Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Włochy - Poświąteczne kamperowanie w Dolomitach - Alta Badia i Arabba

prusiak - 2024-01-01, 22:17
Temat postu: Poświąteczne kamperowanie w Dolomitach - Alta Badia i Arabba
Z zobowiązania danemu LukF, poniżej moja relacja z krótkiego wyjazdu we włoskie Alpy. Oczywiście w celach narciarsko snowboardowych.

25.12 - Dzień wyjazdu
Z racji wigilii spędzonej w gronie rodziny wyjeżdżamy dopiero w pierwszy dzień świąt. Pakowanie od rana i dopiero wyjazd w samo południe. Pogoda nie rozpieszcza, wieje silny zachodni wiatr i prawie przez całą drogę pada deszcz. Spalanie kampera jest zabójcze 14,4 litra. Nocujemy na cichym parkingu dla kamperów już w Niemczech. 50.29419984638793, 11.79979785767131 https://maps.app.goo.gl/zgiKdRNS83fmAtZZ6
Można tam zrobić serwis, woda za drobną opłatą. My tylko śpimy 8 godz.

prusiak - 2024-01-02, 20:32

26.12. Dojazd
Ruszamy o 7.30. Po drodze zaliczamy podobny parking:48.710592480662136, 11.4956074 https://maps.app.goo.gl/z89MjwpiafY3QUhHA Tak samo jest serwis. Tuż obok stacja z dobrą ceną diesla. Do Corvary docieramy Ok. 17.00. Szukamy miejsca na darmowym parkingu. Udaje się tu: 46.537828811604676, 11.88619654232869 https://maps.app.goo.gl/xaERjsSqnEEeMyYXA Na parkingu kampery ze Słowenii, Czech i Niemiec. Wieczorkiem robimy sobie mały rekonesans po okolicy. Jest bezchmurne niebo, księżyc w pełni cudownie oświetla okolice. Już przy jego blasku widać niezłe widoczki.

ZbigStan - 2024-01-02, 20:56

prusiak, ciekawie się zaczyna. :pifko . Pozdrawiam.
Banan - 2024-01-02, 22:12

Też się dołączam :spoko
:spoko

prusiak - 2024-01-02, 23:07

OK, to dalej...

27.12. Dzień 1
Dziś od rana czyste niebo, więc pora ruszać na stok. Na początek trzeba przeżyć ten szok kupowania skipasów. Potem już tylko wyszukiwanie tras. Zaczęliśmy z grubej rury - gondolą Boe na górę i jazda czerwoną jedynką. Jednak na początek to za ostro więc przenieśliśmy się na niebieskie trasy. Gondola i trasa nr 11 była idealną na dzisiejszy dzień. Potem jeszcze z powrotem na czerwoną jedynkę i w połowie odbijamy na trasę nr 2 która dojeżdżamy do drogi i naszego parkingu...
Aha, bo zapomniałem... widoki z najwyższej półki.
Na parkingu ciągle roszada kamperów, więc śmiało można ryzykować przyjazd ok. godz 16.00
Kilka fotek.

adam2 - 2024-01-02, 23:21

Pozdrawiam czekam na relację byliśmy na tym parkingu x razy to jeden z nielicznych w okolicy darmowy najbliższy serwis masz w Araba w zeszłym roku ten serwis był darmowy bo nie działał automat do płatności jak szlaban byłby zamknięty to idź wpierw przed wjazdem zobaczyć czy leci woda serwis jest na końcu kamperstopu kurek w drewnianej szopie kamperstop jest na park4night w Araba jest też parking powyżej kościoła gdzie też można było stać ale 8-16 płatny ale myślę że ten na którym jesteś jest w tym rejonie idealny do kanapy jest rzut beretem krótko mówiąc zazdroszczę żeby nie powiedzieć zowiszczymy :mrgreen: :spoko
prusiak - 2024-01-02, 23:28

adam2 napisał/a:
najbliższy serwis masz w Araba

Ostatni dzień spędziłem właśnie tam... Jutro wrzucę resztę dni...
Co do opłat za parking to szlaban był podniesiony, ale automat był czynny. Dodatkowo oznaczony był tabliczkami EasyPark. Z racji że mam tą aplikację opłaciłem dobę i wyszło 14 Euro.

prusiak - 2024-01-03, 16:59

28.12 dzień 2
Ponownie dzis sloneczny poranek. Ruszamy na stoki Ok. 10.00.
Celem jest Colfosco i stoki polecane przez LukF. Docieramy tam gondolą z Corvary. Tu spędzamy cały dzień. Stoki są wystawione mocno na słońce, więc śnieg miejscami jest cukrowaty, ale stoki przygotowane bardzo dobrze. Na koniec dnia zaliczamy kawałeczek Sellarondy i gondolą 39/40 docieramy do Passo Gardena, skąd zjeżdżamy z powrotem do gondoli i do Corvary.
Planowaliśmy w tym dniu przenieść się na kemping ale niestety jest nabity pod korek. Trzeba myśleć o serwisie ale szkoda nam miejscówki. W ruch poszła więc druga kaseta i dodatkowe litry wody. Na jeden dzień dłużej starczyło.

