Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Zagraniczne - Płatność kartą za granicą

rakro1 - 2018-07-09, 22:26
Temat postu: Płatność kartą za granicą
Studiując opisy wyjazdów wielokrotnie spotkałem się z informacją,że koledzy płacą za paliwo lub bramkach autostradowych przy pomocy karty.Osobiście staram się mieć lokalną walutę i zapas euro a trzon finansów to karta do rachunku walutowego.Wklejam link do artykułu opisującego ile kosztuje płacenie kartą wydaną do rachunku złotowego z nadzieją,że ktoś kiedyś uniknie niepotrzebnych opłat https://businessinsider.com.pl/finanse/waluty/platnosc-karta-za-granica-uwaga-na-prowizje-bankow/zn4s81x
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-07-09, 22:36

Zgadza się dlatego trzeba mieć trochę waluty danego kraju,karte w euro i na wypadek karte do swojego konta.koledzy pisza jeszcze o karcie Revolt/nie wiem czy dobrze napisałam/.Może temat się rozwinie :oops:
izola - 2018-07-09, 22:52

Basiu jadąc na 3 albo więcej miesięcy ...ileż tej waluty chcesz nosić w plecaku?
Jak masz Mastercard, Visa czy inne Karty chodzisz spokojnie na wycieczki...po prostu nie bać się płacenia kartą- to nie boli ;)
rako:
Cytat:
....płacenie kartą wydaną do rachunku złotowego...


a kto zmusza do tego?

@ndrzej - 2018-07-09, 23:20

Z mojej wieloletniej praktyki wynika, iż w strefie euro warto posiadać rachunek w euro i płacić kartą.
Poza strefą euro można mieć niewielką sumę w walucie danego kraju na niewielkie wydatki (np. autostrady czy winiety), zaś duże (np. kempingi, duże zakupy) regulować kartą złotówkową.

Na pewno nie opłaca się płacić kartą euro w krajach nie będących w tej strefie. :spoko

Bronek - 2018-07-09, 23:25

Revolut jest ok. Ale wypłaty to na wciki. I ciągłe zasilanie. Dla oszczędnych dobra sprawa. Dla wygodnych trochę upierdliwa.
https://darmowekontobankowe.org/revolut/

Brak ochrony, jakby ktoś był wrażliwy, to Fundusz gwarancyjny nie działa, ostatnio mieli awarię.

Jestem za, ale... korzystam z normalnej kredytowej karty np Mastercard RF bank i te opłaty są na tyle nieduże, że nawet nie wiem jakie :mrgreen:

Revolut, jest dobry dla zmieniających kraje, dla tych co zwiedzają a nie tylko przejeżdżają.
Mając taką kartę można też spokojnie i taniej kupować w sieci Amazon, AliExpress itp
Wyrobię sobie via Yanosik, ponoć jest za darmo?

Nigdy nie zabieram waluty krajów innych. No może jakieś kilka stówek w euro .

W kraju nie pamiętam kiedy płaciłem gotówką w sklepie.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-07-09, 23:49

Bronek ale oprócz sklepów sa targi,bazary,itd,widocznie nie korzystasz z takich dobrodziejstw :haha:Ja zabieram waluty innych krajów,albo u nich wymieniam po to by kupic regionalne produkty na bazarach,w małych sklepikach ,przy domach na straganach podczas jazdy,to jest urokliwe.Wystarczy mi marketów w swoim kraju :oops: Barbara
jedrek49 - 2018-07-10, 06:47

Brawo Basiu ja robie tak jak Ty ,placac karta banki biora sobie duza prowizje,w chili placenia karta ,nie widzimy tego ,a po przyjezdzie do domu nie spradzamy jak banki przeliczyly nasza transakcje,a wychodzi to nie tak dobrze ,zlaszcza w krajach poza UE, strefy euro.Najpierw bank przelicza na euro ,potem z euro na zlotowki,podwojne przeliczanie kiepskim przelicznikiem dla nas ,i do tego proizja 2,8% ,wychodzi nam wtedy ,ze duzo zaplacilismy za dana wlute,i produkt ,ktory kupilismy nie jest taki tani jak sami przeliczalismy
pozdrawiam

dziwaczek - 2018-07-10, 07:18

Można mieć kartę wielowalutową (kilka rachunków w różnych walutach) wtedy przy płaceniu w danej walucie bank poprostu ściaga z rachunku z tą konkretną walutą kasę a jak się waluta skończy to ściaga z złotówkowego.
Ja osobiście od wiely lat płacę za granicą zwykłą kartą debetową, sprawdzałem wielokrotnie jak to wychodzi, kurs do przeliczenia na np. euro jest zbliżony do średniego kantorowego a niekiedy nawet korzystniejszy, szczególnie przy dużych wachaniach kursów walut bobank bierze do przeliczenia kurs średni z dnia a niektóre banki podobno z tygodnia? Czasem jest to odrobinę drożej ale ti max kilka groszy.
Przerabiałem ostatnio to na Litwie kantor e-4.35zł z płatności kartą 4.32zł.
Prowizji od płatności niemam, niby bankomaty też mam za darmo ale branie gotówki z bankomatu za granicą jest mniej opłacalne - dochodzi prowizja.
Generalnie:
najkorzystniej - karta wielowalutowa (kupujemy walutę jak kurs niski i trzymamy na rachunku)
karta debetowa
-strefa euro - praktycznie to samo przy płatnościach kartą, bankomat mniej korzystnie ale nie jest źle
-poza strefą euro - mniej korzystnie - przewalutowanie dwu lub trzykrotne
Odnośnie waluty danego kraju nie robie zapasu, mam tak z 200zł w przeliczeniu, płacę kartą gdzie tylko mogę jak potrzebuję gotówkę to bankomat.

Bronek - 2018-07-10, 07:22

Basiu masz rację. Dlatego piszę, że to kwestia stylu podróżowania... Ale jak znam życie Euro wszędzie wezmą, ze złotem nie próbowałem. :mrgreen:
Niemniej na Targi, Bazary... wymieniamy czasem na miejscu. Lub płacimy jw.

Oczywiście , gdy nie ma gdzie odpuszczamy bazar, ale to już każdy ma swoje przyzwyczajenia.

Niemniej Euro wezmą nawet na zadupiu.

