Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Prawo i przepisy - Rejestracja kamperka na zabytek

slawekmal - 2017-03-21, 23:52
Temat postu: Rejestracja kamperka na zabytek
Wygonili Mnie z mojego tematu więc zakładam tutaj :) . Jeżeli jakieś pytania będą a Ja będę potrafił odpowiedzieć to pomogę. Pozdrawiam Sławek.
Spax - 2017-03-22, 00:15

:ok Nikt cie nie wyganiał. Dzisiaj już w kimono, ale jutro parę pytań zadam :haha:
slawekmal - 2017-03-22, 00:22

Troszkę teorii:

Zgodnie z polskim prawem, pojazd zabytkowy to samochód lub motocykl w wieku minimum 25 lat, który od co najmniej 15 lat nie jest produkowany.

Aby zostać uznanym za zabytkowy, pojazd musi być oryginalny w 75 proc. Co ciekawe, samochód zabytkowy może mieć kierownicę po prawej stronie, czyli być tzw. anglikiem.

Istnieje furtka, aby zarejestrować jako zabytkowy samochód czy motocykl młodszy niż 25-letni. Musi to być pojazd rzadki, który ma unikalne rozwiązania konstrukcyjne, dokumentujące znaczące etapy rozwoju techniki motoryzacyjnej albo jeździła nim osoba wyjątkowo ważna lub był związany z istotnym faktem historycznym albo brał udział w przełomowym wydarzeniu sportowym lub posiada oryginalne wykonanie czy został odrestaurowany lub został odtworzony wiernie, zgodnie z technologią z okresu jego produkcji. O tym czy auto spełnia te cechy decyduje konserwator zabytków, na wniosek uprawnionego rzeczoznawcy.

Rejestracja samochodu zabytkowego - zaczynamy od udokumentowania własności
Zanim jednak podejmiemy jakiekolwiek kroki związane z rejestracją pojazdu zabytkowego, musimy mieć dokument stwierdzający własność. Zdarza się, że wiele lat temu dowód rejestracyjny zaginął, faktura czy umowa kupna poszła na makulaturę. Co w takim razie?

Należy mieć dowód na prawne posiadanie samochodu czy motocykla. Może to być umowa kupna-sprzedaży, faktura VAT lub wyrok sądu, na przykład w sprawach spadkowych. Oczywiście, ktoś zapyta, a co z brakiem dowodu rejestracyjnego. W takim przypadku wystarczy przy rejestracji pojazdu zabytkowego złożyć w wydziale komunikacji oświadczenie o braku dowodu. Takie wyjście przewiduje znowelizowany kodeks drogowy. Jest to możliwe tylko przy rejestracji pojazdów zabytkowych.

Może się jednak zdarzyć, że znajdziemy auto w opuszczonej stodole czy poniemieckim bunkrze. Co wtedy?

Musimy przed sądem udowodnić, że staliśmy się prawnym właścicielem rzeczy przez zasiedzenie. Pamiętajmy jednak, że rzecz ruchomą można zasiedzieć jedynie w dobrej wierze po upływie lat trzech. W dobrej wierze, to znaczy, że wnioskodawca musi wykazać, że czuje się właścicielami pojazdu i dołożył wszelkich starań w odnalezieniu poprzedniego właściciela.

"Biała karta" to pierwszy krok do rejestracji samochodu zabytkowego
Pierwszym krokiem na drodze do rejestracji pojazdu na żółtych tablicach jest założenie karty ewidencyjnej ruchomego zabytku techniki, potocznie zwanej „białą kartą". Ten dokument musi być sporządzony w trzech egzemplarzach.

– Taką kartę może sporządzić właściciel pojazdu lub rzeczoznawca samochodowy. „Biała karta" to opis historii marki i modelu, danych techniczny zabytku, określenie odsetka oryginalnych części.

– Wszystkie główne podzespoły auta muszą być oryginalne. Pojazd w minimum siedemdziesięciu pięciu procentach musi być zbudowany z tych oryginalnych części. .

Koszt wykonania przez rzeczoznawcę tzw. białej karty w trzech egzemplarzach wraz z odpowiednimi fotografiami pojazdu to wydatek od 450 do 650 złotych.

Na podstawie "białej karty" Wojewódzki Konserwator zabytków podejmuje decyzję o włączeniu „weterana" do ewidencji pojazdów zabytkowych. Na tę decyzję urzędnik ma siedem dni. Włączenie do ewidencji jest bezpłatne.

Po pozytywnej decyzji konserwator wydaje stosowne zaświadczenie o wpisaniu pojazdu do wojewódzkiej ewidencji pojazdów zabytkowych, z którym należy się udać naszym samochodem lub motocyklem do okręgowej stacji kontroli pojazdów. Musimy przygotować się na kolejne wydatki.

Jeżeli jednak staramy się o rejestrację samochodu lub motocykla zabytkowego na podstawie "białej karty", sytuacja jest złożona. Z wnioskiem o rejestrację pojazdu zabytkowego oraz dowodem własności pojazdu musimy pojechać do OSKP. Wniosek o rejestrację pojazdu zabytkowego nazywa się „Wniosek o przeprowadzenie badania co do zgodności z warunkami technicznymi pojazdu zabytkowego". Jest to formularz składający się z 71 szczegółowych pytań technicznych o pojeździe z dołączoną dokumentacją fotograficzną (cztery zdjęcia). Wniosek ten składa w OSKP właściciel pojazdu zabytkowego.

