Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Rzetelne informacje techniczne bez bajerowania - Pomoc w projekcie kampera z garażem na smarta w środku

juszczyk123 - 2023-03-05, 16:10
Temat postu: Pomoc w projekcie kampera z garażem na smarta w środku
Witam wszystkich! Jest to moj pierwszy post na forum wiec jak cos nie tak to prosze o wyrozumiałość.

Generalnie zbudowałem juz 2 kampery od a do z samemu i przygotowuje sie do budowy 3. Zamysł jest taki, aby z bazy auta ciężarowego z kontenerem chłodniczym o wym 7,5m x 2,5m x 2,5m i windą załdunkową na koncu pojazdu zbudować mieszkanie na kółkach z garażem na auto smart fortwo. Widzialem wiele niemców i francuzów ciagnacych za swoimi pojazdami przyczepke i na niej male miejskie autko i chcialbym pojsc o krok dalej. Widzialem w internecie rozne luksusowe kampero-tiry ktore mialy wlasnie taki garaz w srodku kampera na male auto wiec domyślam się ze jest to legalne przewozić auto w srodku wiekszego auta.

Glówne moje pytanie do Was drodzy forumowicze to: jak madrze podejść do tematu, aby przy kontroli policji nie skonczylo sie wielkim mandatem. Jakie sa przepisy i regulacje drogowe co do przewozu pojazdów w srodku innego pojazdu. Domyslam się, że nie wystarczy wjechac do srodka i zacziągnać reczny w smarcie. Prosze o burze mózgów w jaki sposób trzebaby przerobic czy dostosowac podloge typowego konteneru chlodniczego w pojeżdzie cieżarowym na prawo jazdy kat C aby moc legalnie przewozic w srodku owego smarta fortwo.

Z góry serdecznie dziekuje każdemu kto zaangażuje sie w pomoc w rozwiązaniu mojego problemu.

PS: w zalaczniku zdjecie pogladowe potencjalnego auta do budowy

papamila - 2023-03-05, 21:21

z przewozem nie bedzie wiekszego problemu,
pojzd (jak każdy ładunek) musi być na czas przewozu odpowiednio unieruchomiony, sam ręczny nie wystarczy, w tym wypadku pasami, z solidnym mocowaniem do podłogi.
Druga sprawa to odpowiedniej nośności winda

Banan - 2023-03-05, 21:39

papamila napisał/a:
Druga sprawa to odpowiedniej nośności winda

Trzeba brać pod uwagę UDT...
Ewentualnie, odpowiednio długie najazdy :mrgreen:

juszczyk123 - 2023-03-05, 22:07

Windy jak patrzyłem w tego typu pojazdach maja 1,5t udźwigu. Smarty sa w przedziale 750-850 kg wiec to na spokojnie.

Pytanie co oznacza solidne mocowanie i jak to wykonać biorąc pod uwagę ze cala podloga w kontenerze bedzie podnoszona o okolo 10/15cm, aby zaizolować styrodurem i na to sklejka. Chodzi mi o jakies konkrety żeby mi potem na trasie żaden mundurowy sie nie przyczepił.

juszczyk123 - 2023-03-05, 22:19

Myślicie, ze wystarczyly by takie standardowe mocowania jak sa fabrycznie w blaszakach na podłodze i grubymi śrubami tak z M8 lub nawet M10 przez cala grubość izolacji podlogi i od spodu kontenera z podkladkami skrecone. Albo nawet zeby śruba przechodzila przez rame auta na ktorej siedzi kontener? Nie trzeba na to jakiejś homologacji lub innych cyrków jak w przypadku dokladania miejsc siedzących w dostawczaku?

Tyle co sie nawojowalem przy glupiej dziurze na drzwiczki 40cm szerokosci w scianie grodziowej w ducato, abym mogl wchodzic do srodka z szoferki ze juz nic mnie nie zdziwi...

papamila - 2023-03-05, 22:20

po co izolować podłoge w garażu?
a kotwy to powinny być na wylot,do elementów konstrukcyjnych a nie do sklejki na podłodze garażu
bo wtedy napewno to ktoś może zakwestioować
Tego że w środku jest auto nie widać, ale jak zrobisz gówniane mocowania to przy ostrym hamowaniu najbardziej bedzie zagrożona zabudowa kampingowa bo auto mogłoby się przemieścić i zdewastować środek
Jakość mocowań podpatruj raczej w Tirach lub autolawetach bobto podobna kategoria wagowa

juszczyk123 - 2023-03-05, 22:29

Nie no do sklejki to najwyższej mocowanie na rower a nie na auto.

