, 13:01

Troszkę fotek i opisu.

1. Kuchnia

Szafka kuchenna będzie miała za zadanie schowac butlę gazu 11kg. Nad nią (nad butlą) jakaś szuflada chyba będzie, albo tylko półka. Ogranicza trochę zapalnik piezo do kuchenki. Między lodówką a gazem udało się wąską szafkę wygospodarować - szerokość 17cm. Jeszcze nie wiem, jak ją zrobić. W niej są zawory gazowe od kuchenki i bojlera. Lodówka siedzi pod zlewem - zamiast fabrycznych nóżek, wkręciłem śruby M8 poprzez deskę, żeby można było lodówke przykręcić do podłogi.
Blat kuchenny pokryłem bejcą i na to emulsja bezbarwna na połysk, ale nie wiem, czy jakiegoś twardszego lakieru nie zastosuję.
Sama kuchenka - dobrze, że miałem szablon do wycięcia, bo kształt, jaki trzeba wyciąć to nie tylko prostokąt i pewnie zeszło by mi trochę na zrobienie takowego. Co prawda w instrukcji jest rysunek otworu z wymiarami z skali. Na szczęście kolega miał szablon na kartonie kuchenki (że też Dometic nie daje szablonów na każdej kuchence). Natomiast sama kuchenka - pokryta jakąs cholerną samoprzylepna taśmą ochronną, która zostawiła ślady po kleju. Czym bezpiecznie dla nierdzewki usunąć? Zmywacz do paznokci? Rozpuszczalnik ftalowy?
Do zlewu jeszcze musze odpływ zrobić - będzie ciasno i pewnie odpływ będzie z tyłu tej wąskiej 17-centymerowej szafki (tam juz idzie nitka gazu do bojlera).


Ściana między kuchnią a łazienką - gotowa do oklejenia


I oklejona


Wstępne przymiarki szafki


Ten róg musiałem przyciąć, żeby dołem doszło


I kolejna przymiarki :)


Pierwszy raz w rekach!


Chwilę mi zajęło opanowanie frezareczki, ale po kilku próbach udało się uzyskać sensowną krawędź.


Hmmm, chyba nie tak to robię


O, tak lepiej!


Kolejne przymiarki


Róg też fajnie wyszedł


To tniemy!


Po kilku malutkich poprawkach kuchnia ląduje na miejscu


Pora na bejcowanie


I kolejne przymiarki - tu już z lodówką


I inne spojrzenie


Trzeci kawałek rurki dopiero się udało dopasować


Uszczelka w miarę łatwo się wkładała, ale za to łatwo wychodziła przy próbie podniesienia i trzymania za krawędzie kuchenki


Trzeba wymienić przewód na dłuższy... Tego z pół metra brakuje.


No i finalnie już wszystko na miejscu...





2. Sypialnia - okno

Moje perypetie z oknem do sypialni to 3 miesiące czekania... Z Chin było by szybciej. No chyba że by utknęło w Kanale Sueskim :mrgreen:
Zamówiłem okno 8 stycznia. Miało być za 2-3 tygodnie. Po miesiącu ni widu ni słychu. Sklep też zamówionego od dostawcy okna nie ma. Czekamy. Po kolejnych dwóch tygodniach zaczynam się dopytywać - ponoc sklep juz ma notkę o wysyłce od dostawcy i za kilka dni będą mieć, to mi wyslą. Kilka dni przeciągnęło się w 2 tygodnie. Sklep nie wie, co się stało. Tak ja by nie mogli zadzwonić i się spytać. Mnie już strzelało powoli. Po kolejnych dniach sklep nie odpisuje na maile, gośc od zamówień ma pełną skrzynkę w telefonie i nie mozna nawet się nagrać na pocztę. Ale zaatakowałem ich na messengerze. I o dziwo - po rozmowie z jakąs babeczką, zuepłnie nieswiadomą sprawy, udało mi się dowiedzieć, że dostawca nie mial na stanie okna w moim rozmiarze 70x35, więc zlał kompletnie sklep i nie poinformował ich o tym. Sklep sobie czekał i miał mnie w d.pie. Ja się dobijałem, a sklep nic. W końcu po nerwowej rozmowie sklep sprawdził u dostwacy okna i znalazo się okno, ale 70x30. I czy mi pasuje. jako że 70x30 był moim pierwszym wyborem, to przystałęm na warunki i poczekałem te kolejne kilka dni. I rzeczywiścei - po kilku dniach miałem okno! To od razu na nastepnym wolnym okno zamontowałem - oto ono:


Najpierw zaznaczamy - będę ciął od wewnątrz - jakos lepiej idzie


I jest dziura!