Jeżeli auto pomyślnie przejdzie badanie techniczne, wówczas diagnosta wydaje zaświadczenie z końcowym wnioskiem o dopuszczeniu go do ruchu drogowego.

– Diagnosta może też wydać zaświadczenie o dopuszczeniu z ograniczeniami, na przykład prędkości jazdy, gdy samochód zabytkowy ma archaiczny układ hamulcowy, na przykład hamulce mechaniczne. Przepisy zakładają, że po pierwszym badaniu technicznym dopuszczającym do ruchu, pojazd zabytkowy zwolniony jest z okresowych kontroli technicznych. Koszt badania technicznego pojazdu zabytkowego to 99 złotych. Z kompletem dokumentów i dopuszczeniem do ruchu można już rejestrować pojazd na żółte tablice.

DOKUMENTY WYMAGANE DO REJESTRACJI POJAZDU ZABYTKOWEGO: dowód własności pojazdu, dowód rejestracyjny lub gdy dowodu brak oświadczenie złożone w Wydziale Komunikacji, dowód tożsamości właściciela lub właścicieli pojazdu, decyzja w sprawie wpisania pojazdu jako dobra kultury do rejestru zabytków lub dokument potwierdzający ujęcie pojazdu w centralnej ewidencji dóbr kultury, zaświadczenie z badania technicznego pojazdu z wynikiem pozytywnym z OSKP.

Podsumowanie kosztów rejestracji pojazdu zabytkowego
Przygotowawcze:
koszt „białej karty" – 450-650 zł,
badanie techniczne – 99 zł

Opłaty w wydziale komunikacji:
rejestracja samochodu na żółte tablice – 200,50 zł (198,50 zł + 2 zł opłaty ewidencyjnej),
bez zmiany właściciela – 205,50 zł (204 zł + 1,50 zł opłaty ewidencyjnej),
rejestracja motocykla, ciągnika rolniczego, przyczepy, motoroweru na żółte tablice – 131,50 zł (130 zł + 1,50 zł opłaty ewidencyjnej),
bez zmiany właściciela – 136,50 zł (135 zł + 1,50 zł opłaty ewidencyjnej).

Sprowadzanie pojazdu zabytkowego z zagranicy
Jeśli pojazd pochodzi z Unii Europejskiej nie płacimy cła, natomiast, żeby uniknąć płacenia akcyzy, auto lub motocykl musi mieć co najmniej 30 lat. Jeśli jest młodsze, płacimy ten podatek jak od innego sprowadzanego auta. W prawie jest rozbieżność - ustawa o zabytkach mówi o 25 latach jako minimalnym wieku zabytku, a celna o 30 latach.

Jeśli samochód lub motocykl pochodzi spoza UE, trzeba rozpocząć procedurę celną - zgłoszenie do obrotu w Polsce. Jeśli pojazd ma 30 lub więcej lat, nie płacimy cła i akcyzy, jedynie 8 proc. VAT. Trzeba jednak przedstawić opinię rzeczoznawcy, że pojazd jest zabytkowy.

Przy sprowadzaniu pojazdów zabytkowych nie płaci się opłaty recyklingowej, ale niezbędna jest opinia rzeczoznawcy.


Informacje zaczerpnąłem z portalu internetowego zajmującego się pomocą przy rejestracji zabytków.

Pozdrawiam Sławek.

slawekmal - 2017-03-22, 00:43

Oto tajemnicza Biała Karta, zapisałem jako załacznik w formacie PDF, więc nie powinno być kłopotu z otwarciem. Jak sami zobaczycie jest tam dość dużo szczegółowych danych potrzebnych ale wszystko jest dla ludzi ;)
Michal_ZUMBA - 2017-03-22, 06:55

bardzo dobry wątek :) mój ma już 26 lat więc pomyślę nad tym :) dzięki
CORONAVIRUS - 2017-03-22, 07:19

Michal_ZUMBA napisał/a:
bardzo dobry wątek :)



dokładnie . piwko poleciało dla autora .


Jeśli można nowy do kolekcji zarejestrować jako zabytkowy to jakie są ramy najmniejszej kolekcji ?

Adampio - 2017-03-22, 10:44

A przypadkiem nie ma jakichś sęków z wywozem zabytku za granicę? W Unii to się jeszcze jakoś przemknie, ale co jak się jedzie zabytkiem dalej?
Marian 1949 - 2017-03-22, 13:25

Bardzo dobry temat poruszył kolega w sprawie rejestracji na zabytek może ja dopisze parę sprostowań to tego tematu bo widzę że jest spore zainteresowanie.
Ja mam już wiekowego kamperka HOBBY 600 rok 1985. jest to kultowe autko zakupiłem go w 2007r i teraz postanowiłem wyposażyć go w żółte tablice
W lutym tego roku ściągnąłem rzeczoznawcę techniki samochodowej aby sporządził potrzebne dokumenty do przerejestrowania na zabytek żółte tablice
Gotowe dokumenty po 3 dniach przywiózł mi do domu i za to zapłaciłem 800zł. Bardzo solidny i dogadany gorąco polecam
Te dokumenty złożyłem 7 luty. 2017r. w WOJEWÓDZKI URZĄD OCHRONY ZABYTKÓW W KRAKOWIE .
Kartę ewidencji ruchomego zabytku - techniki samochodu kempingowego marki FIAT DUCATO HOBBY 600 Z 1985r otrzymałem listem poleconym 16 luty 2017r na adres domowy i za to nic nie zapłaciłem
Za tą kartą dopiero udałem się do stacji okręgowej kontroli pojazdów gdzie zrobiłem ostatni przegląd techniczny dopuszczający samochód do ruchu i za ten przegląd zapłaciłem 305 zł.
Z tymi dokumentami udałem się do wydziału komunikacji w celu przerejestrowania na żółte tablice
Koszty przerejestrowania 200,50 zł
na 1 miesiąc otrzymałem dowód męki a 18 marca odebrałem już twardy dowód i na tym zakończyłem procedury z rejestracją

Czy potrzebie utopiłem tyle pieniędzy pozostawiam do oceny zainteresowanym mnie osobicie wydaje się ze to moje autko warte było żółtych tablic :spoko

Dane o aktualnych kosztach z internetu

Ile kosztuje przerejestrowanie samochodu na zabytkowy?