Izolacja w garażu po to, ze kiedy juz załóżmy dojade w miejsce docelowe smart wyjeżdza z kampera stoi sobie na zewnątrz obok a garaż staje sie drugim pokojem. Takie dwa w jednym. Kolejnym powodem jest fakt, iz moja partnerka bedzie prowadzic zajecia jogi i garażo-pokój będzie robil takze za mini sale ćwiczeń oraz mobile kameralne studio jogi w którym moglaby prowadzic zajecia na 3-4 osoby. Dodam, że założenie główne jest takie, aby mieszkac caly rok takze te 10-15cm styroduru na podłodze duzo pomoże.

LukF - 2023-03-06, 16:14

A ten Smart to nie będzie oddzielony stałą ścianą od części mieszkalnej?
Bo auto (każde) śmierdzi gumą, paliwem itp. A jak się wjedzie po podróży to śmierdzi jeszcze bardziej.
Mam w domu samochód w garażu w bryle budynku. Nie chciałbym mieszkać przy moim aucie. :roll:
Bierzesz to pod uwagę?

Mocowanie Smarta tak jak w ciężarowych auto lawetach tzw. lorach (lohr). Jedna oś opiera się o stałą niską barierę dla opon a potem wszystkie koła mocowane do podłogi pasami.

Na zdjęciu wspomniana bariera do oparcia kół. Tu są zmagazynowane 3szt. Ty potrzebujesz jedną na prawą stronę i jedną na lewą.

juszczyk123 - 2023-03-06, 17:06

Oczywiście garaż bedzie odgrodzony stała ściana od części mieszkalnej i smart bedzie przewożony co prawda rzadko np przy wyjeździe raz w roku do hiszpanii. Głównie chodzi o to aby nie musieć przedłużać i tak juz dlugiego pojazdu o kolejne metry przyczepki na auto.

Co do tych lohr to widze ze musialbym cala podłogę przystosować pod to rozwiazanie a przypominam, ze garaż ma także robic za mini sale do jogi wiec raczej plaska powierzchnia byłaby mile widziana. Co myslisz o takich trójkątnych klinach najazdowych, gdyby zaklinować wszystkie kola + pasami do podłogi? Kliny ustawić tak aby byly zwrócone do siebie, zeby auto nie mogło ani do przodu ani do tylu ruszyc + usztywnić pasami. Co sądzicie o takim pomyśle?

MILUŚ - 2023-03-06, 17:17
Temat postu: Re: Pomoc w projekcie kampera z garażem na smarta w środku
juszczyk123 napisał/a:
Zamysł jest taki, aby z bazy auta ciężarowego z kontenerem chłodniczym o wym 7,5m x 2,5m x 2,5m i windą załdunkową na koncu pojazdu zbudować mieszkanie na kółkach z garażem na auto smart fortwo. .......


A jakiej długości jest ten Smart ? :chytry

juszczyk123 - 2023-03-06, 20:03

Smart fortwo 2 generacji ma 2,69m długości
MILUŚ - 2023-03-06, 21:39

To Ci raptem zostaje ~4,5 m na zagospodarowanie . Dużo ? Mało ? Mój cały kamper ma w środku niecałe 5 m :-/ Ale przy dobrym ergonomicznym zagospodarowaniu może Ci się udać :mrgreen:
juszczyk123 - 2023-03-06, 23:37

Nie wiem czy czytałeś wcześniejsze wpisy ale garaż ma być także drugim pokojem z jakimś rozkładanym stołem na kompa czy coś w tym stylu kiedy auto wyjedzie na zewnątrz oraz mini salą do prowadzenia zajęć jogi. Także to dalej będzie powierzchnia użytkowa a nie tylko miejsce na auto. A co do samej części poza garażem to rozkład będzie taki sam jak mam teraz w ducato maxi, w którym mieszkam już 2 lata bez przerwy z partnerka i psem i jest miodzio. Dodatkowo na szerokość w nowym projekcie będzie 2,5m a nie 1,9m jak teraz także to doda dużo przestrzeni.
LukF - 2023-03-07, 08:33

juszczyk123 napisał/a:


Co do tych lohr to widze ze musialbym cala podłogę przystosować pod to rozwiazanie a przypominam, ze garaż ma także robic za mini sale do jogi wiec raczej plaska powierzchnia byłaby mile widziana. Co myslisz o takich trójkątnych klinach najazdowych, gdyby zaklinować wszystkie kola + pasami do podłogi? Kliny ustawić tak aby byly zwrócone do siebie, zeby auto nie mogło ani do przodu ani do tylu ruszyc + usztywnić pasami. Co sądzicie o takim pomyśle?