prusiak - 2024-01-04, 18:51

29.12. Dzień 3
Nocki są naprawdę chłodne. A poranki zimne. I takiego wlasnie poranka córka wyciągnęła mnie rano o 8.00 na stok. Wyciągi jeszcze nie ruszyły, ale my mamy z górki do Corvary przecież. Nikogo na stoku tylko my dwoje i pięknie wysztruksowany stok :) . W Corvarze kupujemy świeże pieczywko i robimy powrót do kampera już działającą gondolą i stokami.
Tego dnia sprawdziliśmy stoki ze szczytu Pralongia. Trasa nr 34 jest fajna opcją dla tych co lubią długie niebieskie stoki. Należy tylko wziac pod uwagę że to nasłoneczniona strona i snieg ok południa traci swoje walory. Resztę dnia męczyliśmy 11stke i czerwoną 17tke obok czarnej "Gran Risa"...
Dziś nastąpił najazd turystów... co można było zauważyć po kolejkach do wyciągów.
Po szusowaniu nastąpiła zmiana miejscówki, pojechaliśmy do Arabby na serwis. Tu też zostaliśmy na noc: 46.497088750270784, 11.877808471164345
https://maps.app.goo.gl/VsMww9JSci3d2bCo8
Dołączam kilka fotek nocnej Arabby.

prusiak - 2024-01-04, 19:21

30.12. dzień 4
Miejsce noclegu to kamperplac, niby darmowy ale jest automat do opłat i dodatkowo jest obsługiwany przez easypark.
Na podbój arabbskich stoków ruszamy ok 10.00. Wjeżdżamy wagonem na Porta Vescovo. Widoki stąd niesamowite. Pogoda dziś bajkowa, słońce pełna lampa, żadnej chmurki na niebie. Ktoś nas przypadkowo pyta którędy jechać na marmoladę... światełko zaświeciło w głowie i już dzieciaki dały się namówić na "safari malmolada". Już sam dojazd do gondoli jest niesamowity. Wjazd gondolami, bo jest ich aż 3, dostarcza również nie mało emocji.
Na szczycie ponad 3400 m startuje ta słynna trasa. Teraz to dopiero są stąd widoki.
Trasa jest miejscami trochę zmuldzona i czasami człowiek walczy o życie. Na szczęście obyło się bez kolizji. Po zjeździe marmoladą czas na powrót do Arabby. Długie wyciągi powolutku wciągają na nas na Porta Vescova skąd czerwoną szóstką wracamy do miasteczka. Cały trip zajął nam 3 i pół godzinki.
Na zakończenie jeszcze została skonsumowana włoska pizza. Dupy nie urywała, ale została zaliczona.
Przed wyjazdem ostatni serwis i kierunek dom...
Po drodze nocleg wzorem ostatniego wyjazdu w Alpy, tj. w miasteczku Regensburg.

prusiak - 2024-01-04, 19:31

C.D. Marmolada
prusiak - 2024-01-04, 19:49

31.12 Powrót
Rano idziemy zwiedzić starówkę w Regensburgu. Spacerek przedłuża się trochę dlatego też ruszamy dopiero ok. południa. Wpadł pomysł aby po drodze zajechać do Wrocławia na Sylwestra. Zobaczymy przy okazji jak tam wygląda rynek wrocławski w ten świąteczny czas.
Do Wrocławia dojeżdżamy ok. 21.00. Robimy trip po rynku. Tłumy ludzi. Wracamy do kampera i czekamy na północ. Ja w tym czasie krótka drzemka przed kolejnym odcinkiem drogi do domu.
O północy oglądamy pokaz fajerwerków i uciekamy do domu.

Podsumowanie:
Wyjazd można zaliczyć do bardzo udanych. Pomimo tego, że dojazd i powrót zabiera tak naprawdę po 2 dni, to te 4 dni w zupełności wystarczyły nam na jazdę. Ja w nogach zmęczenie czułem jeszcze kilka dni ;) . Pogoda przez 4 dni jazdy była wymarzona.
Polecam parkingi dla kamperów w Niemczech po drodze w Alpy, polecam miejscówkę na parkingu w Corvarze jak i tą w Arabbie. W Corvarze jest jeszcze kemping, ale nie było nam dane skorzystać. W okolicach są jeszcze inne miejsca parkingowe z serwisem dla kamperów.
Cała moja rodzinka jest bardzo zadowolona z wyjazdu, a to jest dla mnie najlepszą oceną. Szczerze można polecać ten region na zimowe kamperowanie.

KONIEC :D

LukF - 2024-01-25, 09:14

prusiak,
Dopiero teraz znalazłem Twoją relację i nie wiem dlaczego ją przeoczyłem? Może przez Hiszpanio-Grecję nie mogła się przebić? :haha:
Dzięki za piękne zdjęcia, za przypomnienie Dolomitów, za całą relację. Mam nadzieję, że chociaż odrobinę przyczyniłem się do tego wyjazdu zamiast polskiego marazmu narciarskiego :bigok

Stawiam zasłużone piwo oraz idę się pakować na wyjazd w....narciarskie Dolomity :hello

prusiak - 2024-01-25, 16:06

LukF napisał/a:
Mam nadzieję, że chociaż odrobinę przyczyniłem się do tego wyjazdu zamiast polskiego marazmu narciarskiego

No nie odrobinę.. ;) Jeszcze raz podziękowania za przetarcie szlaku. :pifko
LukF napisał/a:
Stawiam zasłużone piwo oraz idę się pakować na wyjazd w....narciarskie Dolomity

Dzięki i powodzenia w poznawaniu kolejnych zakątków tego regionu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group