Opinia rzeczoznawcy i przygotowanie białej karty to koszt około 600–800 zł. Wpisanie do ewidencji zabytków to drobne 17 zł. Badanie techniczne kosztuje 305 zł, a samo przerejestrowanie 200,5 zł. Zamknięcie się w kwocie rzędu 1400 zł nie powinno być problemem, choć wiele zależy od ceny usług rzeczoznawcy. Możecie zapłacić sporo mniej lub nieznacznie więcej.

7. Jak wygląda w Polsce ubezpieczenie samochodu starszego niż 25 lat bez żółtych tablic?

Z wykupieniem ubezpieczenia OC na pojazdy ponad dwudziestopięcioletnie lat nie ma w Polsce większego problemu, istnieją jednak duże rozbieżności cenowe w proponowanych składkach. Pani Joanna chcąc ubezpieczyć nowo zakupionego Volkswagena Garbusa z 1980 roku, skontaktowała się z kilkoma firmami i oto rezultat jej poszukiwań:

Dane ubezpieczającego:

Wiek: 31 lat

Stan cywilny: panna

Zniżki 60%

Dane pojazdu:

Data produkcji: 1980

Data pierwszej rejestracji: 1981

Kod parkowania pojazdu: 09-410

Dotychczasowy przebieg: 300 tys./km

Planowany przebieg roczny: do 5 tys./km

Masa własna: 710 kg

Pojemność: 1200l

Moc: 34KM
Towarzystwo Proponowana roczna składka za OC
AVIVA 470 zł
Liberty Direct 530 zł
Link4 326 zł
Proama 915 zł
PZU 267 zł

Podobnie jak w przypadku ubezpieczenia pojazdów zabytkowych PZU jest bezkonkurencyjne, jeśli chodzi o oldtimery.

pozdrawiam :spoko :spoko :spoko

Ahmed - 2017-03-22, 13:33

slawekmal napisał/a:
Troszkę teorii:
badanie techniczne – 99 zł



A dlaczego nie 98 zł. :bajer

Ahmed - 2017-03-22, 13:45

Marian 1949 napisał/a:
Badanie techniczne kosztuje 305 zł


Nie 98 tylko 305 :bajer

No to jak to jest :haha:

Marian 1949 - 2017-03-22, 13:51

Ahmed napisał/a:
slawekmal napisał/a:
Troszkę teorii:
badanie techniczne – 99 zł



A dlaczego nie 98 zł. :bajer


Jak rozmawiałem z diagnostą to oświadczył mi że jest to ustawowo ustalone że wszystkie stajcie okręgowe maja takie stawki za wykonanie takiego ostatecznego przeglądu i wydania zaświadczenia dotyczy przeglądu na zabytkowe.

Ahmed - 2017-03-22, 14:08

Marian 1949 napisał/a:


Jak rozmawiałem z diagnostą to oświadczył mi że jest to ustawowo ustalone że wszystkie stajcie okręgowe maja takie stawki za wykonanie takiego ostatecznego przeglądu i wydania zaświadczenia dotyczy przeglądu na zabytkowe.


A Dziennik Ustaw pokazał czy się akurat zagubił :haha: :bajer

kisielak - 2017-03-22, 15:54

... a w jakim zakresie dopuszczalna jest "modernizacja" autka na żółtych tablicach.
Mam tu na myśli np. montaż solarów, zmianę lodówki czy bojlera na nowocześniejsze i inne drobne usprawnienia?

Marian 1949 - 2017-03-22, 16:36

Ahmed napisał/a:
Marian 1949 napisał/a:


Jak rozmawiałem z diagnostą to oświadczył mi że jest to ustawowo ustalone że wszystkie stajcie okręgowe maja takie stawki za wykonanie takiego ostatecznego przeglądu i wydania zaświadczenia dotyczy przeglądu na zabytkowe.


A Dziennik Ustaw pokazał czy się akurat zagubił :haha: :bajer


Starałem się sprawdzić kwotę opłaty za wykonanie takiego badania technicznego zadzwoniłem do 6 okręgowych stacji diagnostycznych w różnych miastach i okazuje się że oni mają ceny chyba umowne ale koszt wykonania takiego badania wynosi od 280 zł a w Warszawie zażyczyli ponad 400 zł.
Jeden z pytanych diagnostów powiedział mi wprost ze a zabytki nie mają ustalonych
cen za przegląd i ustala to kierownik stacji. niewiem ile w tym prawdy :spoko

Marian 1949 - 2017-03-22, 16:47

kisielak napisał/a:
... a w jakim zakresie dopuszczalna jest "modernizacja" autka na żółtych tablicach.
Mam tu na myśli np. montaż solarów, zmianę lodówki czy bojlera na nowocześniejsze i inne drobne usprawnienia?