Kliny nie mocowane do podłogi mogą się przesuwać a to daje trochę iluzoryczne zabezpieczenie. Natomiast pasy są OK. Lecz do ich mocowania musisz zrobić podłogę tak jak ma lora. Wtedy nie może być podłoga z płyty i wykładziny.
A może rozwiązanie dwuwarstwowe? Niżej perforowana podłoga jak w lorze mocowana do ramy(takie dwie koleiny) które po wyprowadzeniu Smarta można zakryć płytami by wyrównać podłogę i zasłonić system mocowania? Jakiś kompromis. Nie idealny ale bezpieczny.

ZEUS - 2023-03-07, 08:36

juszczyk123 napisał/a:
Smart fortwo 2 generacji ma 2,69m długości

zwolniony przez Smarta garaż o długości i szerokości circa 3 x 2,5 m a w nim zajęcia yogi dla 3-4 osób plus instruktorka to chyba trochę ciasno o ile w ogóle wykonalne☹️

Spax - 2023-03-07, 11:12

juszczyk123, spójrz proszę na to rozwiązanie. Może ci to coś podpowie.

https://www.youtube.com/w...p9Nip6sk&t=670s

ZEUS - 2023-03-07, 11:39

Spax napisał/a:
juszczyk123, spójrz proszę na to rozwiązanie. Może ci to coś podpowie.

ale to rozwiązanie wyklucza a przynajmniej mocno komplikuje wykorzystanie tej przestrzeni na zajęcia yogi dla kilku osób...

juszczyk123 - 2023-03-07, 18:20

LukF napisał/a:

A może rozwiązanie dwuwarstwowe? Niżej perforowana podłoga jak w lorze mocowana do ramy(takie dwie koleiny) które po wyprowadzeniu Smarta można zakryć płytami by wyrównać podłogę i zasłonić system mocowania? Jakiś kompromis. Nie idealny ale bezpieczny.


Oj ten pomysl nie jest idealny ale zapisuje do notatek! Piwko postawione :)

Spax - 2023-03-07, 20:04

ZEUS napisał/a:
Spax napisał/a:
juszczyk123, spójrz proszę na to rozwiązanie. Może ci to coś podpowie.

ale to rozwiązanie wyklucza a przynajmniej mocno komplikuje wykorzystanie tej przestrzeni na zajęcia yogi dla kilku osób...


Tak jak słusznie zauważył Łukasz – schować szyny pod płytą podłogową. Taką rozkminkę już miałem wcześniej. Kompletnie opuszczana płyta podłogowa wraz z izolacją i po problemie.
:spoko

juszczyk123 - 2023-03-08, 09:38

ZEUS napisał/a:
juszczyk123 napisał/a:
Smart fortwo 2 generacji ma 2,69m długości

zwolniony przez Smarta garaż o długości i szerokości circa 3 x 2,5 m a w nim zajęcia yogi dla 3-4 osób plus instruktorka to chyba trochę ciasno o ile w ogóle wykonalne☹️


Po pierwsze te 3-4 osoby to juz instruktorka w to wliczona. Po drugie klasyczna mata do jogi ma okolo 1,8m x 0,7m. Nie jest ciezko policzyć ze na luzie zmieszczą sie wlasnie 3-4 maty na powierzchni 3m x 2,5m. Przy doborze odpowiednich ćwiczeń nikt nikomu nie bedzie przeszkadzał. Dodam, ze bywałem z partnerką w róznych szkołach jogi na zajeciach i bywaly miejsce ze byl wiekszy ścisk niż bedzie w moim garażu nawet przy 4 osobach. Także spokojnie bedzie to wykonalne.