Zresztą trudno porównywać Wasze wyprawy, do naszych wyjazdów :spoko

koko - 2018-07-10, 08:24

Często karta debetowa nie działa tak jest przy opłatach za autostrady konieczna jest kredytowa.
Na autostradach Portugalii jest to duży problem brak bramek i punktów pobory rejestracja na granicy i dalej automatyka.
Na Włoskich gotówka ale często bez wydawania reszty debetowe też nie działają.
Karta tak ale KREDYTOWA

Bronek - 2018-07-10, 08:51

Debetowa ma ta wade względna , ze jak zwiną kasę , to moją . W kredytowej zas jest to kasa banku , a ja ja im potem ja oddaje . To jest pewna różnica w składaniu i załatwianiu reklamacji .

Można nie spłacać wtedy całej karty w trakcje załatwiania spraw reklamacyjnych . A nasze pieniądze sa nieruszone .

Sprawy oczywiste , ale gwoli przypomnienia :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2018-07-10, 10:45

dziwaczek napisał/a:
Można mieć kartę wielowalutową
ok.poszliśmy do naszego banku,ale nie maja jeszcze tych kart.My jesteśmy za starzy i nie chce nam się zminiac banku do którego wpływa emerytura. 8-)
dziwaczek - 2018-07-10, 10:58

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
dziwaczek napisał/a:
Można mieć kartę wielowalutową
ok.poszliśmy do naszego banku,ale nie maja jeszcze tych kart.My jesteśmy za starzy i nie chce nam się zminiac banku do którego wpływa emerytura. 8-)


Jak macie kartę debetową i kredytową to wystarczy, najlepiej aby jedna była Visa a druga MasterCard zapłacicie wszędzie.
Jak byłem w Rumunii to trafiłem na terminale które obsługiwały tylko jeden rodzaj kart np. Visa a musiałem załacić a gotówki nie miałem dobrze że miałem inną :spoko

koko - 2018-07-10, 11:01

Bronek napisał/a:
Debetowa ma ta wade względna , ze jak zwiną kasę , to moją . W kredytowej zas jest to kasa banku , a ja ja im potem ja oddaje . To jest pewna różnica w składaniu i załatwianiu reklamacji .

Można nie spłacać wtedy całej karty w trakcje załatwiania spraw reklamacyjnych . A nasze pieniądze sa nieruszone .

Sprawy oczywiste , ale gwoli przypomnienia :spoko


Bramka nie ma możiwości sprawdzenia stanu konta a kredytową ważną zapłaci bank Debetowe automat wypluwa.
We Włoszech jak klient długo stoi pod szlabanem i próbuje płacić kartą wypluwaną wychodzi z automatu faktura do opłacenia po odebraniu jej szlaban się otwiera i przepuszcza klienta który powinien opłacić przelewem .

onionskin - 2018-07-10, 11:14

Bronek napisał/a:
........
Wyrobię sobie via Yanosik, ponoć jest za darmo?
......

Na pewno wiesz że za darmo to nic nie dają :-P
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/masz-yanosika-wiesz-ze-jestes-czescia-sieci-sensorow-lokalizatorow-bluetooth/

Czyli za prąd nie płacą :bigok

rakro1 - 2018-07-10, 11:36

To oczywiste,że potrzeba mieć konto walutowe i do niego kartę.Chciałbym dodać jak kupuję waluty.Otóż najbardziej sprawdzona forma dla mnie ( kupowałem wcześniej w kantorach walutowych) to zakupy w kantorze walutowym internetowym.Najlepiej jakimś bezpiecznym,powiązanym z bankiem.Bez wychodzenia z domu można bieżąco śledzić kursy i w "dobrych" okresach kupować nie będąc skazanym na kursy jak aktualny.P.S.W tym samym mechanizmie również sprzedaję ale to już inna historia.
dulare - 2018-07-10, 11:49

Bronek napisał/a:
Debetowa ma ta wade względna , ze jak zwiną kasę , to moją . W kredytowej zas jest to kasa banku , a ja ja im potem ja oddaje . To jest pewna różnica w składaniu i załatwianiu reklamacji .

Można nie spłacać wtedy całej karty w trakcje załatwiania spraw reklamacyjnych . A nasze pieniądze sa nieruszone .

[...]


Pozwolę sobie wtrącić jedną sprawę która może być ważna dla wszystkich Was jako posiadaczy różnych kart - debetowych i kredytowych. W każdym banku który wydaje karty Visa i Mastercard istnieje procedura rozpatrywania reklamacji w trybie Chargeback. Dotyczy to wszystkich rodzajów kart - debetowych i kredytowych a także przedpłaconych. Banki nie chcą o tym mówić, bo ciężar udowodnienia prawidłowości transakcji spada na nie. Przy procedurze chargeback, bank najpierw zwraca kasę osobie która wystąpiła o chargeback, później stara się sprawdzić czy transkacja jest OK czy nie.

Więcej informacji na przykład tutaj:
https://jakoszczedzacpieniadze.pl/chargeback-reklamacja-platnosci-karta

Albo na stronie mBanku:
https://www.mbank.pl/pomo...chargeback.html

Warto o tym pamiętać jeśli na wyciągu zauważyliście transakcję której nie powinno być, opłatę zawyżoną z jakiegoś powodu albo pobranie płatności za usługę która nie została wykonana.

Druga sprawa: Używam zarówno karty Revolut jak i karty rozliczanej w Euro. Do karty w Euro mam taką zasadę że miesiąc w miesiąc coś tam z tych Euro kupuję w kantorze internetowym i przelewam na tą kartę. Dzięki temu na wakacje "zbiera się samo" w ciągu roku i kurs EUR jest uśredniony. Czasem to dobrze, czasem nie. Natomiast jest to faktycznie ominięcie przewalutowania w strefie Euro a dwukrotnego przewalutowania poza tą strefą. Revolut przydaje się mi głównie w krajach poza strefą Euro. Jeszcze niedawno był bardzo korzystny (spready były bardzo niskie), teraz trochę się zmieniło i spready wzrosły. Kiedyś muszą zarobić na ten swój interes :)

izola - 2018-07-10, 17:05

zawsze mówię...masz pokrycie - to i frytki pojesz :szeroki_usmiech
wirefree - 2018-07-10, 19:13

Ci co wybieraja sie do Niemiec i beda chcieli zaplacic karta w Aldiku albo Kauflandzie lepiej zeby mieli gotowke przy sobie bo bardzo czesto nie ma mozliwosci platnosci polska karta, chyba ze wzgledu na prowizje. Na stacjach benzynowych raczej nie ma problemu. Na wloskich autostradach visa z pko dała rade, nie było problemow z oplatami.
Bronek - 2018-07-10, 21:36

Off off.

onionskin napisał/a:
Bronek napisał/a:
........
Wyrobię sobie via Yanosik, ponoć jest za darmo?
......