Ja na swoim kamperku mam zamontowane solary został zarejestrowany jako zabytek bo zmieścił się w tych wymogach 75 procent . :spoko

Spax - 2017-03-22, 19:45

slawekmal, Marian 1949,
Nic dodać, nic ująć. Dzięki wielkie za informacje z pierwszego źródła. Nawet pytań nie trzeba zadawać. :)
Mnie zainteresowała ta sprawa ze względu na poważne obostrzenia we Francji. Od tego roku obowiązują zaostrzone przepisy dot. emisji spalin. Tak jak w Niemczech wprowadzili strefy niskiej emisji w większości miast (od kwietnia). Ponieważ mój Osiołek nie dostanie żadnej plakietki (co najwyżej czarną ha ha) trzeba temu jakoś zaradzić. Oldtimer - to jest sensowne, niedrogie a do tego jeszcze prestiżowe rozwiązanie.
Piwko poleciało. :pifko

kisielak - 2017-03-22, 20:01

... i jeszcze jedno pytanie - co w przypadku dużej szkody. Czy można taki samochód bezproblemowo zezłomować czy trzeba bezwzględnie bez względu na koszty odbudowywać?
EwaMarek - 2017-03-22, 20:04

przyłącze się do tematu

planuje zakup kilku starych samochodów więc lektura odpowiednia :wyszczerzony:

CORONAVIRUS - 2017-03-22, 20:14

OC na żółtych blachach 270 zł w PZU

Ja płacę za kampera OC 376 zł

stówka różnicy

kosztów 1400 zł

przeglądów nie trzeba co roku choć warto wiedzieć czym się jeździ


licząc po łepkach trzymając moje auto na zwykłych blaszkach dopiero za jakieś siedem lat zwróciłbym sobie inwestycję w żółte blachy ...

siedem lat w jednym kamperze ...

chyba jeszcze za młody jestem na taką stabilizację :lol: :lol:

no i na szczęście chyba moje auto się nie chwyta w ramy zabytkowe to i nie mam większych rozterek :spoko

RadekNet - 2017-03-22, 21:25

Jak dla mnie to jedyną (acz czasem bardzo ważną) zaletą to brak "szkody całkowitej" przy błachej stłuczce. Przegląd co sezon i tak należy zrobić, dla ubezpieczenia wystarczy "opinia o wartości historycznej" (200 zł). Prestiż żaden w zalewie współczesnych samochodów tak zarejestrowanych.

Chociaż czasem mnie kusi zarejestrować moje Volvo 69' na "żółte" - ale równie szybko przechodzi po analizie za i przeciw.

slawekmal - 2017-03-22, 22:59

Adampio napisał/a:
A przypadkiem nie ma jakichś sęków z wywozem zabytku za granicę? W Unii to się jeszcze jakoś przemknie, ale co jak się jedzie zabytkiem dalej?


Nie znam żadnych seków w tym temacie mówiąc szczerze wyjeżdżałem i było bezproblemowo.

slawekmal - 2017-03-22, 23:02

Ahmed napisał/a:
Marian 1949 napisał/a:
Badanie techniczne kosztuje 305 zł


Nie 98 tylko 305 :bajer

No to jak to jest :haha:


Badanie techniczne 99 jak zwykły przegląd, jeżeli ktoś skasował 305 to znaczy że Was oszukał i tyle. Nie ma w cenniku przegląd zabytkowego auta i kasowac powinno się 99.

slawekmal - 2017-03-22, 23:09

BIORCA napisał/a:
OC na żółtych blachach 270 zł w PZU

Ja płacę za kampera OC 376 zł

stówka różnicy

kosztów 1400 zł

przeglądów nie trzeba co roku choć warto wiedzieć czym się jeździ


licząc po łepkach trzymając moje auto na zwykłych blaszkach dopiero za jakieś siedem lat zwróciłbym sobie inwestycję w żółte blachy ...

siedem lat w jednym kamperze ...

chyba jeszcze za młody jestem na taką stabilizację :lol: :lol:

no i na szczęście chyba moje auto się nie chwyta w ramy zabytkowe to i nie mam większych rozterek :spoko


KOSZTÓW 1400? ludzie skąd Wy bierzecie te bajki?

za OC na zwykłych tablicach 376 to jakieś mistrzostwo mogę prosić nazwę ubezpieczyciela wykupię tam ubezpieczenia na pozostałe auta ze zwykłymi rejestracjami ;)

slawekmal - 2017-03-22, 23:15

RadekNet napisał/a:
Jak dla mnie to jedyną (acz czasem bardzo ważną) zaletą to brak "szkody całkowitej" przy błachej stłuczce. Przegląd co sezon i tak należy zrobić, dla ubezpieczenia wystarczy "opinia o wartości historycznej" (200 zł). Prestiż żaden w zalewie współczesnych samochodów tak zarejestrowanych.

Chociaż czasem mnie kusi zarejestrować moje Volvo 69' na "żółte" - ale równie szybko przechodzi po analizie za i przeciw.