W aktualnym kamperze z Ducato maxi między szafkami na podłodze o wymiarach 2m x 0,57m moja partnerka z powodzeniem jest w stanie praktykowac joge. Dla chcącego nic trudnego :)

juszczyk123 - 2023-03-08, 10:20

Musze jeszcze zaczerpnąć wiedzy od kogos z drogówki i głównego inspektoratu
transportu drogowego. Jesli zaczną mi kręcić nosem, że absolutnie nie mozna samameu przerobić kontenera na przewóz auta w srodku to bede zmuszony z wielkim niezadowoleniem ciągać za soba przyczepkę i na niej smarta. I tutaj sprawa sie komplikuje bo dopiero bede sie zapisywal na prawo jazdy kat C. W przypadku kiedy mialbym ciagnac za soba jeszcze przyczepkę to wtedy bym potrzebował prawka C+E bo przyczepka + smart bedzie przekraczać dozwolone 750kg na lekka przyczepkę.

ZEUS - 2023-03-08, 16:10

juszczyk123 napisał/a:

Po pierwsze te 3-4 osoby to juz instruktorka w to wliczona. Po drugie klasyczna mata do jogi ma okolo 1,8m x 0,7m. Nie jest ciezko policzyć ze na luzie zmieszczą sie wlasnie 3-4 maty na powierzchni 3m x 2,5m. Przy doborze odpowiednich ćwiczeń nikt nikomu nie bedzie przeszkadzał. Dodam, ze bywałem z partnerką w róznych szkołach jogi na zajeciach i bywaly miejsce ze byl wiekszy ścisk niż bedzie w moim garażu nawet przy 4 osobach. Także spokojnie bedzie to wykonalne.

Jeżeli tak jest to OK.
nie posiadałem stosownej wiedzy ale wydawało to mi się bardzo klaustrofobiczne 🤔
teraz już wiem🤗
życzę powodzenia w realizacji projektu 😊

juszczyk123 - 2023-03-08, 18:35

ZEUS napisał/a:
Jeżeli tak jest to OK.
nie posiadałem stosownej wiedzy ale wydawało to mi się bardzo klaustrofobiczne 🤔
teraz już wiem🤗
życzę powodzenia w realizacji projektu 😊


Dziekuje pieknie.

Wiadomo ze super bylo by mieć jak najwięcej miejsca dla siebie ale jesli sie znajdą tacy co beda chcieli placić za joge w kamperze na "sali" 3m x 2,5m to czemu nie :D

mierzejski - 2023-03-09, 02:19

juszczyk123 napisał/a:
Windy jak patrzyłem w tego typu pojazdach maja 1,5t udźwigu. Smarty sa w przedziale 750-850 kg wiec to na spokojnie.


Bierz jednak pod uwagę, że ten udźwig zależy od tego GDZIE na danej windzie postawisz ładunek. 1.5t to jest jak paletę postawisz tuż przy samochodzie. Jeśli rozkładasz ładunek na powierzchni całej windy, to nośność spada o połowę. Czyli przy windzie o nośności 1.5t taki 800 kg smart może już być problematyczny. A jeśli wjeżdzać do auta chcesz przodem, Smart ma silnik z tyłu, więc pewnie nacisk na tylną oś większy, to już może być problem...

LukF - 2023-03-09, 08:32

mierzejski napisał/a:
przy windzie o nośności 1.5t taki 800 kg smart może już być problematyczny. A jeśli wjeżdzać do auta chcesz przodem, Smart ma silnik z tyłu, więc pewnie nacisk na tylną oś większy, to już może być problem...


Czy dobrze rozumiem, że jeśli wjedziemy Smartem TYŁEM na windę, to problem będzie rozwiązany? Pewnie da się to przetestować przed przeróbką ciężarówki.
Tak czy inaczej życzę powodzenia :spoko

joko - 2023-03-09, 10:47

mierzejski napisał/a:
juszczyk123 napisał/a:
Windy jak patrzyłem w tego typu pojazdach maja 1,5t udźwigu. Smarty sa w przedziale 750-850 kg wiec to na spokojnie.


Bierz jednak pod uwagę, że ten udźwig zależy od tego GDZIE na danej windzie postawisz ładunek. 1.5t to jest jak paletę postawisz tuż przy samochodzie. Jeśli rozkładasz ładunek na powierzchni całej windy, to nośność spada o połowę. Czyli przy windzie o nośności 1.5t taki 800 kg smart może już być problematyczny. A jeśli wjeżdzać do auta chcesz przodem, Smart ma silnik z tyłu, więc pewnie nacisk na tylną oś większy, to już może być problem...


