Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Turcja - Kierunek Turcja we Wrześniu

Suliki - 2016-08-23, 19:01
Temat postu: Kierunek Turcja we Wrześniu
Witam

Może ktoś się wybiera w kierunku mało dziś popularnym - Turcja ? Planujemy wyjazd 29.08

Ahmed - 2016-08-23, 19:48

Korzystaj z dobrych cen , wyłącz TV :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-08-24, 15:12

suliki,brawo za odwage :!: :!:
Suliki - 2016-08-24, 15:21

:) nie mamy TV na pokładzie bo i po co się denerwować to w końcu wakacje
onionskin - 2016-08-24, 17:16

oskp napisał/a:
Korzystaj z dobrych cen........

A może i darmowych miejscówek trochę można obecnie trafić :)

https://themoscowtimes.com/articles/1300-turkish-beach-hotels-on-sale-as-russian-tourism-dries-up-51672

Suliki - 2016-08-25, 14:11

Damy znać jak było, wyruszamy w poniedziałek zainteresowani mogą otrzymać link do bloga który prowadzimy w miarę na bieżąco.

Nastawieni pozytywnie

michał-z - 2016-08-25, 14:51

Fajny kierunek.
Macie jakiś plan podróży?

vIrek - 2016-08-25, 16:06

Jestem tutaj, znaczy się w Turcji od dnia puczu - byłem 80 km od granicy Turcji gdy dostałem sms z domu, że coś się dzieje. Ale na szczęście nie zmieniłem planów bo okazało się, że gdyby nie info z domu to pewnie bym w ogóle nie wiedział o tych "niebezpieczeństwach".
Co prawda mój wyjazd jest ukierunkowany na pływanie kite i windsurfingowe, ale po zachodnim wybrzeżu kawałek przejechałem. Obecnie jestem na wyspie Bozcaada i wracam ok. 2 września.
Pewnie nie ma szans na spotkanie, chyba że się będziemy mijać gdzieś na drodze :spoko
Polecam trasę przez Rumunię.

Suliki - 2016-08-25, 16:51

Super ! Jedziemy przez Rumunię i Bułgarię ( spotkanie ze znajomymi w Burgas ) , potem Turcja na 2-3 miesiące . Trasa +/- jak na mapie poniżej
michał-z - 2016-08-25, 16:56

Trasa konkretna. Omijacie jez. Tuz.
W tamtej okolicy polecam drogę Cihanbeyli- Saglik- Eskil- Sultanhani. W Sultanhani ciekawy caravansaray, nawet malutki kemping jest. Sama droga i wioski wg mnie warte zobaczenia.

Suliki - 2016-08-25, 16:58

vIrek

Napisz gdzie byłeś i co polecasz. Mamy dużą przerwę w podróżowaniu do Turcji. W realu pewnie dłużej zostaniemy za zachodnim wybrzeżu zanim wjedziemy w interior , na 100% chcemy dojechać do jeziora Van Golu na południowym wschodzie i wrócić może zahaczając o Gruzję .

Dzięki za uwagi

michał-z - 2016-08-25, 17:03

Suliki napisał/a:
wrócić może zahaczając o Gruzję .


Do Gruzji warto pojechać przez Posof. Jechałem tamtędy 4 lata temu rowerem. Widoki niesamowite. Dała mi w kość ta przełęcz :)

vIrek - 2016-08-26, 06:25

Chociaż jestem w Turcji piąty czy szósty raz na ponad miesięcznym wyjeździe to ze względu na to, że moje wyjazdy są monotematyczne - windsurfing, a w tym roku też kitesurfing oraz pewna, słoneczna pogoda to nie za wiele mogę doradzić czy polecić co warte jest zobaczenia i gdzie pojechać. Napisałem raczej pod kątem informacji o sytuacji w Turcji po tych całych zawirowaniach bo "zwiedzacz" ze mnie żaden. :gwm
Moje wyjazdy to: Alacati, Bozcaada, Gokceada czyli tam gdzie można popływać. W Stambule byłem raz bo wypadało być i "program obowiązkowy" zaliczyć. Tak więc widzisz, że polecić za wiele nie mogę - sorry.
Acha, polecam alkohol wziąć z sobą bo tutaj b. drogi, ale to pewnie wiesz :szeroki_usmiech