No tak prawdziwe Polskie podejście do tematu :)

Marian 1949 - 2017-03-23, 09:54

slawekmal napisał/a:
BIORCA napisał/a:
OC na żółtych blachach 270 zł w PZU

Ja płacę za kampera OC 376 zł

stówka różnicy

kosztów 1400 zł

przeglądów nie trzeba co roku choć warto wiedzieć czym się jeździ


licząc po łepkach trzymając moje auto na zwykłych blaszkach dopiero za jakieś siedem lat zwróciłbym sobie inwestycję w żółte blachy ...

siedem lat w jednym kamperze ...

chyba jeszcze za młody jestem na taką stabilizację :lol: :lol:

no i na szczęście chyba moje auto się nie chwyta w ramy zabytkowe to i nie mam większych rozterek :spoko


KOSZTÓW 1400? ludzie skąd Wy bierzecie te bajki?

za OC na zwykłych tablicach 376 to jakieś mistrzostwo mogę prosić nazwę ubezpieczyciela wykupię tam ubezpieczenia na pozostałe auta ze zwykłymi rejestracjami ;)


Ja w listopadzie 2016r nie mając jeszcze żółtych tablic za całoroczne OC mojego HOBBY 600 w P Z U zapłaciłem dokładnie 247 zł

A dla tego tyle że mój kamper ma już ponad 30 lat i w PZU na takie auta dają duże zniżki
Dlatego w pierwszym moim poście napisałem czy potrzebnie wydałem tyle kasy na żute tablice jak i tak mam niskie koszty ubezpieczenia . :spoko

RadekNet - 2017-03-23, 11:42

slawekmal napisał/a:
RadekNet napisał/a:
Jak dla mnie to jedyną (acz czasem bardzo ważną) zaletą to brak "szkody całkowitej" przy błachej stłuczce. Przegląd co sezon i tak należy zrobić, dla ubezpieczenia wystarczy "opinia o wartości historycznej" (200 zł). Prestiż żaden w zalewie współczesnych samochodów tak zarejestrowanych.

Chociaż czasem mnie kusi zarejestrować moje Volvo 69' na "żółte" - ale równie szybko przechodzi po analizie za i przeciw.


No tak prawdziwe Polskie podejście do tematu :)


Możesz rozwinąć?
Mam historyczne (historyczne wg ustawy, bo zabytkowe to potoczne określenie) Volvo 142 1969 na normalnych rejestracjach. Mam Fiata Regatę 1984 z opinią o wartości historycznej na normalnych tablicach. Chyba mogę na bazie tych doświadczeń wypowiedzieć swoje zdanie?

ps
Dla jasności - w/w auta mam zarejestrowane w Polsce. W Irlandii przywileje związane z wiekiem pojazdu otrzymuje się z automatu.

slawekmal - 2017-03-23, 11:53

RadekNet napisał/a:
slawekmal napisał/a:
RadekNet napisał/a:
Jak dla mnie to jedyną (acz czasem bardzo ważną) zaletą to brak "szkody całkowitej" przy błachej stłuczce. Przegląd co sezon i tak należy zrobić, dla ubezpieczenia wystarczy "opinia o wartości historycznej" (200 zł). Prestiż żaden w zalewie współczesnych samochodów tak zarejestrowanych.

Chociaż czasem mnie kusi zarejestrować moje Volvo 69' na "żółte" - ale równie szybko przechodzi po analizie za i przeciw.


No tak prawdziwe Polskie podejście do tematu :)


Możesz rozwinąć?
Mam historyczne (historyczne wg ustawy, bo zabytkowe to potoczne określenie) Volvo 142 1969 na normalnych rejestracjach. Mam Fiata Regatę 1984 z opinią o wartości historycznej na normalnych tablicach. Chyba mogę na bazie tych doświadczeń wypowiedzieć swoje zdanie?

ps
Dla jasności - w/w auta mam zarejestrowane w Polsce. W Irlandii przywileje związane z wiekiem pojazdu otrzymuje się z automatu.


Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. To że masz dwa stare auta to super ale zaczyna się dziwna dyskusja czy się opłaca. Idąc takim tokiem rozumowania wykupując polisę OC od razu zakładać trzeba czy się opłaca więc pierwsze co to powoduję szkodę żeby się mi zwróciła składka i wtedy inwestycja ma odpowiednią stopę zwrotu. :) To czy jest to ODPOWIEDNIO prestiżowa rejestracja pozostawmy właścicielom aut zarejestrowanych w ten sposób. Bo powoli dochodzimy do toku myślenia ludzi bezdzietnych o wychowaniu dzieci (cudzych oczywiście) :) Pozdrawiam Sławek.

ps. Dla jasności Ja żyję w Polsce a do Irlandii jeżdżę tylko turystycznie. Idąc tym tokiem rozumowania w Afryce nie trzeba rejestrować w ogóle samochodów, nie wspominając o braku przeglądów technicznych. :) W Arabii Saudyjskiej nie ma w ogóle podatków a w Polsce są jedne z najwyższych obciążeń dla obywatela. I jaki to ma wpływ na Mnie? Żaden :) zatem to tylko sucha bezowocna dyskusja, której oczywiście nikt nie zabrania.

RadekNet - 2017-03-23, 12:52

slawekmal napisał/a:

Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. To że masz dwa stare auta to super ale zaczyna się dziwna dyskusja czy się opłaca. Idąc takim tokiem rozumowania wykupując polisę OC od razu zakładać trzeba czy się opłaca więc pierwsze co to powoduję szkodę żeby się mi zwróciła składka i wtedy inwestycja ma odpowiednią stopę zwrotu. :) To czy jest to ODPOWIEDNIO prestiżowa rejestracja pozostawmy właścicielom aut zarejestrowanych w ten sposób. Bo powoli dochodzimy do toku myślenia ludzi bezdzietnych o wychowaniu dzieci (cudzych oczywiście) :) Pozdrawiam Sławek.

ps. Dla jasności Ja żyję w Polsce a do Irlandii jeżdżę tylko turystycznie. Idąc tym tokiem rozumowania w Afryce nie trzeba rejestrować w ogóle samochodów, nie wspominając o braku przeglądów technicznych. :) W Arabii Saudyjskiej nie ma w ogóle podatków a w Polsce są jedne z najwyższych obciążeń dla obywatela. I jaki to ma wpływ na Mnie? Żaden :) zatem to tylko sucha bezowocna dyskusja, której oczywiście nikt nie zabrania.