Na pewno wiesz że za darmo to nic nie dają :-P
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/masz-yanosika-wiesz-ze-jestes-czescia-sieci-sensorow-lokalizatorow-bluetooth/

Czyli za prąd nie płacą :bigok


Wszystko to spisek, Tak to się ma do... jak.. BLUETOOTH :mrgreen: mam popsuty telefon bo mi się nigdy sam nie włączył o ile ustawisz jak trzeba.. itd..


Kurde włączę, bo miło komuś pomóc znaleść klucze lub psa.

Pierniczą, że bez Bluetooth nie da się korzystać z Yanosika.. spisek za spisekiem. Gówniany tekst

Gorsze jest to, że wrazie wypadku, mądry prawnik dotrze do tego kto i ile jechał. Tylko czekać jak sięgną po te dane. A projekt "czarnej skrzynki" już się przewija :bajer

mischka - 2018-07-11, 09:07

wirefree napisał/a:
Ci co wybieraja sie do Niemiec i beda chcieli zaplacic karta w Aldiku albo Kauflandzie lepiej zeby mieli gotowke przy sobie bo bardzo czesto nie ma mozliwosci platnosci polska karta, chyba ze wzgledu na prowizje. Na stacjach benzynowych raczej nie ma problemu. Na wloskich autostradach visa z pko dała rade, nie było problemow z oplatami.

Trzeba patrzeć przed wejściem do sklepu jakie typy kart akceptują. Kiedyś Visa i Mastercard nie wszędzie były tolerowane. W chwili obecnej w Aldi zapłacisz nawet American Express.
Od kilku lat w sklepach i na stacjach można płacić kartą zbliżeniową.

JaWa - 2018-07-11, 15:49

wirefree napisał/a:
nie ma mozliwosci platnosci polska karta

Chyba za granicą nie byłeś. :haha:

Bronek - 2018-07-11, 15:56

Zielona Góra to specyficzne miejsce , niedaleko siało niedawno GSMem z koronowanej głowy ... :mrgreen: Zabójcze promieniowanie generuje strach i mgły . :mrgreen:

Mam kumpli tam , to też dziwni są :aniolek . :mrgreen:

Ale fakt , zdarzyło mi się lecz dosyć dawno w Berlinie ,że oprócz karty z CitiBanku innych polskich bankomaty nie obsłużyły a nawet poblokowały . I RF banku też.

mischka - 2018-07-11, 16:15

Parę lat temu miewałem problemy z polską kartą (ing Bank Śląski) ale to było kiedyś. Najważniejsze mieć środki na koncie :idea
W chwili obecnej można płacić nawet zbliżeniowo, co do niedawna było czarną magią w DE.
Dobrze jest mieć więcej kart. Gdy jedna nie zadziała użyć drugiej.

koko - 2018-07-11, 23:08

Niemcy mają stary system płatności kartami w niektórych sklepach trzeba podpisywać wydruki
dziwaczek - 2018-07-12, 07:18

koko napisał/a:
Niemcy mają stary system płatności kartami w niektórych sklepach trzeba podpisywać wydruki


Rumunia, Litwa także :idea:

Endi - 2018-07-12, 09:32

Ponad dwa tygodnie włuczęgi po Alzacji a obecnie po Szwarcwaldzie . Wszelkie opłaty ponad 20 € wyłącznie kartą debet w euro. I nic nie podpisywałem , tak było kiedyś.
Endi - 2019-03-19, 13:04

Można powiedzieć ...w tej chwili mamy dobry kurs EUR/PLN co skłania mnie do zakupu jakiegoś wakacyjnego pakietu.
Wszyscy czekają na decyzję FED. Wydaje się, że po wcześniejszych zapowiedziach podniosą stopy - złoty spadnie. Ale może i nie podniosą to pewnie EURo spadnie poniżej 4,26 ?? Fifty - fifty ;)

Bronek - 2019-03-19, 16:46

No... Ponad rok temu, dwa razy trafiłem na Euro po 4,15 i 4,16 by je sprzedać tuż przed zakupem kampera po 4,30.

Gupi ma szczęście. :mrgreen: A dylemat był, bo kamper kupiony w Euro ale forma zapłaty w Złotych i to w chwili odbioru, więc te niby głupie grosze różnicy, przy takiej skali, to trochę kasy i albo zysk albo strata.

MILUŚ - 2019-03-19, 16:57

Bronek napisał/a:
No... Ponad rok temu, dwa razy trafiłem na Euro po 4,15 i 4,16 by je sprzedać tuż przed zakupem kampera po 4,30.

Gupi ma szczęście....
.

Dokładnie tak :-P
Przy zakupie euro korzystam zawsze z internetowego kantoru PKO BP . Kurs 4,15 - 4,30 :mrgreen:
Jeśli płacę za granicą firma zwraca mi wg.kursu M-Banku ... czyli 4.40 - 4,45 :mrgreen:

Bronek - 2019-03-19, 17:38

Jest tego, dla wygody np... R-Diler w umarłym banku RFbank (teraz Paribas) klikasz i albo masz np Ero, albo Złoty przy minimalnej prowizji. Wadą nie działa w nocy.
Wszystko opcje jak ordery, powiadomienia itd są.
Ale tego jest tyle, że tylko desperaci co na flaszkę lub dług potrzebują idą do kantorow stacjonarnych.

Z sentymentu też Walutomat... Ale dla normalnej egzystencji zagranicznej używam zwykłej kary tej co w Polsce. Straty są tak minimalne, że nie chce mi się kombinować z walutowym itd...Prawie zawsze kredytową, niemal nigdy debetowa. Jak zwiną kasę, to nie moją a Banku. :mrgreen:

MILUŚ - 2019-03-19, 18:04

Bronek napisał/a:
....Prawie zawsze kredytową, niemal nigdy debetowa. Jak zwiną kasę, to nie moją a Banku. :mrgreen:


Dokładnie tak :ok dodatkowo ; debetową mam połaczoną z VITAY na Orlenie i za każdą transakcję lecą jakieś tam punkty :-P

Endi - 2019-03-19, 18:54

Bronek napisał/a:
Jak zwiną kasę, to nie moją a Banku.


To nie jest takie oczywiste. Jeśli sam udostępnisz nawet nieświadomie, osobom trzecim dane do karty i zwiną Ci kasę to bank za to nie ponosi odpowiedzialności i pieniążków nie zwrócą ... :lol:

Ja za granicą płacę przeważnie debetową. Aby zmniejszyć ewentualne straty określam dzienny limit i tyle :mikolaj

:bylo

MILUŚ - 2019-03-19, 19:10

Endi napisał/a:
Bronek napisał/a:
Jak zwiną kasę, to nie moją a Banku.