Hello world!


Wstępne przymiarki i podpiłowywanie i dziura gotowa do zabezpieczenia

Jak schła farba zabezpieczająca, to w międzyczasie pracowałem nad kuchnią. I tak raz okno raz kuchnia :)


Klej nałożony - mozna wstawiać okno


Klej wypłynął, czyli nie było za mało. Ale i tak jeszcze dołożyłem ciutkę. lepiej za dużo niż za mało :)


Wszystko uszczelnione, docisnięte, skręcone. Można dać zaschnąć klejowi.


Taśmę maskującą już tez można zdjąć


Zacząłem od razu robić ramkę wokół okna. Będzie można wypełnić izolacją i przykryć sklejką.




Tu sklejka tylko położona "do zdjęcia"


A wieczorem było kładzenie wykładzinki. Można się będzie brać wreszcie za górne łózko :)


Wstępnie docięta wykładzina


I okienko już na miejscu :)


Dzieciaki mają ubaw z wielkości okna :wyszczerzony: Śmieją się, że jak niby mamy przez nie wyglądać :wyszczerzony:

I jeszcze widoczek na tył :)


Myślę, że z 2-3 tygonie pracy i wszystko będzie gotowe. Tylne drzwi będą naprawiane - mam reperaturki i w kwietniu, jak się uda, będą zrobione. Drzwi będą zaizolowane i obite sklejką. Wykładzinę musmy dokupić, bo braknie.
Zostały tesz szafki górne w kuchni i nad stolikiem do zrobienia. Stolik, drzwiczki, szafki w sypialni.

Mavv - 2021-04-22, 18:40

Próba ogniowa zakończona sukcesem. Próba szczelności gazu sprayem też zakończona sukcesem. Na dniach będe robił próbę manometrem i zobaczymy, co wyjdzie.



Obydwa łóżka już są. Pora zamówic materace. córka zadowlona, że będzie tym razem jeden duży io że nie będzie wpadać pomiędzy materaca. jak obecnie w Nissanie :)



Powoli powstają też narazie górne szafki - już się dzieci podzieliły, kto którą szafkę bierze :)







Wzięlismy sie też za szafę. Dół już jest, widać, że będzie gładki :)



Jak widać - jedni szlifują sklejki a drudzy szlifują język, czytając ksiązki :mrgreen:


Mavv - 2021-04-23, 16:44

Podpowiedzcie coś koledzy :)

Łóżka robię z desek, na których będzie leżał materac. Żeby była wentlacja materca. Ale - leżąc wygodnie na dolnym łózku będziemy widzieć deski i spód materaca dzieci. Można to przykryć cienka sklejką, ale wtedy idea wentylacji pojdzie "się czesać". Jak to zrobić, żeby "i wilk syty i owca cała"?

Andrzej 73 - 2021-04-23, 17:09

Mavv napisał/a:
Jak to zrobić, żeby "i wilk syty i owca cała"?

To bardzo proste musisz podbić "surówka" tzn. tkaniną podbiciową która przepuszcza powietrze.
Jakaś bawełna będzie najleprza. Jak chcesz wykonać maskowanie sklejką to nic prostrzego . Montujesz w sklejce dwa otworki wentylacyjne i zaślepiasz takimu małymi wywietrznikami.
:spoko


Mavv - 2021-04-23, 17:21

Andrzej 73, dzięki! Myślałem o czymś takim właśnie. Tylko że zamiast dwóch dać kilka, żeby powietrze mogło swobodnie w środku przepływać.
reaven22 - 2021-04-23, 19:55

Górne łóżko mam z pełnej sklejki. Nic się nie dzieje z materacem. W kamperze chyba nie będziesz żył 365/rok ?? :)
Andrzej 73 - 2021-04-23, 20:05

reaven22 napisał/a:
Górne łóżko mam z pełnej sklejki. Nic się nie dzieje z materacem

Nie robiłbym tego celowo jeśli mam wiedzę , że należy to zrobić inaczej czyli poprawnie.
Cyrkulacja powietrza w wyściółkach jest bardzo istotna.