Bardzo często u mnie w firmie robimy załadunek dużych skrzyń paletowych , których waga z zawartością oscyluje w granicach 800-1100kg . Większość takich załadunków odbywa się na kurierskie samochody dostawcze z windą (plandeki do 3,5t) . Windy w takich autkach są sporo delikatniejsze od tych z ciężarówek , ale nigdy nie było problemu z podniesieniem takiego ładunku. Czuć oczywiście że winda nie podnosi się tak lekko jak pusta, a samochód mocno ugina się na resorach, bo duża masa na sporym ramieniu robi swoje, ale nie jest to nic nadzwyczajnego.
Jak przyjeżdża większa solówka z jakiegoś Raben'u czy innej firmy wożącej gabaryty to ładuje taką tonową skrzynię tak jakby nic nie ważyła.

W przypadku Smarta nie ma mowy o postawieniu ładunku na krawędzi windy bo jest on na tyle długi że rozkład masy będzie w miarę równomierny (pytanie czy on się w ogóle na tę windę zmieści) To czy wjedzie przodem czy tyłem ma drugorzędne znaczenie bo ileż waży ten jego silnik ?

Niezależnie od tego czy załadunek Smarta za pomocą windy jest możliwy i bezpieczny, to ja osobiście uważam, że sam pomysł wożenia drugiego samochodu w zabudowie jest tylko trochę mniej bez sensu jak ciągnięcie go za sobą na jakiejś przyczepce czy holu.
Dla mnie to jest stawianie sprawy na głowie . Pisałem już o tym wielokrotnie , a ostatnio w temacie o tym trójkącie do holowania.
U Ciebie dochodzi jeszcze taka kwestia, że jak sam pisałeś ten Smart ma być zabierany okazjonalnie , a jego garaż ma być opcjonalnie drugim pokojem .
Tyle zachodu , pracy i kosztów po to aby czasem zabrać wozidełko do kręcenia się wokół komina ? ;)
Nie trudno mi jest wyobrazić sobie sytuację w której nie zabierasz Smarta, a w trakcie podróży szybko okazuje się że by się jednak przydał . Plujesz sobie wtedy w brodę , że się urobiłeś , ukombinowałeś, wydałeś kasy ....... a cały misterny plan ....itd :spoko
I odwrotna sytuacja , kiedy zabierasz , a potem nie używasz, a chcąc korzystać z tego drugiego pomieszczenia musisz za każdym razem wyrzucać Smarta na zewnątrz.

A nie lepiej mieć zawsze samochód do dyspozycji (i to jeden nie dwa) i miejsca w zabudowie dostatecznie dużo bez potrzeby jakiegoś załadunku i rozładunku ? ........ a to wszystko jeszcze bez potrzeby robienia kat C.
Nie wiem czy tę ciężarówkę i tego Smarta to już kupiłeś, masz, czy to jest dopiero w planach, ale proponuję rozważyć inną opcję, mianowicie pickup'a z zaczepem siodłowym i naczepę kempingową . Na kat B+E masz zestaw o DMC 7t , który nadal pozostaje w kategorii samochodu osobowego, prowadzi się o niebo lepiej i jest bardziej manewrowy od jakiejś ciężarówki. Do dyspozycji masz zawsze (a nie tylko wtedy kiedy zdecydujesz się zabrać) porządny samochód a nie jakiegoś Smarta. Naczepa może być mniejsza lub większa , zależnie od Twoich potrzeb, ale miejsce będzie dostępne stale w pełnym wymiarze.
Zalet takiego rozwiązania jest wiele więcej i jak się na spokojnie zastanowisz to do większości z nich dojdziesz sam :spoko

Kamper jest fajny, ale jest on z założenia przeznaczony dla konkretnej grupy użytkowników i poza wieloma zaletami ma również sporo wad. Podstawową wadą jest to , że ma ograniczone możliwości poruszania się "wokół komina" , zwłaszcza kiedy jest "uziemiony" w trybie biwakowania . Jeżeli ta wada jest dla kogoś na tyle dotkliwa , że zmusza go do ciągnięcia za sobą drugiego samochodu, to oznacza że kamper nie jest dla niego najlepszym wyborem .