Suliki - 2016-08-26, 07:26

cool , dzięki za uwagi, szukamy raczej łądnych miejsc żeby się zatrzymać niż zabytków, w Stambule też już byliśmy i latający dywan kupiliśmy
michał-z - 2016-08-26, 19:53

Podrzuć link do trasy. Zerknął bym sobie trochę dokładniej.. ;)
Lukroman - 2016-09-10, 21:53

Suliki napisał/a:
Super ! Jedziemy przez Rumunię i Bułgarię ( spotkanie ze znajomymi w Burgas ) , potem Turcja na 2-3 miesiące . Trasa +/- jak na mapie poniżej


Trasa jakby znajoma :) Moją opisałem tu: http://turcjawsandalach.p...cja-dooko%C5%82

Suliki - 2016-11-11, 11:41

Cześć

Wróciliśmy w jednym kawałku, prawie 14tyś km, Turcja jest super, szczególnie wschód ( jezioro Van ).

Pozdrawiamy

E&P

Lukroman - 2016-11-11, 17:22

Super! Gratulacje !
Będzie fotorelacja? Czekam na porównanie wrażeń.

Suliki - 2016-11-11, 17:27

Cześć

Wysłałem ci linka, mapkę musimy uzupełnić nie było czasu :)

P&E

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-11-11, 19:34

Suliki napisał/a:
Wysłałem ci linka, mapkę musimy uzupełnić nie było czasu
,linka nie do wszystkich,zacznij po mału dzielić się fotkami,mapke wkleiszpotem,czekamy :!: :!: :!:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-11-11, 19:36

Lukroman napisał/a:
Trasa jakby znajoma Moją opisałem tu: http://turcjawsandalach.p...
na mapce kaw3ał trasy prawie jak And123 w 2010roku :spoko
Suliki - 2016-11-11, 21:30

Wyszło wszystkiego prawie 14.000 km ...

link wysłany

Lukroman - 2016-11-11, 23:16

link nie dotarł :(
Ale czytam Waszego blogspota i mam trochę niedosytu... Możecie coś więcej o Wan napisać, bo to dla mnie jest magiczne miejsce a niewiele relacji stamtąd po polsku się ukazuje. Może to być ciekawe i mobilizujące dla CT members, ale oczywiście możemy też przenieść korespondencję na wasz blog.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-11-12, 15:11

Myślalam ze piszecie dla ludzi z forum kamperowego,a nie korespondencja dwóch podróżników z wyprawy do Turcji :?: :?: :?:
Suliki - 2016-11-12, 19:49

Witam

Oczywiście dzielimy się wrażeniami i informacjami ze wszystkimi zainteresowanymi !