To nie jest takie oczywiste. Jeśli sam udostępnisz nawet nieświadomie, osobom trzecim dane do karty i zwiną Ci kasę to bank za to nie ponosi odpowiedzialności i pieniążków nie zwrócą ... :lol:


A jednak się mylisz :-P

Bank mi już trzy razy zwracał :-P

Za każdym razem co do grosza . Dwa razy kiedy w nieczynnym bankomacie zeskanowali mi kartę w Lagos i ktoś pobierał po 100 $ w ......New Port . A raz w Malezji . Nie wiem ;może w moim przypadku wystarczyło logiczne myślenie w banku ,że nie mogłem tych pieniędzy pobrać będąc wiele tysięcy kilometrów od miejsca kradzieży :chytry

Bronek - 2019-03-19, 19:23

Też :spoko . Tylko trzeba zgłosić, do tego ubezpieczenie np zakupów itd... OC.
Wolny wybór, ja zawsze kredytową z różnych banków.
Oczywiście mówimy o zakupach codziennych do 1000 Euro :lol:

Mamy Revoluty itp. Masa kombinacji. Jak ktoś chce to proszę... My po najmniejszej lini oporu. Przeliczniki normalne. W sieci np preferuję PayPal, bo też mi kilka razy zwrócił. Itd...... :spoko

PS. Gdzieś bym w weekend pojechał powydawać. Nie mam pomysła :evil: Ciągnie mnie do cywilizacji, czyli na Zachód

Endi - 2019-03-19, 19:27

MILUŚ napisał/a:
Dwa razy kiedy w nieczynnym bankomacie zeskanowali mi kartę w Lagos i ktoś pobierał po 100 $ w ......New Port . A raz w Malezji . Nie wiem ;może w moim przypadku wystarczyło logiczne myślenie w banku ,że nie mogłem tych pieniędzy pobrać będąc wiele tysięcy kilometrów od miejsca kradzieży


Każdą transakcję dokładnie sprawdzają i rzeczywiście jeśli chodzi o bankomaty to zwracają bez problemu. Mnie w Sanach też ukradli z karty debet 100 $ i od chwili złożenia reklamacji po 3 m-cach zwrócili całość bez komentarza.
Ja pisałem , że mogą nie zwrócić z chwilą kiedy udostępnimy dane . Płacąc np. w internecie , podawanie danych do fałszywych stron banku i tak dalej... :spoko

Endi - 2019-03-19, 19:36

Bronek napisał/a:
Gdzieś bym w weekend pojechał powydawać. Nie mam pomysła Ciągnie mnie do cywilizacji, czyli na Zachód


My jedziemy na Wschód ...do Gdańska. Piotr w sobotę ma egzamin ale pewnie zakupy też wymyśli. Jakieś to dla mnie niezrozumiale ...Longboardy czy jakoś tak ?

Endi - 2019-03-21, 08:38

Ale jazda z EURO :shock: ...gdzie by tu kasę pożyczyć ??? :-/
Bronek - 2019-03-21, 09:42

Endi napisał/a:
Bronek napisał/a:
Gdzieś bym w weekend pojechał powydawać. Nie mam pomysła Ciągnie mnie do cywilizacji, czyli na Zachód


My jedziemy na Wschód ...do Gdańska. Piotr w sobotę ma egzamin ale pewnie zakupy też wymyśli. Jakieś to dla mnie niezrozumiale ...Longboardy czy jakoś tak ?


Kiedy , bo my do synka byśmy skoczyli . Zawsze śpimy przy Politechnice . Na noc dwie sie da. Rowerki , Uber Tramwaj wszystko pod nosem Prysznice i nawet Korty ..

Endi - 2019-03-21, 10:10

Jak Ci klapnie, masz namiar...
Będziemy w piątek około 19stej na ul.3 Maja przy Ateneum a dokładnie za Orlenem 54.360256, 18.639965
W sobotę od 9 do 17,30 ma testy.
Nie wiem kiedy powrót ? W niedzielę handel pracuje ?

Bronek - 2019-03-21, 10:24

Ok My w piątek postaramy sie wyjechać i planowaliśmy tu https://goo.gl/maps/9vkvMYQN2to

Ale ta Wasza miejscówka nawet ciekawa i trzeba zmieniać . Tam jest chyba parking ???

Też wyjeżdżamy po 16tej
Handel w dzień siódmy "lenistwa należnego " wg tych co akurat wtedy pracują i kase trzepią .
Niestety będziemy się tylko modlić o to :evil:

Stenia i Jurek - 2019-03-21, 11:51

My zamierzamy wyjechać w sobotę, ale może zmienimy plany i wyjedziemy z Wami w piątek.Jeszcze zadzwonię do Ciebie. :spoko
Endi - 2019-03-21, 13:17

Wody aż tyle to nam niepotrzeba i modlić się raczej też nieprzewidujemy. Będziemy za to z Ewunią między przerwami wyzwalać energię ....pozytywną :mrgreen: co by wesprzeć duchowo synka.
Gdyby tak jeszcze Kogut dojechał i Bystrzak to byśmy dziękowali Bogu , że w niedziele zamknięte :diabelski_usmiech

Bronek - 2019-03-21, 14:03

Na Zloty nie jadę. :lol: Kampery się zapalają jeden od drugiego. Istnieje możliwość różnych ekscesów prowadzących nawet do rozwodu (znam takie przypadki), aresztowania {też znam}, to bardzo bardzo niebezpieczne... Radzę się zastanowić czy nie jechać Pendolino :bukiet:

Dobra, widzę że psy mają gdzie.... To ten parking?

andrzej627 - 2019-05-24, 12:32

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
nie chce nam się zminiac banku do którego wpływa emerytura. 8-)

Aby używać karty Revolut nie musisz nic zmieniać. Przed użyciem karty musisz ją zasilić przelewem w złotówkach z Twojego konta, na które wpływa emerytura. Za granicą w momencie płacenia lub pobierania gotówki z bankomatu następuje przeliczenie na złotówki wg najlepszego (międzybankowego) kursu. Ostatnio karta działała we wszystkich krajach, przez które przejeżdżałem w drodze do Turcji. Płaciłem nią nawet za autostradę w Serbii. W Turcji kurs wymiany był od 6.52TL do 6.69TL za 1€.