Mavv napisał/a:
Tylko że zamiast dwóch dać kilka, żeby powietrze mogło swobodnie w środku przepływać.

Będzie swobodnie przepływać jeśli zamontujesz wywietrzniki na skrajnych częściach sklejki.
Podczas użytkowania materaca powietrze będzie zasysane i wypychane , a to wystarczy do cyrkulacji.
:spoko

Mavv - 2021-04-23, 20:17

reaven22 napisał/a:
Górne łóżko mam z pełnej sklejki. Nic się nie dzieje z materacem. W kamperze chyba nie będziesz żył 365/rok ?? :)


W pierwszym też miałem z pełnej sklejki. Po chyba 3 latach zrobiłem otwory wentylacyjne, bo miałem wrażenie, że nie jest do końca sucho. Poprawiło sie po zrobieniu otworów. W Irlandii klimat jest wilgotny.

Mavv - 2021-04-23, 20:19

Andrzej 73 napisał/a:
Będzie swobodnie przepływać jeśli zamontujesz wywietrzniki na skrajnych częściach sklejki.
Podczas użytkowania materaca powietrze będzie zasysane i wypychane , a to wystarczy do cyrkulacji.


O widzisz, o tym nie pomyślałem. Rzeczywiście, zrobie na skrajach i będzie dobrze.
Dzięki Panowie! :spoko

Andrzej 73 - 2021-04-23, 21:07

Tu nie chodzi o klimat tylko o wydzielanie potu podczas snu. To taka mała zawodowa informacja.
Dobra na dzisiaj koniec z meblami , bo miałem ciężki tydzień.
Kolego Mavv działaj i wrazie czego pytaj , polecam się.
:spoko

Neno - 2021-04-24, 08:20

reaven22 napisał/a:
Górne łóżko mam z pełnej sklejki. Nic się nie dzieje z materacem. W kamperze chyba nie będziesz żył 365/rok ?? :)


Ja też tak miałem, przez 3 lata pełna sklejka + na to materac i nic złego się nie działo z nim, nadal go mamy.
Teraz się waham, bo jakby będziemy jednak 365dni w roku tam spędzać, dla spokoju ducha dam pewnie te kilka otworków...

W domu tez mamy taką fanaberię, że przez pół roku spaliśmy na materacu rzuconym na podłogę - również wszystko ok. Pewnie dlatego, że wentylacja inna, i co jakiś czas był podnoszony, by podłogę ogarnąć.

Cyryl - 2021-04-24, 08:22

Mavv napisał/a:
...Łóżka robię z desek...

może użyj tego:
https://allegro.pl/oferta/listwa-listwy-sprezynujace-do-lozek-i-stelazy-7180090851

Andrzej 73 - 2021-04-24, 09:57

Listwa sprezynujaca lepsza , a do kogo materac wprowadza w pracę co zwiększ komfort użytkowania
Meyer - 2021-04-24, 17:52

Zatem można przyjąć że regularne wprowadzanie materaca w pracę jest z wszech miar korzystne :haha:
Andrzej 73 - 2021-04-24, 18:26

Meyer napisał/a:
Zatem można przyjąć że regularne wprowadzanie materaca w pracę jest z wszech miar korzystne

Dokładnie , ale materacowi służy to oddołu , a Wam służy to od góry. :haha:

Pio - 2021-04-24, 22:08

Hej, byłbym niesamowicie wdzięczny gdybyś podzielił się z dokładnym zwymiarowaniem części sypialnej, tez potrzebuje na 2+2 i bardzo mi się twój koncept spodobał + wymiary użytego drewna
Mavv - 2021-04-27, 20:31

Pio, dopiero teraz zauważyłem Twoje pytanie, a nie dostałem powiadomienia. Zaraz zmierzę.

Górne łóżko 170 x 133 cm
Dolne łóżko 170 x 134 cm.

Przy moim 190 wzrostu moje stópki będą sobie dyndać swobonie :-) Nie chciałem tym razem robić łóżka aż do tylnych drzwi. Chciałem mieć możliwość np. powieszenia czegoś na tylnej ścianie łóżka.