Generalnie Turcja była strzałem w 10 pod prawie każdym względem. Wspaniali ludzie pomagający na każdym kroku, znakomite ( i tanie ) jedzenie, świetne miejsca do wypoczynku i pooglądania historii, znakomite dwupasmowe drogi prawie wszędzie, duży poziom bezpieczeństwa, a aktualna sytuacja polityczna 'prawie' bez wpływu na naszą podróż. Rejony turystyczne trochę mniej oblegane, ale ciągle dużo turystów z UK i Niemiec, zdecydowanie mniej Rosjan. Kamperowo - może 6-7 spotkanych załóg na całej trasie. Kempingi na cóż praktycznie nie ma, ale można kamerować praktycznie wszędzie. Kempingi lekko odbiegają od standardu europejskiego. ale na większe pranie lub gorący 30 minutowy prysznic to zawsze się coś znajdzie. Bez problemu chyba tylko w Goreme ( Kapadocja) - 3 kempingi, i Kas - super miejsce i kemping. O tej porze roku kamperowa Turcja to głownie tranzyt do Iranu ( docelowo Indie ) oraz Niemcy szukający ciepła i jedna załoga z ... Korei.
Wschód ( tu będzie wyjaśnienie 'prawie' ), na cóż bliskość Syrii i problem Kurdyjski nie pomaga. Byliśmy prawie jedynymi turystami, przyglądano się nam jak UFO-ludkom. Kontrole policji, żandarmerii i wojska, wszystkie bardzo miłe, itd ale 10ciu facetów na drodze po cywilnemu z AK-24 na plecach... to trochę przeszkadza w wypoczynku. Chcieliśmy podjechać po koniaczek do Armenii bo Turcja jest raczej słabym miejscem na takie zakupy, ale droga przebiegająca w pobliżu granicy z Iranem była zamknięta ( wojskowa blokada ) prawdopodobnie w związku z operacją w Mosulu. Objechanie bez gwarancji sukcesu z innej strony to kilkaset extra km więc poddaliśmy się. Dodatkowo w górach było już zimno, a mówimy o wysokościach od 1600 do 2500mnpm dla dróg i miejsc do zatrzymania się. Generalnie wschód jest bardzo ładny, dziki i bardzo Kurdyjski. Wrócilibyśmy tam z zamkniętymi oczami, ale trzeba trochę poczekać. Widać dużą migrację z terenów przygranicznych nad morze śródziemne ( Adana, Mersin ), to jeden wielki plac budowy, bez ładu i składu, morze zabetonowane... na Mersine kończy się urok morza w Turcji.
Morze Czarne, naszym zdaniem to porażka, kilka fajnych miejsc do zobaczenia głównie w górach ale wybrzeże to ułożone kamienie żeby bardzo dobrej drogi nie zmyło, wysypiska śmieci i szarobure miejscowości.
O ile ktoś jest zainteresowany szczegółami to proszę o kontakt.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-11-12, 23:46

I to koniec :?: :?: ,a gdzie fotki,podobno jak pisze Toscaner nie trzeba ich zmniejszać :?:
Suliki - 2016-11-13, 09:30

Witam

Większy opis i wybrane fotki są na blogu, zdjęć jest 2000 jak wybiorę to podam linka tu szkoda miejsca.

Pozdrawiam

Lukroman - 2016-11-13, 22:46

Skoro są czytelnicy, warto podzielić się wrażeniami, a wiadomo, że 1 zdjęcie lepsze niż 100 słów... Ale mnie o słowa chodzi, np. na Nemrut Dagi nocowaliście na górze parkingu czy pod szczytem? Płaciliście za miejsce? W Karadut jest coś a'la camping, korzystaliście? Próbowaliście wejść na szczyt Nemrut ? Niewielu tam było kamperem, więc opis może być impulsem dla następnych?
Suliki - 2016-11-14, 11:08

Cześć

Chyba jednak nie otrzymujesz bezpośredniej poczty wysłanej przez link emailowy, lub ląduje ona w spamie ( sprawdź ) !
Nemrut Dagi - dla mnie najbardziej niesamowite miejsce na naszej trasie. Są dwie drogi dojazdowe aktualnie obie zaczynają się w Malatya. Południowa przez Dogansehir i Kahta, droga jest łatwiejsza ale dłuższa o 2h i północna skręt jakieś 25km za Malatya z drogi D300 bardzo malownicza ale trudniejsza trzeba pokonać 2 przełęcze i końcowy podjazd jest dość stromy. Uwaga drogi nie łączą się na szczycie ! Miejscowi powiedzieli żeby podjechać od północy i tak zrobiliśmy. Dojechaliśmy do opuszczonego hotelu jakieś 30 min piechotą od szczytu ( dalej na szczyt prowadzi kiepska droga szutrowa ) , jest tam parking z WC więc nie było problemu z postojem. Piękna sceneria na postój na wysokości 2000mnpm. Od strony południowej jest droga asfaltowa prawie do szczytu kończąca się parkingiem na którym można się zatrzymać jest to zdecydowanie bardziej turystyczna strona - no może nie teraz :) . Czytaliśmy o kempingach, a raczej miejscach przy hotelikach od strony południowej - 2-3 miejsca gdzie można zatrzymać się kamperem ale nie są to typowe kempingi i chyba podjazd pod szczyt jest ciekawszym rozwiązaniem.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-11-14, 17:41