Tamtam - 2019-05-25, 16:19

Tutaj moje info o płatnościach kartami w tym Revolutem na świecie:
https://www.camperteam.pl...p=764826#764826

Jeśli moderator chce, to może to tutaj przepiąć, bo chyba lepiej pasuje.
Generalnie Revolut jest OK, ale nie trzymałbym na nim dużych pieniędzy, nie jest to bank, tylko brytyjski fintech.

Pozdrawiam

andrzej627 - 2019-05-25, 20:51

Tamtam napisał/a:

Generalnie Revolut jest OK, ale nie trzymałbym na nim dużych pieniędzy

Oczywiście nie ma sensu trzymać tam dużych pieniędzy. Osobiście przed wyjazdem wpłacam na kartę tyle pieniędzy, ile będę potrzebował w czasie podróży. W razie czego można zrobić w drodze dodatkowy przelew. Po powrocie, jak mi zostaną na karcie pieniądze, mogę zrobić przelew w drugą stronę. Te operacje robi się na smartfonie bez żadnych kosztów.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2019-05-25, 21:14

Pojde po niedzieli do banku jak pisze Bronek RF.Dowiem się o karty kredytowe,reklama taraz była,ze można płacić w 60 krajach,ale po jakim kursie :?:
Tak jak koledzy pisza,nie mając już euro na karcie eurowej, z normalnej karty zapłaciliśmy wstep do basenów w Vrbowie. :kwiatek2 Była to równa kwota i sprawdziłam na wyciągu, kurs był bardzo wysoki euro po 4,65.Jeszcze pójde do NBP bo oni mają karty Pay Pal/nie wiem czy dobrze napisałam/.Ile wynosi opłata roczna za Revolt,moja eurowa 10euro rocznie.Dzieki za inormacje :!: Barbara Muzyk

andrzej627 - 2019-05-25, 21:36

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
Ile wynosi opłata roczna za Revolt

Podstawowa karta, która w zupełności jest wystarczająca, jest bezpłatna.

Tamtam - 2019-05-26, 17:50

andrzej627 napisał/a:
Tamtam napisał/a:

Generalnie Revolut jest OK, ale nie trzymałbym na nim dużych pieniędzy

Oczywiście nie ma sensu trzymać tam dużych pieniędzy. Osobiście przed wyjazdem wpłacam na kartę tyle pieniędzy, ile będę potrzebował w czasie podróży. W razie czego można zrobić w drodze dodatkowy przelew. Po powrocie, jak mi zostaną na karcie pieniądze, mogę zrobić przelew w drugą stronę. Te operacje robi się na smartfonie bez żadnych kosztów.


Jeśli robisz przelew inny niż SEPA czyli w € to płacisz koszty.
Za PLN zapłacisz bankom pośredniczącym, bo idzie jako SWIFT.
Koszty zależą od Twojego banku i/lub banków pośredniczących.
Lepszym rozwiązaniem jest CURVE w takim przypadku lub KK Getin Banku. Nie ponosisz kosztów ponownego przelewu PLN na swoje konto.
Możesz też w Polsce płacić kartą Revoluta, działa, używam czasem.
Są też różnice w cenie waluty m-dzy Revolutem i Curve, opisałem to w postach z linka powyżej.
Pozdrawiam

Tamtam - 2019-05-26, 17:54

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
Jeszcze pójde do NBP bo oni mają karty Pay Pal/nie wiem czy dobrze napisałam/.Ile wynosi opłata roczna za Revolt,moja eurowa 10euro rocznie.Dzieki za inormacje :!: Barbara Muzyk


Paypal to wirtualny portfel, to nie karta.
Nie wydaje jej NBP, to Amerykańska firma płatnicza - to do niej podpinasz swoją kartę kredytową, albo wpłacasz na nią pieniądze przelewem. Generalnie służy do zakupów w Internecie. Słabo przydatne w przypadku podróży kamperem.
Pozdrawiam

andrzej627 - 2019-05-26, 19:28

Ja robię w moim francuskim banku przelewy SEPA, które są darmowe. Jeżeli mam zrobić przelew w innej walucie niż euro, np. w złotówkach, robię to z karty Revolut też bez żadnych kosztów.

Ciekaw jestem, jak w Polsce można przekazać pieniądze na kartę Revolut, aby było najtaniej.

Na stronie Czy zostaną pobrane opłaty za zasilenie mojego konta Revolut za pomocą przelewu bankowego? wyczytałem:

"Jeśli dodajesz środki w GBP, PLN lub NOK z banku z siedzibą odpowiednio w Wielkiej Brytanii, Polsce lub Norwegii przy użyciu lokalnych danych, oczekiwany koszt będzie równy stawce Twojego banku za przelewy krajowe."

Ahmed - 2019-05-26, 19:59

andrzej627 napisał/a:
Ciekaw jestem, jak w Polsce można przekazać pieniądze na kartę Revolut, aby było najtaniej.


Podpinasz pod kartę Revolut jakąkolwiek kartę debetową lub kredytową polskiego banku , jeden ,, klik " i złotówki są na karcie Revolut w 1/1000 części sekundy :spoko

Flag - 2019-05-26, 21:49

ja doładowuje Revoluta Apple payem
Tamtam - 2019-05-26, 21:55

Ahmed napisał/a:
andrzej627 napisał/a:
Ciekaw jestem, jak w Polsce można przekazać pieniądze na kartę Revolut, aby było najtaniej.


Podpinasz pod kartę Revolut jakąkolwiek kartę debetową lub kredytową polskiego banku , jeden ,, klik " i złotówki są na karcie Revolut w 1/1000 części sekundy :spoko


Podpiąć możesz, ale na niektórych kartach kredytowych zje cię opłata za takie doładowanie.
Z tego co wiem to KK Citibanku ma koszmarne opłaty za doładowanie Revoluta.
Najlepszym rozwiązaniem jest podpięcie karty debetowej, wtedy nie ma opłat.

Tamtam - 2019-05-26, 22:10

andrzej627 napisał/a:
Ja robię w moim francuskim banku przelewy SEPA, które są darmowe. Jeżeli mam zrobić przelew w innej walucie niż euro, np. w złotówkach, robię to z karty Revolut też bez żadnych kosztów.

Ciekaw jestem, jak w Polsce można przekazać pieniądze na kartę Revolut, aby było najtaniej.

Na stronie Czy zostaną pobrane opłaty za zasilenie mojego konta Revolut za pomocą przelewu bankowego? wyczytałem:

"Jeśli dodajesz środki w GBP, PLN lub NOK z banku z siedzibą odpowiednio w Wielkiej Brytanii, Polsce lub Norwegii przy użyciu lokalnych danych, oczekiwany koszt będzie równy stawce Twojego banku za przelewy krajowe."