Robertunio - 2021-04-29, 21:22
Temat postu: Kuchnia okleina
Mavv,
Jaką wykładzinę użyłeś przy kuchni na ścianach, nie boisz się jej zabrudzenia w tak „trudnym” środowisku ?

Mavv - 2021-05-01, 09:38

Robertunio, nie, bo i zlew i kuchenka mają swoje osłony. A za kuchenką jest okno a nie wykładzina. W obecnym mam jasną tapetę i też jest ok.
EwaMarek - 2021-05-01, 10:01

Jeśli mogę to skrobnę od siebie. Jak piszesz o zabrudzeniu od gotowania czy smażenia (ostateczność w kamperze) to pryskanie na boki jedna sprawa. Gorsze chyba są opary. PO kilku latach użytkowania różnych kamperów zawsze jest ten sam problem. Tłuste ścianki mebli. Miałem plan założenia wyciągu kuchennego ale ile taka miniaturka wyciągnie... Na szybko otwarcie okna dachowego ale to nie rozwiązuje problemu.

Jeszcze dopiszę - Dlatego kupiłem grila gazowego z górnymi palnikami. Jak coś mam na paprać to właśnie poza kamperem :wyszczerzony:

Mavv - 2021-05-01, 10:51

A widzisz, w Irlandii nie zarejestrujesz kampera, który ma przenośną uchenkę. Musi być ona trwale zamontowana. No i minimum dwuplanikowa. A wozić drugą, żeby gotować na zewnątrz?
Poza tym często nie gotujemy (częściej odgrzewamy przygotowane wcześniej dania) i najczęściej przy otwartych oknach lub drzwiach. Po ponad 5-ciu latach użytkowania MadMobila nie mam tłuszczu na meblach. Co innego by było, gdyby to miał być kamper do Vanlifa. Wtedy chyba wyciąg obowiązkowy.

EwaMarek - 2021-05-01, 11:13

Mavv, NO to bym nawet nie przypuszczał ze nie wolno. Na Wyspach przecież różne wynalazki rejestrują a tu kuchenka jest problem.
Masz racje że przygotowywanie w domu to najlepsze rozwiązanie. My jak jesteśmy na wyjeździe to często jemy z grila gazowego. Dlatego ta kuchenka jest przy okazji :lol:

Mavv - 2021-05-06, 22:44

EwaMarek, takie to już u mnie dziwy są :)

Co do budowy - pora zamówić wreszcie materace, bo łózka już gotowe. Zamiast zabudowy przy łóżkach, to zacząłem robić szafki nad kuchnią i nad stolikiem. Zrobiłem też podnoszony blat z boku szafki kuchennej, ale czekam na zawiasy do niego. Jak wyrobię resztki sklejki, to będę wiedział, ile mam domówić :)

A, podłączyłem przetwornicę pod rozdzielkę 230 i mam już prąd w dwóch gniazdkach - lodówka i bojler. Dwa pozostałe gniazdka jeszcze nie powstały, ale bezpiecznik dla nich już czeka :) Pierwsze schłodzone w Mietku piwo zostało wypite :-)

Mavv - 2021-05-25, 08:00

Mietek zaliczył swoją dziewicza wyprawę. Nie jest w pełni skończony. W przeddzień wyjazdu zmontowałem dwie szafki na przydaśki (nad stolikiem i nad kuchnią) oraz zrobiłem tam oświetlenie i gniazda USB. Założyłem też drzwi do szafy. Jeszcze nie lakierowane, ani wkręty nie zaszpachlowane jeszcze. Ale za to sprawdziliśmy, jak to wygląda.
Materace z twardej pianki o grubości 8cm robią robotę - śpi się wygodnie. Nie czuć, że deski pod łóżkiem są daleko od siebie (ktos chyba miał obawy, że będę się zapdać).
Kuchenka się sprawdziła, choc czasem zapalnik piezo nie chce odpalić od strzała.
Kibelek wyszedł ciut wysoko, ale dzieci daja radę.
Wziąłem za mało wody i na popołudnikową kawkę braliśmy od sąsiadów :) Wycieków wody żadnych (miałem kilka przy pierwszym uruchomieniu).
Bojler jeszcze nie podłaczony pod prąd, więc ciepłej wody nie testowaliśmy.
Brak wygłuszenia na dachu to był błąd. Jednak plastikowy dach, który mam w Nissanie dużo bardziej wygłusza deszcz niż blacha. Mój błąd. przyzwyczaimy się ;)
Układ stałej sypialni i stałej jadalni sprawdził się świetnie :) Podczas gdy wszyscy spali, ja sobie siedziałem przy oknie i sączyłem kawkę :)
Teraz będzie można dalej robić szafeczki, wykańczać itp.