Lukroman i Suliki,wydaje mi się ze tak to sobie piszcie na Pw,tu forum ogólne i każdy by cos poczytał ale sa tylko wzajemne pytania obu panów :!: :!: :zastrzelic
Suliki - 2016-11-14, 21:33

Zdjęcia z Nemrut Dagi:

https://goo.gl/photos/9Vai39ZxzEqAb7Qp7

Pozdrawiam

Lukroman - 2016-11-14, 23:55

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
Lukroman i Suliki,wydaje mi się ze tak to sobie piszcie na Pw,tu forum ogólne i każdy by cos poczytał ale sa tylko wzajemne pytania obu panów :!: :!: :zastrzelic


Rzeczywiście tak sobie piszemy, bo nie dostałem linku ani nie trafił do spamu, a mój adres na profilu jest aktualny. I - w przeciwieństwie do setek stron na tym forum - nie spijamy sobie piwa z dzióbków, lecz piszemy ogólnie o konkretach. Jak ktoś chce o konkretny konkret zapytać, to odpowiemy.
Co do Nemrut Dagi - myśmy wjechali od południowej strony, przez Karadut, po drodze minęliśmy hotel w budowie (lub porzuconej budowie :) ) i po noclegu na wypłaszczeniu podszczytowym zaparkowaliśmy przy restauracji. Na ten parking przyjeżdżają busy z Malatyi i Kahty. Po zapoznaniu się z posągami zjechaliśmy karkołomną trasą przez Kayadibi do Arsamei a potem do mostu Sewera i tumulusu Karakusa. To jest właśnie w Turcji najfajniejsze - brak zakazów i ograniczeń dla kamperów - wjeżdżasz sobie na 2000 pod sam szczyt, knajpka na miejscu, zwiedzanie zabytku z listy UNESCO za friko, przepiękne widoki na góry wokół - tak jest (lub było) jeszcze tylko w Rumunii.

Suliki - 2016-11-15, 13:50

I tak trzymać :) !

Może coś źle robię, pisałem emaila używając klawisza pod Twoim postem "email' z kopią do mnie. Kopie trafiały na moje konto na gmailu.

Po drugiej stronie ( od północy ) cisza i spokój, żadnych busów, droga dobra tylko bardzo stroma na ostatnich kilku km.

Też z chęcią odpowiem na wszystkie pytania, to nie była ostatnia podróż do Turcji.

Lukroman - 2016-11-15, 18:48

Teraz Van (czy Wan)... Opisałeś gościnę u Kurdów w Tatvan, a mnie ciekawi, czy z Tatvan do krateru Nemrut Dagi prowadzi już asfaltowa droga? Strasznie tam pyliła się droga szutrowa... Bo ten wulkan to dopiero frajda: wjeżdżasz na 2500 m, zjeżdżasz do krateru 200- 300 m w dół, w niektórych miejscach możesz umoczyć opony w wulkanicznym jeziorze, w innych się wykąpać, a byli tacy, co zrobili tam grzybobranie ! No i do woli można nazbierać obsydianu, czarnego szkliwa wulkanicznego oraz innych skał (jeśli ktoś lubi petrografię). Nie doświadczyłem tam nocy, ale może jeszcze zdążę wrócić i zobaczyć gwiaździsty nieboskłon ograniczony ścianami krateru

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group