I tutaj jest pies pogrzebany :)
"Oczekiwany koszt" :)
Podaje przykład: przelew z Revoluta PLN do Nest banku na konto też w PLN. Nest bank nie pobrał kosztów przelewu, ale bank pośredniczący je pobrał i cała kwota przelewu dotarła na konto pomniejszona o opłatę banku pośredniczącego.
Revolut nie jest bankiem, ma konta w bankowe w Wielkiej Brytanii w Lloyds TSB oraz Barclays i pracuje na ich infrastrukturze.
Licencję bankową Revolut dostał niedawno na Litwie, ale ma z nią problemy - oskarżenia o powiązania z Rosyjskimi służbami itp.

Bim - 2019-05-26, 22:35

Cytat:

I tutaj jest pies pogrzebany
"Oczekiwany koszt"
Podaje przykład: przelew z Revoluta PLN do Nest banku na konto też w PLN. Nest bank nie pobrał kosztów przelewu, ale bank pośredniczący je pobrał i cała kwota przelewu dotarła na konto pomniejszona o opłatę banku pośredniczącego.
Revolut nie jest bankiem,


Może jestem człowiekiem starej daty choć tak staro się nie czuję, ale widzę często minę osób którym karta odmawia posłuszeństwa przy płaceniu , i co wtedy począć plastik nie zastąpi waluty w problemach płatniczych w danym kraju .

Podstawową karta z gwarancją banku na wyjazdy zagraniczne wystarcza jako dodatek do sytuacji awaryjnych + gotowka :lol:

Tu opłata od przewalutowania , tu opłata za wybranie z bankomatu , opłata za kartę w innej walucie ,a ludzie wszędzie lubią casch w postaci szeleszczącego papieru bo nie wchodzi w system fiskalny.

Dla jednych jest to tylko kliknięcie a dla innych wirtualna droga przez system z kiepskim działający internetem gdzie akurat nam potrzeba na piwo :spoko

andrzej627 - 2019-05-26, 23:00

"Ludzie starej daty" lubią czuć w palcach "szeleszczący papier", a ja najbardziej lubię płacić bezdotykowo. :lol:
Bim - 2019-05-26, 23:05

Cytat:
, a ja najbardziej lubię płacić bezdotykowo.


Bo żyjesz w innym systemie płatniczymi masz inną emeryturę :spoko

Ahmed - 2019-05-26, 23:14

Największą zaletą Revoluta jest możliwość zabezpieczenia sobie danej waluty po kursie przez nas założonym , czytaj , wcześniejsza wymiana i brak ryzyka kursowego :spoko
zbyszekwoj - 2019-05-27, 08:53

Bim napisał/a:
Cytat:
, a ja najbardziej lubię płacić bezdotykowo.


Bo żyjesz w innym systemie płatniczymi masz inną emeryturę :spoko


Po dzisiejszych tendencjach wyborczych "czarno" to widzę, le pen...

dziwaczek - 2019-07-26, 14:52

Zawsze byłem zwolennikiem płacenia kartą za granicą i robię to od lat. Jesteśmy a Węgrzech jadąc przez Słowację, proponuję porównać kursy z dobrego kantor w Wawa i przeliczenia przez bank Pekao "ten z żubrem" dla transakcji kartą. Kurs praktycznie kupna :wyszczerzony: Czyż nie jest dobrze. Będę brał kasę z bankomatu to wrzucę jutro.
Słowacja i Węgry
cdn. bankomat Węgry, bankomat euronet pokazał mi, że weźmie prowizję 13% - zrezygnowałem.
Z uwagi na to, że bank Pekao jest w grupie unicredit poszukałem takiego bankomatu wyśietlił mi, że prowizja będzi 4% co uważam za akceptowalne dla kursu 0.136 dla forinta. Przy realizacji operacji jest wybór czy kwota w PLN czy forintach, wybrałem tę w forintach. O dziwo bank zrealizował po 0.131 czyli tak jak dla operacji płacenia kartą. Mam zwykłą kartę debetową, nie jest ona wielowalutowa.

WODNIK - 2019-07-26, 23:29

zbyszekwoj napisał/a:
Bim napisał/a:
Cytat:
, a ja najbardziej lubię płacić bezdotykowo.


Bo żyjesz w innym systemie płatniczymi masz inną emeryturę :spoko


Po dzisiejszych tendencjach wyborczych "czarno" to widzę, le pen...



Zbyszku nie trać nadziei. Może kiedyś spełnią się Twoje marzenia. :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2019-08-29, 19:59

Ahmed napisał/a:
Największą zaletą Revoluta jest możliwość zabezpieczenia sobie danej waluty po kursie przez nas założonym , czytaj , wcześniejsza wymiana i brak ryzyka kursowego :spoko
,ale na paliwo jadac sporo kilometrów to za mało 800 na miesiąc.
rakro1 - 2019-08-29, 22:39

Kluczowe,przy dyskusji o Revolucie jest określenie spread.Mam wrażenie,że prawie wszystkim Wam umyka istota wymiany waluty po kursie międzybankowym.Bez dodatkowej opłaty dla banku,w którym wymiany dokonujecie ( nie zakładam,że ktoś jeszcze wymienia w kantorach ale tam też są widełki skup/sprzedaż).Ta opłata za wymianę waluty jest znacząca.Wszędzie.Wszędzie ale nie w Revolucie.tam nie ma tej opłaty.cała reszta,z kamperowego punktu widzenia jest nie istotna.Obserwując kursy regularnie można wybrać dobry moment na zakup.W wielu walutach można stworzyć subkonto dla tej waluty i na danym terenie przy płaceniu kartą waluta jest pobierana z takiego subkonta.W innych walutach nie można stworzyć subkonta.Np. waluta Macedonii.Nie można jej wcześniej kupić,choć można w Revolucie śledzić kurs wymiany.Kupując lub wypłacając z bankomatu w Macedonii miejscowa waluta jest wymieniana z subkonta,na którym jest najwięcej środków ale dalej bez spreadu czyli najtaniej.Nie da się tego porównać z naszymi,krajowymi bankami.
To kolejny mit,że nie można tam trzymać dużych pieniędzy ( Revolut jest już na prawach banku i środki tam zgromadzone są gwarantowane jak w innych bankach przez fundusz gwarancyjny) podobnie jak z opłatami za przelewy.Jak zawsze trzeba się przyłożyć,poczytać i nie ma powodu aby ponosić opłaty za przelewy.
Oczywiście,że mam tą kartę,używam i polecam.Nie znam lepszej.I,co również ważne nie jestem na ich garnuszku.Nie macie wyjścia,musicie mieć Rewoluta i to w dodatku płatną wersję Premium bo daje większe możliwości.Amen

rakro1 - 2019-08-29, 22:51

Każdemu z Was zostają drobne i grubsze pieniądze z różnych wyjazdów.Często przepadają bo nie warte są zachodu związanego z ich odsprzedaniem.czasami na siłę wydaje się takie resztki w sklepach na nie zawsze sensowne zakupy.Gdy takie pieniądze są na subkoncie w revolucie można je po prostu wymienić z powrotem na dowolną,inną walutę.
Można by tak zachwalać w nieskończoność...