juszczyk123 - 2023-03-09, 21:47

mierzejski napisał/a:

Bierz jednak pod uwagę, że ten udźwig zależy od tego GDZIE na danej windzie postawisz ładunek. 1.5t to jest jak paletę postawisz tuż przy samochodzie. Jeśli rozkładasz ładunek na powierzchni całej windy, to nośność spada o połowę. Czyli przy windzie o nośności 1.5t taki 800 kg smart może już być problematyczny. A jeśli wjeżdzać do auta chcesz przodem, Smart ma silnik z tyłu, więc pewnie nacisk na tylną oś większy, to już może być problem...


Słuszna uwaga jednak kolega niżej twierdzi z doświadczenia, że powinno być ok z takim smartem skoro do auta do 3,5t gdzie winda ma 750kg udźwigu ładują skrzynie po 1100kg.

joko napisał/a:
Bardzo często u mnie w firmie robimy załadunek dużych skrzyń paletowych , których waga z zawartością oscyluje w granicach 800-1100kg . Większość takich załadunków odbywa się na kurierskie samochody dostawcze z windą (plandeki do 3,5t) . Windy w takich autkach są sporo delikatniejsze od tych z ciężarówek , ale nigdy nie było problemu z podniesieniem takiego ładunku. Czuć oczywiście że winda nie podnosi się tak lekko jak pusta, a samochód mocno ugina się na resorach, bo duża masa na sporym ramieniu robi swoje, ale nie jest to nic nadzwyczajnego.
Jak przyjeżdża większa solówka z jakiegoś Raben'u czy innej firmy wożącej gabaryty to ładuje taką tonową skrzynię tak jakby nic nie ważyła.

decumanus - 2023-03-09, 23:28

juszczyk123 napisał/a:

W aktualnym kamperze z Ducato maxi między szafkami na podłodze o wymiarach 2m x 0,57m moja partnerka z powodzeniem jest w stanie praktykowac joge. Dla chcącego nic trudnego :)


Shavasane?
Moja żona tez praktykuje i więcej niż 2 osób w tej przestrzeni bym nie widział... ale rozumiem ze jak jest potrzeba znajdzie sie i sposob 😉
R

juszczyk123 - 2023-03-10, 16:54

joko napisał/a:
W przypadku Smarta nie ma mowy o postawieniu ładunku na krawędzi windy bo jest on na tyle długi że rozkład masy będzie w miarę równomierny (pytanie czy on się w ogóle na tą windę zmieści)


Oto jest pytanie czy Smart się w ogóle zmieści... Może być ciężko bo większość tych wind ma 1,5m czasami 2m z tego co widziałem. Trzeba będzie albo zrezygnować z windy i jakieś najazdy wykombinować albo w jakiś sposób przedłużyć rampę windy żeby obiema osiami mógł stanąć na windzie. No chyba że można na zamówienie zrobić windę która zakrywałaby całkowicie tylne drzwi czyli długość jej rampy równałaby się wysokości kontenera 2,5m. Wtedy prawdopodobnie smart by się zmieścił.


joko napisał/a:
Tyle zachodu , pracy i kosztów po to aby czasem zabrać wozidełko do kręcenia się wokół komina ? ;)
Nie trudno mi jest wyobrazić sobie sytuację w której nie zabierasz Smarta, a w trakcie podróży szybko okazuje się że by się jednak przydał . Plujesz sobie wtedy w brodę , że się urobiłeś , ukombinowałeś, wydałeś kasy ....... a cały misterny plan ....itd :spoko
I odwrotna sytuacja , kiedy zabierasz , a potem nie używasz, a chcąc korzystać z tego drugiego pomieszczenia musisz za każdym razem wyrzucać Smarta na zewnątrz.