Pakowna szafka nad stolikiem


Stolik wersja demo


Światło i gniazdo USB nad stołem. Będą zdejmowane do lakierowania.


Szafa


Muszę poszukać listewek wykończeniowych na krawędzie drzi szafy


Szafka nad kuchnią


I widok od przodu


Jeszcze rzut okiem na kuchnię


Mój poranny towarzysz do kawy :)


I widok z okna o poranku :)

Mavv - 2021-09-04, 04:16

Jaki spojler polecacie, żeby panele nie gwizdlały? Mam nad kabiną profil alu 40x40, do którego zamocowane sa dwa panele o szerokości 66cm każdy. Gwiżdże to to podczas jazdy. Ewentualnie z czego moznaby zrobić, żeby to ładnie wyglądało?
Mavv - 2023-06-11, 16:35

Mój wątek wylądował na 5 stronie :lol:
Mała aktualizacja - kamper Mieczysław ma nowe DMC. Musiałem zwiększyć z powodu lekkej nadwagi i spokojnej głowy. Z 3500kg DMC zrobiłem 4050kg DMC. Nieco ponad 3500 ważę z załogą, wodą i paliwem. A gdzie np. zakupy wina we Francji? :wyszczerzony:
Także teraz wszystko na legalu :bajer

hrys - 2023-06-12, 06:39

Znałem Sprinter Miecia, ale to był James Cook
California i to ten figurował na forum jako
Sprinter Miecia. 🤠

voice - 2023-06-14, 22:18

Mavv napisał/a:
Mój wątek wylądował na 5 stronie :lol:
Mała aktualizacja - kamper Mieczysław ma nowe DMC.

A jak Ci się to udało zrobić ??

Mavv - 2024-04-09, 02:41

voice napisał/a:
Mavv napisał/a:
Mój wątek wylądował na 5 stronie :lol:
Mała aktualizacja - kamper Mieczysław ma nowe DMC.

A jak Ci się to udało zrobić ??


Minęło trochę czasu. Albo nie widziałem powiadomienia o odpowiedzi albo mi umknęło.

Już wyjasniam.

W Irlandii to pewnie wygląda nieco prościej i inaczej niż w Polsce. Moje kroki były takie. Po pierwsze musiałem sobie zrobić C1.
Następnie poprzez firmę wykonującą usługi up/downplatingu dowiedziałem się, na co mogę sobie pozwolić. Aczkolwiek od jakiegoś czasu irlandzcy rzeczoznawcy mają również taką możliwość. Ale do rzeczy. Firma ta na podstawie tabliczki znamionowej i oględzin stanu faktycznego pojazdu (mnóstwo zdjęć im wysłałem) określa, do jakiego DMC mogę podnieść kampera. U mnie mogłem 3850kg beż żadnych modyfikacji i 4050kg po zamontowaniu poduszek pneumatycznych. Oczywiście takie poduszki zamontowałem.
Po montażu znowu zdjęcia do nich wraz z certyfikatami pneumatyki. Na ich podstawie firma ta zrobiła mi nową tabliczkę znamionową, którą musiałem umieścić (nie zakrywając) obok pierwotnej. Z tak przygotowanym pojazdem udałem się po opinię już irlandzkiego rzeczoznawcy. Ten wystawił raport potwierdzający modyfikację i dopuszczenie do poruszania się po drogach. Oczywiście po przejściu przeglądu technicznego.
Ostatnia rzecz to wspomniany nowy przegląd techniczny. Po zaliczeniu wniosek o nowy dowód rejestracyjny.
Ostatni krok po powiadomienie ubezpieczyciela o modyfikacji pojazdu.

Co ciekawe - nie ma możliwości zmiany DMC blaszaka. Można dopiero wtedy, jeśli ów blaszak zmienia swoje przeznaczenie. Podobnie można zmienić DMC dowolnego kampera (jeśli w danym modelu jest taka możliwość).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group