SlawekEwa - 2019-08-30, 07:05

rakro1 napisał/a:
nie zakładam,że ktoś jeszcze wymienia w kantorach ale

ale są tacy :dziadek:

Bronek - 2019-08-30, 08:13

W z Kołobrzegu są nawet kolejki...
Ale warto też wiedzieć kilka rzeczy. No i że jednak to nie Bank. Nie hejtuję lecz gwoli ścisłości warto poczytać.
Wszystko zależy gdzie jedziemy i jakimi pieniędzmi obracamy i jaki mamy " model biznesowy" swojego życia. :spoko
Na pewno warto rozważyć, gdy liczymy każdy grosz i jeździmy często.

https://m.bankier.pl/wiadomosc/Revolut-wady-o-ktorych-musisz-wiedziec-7721604.html

krzlac - 2019-08-30, 08:14

rakro1 napisał/a:
... po kursie międzybankowym...


Kurs międzybankowy to pojecie trochę abstrakcyjne. Dla każdej pary banków inne i inne dla każdej transakcji międzybankowej. Kurs w zasadzie nigdzie nie publikowany. Fakt, w Rewolucie zwykle korzystny dla detalisty. Revolut i tak zarabia na każdej wymianie. Jako instytucja globalna, kupuje dużo i ma niski międzybankowy, dokłada spred i sprzedaje detaliście. Pieniądz jak towar, przechodzi z rak do rąk, na każdym kroku jest zarobek. Wszyscy "pejsaci" zarobią, a przy okazji i my na urlopie możemy "wygrać" kilkadziesiąt złotych na wymianach walut.

Bronek - 2019-08-30, 11:21

Cytat:
Wszyscy "pejsaci" zarobią, a przy okazji i my na urlopie możemy "wygrać" kilkadziesiąt złotych na wymianach walut.

.
Szkoda, że nie jestem "pejsatym", a tylko rodakiem "Januszy", bo muszę się tymi okruchami zadowolić.

Zawsze jednak mogę udawać lepszego :mrgreen:

rakro1 - 2019-09-03, 20:37

Przed chwilą robiłem przelew.Revolut scala wszystkich znajomych mających konto w Revolucie.Wybrałem syna,wpisałem kwotę i pin.I załatwione.Szybko ,płynnie i bezpiecznie.Jaki bank to ma? I takich drobiazgów jest dużo.
krzlac - 2019-09-06, 13:47

rakro1 napisał/a:
...Jaki bank to ma?...


Raczej każdy. Jak dwóch ma konto w tym samym banku, to przelew jest on-line.

Suliki - 2019-09-06, 17:14

Tu są fajnie wyjaśnione koszty przewalutowania dla visy i mastercard dla naszych banków:

https://www.najlepszekont...sa-i-mastercard

xbartman - 2019-09-06, 19:15

rakro1 napisał/a:
...To kolejny mit,że nie można tam trzymać dużych pieniędzy ( Revolut jest już na prawach banku i środki tam zgromadzone są gwarantowane jak w innych bankach przez fundusz gwarancyjny) ...

Tylko że licencję bankową otrzymał na Litwie, która ma mniej obywateli niż Revolut klientów. Ciekawe jakby litewski odpowiednik BFG udźwignął wypłatę gwarancji w przypadku ewentualnej upadłości.
Mimo wszystko kartę mam od kilku lat, używam i polecam. Jednak nie trzymam tam więcej niż 1 tyś. E. Dodanie dodatkowych środków to kilka sekund.

rakro1 - 2019-09-06, 20:40

krzlac napisał/a:
rakro1 napisał/a:
...Jaki bank to ma?...


Raczej każdy. Jak dwóch ma konto w tym samym banku, to przelew jest on-line.
Dużo łatwiej z poziomu telefonu robić przelewy po synchronizacji kontaktów telefonicznych.Nie wpisujesz danych,cyferek itdA jeśli porównujesz do odbiorców zaufanych to musisz wcześniej te dane wprowadzić.Zresztą nie każdy bank daje taką możliwość.W Revolucie są ułatwienia i długo by można o tym.Ostatnio"nasze" banki,w trosce o nasze pieniądze będą wymagać potwierdzenia sms-em każdej transakcji.Niedługo bez notariusza się nie da nic zrobić.Chwalę prostotę i tyle.
andrzej627 - 2019-09-06, 23:56

rakro1 napisał/a:
Dużo łatwiej z poziomu telefonu robić przelewy po synchronizacji kontaktów telefonicznych.Nie wpisujesz danych,cyferek itd

Potwierdzam. Jako test przekazałem symboliczne 1€ osobie, której nr telefonu mam w kontaktach.

andrzej627 - 2020-03-06, 20:49

spanian napisał/a:
Revoluta nie chcę bo różnie z tym bywa. Ostatnio były przypadki blokowania kont.

Bim napisał/a:
Z revoluta nie chcesz korzystać , możesz rozszerzyć temat może w osobnym wątku

spanian - 2020-03-07, 00:05

http://forum.jdtech.pl/Wa...lokowanie-konta
spanian - 2020-03-07, 00:21

Tutaj jeden z wielu negatywnych komentarzy pod innym artykułem reklamującym revoluta. "Cos się chyba dzieje dziwnego z Revolut. Po ostatnim moim wyjeździe za granicę zauważyłem, że pojawiły się dziwne transakcje na koncie. Revolut powtórnie ściąga płatność o takiej samej kwocie. Kontaktowałem się z "odbiorcą" a ten twierdzi, że nie ma na koncie drugiej płatności. Teraz gdy wystąpiło w saldo ujemne, otrzymuje info abym uzupełnił saldo. Próba wyjaśnienia to jakaś farsa bo nie ma z kim. Jedyny kontakt to chat na którym nie można się z nikim skontaktować bo mają dużo zapytań.
Jeśli rozważacie czy założyć kartę Revolut to zastanówcie się dwa razy. Na pewno nie zaoszczędziłem tyle co teraz mam salda ujemnego i stresu z wyjaśnieniem sytuacji." https://www.spidersweb.pl...oficjalnie.html