Wiesz jaka to będzie dla mnie satysfakcja kiedy to się jednak uda ogarnąć? Praca i koszty nie grają aż tak dużej roli w tym momencie. Nie ma opcji, żebym potem nie zabierał gdzieś owego Smarta. Będę go woził wszędzie ze sobą i z bananem na twarzy pakował go do środka. Założenie z tak wielkim autem jest takie, że będziemy stacjonować na obrzeżach miasta na jakimś dużym parkingu i smartem dojeżdżać gdzie będziemy tylko chcieli. Tak więc jak zajedziemy na miejsce to smart leci od razu na zewnątrz i nie będę go na każdą noc chował przecież. Także nie będzie w tej kwestii dla nas żadnego problemu z korzystaniem z "drugiego pokoju".


joko napisał/a:
A nie lepiej mieć zawsze samochód do dyspozycji (i to jeden nie dwa) i miejsca w zabudowie dostatecznie dużo bez potrzeby jakiegoś załadunku i rozładunku ? ........ a to wszystko jeszcze bez potrzeby robienia kat C.
Nie wiem czy tę ciężarówkę i tego Smarta to już kupiłeś, masz, czy to jest dopiero w planach, ale proponuję rozważyć inną opcję, mianowicie pickup'a z zaczepem siodłowym i naczepę kempingową . Na kat B+E masz zestaw o DMC 7t , który nadal pozostaje w kategorii samochodu osobowego, prowadzi się o niebo lepiej i jest bardziej manewrowy od jakiejś ciężarówki. Do dyspozycji masz zawsze (a nie tylko wtedy kiedy zdecydujesz się zabrać) porządny samochód a nie jakiegoś Smarta. Naczepa może być mniejsza lub większa , zależnie od Twoich potrzeb, ale miejsce będzie dostępne stale w pełnym wymiarze.
Zalet takiego rozwiązania jest wiele więcej i jak się na spokojnie zastanowisz to do większości z nich dojdziesz sam :spoko


Rozumiem twój tok myślenia jednak nie sprawdzi się przy moich potrzebach i wyobrażeniach w glowie tego jak to wszystko ma wyglądać. O smarcie można powiedzieć, że marzyłem z partnerką od zawsze ale, że mieliśmy poczciwego golfa III, 1,6 benzyna i oszczędzaliśmy każdy grosz to dopiero teraz mamy możliwość spełnić jakiegoś rodzaju marzenie. Poza marzeniami jest on mega praktyczny dla nas. Nie będę się rozpisywal bo każdy raczej sobie wyobraża jakie są zalety smarta na miasto. Parkowanie - no problem, spalanie 3L, manewrowanie dziecinnie proste itd itp. W porównaniu do pick-upa jest tutaj duża róznica. Mega ciasne uliczki w Hiszpanii czy Portugalii i smart to idealne połączenie jak dla Nas. Dodatkowo cenimy sobie bezpieczenstwo i nierozpoznawalnośc a taka przyczepa z siodłowym pick-upem od razu daje do myslenia, że ktoś w środku mieszka. Nasz ducato nie ma okien po bokach i nowy kamper także nie bedzie ich miał. Wiem dla niektorych trumna, dla nas nie. Dużo okien w suficie, jasna zabudowa wewnątrz i dobre rozmieszczenie ledów nam wystarcza w zupełności. A z takich trywialnych argumentów to po prostu wizualnie mi się bardziej podoba jednolity pojazd z kontenerem niż auto z przyczepką ale to tylko moje zdanie.


joko napisał/a:
Kamper jest fajny, ale jest on z założenia przeznaczony dla konkretnej grupy użytkowników i poza wieloma zaletami ma również sporo wad. Podstawową wadą jest to, że ma ograniczone możliwości poruszania się "wokół komina" , zwłaszcza kiedy jest "uziemiony" w trybie biwakowania . Jeżeli ta wada jest dla kogoś na tyle dotkliwa , że zmusza go do ciągnięcia za sobą drugiego samochodu, to oznacza że kamper nie jest dla niego najlepszym wyborem .


Zgadzam się z Tobą, jednak w przypadku kiedy kamper jest tylko na wyjazdy a dla Nas jest to stałe miejsce zamieszkania. Od 2 lat mieszkamy bez przerwy w naszym Ducato i nie wyobrażamy sobie wracać mieszkać w bloku a na dom wolnostojący po pierwsze na razie Nas nie stać a po drugie jest daleko na liście priorytetów w życiu. Może tak za 15 lat :D. Nasze Ducato zaczyna być za małe i nie do końca jest przystosowane do polskiej zimy + DMC do 3,5t bardzo ogranicza. Dlatego zdecydowaliśmy się na ciężarówkę z kontenerem chlodniczym 7,5m. Duża ładowność, duża przestrzeń, łatwa izolacja i zabudowa w środku ze wzgledu na proste katy ścian, nie to co blaszaki.

joko - 2023-03-10, 21:02

juszczyk123 napisał/a:


Oto jest pytanie czy Smart się w ogóle zmieści... Może być ciężko bo większość tych wind ma 1,5m czasami 2m z tego co widziałem. Trzeba będzie albo zrezygnować z windy i jakieś najazdy wykombinować ......