Skoro już wiemy "jak" to dowiedzmy się "po co". Jak dla mnie to ważne pytanie.

Np. to istotne, że jest obowiązek utrzymania auta w stanie niepogorszonym - w razie wypadku nie z Twojej winy sprawca odbuduje Ci samochód. Gorzej jeśli walniesz Ty... Należy zdawać sobie z tego sprawę rejestrując auto na "żółte", że prócz przywilejów (hmm prestiż, przegląd, ubezpieczenie) mamy też obowiązki. Część tych przywilejów może załatwić "opinia o wartości historycznej", nie nakładając na nas obowiązków.

ps
Zupełnie nie rozumiem tych wstawek o różnych państwach - ja cały czas mowie o polskim aucie w Polsce. A zaznaczam to, ponieważ ktoś może się zasugerować moim miejscem zamieszkania.

TomaszG - 2017-03-23, 13:03

Marian 1949 napisał/a:

I

Z wykupieniem ubezpieczenia OC na pojazdy ponad dwudziestopięcioletnie lat nie ma w Polsce większego problemu, istnieją jednak duże rozbieżności cenowe w proponowanych składkach. Pani Joanna chcąc ubezpieczyć nowo zakupionego Volkswagena Garbusa z 1980 roku, skontaktowała się z kilkoma firmami i oto rezultat jej poszukiwań:

Dane ubezpieczającego:

Wiek: 31 lat

Stan cywilny: panna

Zniżki 60%

Dane pojazdu:

Data produkcji: 1980

Data pierwszej rejestracji: 1981

Kod parkowania pojazdu: 09-410

Dotychczasowy przebieg: 300 tys./km

Planowany przebieg roczny: do 5 tys./km

Masa własna: 710 kg

Pojemność: 1200l

Moc: 34KM
Towarzystwo Proponowana roczna składka za OC
AVIVA 470 zł
Liberty Direct 530 zł
Link4 326 zł
Proama 915 zł
PZU 267 zł

Podobnie jak w przypadku ubezpieczenia pojazdów zabytkowych PZU jest bezkonkurencyjne, jeśli chodzi o oldtimery.

pozdrawiam :spoko :spoko :spoko

Ok, fajnie, ale ta kwota w PZU to bez tej karty z PZMotu? Bo jest też opcja na 70% znizki na OC ale tylko u agenta PZU z kartą PZMot. I teraz pytanie czy od tej kwoty 267 pln jeszcze odjąć 70% to całkiem niezle by było.

Adampio - 2017-03-23, 14:20

RadekNet napisał/a:
ja cały czas mowie o polskim aucie w Polsce
Ale mowa o kamperach, które zwykle wyjeżdżają za granicę. Ja ma dwa samochody (nie kampery), które się za chwilę będą kwalifikowały do zabytku (25/15lat), a miałem taki który by się dało w cuglach przerejestrować na żółte tablice ale każdy z nich jest/był użytkowany i nigdy mi nie przyszło do głowy robić problem typu zabytek. Inaczej jest jak się ma pomnik :)
slawekmal - 2017-03-23, 19:12

RadekNet napisał/a:
slawekmal napisał/a:

Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. To że masz dwa stare auta to super ale zaczyna się dziwna dyskusja czy się opłaca. Idąc takim tokiem rozumowania wykupując polisę OC od razu zakładać trzeba czy się opłaca więc pierwsze co to powoduję szkodę żeby się mi zwróciła składka i wtedy inwestycja ma odpowiednią stopę zwrotu. :) To czy jest to ODPOWIEDNIO prestiżowa rejestracja pozostawmy właścicielom aut zarejestrowanych w ten sposób. Bo powoli dochodzimy do toku myślenia ludzi bezdzietnych o wychowaniu dzieci (cudzych oczywiście) :) Pozdrawiam Sławek.

ps. Dla jasności Ja żyję w Polsce a do Irlandii jeżdżę tylko turystycznie. Idąc tym tokiem rozumowania w Afryce nie trzeba rejestrować w ogóle samochodów, nie wspominając o braku przeglądów technicznych. :) W Arabii Saudyjskiej nie ma w ogóle podatków a w Polsce są jedne z najwyższych obciążeń dla obywatela. I jaki to ma wpływ na Mnie? Żaden :) zatem to tylko sucha bezowocna dyskusja, której oczywiście nikt nie zabrania.


Skoro już wiemy "jak" to dowiedzmy się "po co". Jak dla mnie to ważne pytanie.

Np. to istotne, że jest obowiązek utrzymania auta w stanie niepogorszonym - w razie wypadku nie z Twojej winy sprawca odbuduje Ci samochód. Gorzej jeśli walniesz Ty... Należy zdawać sobie z tego sprawę rejestrując auto na "żółte", że prócz przywilejów (hmm prestiż, przegląd, ubezpieczenie) mamy też obowiązki. Część tych przywilejów może załatwić "opinia o wartości historycznej", nie nakładając na nas obowiązków.

ps
Zupełnie nie rozumiem tych wstawek o różnych państwach - ja cały czas mowie o polskim aucie w Polsce. A zaznaczam to, ponieważ ktoś może się zasugerować moim miejscem zamieszkania.


Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach. Po kłopocie, pytanie zasadnicze: Czy chcesz dbać i mieć, czy użytkować zużyć i sprzedać kolejnemu. Podejście jak z żoną: Fajna i na długo czy fajna i na krótko bo inna czeka w kolejce :)

slawekmal - 2017-03-23, 19:20

Adampio napisał/a:
RadekNet napisał/a:
ja cały czas mowie o polskim aucie w Polsce
Ale mowa o kamperach, które zwykle wyjeżdżają za granicę. Ja ma dwa samochody (nie kampery), które się za chwilę będą kwalifikowały do zabytku (25/15lat), a miałem taki który by się dało w cuglach przerejestrować na żółte tablice ale każdy z nich jest/był użytkowany i nigdy mi nie przyszło do głowy robić problem typu zabytek. Inaczej jest jak się ma pomnik :)


Przecież każdy ma prawo do dowolnego korzystania ze swojego auta w dowolny sposób i robienia z nim co mu się podoba. Temat jest: Rejestracja kampera na zabytek, a nie przerejestrujmy wszyscy swoje kampery na zabytki :)

JEST TO TYLKO W RAMACH INFORMACJI JEŻELI KTOŚ BY CHCIAŁ. To że się komuś nie podoba, że inny tworzy sobie pomnik, hm no trudno przecież to JEGO auto i jego pomnik.

:haha:

mischka - 2017-03-23, 19:52

slawekmal, co zaliczyłbyś do plusów żółtych tablic?
slawekmal - 2017-03-23, 20:00

mischka napisał/a:
slawekmal, co zaliczyłbyś do plusów żółtych tablic?


- fajne tablice :)
- wieczny przegląd
- duża zniżka na OC
- możliwość zawieszenia OC
- możliwość uczestniczenia w fajnych zlotach
- Policjanci nie czepiają się takich aut (sprawdzone) podchodzą raczej z zaciekawieniem
- wjazd do stref z ograniczeniami ( wiele miast ma zakazy wjazdów do ścisłych centrów ale są wyłączenia dla pojazdów specjalnych w tym zabytków)
Sceptycy stwierdzą zapewne, że to za mało no ale KTO DA NAM WIĘCEJ :haha:

A tak szczerze to lubię się wyróżniać a jak jest czym to tym bardziej.

RadekNet - 2017-03-23, 20:09

slawekmal napisał/a:

Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach. Po kłopocie, pytanie zasadnicze: Czy chcesz dbać i mieć, czy użytkować zużyć i sprzedać kolejnemu. Podejście jak z żoną: Fajna i na długo czy fajna i na krótko bo inna czeka w kolejce :)


W każdej odpowiedzi wstawiasz taką dziwną wstawkę jak tutaj na końcu. Mogłbyś jaśniej? Nie podoba Ci się, że uważam, że zółte tablice w przypadku normalnego auta to przerost formy nad treścią i w zasadzie nie mają większych zalet vs czas im poświęcony?

Co ma wpisanie do rejestru (masz auto w rejestrze a nie w ewidencji?) do dbania o niego?

Dobra, spadam z tematu, bo się robi niemiło.

slawekmal - 2017-03-23, 20:14

RadekNet napisał/a:
slawekmal napisał/a:

Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach. Po kłopocie, pytanie zasadnicze: Czy chcesz dbać i mieć, czy użytkować zużyć i sprzedać kolejnemu. Podejście jak z żoną: Fajna i na długo czy fajna i na krótko bo inna czeka w kolejce :)


W każdej odpowiedzi wstawiasz taką dziwną wstawkę jak tutaj na końcu. Mogłbyś jaśniej? Nie podoba Ci się, że uważam, że zółte tablice w przypadku normalnego auta to przerost formy nad treścią i w zasadzie nie mają większych zalet vs czas im poświęcony?

Co ma wpisanie do rejestru (masz auto w rejestrze a nie w ewidencji?) do dbania o niego?

Dobra, spadam z tematu, bo się robi niemiło.


....

Ahmed - 2017-03-23, 20:59

:spoko

http://www.pytajnia.pl/dz...zolte_papiery_/


:bigok

dukat - 2017-03-23, 21:05

slawekmal napisał/a:
RadekNet napisał/a:
slawekmal napisał/a:

Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach. Po kłopocie, pytanie zasadnicze: Czy chcesz dbać i mieć, czy użytkować zużyć i sprzedać kolejnemu. Podejście jak z żoną: Fajna i na długo czy fajna i na krótko bo inna czeka w kolejce :)


W każdej odpowiedzi wstawiasz taką dziwną wstawkę jak tutaj na końcu. Mogłbyś jaśniej? Nie podoba Ci się, że uważam, że zółte tablice w przypadku normalnego auta to przerost formy nad treścią i w zasadzie nie mają większych zalet vs czas im poświęcony?

Co ma wpisanie do rejestru (masz auto w rejestrze a nie w ewidencji?) do dbania o niego?

Dobra, spadam z tematu, bo się robi niemiło.


....



