Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Hand made - ręczna robota - Wszystko na prąd - czy tak da radę?

VincentVan - 2017-12-12, 04:32
Temat postu: Wszystko na prąd - czy tak da radę?
Witam,

Jestem na etapie planowania kampera i zastanawiam się czy w momencie gdy baterie lifepo4 są coraz tańsze da już radę zrobić wszystkie systemy na prąd?

Na dach powinienem zmieścić 3 x 300 watt solarów na platformie ze zmiennym kątem, a do tego ładowanie akumulatorów z alternatora.

Ogrzewanie/chłodzenie chciałbym rozwiązać z pomocą urządzenia Dyson cool+hot - mam je w domu i działa świetnie - termostat włącza urządzenie raz na jakiś czas i utrzymuje określoną temperaturę w pokoju o kubaturze znacznie większej niż mój van i jest na pilota.



ogrzewanie wody boilerem elektrycznym lub grzałką, kuchenka indukcyjna, ekspres do kawy, lodówka, pompa wody, laptop, modem z anteną, router, drukarka, światła..

Ja nie mam praktyki w kamperowaniu, ale Wy pewnie orientujecie się ile akumulatorów potrzebuję, żeby taki system działał?

Liczę, że gdybym zrezygnował z webasto, boilera itd to na akumulatory zostanie mi całkiem sporo pieniędzy.

Chciałbym to zrobić w ten sposób również dlatego, że wykluczając instalacje gazowo/grzewcze bardzo upraszczam budowę i wtedy sam z pomocą znajomych powinienem sobie z tym poradzić.

Czy możecie podpowiedzieć czy dobrze kombinuję?


Znalazłem też takie urządzenie

oraz takie

Czy dobrze rozumiem, że może ono zastąpić mi sterownik łądowania i przetwornicę jeśli akumulatory będą miały 24v?

silny - 2017-12-12, 06:14

Musisz policzyć sobie ile KWh w sumie będziesz pobierał do grzania , gotowania itd i wtedy odpowiedz nam w jaki sposób chcesz te energie uzyskać z solarów 3*300 W :shock:

Nie zbilansujesz .

CORONAVIRUS - 2017-12-12, 07:05

zapytaj toscanera, też jest na wyspie jak TY , obcykany w klimacie :idea
toscaner - 2017-12-12, 07:16

Zależy do czego ten kamper.
Jeśli tylko na wakacje, gdzieś, gdzie ciepło i jest dużo słońca, to tak. Z 900W paneli spokojnie zagrzeje wodę, zasili lodówkę i nawet starczy na ugotowanie od czasu do czasu jakiejś herbaty czy jajecznicy.
Do mieszkania całorocznego jak ja i gotowania jak ja gotuję i jeszcze na wyspach? Można zapomnieć.
W UK panele dają jakiś realny prąd zaledwie przez pół roku. Od października do marca homeopatycznie. Dlatego dokupiłem agregat a lada chwila spadam do Hiszpanii, Maroko.
Ładowanie silnikiem fajne, bo nie wozi się agregatu i nie trzeba kolejnego paliwa też wozić, ale nabijasz motogodziny. Duuużo motogodzin. A z wszystkim na prąd zimą silnik by nie gasł. Lub agregat :ok

zbiegusek - 2017-12-12, 07:17

BIORCA napisał/a:
[...] obcykany w klimacie :idea

Trafnie to ująłeś. ;)

krzlac - 2017-12-12, 10:52
Temat postu: Re: Wszystko na prąd - czy tak da radę?
VincentVan napisał/a:

Czy możecie podpowiedzieć czy dobrze kombinuję?


Rzeczywiście kombinujesz. Wcześniej pisałeś, że chcesz założyć fotel pneumatyczny. Pomyśl jeszcze jak bujanie tego fotela "zaprządz" do wytwarzania prądu elektrycznego :lol: . Na postoju, we dwójkę można taki fotel nieźle pobujać. :spoko

wirefree - 2017-12-12, 11:04

Kombinujesz, ja tez naczytalem sie bajek toscanera i dzis wiem ze nie tedy droga. Owszem mozna ale jak sobie policzysz to nie jest to ani wygodne ani oplacalne. Ogniwa jak najbardziej ale do normalnych potrzeb czyli ladowarki oswietlenie telewizor laptop a cala reszta duzo prosciej dziala na GAZ. Dodatkowa butla pod bude i masz problem z glowy a koszta beda nizsze niz zakup akumulatorow Litowych. ogrzewanie ciepla woda i kuchenka z lodowka to tylko gaz jedna butla w lecie starcza na miesiac w zimie na 3 do dni w zalaznosci czy ogrzewasz caly dzien bude czy tylko w nocy. Jak padnie ci regulator albo ukumulator to masz problem bo nie ma pradu, pradu nie ma tez jak nie ma slonca i wtedy albo silnik albo ogregat. Silnika nie wolno miec dluzej wlaczonego w wiekszosci krajow na postoju a i agregat jest głosny pozatym trzeba go odpalac tak ze te kilka godzin dziennie huku musisz sobie doliczyc.
toscaner - 2017-12-12, 11:56

wirefree napisał/a:
Kombinujesz, ja tez naczytalem sie bajek toscanera i dzis wiem ze nie tedy droga.