Jeśli Smart ma w granicach 2,6m długości , to aby podnosić go normalną windą w formie platformy , musiała by ona mieć przynajmniej 3m (aby nie trzeba było wjeżdżać na milimetry i aby przy podnoszeniu nie spadł do tyłu).
Gdybym ja coś takiego miał robić i szedł bym w kierunku windy, to przerobił bym samą platformę . Zamiast pełnej gładkiej platformy pokrytej blachą ryflowaną , zrobił bym ją ażurową w formie dwóch połączonych ze sobą ażurowych najazdów z zagłębieniami na koła .
Na taką opuszczoną na ziemie konstrukcję wjeżdżasz Smartem , koła wpadają w zagłębienia tak jak w rolki na diagnostyce i spokojnie podnosisz . Taka przerobiona winda była by przy okazji lżejsza, czyli silnik windy miałby mniej do podnoszenia .

Druga opcja czyli najazdy też są do ogarnięcia i pewnie finalnie było by to i prostsze i tańsze do realizacji, ale podłoga kontenera w ciężarówce jest wysoko i najazdy musiały by być dość długie , aby kąt wjazdu był akceptowalny. Technicznie wykonalne bez problemu (długie rozsuwane najazdy występują choćby w lawetach) , ale zapakowanie i wypakowanie samochodu wymagało by dużo miejsca , a z tym w pewnych lokalizacjach może być problem.
Takie najazdy musiały by pewnie mieć z 5-6m długości po rozłożeniu, a do tego minimum 4m za nimi , aby swobodnie podjechać samochodem. Robi się około 10m pustej przestrzeni za kamperem.

juszczyk123 napisał/a:

Wiesz jaka to będzie dla mnie satysfakcja kiedy to się jednak uda ogarnąć?


A w to akurat nie wątpię ;)
Najważniejsze w tych zabawach jest to , aby na końcu była satysfakcja ...... czego szczerze życzę :spoko

juszczyk123 napisał/a:

Rozumiem twój tok myślenia jednak nie sprawdzi się przy moich potrzebach i wyobrażeniach w glowie tego jak to wszystko ma wyglądać.

juszczyk123 napisał/a:

Zgadzam się z Tobą, jednak w przypadku kiedy kamper jest tylko na wyjazdy a dla Nas jest to stałe miejsce zamieszkania.


Rozumiem i szanuję :ok
Bynajmniej nie chciałem narzucać Ci swojej koncepcji , to była jedynie luźna sugestia .
Sam jestem na etapie projektowania swojego pojazdu marzeń i dla mnie po prostu to rozwiązanie z naczepą po wielu przemyśleniach okazało się najlepsze .
Różnica między nami jest taka, że Ty potrzebujesz pojazdu do mieszkania , a ja na wycieczki, więc same założenia różnią sie znacząco.
U mnie dodatkowo naczepa będzie miała drugą funkcję, bo poza byciem normalną naczepą kempingową , będzie po "wrzuceniu" do wody również HomeBoat'em . Gdybym chciał to zrealizować w formie kampera to musiał by to być .... kamper amfibia :szeroki_usmiech ...... a to już trochę zbyt ambitna zabawa.

mierzejski - 2023-03-12, 21:38

juszczyk123 napisał/a:
Słuszna uwaga jednak kolega niżej twierdzi z doświadczenia, że powinno być ok z takim smartem skoro do auta do 3,5t gdzie winda ma 750kg udźwigu ładują skrzynie po 1100kg.


Och ja nie wątpię, że tak robią. Tylko potem kolumna prowadząca szynę windy się "odspawuje" od reszty nadwozia. Widziałem takie busy nie raz :-)

Ta nośność jest tam nie bez powodu podana ;-)

juszczyk123 - 2023-03-23, 15:22

Generalnie raczej odchodzimy od pomysłu z windą. Idziemy w stronę najazdów.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group