Ja chcę mieć auto z żółtymi tablicami bo mam taką zachciankę i sobie ją spełnię bo kto mi zabroni :szeroki_usmiech
Ty nie masz i też fajnie ale uszanuj czyjąś wolę nic więcej troszkę wyrozumiałości z twojej strony. :spoko :spoko

forhend - 2017-03-23, 21:12

Sławek,czyli przy Twojej pomocy :wyszczerzony: można uniknac płacenia rzeczoznawcy ?
Wtedy tylko przegląd i zmiana dowodu rejestracyjnego ,w sumie około 300 zł i to wszystko?
Dasz ściągnąć?

slawekmal - 2017-03-23, 21:37

forhend napisał/a:
Sławek,czyli przy Twojej pomocy :wyszczerzony: można uniknac płacenia rzeczoznawcy ?
Wtedy tylko przegląd i zmiana dowodu rejestracyjnego ,w sumie około 300 zł i to wszystko?
Dasz ściągnąć?


Ja robiłem WSZYSTKIE auta bez rzeczoznawcy, przy przeglądzie trochę kręcą nosem. Ale muszą to zrobić. Konserwator też by wolał z opinią ale nie zmusi nikogo. Dla świętego spokoju można z rzeczoznawcą Ja osobiście robiłem bez.

yaro 65 - 2017-03-23, 21:57

Cytat:
Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach.


Kolego czy jesteś pewien że tak można zrobić czy tak z rozpędu napisałeś ?
a pytam bo kilka lat temu dołożyłem sporo starań żeby pojazd ponad 60 letni zarejestrować jednak na ''białych'' bo miałem wyjaśnione że

'' Trzeba jedynie pamiętać, że o ile można zarejestrować na żółte tablice pojazd zarejestrowany jako „normalny”, to w drugą stronę tak to już tak nie działa. Raz zarejestrowany pojazd zabytkowy, już nigdy nie będzie miał możliwości powrotu do „białych tablic” '',
i nie wiem czy coś się teraz zmieniło .

slawekmal - 2017-03-23, 22:10

yaro 65 napisał/a:
Cytat:
Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach.


Kolego czy jesteś pewien że tak można zrobić czy tak z rozpędu napisałeś ?
a pytam bo kilka lat temu dołożyłem sporo starań żeby pojazd ponad 60 letni zarejestrować jednak na ''białych'' bo miałem wyjaśnione że

'' Trzeba jedynie pamiętać, że o ile można zarejestrować na żółte tablice pojazd zarejestrowany jako „normalny”, to w drugą stronę tak to już tak nie działa. Raz zarejestrowany pojazd zabytkowy, już nigdy nie będzie miał możliwości powrotu do „białych tablic” '',
i nie wiem czy coś się teraz zmieniło .


Tak było istotnie, ale była zmiana przepisów i wiele rzeczy znormalniało takie jak wyjazdy za granicę lub sprzedaż auta za granicę. W każdym momencie można złożyć u konserwatora pismo o wykreśleniu. Sprawdzone.

leszek1234 - 2017-03-23, 23:16

Sławek - poszło :pifko za informację. Kawał dobrej roboty. Ubezpieczyłem 26 letniego kampera na białych tablicach w PZU z promocją dla członków PZMot (ja ma tam tylko assistance). OC wyniosło 265zł, więc taniocha i to przestało być argumentem za żółtymi tablicami. Martwię się jednak o przeglądy i niespełnianie norm jakości spalin - żółte tablice by to załatwiły. Ale chciałbym wcześniej być pewny, że nie wpakuję się w przymus wiecznego inwestowania w zabytek. Czy mógłbyś wskazać podstawę prawną - chciałbym to dokładnie przeczytać.
wbobowski - 2017-03-24, 01:57

slawekmal napisał/a:
Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy.

I myślałeś, że nasi forumowicze podziękują Ci za wieści, których niektórzy musieliby się dokopywać w necie... i albo by znaleźli albo nie...
Oj naiwny, naiwny, naiwny... fajna piosenka

slawekmal - 2017-03-24, 03:08

wbobowski napisał/a:
slawekmal napisał/a:
Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy.

I myślałeś, że nasi forumowicze podziękują Ci za wieści, których niektórzy musieliby się dokopywać w necie... i albo by znaleźli albo nie...
Oj naiwny, naiwny, naiwny... fajna piosenka


Trafiony zatopiony :)

Spax - 2017-03-24, 10:13

wbobowski napisał/a:
slawekmal napisał/a:
Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy.

I myślałeś, że nasi forumowicze podziękują Ci za wieści

Cytat:
Trafiony zatopiony :)


Są tacy co podziękowali :diabelski_usmiech

wbobowski - 2017-03-24, 22:29

Spax The Dog napisał/a:
Są tacy co podziękowali :diabelski_usmiech

Owszem są... ja też do nich należę... ale nie do nich autor zwracał się z informacją, po co założył ten temat.

StasioiJola - 2017-03-25, 11:53

Przecież tutaj Sławek nie zmusza nikogo. żeby rejestrował auto na żółte tablice :ok Myślę. że w wyczerpujący sposób podał jak to zrobić i jakie są z tego korzyśći i za to trzeba mu PODZIEKOWAĆ a nie wdawać się w dyskusję co jest ważniejsze ;Boże Narodzenie czy Wielkanoc. :diabelski_usmiech Sławku ja jeszcze raz dziękuję za informację na forum i na PW. Napewno z tego skorzystam! :bukiet: :spoko
slawekmal - 2017-03-25, 12:20

Podziękowania są zbędne, bez przesady. Napisałem tyle ile wiedziałem jak komuś się przydadzą te informacje to super. Pozdrawiam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group