Jak się nie rozumie, co się czyta, to wszystko wydaje się bajką :haha:

koder - 2017-12-12, 12:32

Ogrzewanie będzie raczej mało praktyczne. Hipotetycznie możesz zaprząc do tego pompę ciepła, ale jeśli samochód ma zbiornik paliwa, to trudno efektywnością pobić ogrzewacz postojowy.
wirefree - 2017-12-12, 13:12

Pod warunkiem ze jest to rozwiazane tak jak w ogrzewaniu firmy ALDE, w innym wypadku zapotrzebowanie na prad jest tak duze ze az niepraktyczne w kamperze. W osobowce albo w małym busie mozna sobie wlaczyc webasto na kilkanascie minut albo w duzym busie albo kamperze trzeba rozwiazac sprawe odprowadzania ciepla zeby bylo to praktyczne i ekonomiczne. Wiem bo mam i ostatnie 8 miesiecy spedziłem w kamperze z webasto jako alternatywne zródło ciepła.
koder - 2017-12-12, 13:14

wirefree napisał/a:
Pod warunkiem ze jest to rozwiazane tak jak w ogrzewaniu firmy ALDE, w innym wypadku zapotrzebowanie na prad jest tak duze ze az niepraktyczne w kamperze.

Przy 900W solarów? Proponuję się poruszać jednak w kontekście dyskusji.

pasza - 2017-12-12, 13:23
Temat postu: Re: Wszystko na prąd - czy tak da radę?
VincentVan napisał/a:
Ogrzewanie

Ogrzewanie i energia słoneczna same siebie wykluczają.

Jest zimno i trzeba ogrzewać bo... za mało energii słonecznej dociera do ziemi, więc jak można myśleć o ogrzewaniu z tejże energii słonecznej, to całkowicie wbrew logice.(może jakieś tam skomplikowane dogrzewanie itd.)

Ja to bym kibicował ale taniemu gazowi ziemnemu taka butla z 200L CGN taniego gazu i wszystko na niego od silnika po generator, aku i panele na złom :) no może jeden 100A by się w lecie/wiosną przydał

wirefree - 2017-12-12, 13:30

No własnie koder zapomniał ze jak nie ma slonca to nie ma pradu i bez słupka albo agregatu Solary to tylko gadget do zasilania telefonu komorkowego i laptopa . Przy takiej pogodzie jak teraz ze słonca spada z moich 180W Cos kolo 2W . Posczas mojego 8 miesiecznego kamperowania przemyslalem wszelkie za i przeciw i jesli juz grzanie to tylko gaz, woda w bojlerze truma ogrzewa sie do 50 stopni w jakies 5-8 minut wode na kawe gotuje sie na gazie w czajniku tez cos kolo tego. piecyk ogrzewa kampera tez wydajnie bez wiekszego zapotrzebowania na prad. Solary OK ale do zasilania ładowarek telewizora satki i koniec. O ekonomii nie wspomne bo truma combi bedzie tansza niz solary akumulatory litowe i caly osprzet.
VincentVan - 2017-12-12, 13:40

Dziekuję za podpowiedzi. Kamperem mam zamiar jeździć tam, gdzie ciepło.

Wiem, że trochę kombinuję :-P ale na etapie planowania fajnie jest popuścić wodzy fantazji.

A propos fantazji - czy ktoś z Was próbował kiedyś zainstalować

małą turbinę wiatrową

do kampera? Np. składaną do skrzyni przyspawanej do tylnych drzwi?

solary 900w + 300w turbinka wiatrowa + lifepo4 600 - 800 ah
Czy taki zestaw ma rację bytu czy nadal nie?

pasza - 2017-12-12, 14:07

VincentVan napisał/a:
Kamperem mam zamiar jeździć tam, gdzie ciepło.


To po co ci ogrzewanie i bojler :) ja sobie nie przypominam kiedy używałem ciepłej wody w lecie.
I tak z ~70% kamperów prawie nigdy nie włącza bojlera czy ogrzewania bo jadą tylko na wakacje a te są od lipca kiedy jest gorąc wszędzie.

Ale idea naprawdę piękna i samemu mi się takie coś marzy bo nawet tani gaz CGN trzeba gdzieś kupić i może być z tym różnie.

Maszt w wiatrakiem na kamperze nie wypali, przerost formy nad treścią
chyba że takie coś : :mrgreen:


wirefree - 2017-12-12, 14:20

O wiatraku zapmnij bo jak sie dobrze doczytasz na zagranicznych forach to taki wiatrak to mniej wiecej jakbys miał fabryke szumu i drgań a wydajność tego rozwiazania jest dyskusyjna zreszta podobnie jak solarow nie ma wiatru nie ma pradu. Solary w lecie albo w regionach gdzie slonce swieci caly czas maja sens ale jesli chcesz korzystac z klimatyzacji a pewnie okaze sie ona niezbedna w lecie to tylko i wylacznie slupek albo generator innej opcji nie ma chyba ze masz Milke 2 wtedy mozna poszalec.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group