spanian - 2020-03-07, 00:26

Dużo tych negatywnych komentarzy w sieci. Wolę korzystać z gotówki bądź kart banków z którymi jestem związany od lat. Ale to oczywiście moje prywatne zdanie z którym nie ma obowiązku się liczyć.
Tamtam - 2020-03-07, 08:12

spanian napisał/a:
Tutaj jeden z wielu negatywnych komentarzy pod innym artykułem reklamującym revoluta. "Cos się chyba dzieje dziwnego z Revolut. Po ostatnim moim wyjeździe za granicę zauważyłem, że pojawiły się dziwne transakcje na koncie. Revolut powtórnie ściąga płatność o takiej samej kwocie. Kontaktowałem się z "odbiorcą" a ten twierdzi, że nie ma na koncie drugiej płatności. Teraz gdy wystąpiło w saldo ujemne, otrzymuje info abym uzupełnił saldo. Próba wyjaśnienia to jakaś farsa bo nie ma z kim. Jedyny kontakt to chat na którym nie można się z nikim skontaktować bo mają dużo zapytań.
Jeśli rozważacie czy założyć kartę Revolut to zastanówcie się dwa razy. Na pewno nie zaoszczędziłem tyle co teraz mam salda ujemnego i stresu z wyjaśnieniem sytuacji." https://www.spidersweb.pl...oficjalnie.html


R miał jakiś czas temu problemy z podwójnymi księgowaniami płatności kartą. W bankach też się czasem zdarza.
Użytkownik nie wiedział że na czacie trzeba napisać live agent i porozmawiałby od razu z żywym człowiekiem a nie botem. Z wpisu widać że sprawę załatwił.
Jednak przy takich firmach jak R trzeba pamiętać że to nie bank i dużej gotówki bym na koncie nim nie trzymał. Dlatego ja głownie używam Curve, a R to uzupełnienie.

gryz3k - 2020-03-07, 10:33

Ja korzystam z normalnej karty Visa czy Mastercard . Wyjmowaliśmy z kolegą z forum kasę w bankomacie w Turcji. On z Revoluta ja z Master. Różnica w kursie pomijalna i nie warta zachodu.
spanian - 2020-03-07, 13:22

Też tak uważam
andrzej627 - 2020-03-07, 14:00

adaml61 napisał/a:
Odnośnie płatności , ja mam konto walutowe w mbanku , wszędzie płacę przy użyciu karty przypisanej do konta , lokalną walutę wyciągam z bankomatów , przeliczniki są naprawdę dobre . Nawet na Białorusi używałem taj karty . Na nie przewidziane sytuacje kilka eur w kieszeni . Spredy są mniejsze niż w kantorach . Dla mnie jest ok. Raz na Węgrzech nie poszła użyłem innej , dobrze że tylko jedna transakcja , przelicznik wyszedł ok 4,8 z eur .

rakro1 - 2020-03-07, 21:33

Świat się zmienia i coraz mniej jest instytucji,gdzie można iść i osobiście coś reklamować.I chyba będzie to narastać.Też musiałem reklamować zawieszona transakcję ale otrzymałem informację,że wiedzą,działają i przepraszają.Braku prądu czy gazu też już osobiście nie załatwicie w swoim mieście.
Robię bardzo dużo transakcji w Revolucie,mam konto premium.Płatne.Polecam ich bo są świetni.
Różnice kursowe nie mają znaczenia przy płatności rzędu 4 euro.Przy dużo wyższych pozwalają zarabiać na kursach.

Hastur - 2020-07-13, 11:15

spanian napisał/a:
Tutaj jeden z wielu negatywnych komentarzy pod innym artykułem reklamującym revoluta. "Cos się chyba dzieje dziwnego z Revolut. Po ostatnim moim wyjeździe za granicę zauważyłem, że pojawiły się dziwne transakcje na koncie. Revolut powtórnie ściąga płatność o takiej samej kwocie. Kontaktowałem się z "odbiorcą" a ten twierdzi, że nie ma na koncie drugiej płatności. Teraz gdy wystąpiło w saldo ujemne, otrzymuje info abym uzupełnił saldo. Próba wyjaśnienia to jakaś farsa bo nie ma z kim. Jedyny kontakt to chat na którym nie można się z nikim skontaktować bo mają dużo zapytań.
Jeśli rozważacie czy założyć kartę Revolut to zastanówcie się dwa razy. Na pewno nie zaoszczędziłem tyle co teraz mam salda ujemnego i stresu z wyjaśnieniem sytuacji." https://gry-hazardowe-za-darmo.com/black-horse/


Wygląda na to, że w 2020 r. Nie pozostaje nic innego, jak poszukiwanie nieznanych transakcji.

samotny wilk - 2021-04-22, 20:18

Od 23 kwietnia br. Revolut wprowadza sporo zmian. Czy to się jeszcze będzie "opłacać"?

Revolut wprowadza nowe opłaty i limity. Będzie drożej!

Nigdy wcześniej nie używałem apki Revolut. Zazwyczaj stosowałem karty walutowe w E i $. Dziś postanowiłem zainstalować na smartfonie apke Revolut. W planie Standard nie ma już możliwości uzyskania bezpłatnej karty fizycznej.
Obligatoryjnie pojawiają się 3 płatne plany:
1. Plus za 149.99 zł rocznie,
2. Premium za 300 zł rocznie,
3. Metal za 500 zł rocznie.
Transakcje złotówkowe pomiędzy Revolutem, a rachunkiem w polskim banku śmigają bez uwag.
Nie robiłem jeszcze zakupu obcych walut.
Nie wiem, czy używanie tej karty po wprowadzonych zmianach ma jeszcze jakiś sens?
:-P



https://tiny.pl/rswz2

andrzej627 - 2021-04-22, 20:43

Plan standard jest w dalszym ciągu darmowy.
samotny wilk - 2021-04-22, 22:08

andrzej627, to jest screen z jakiejś publikacji wychwalającej Revoluta.

Kiedy klikam w zakładkę "Karta standardowa" wyświetla się: "Get s free physical card with 0 monthly fees. Deliveryfee may apply" i opcja zmiany planu na 1 z 3 płatnych. :-/

Sprawdź bezpośrednio w apce, czy można z tego poziomu zamówić rzeczoną kartę?

rakro1 - 2021-04-22, 22:12

"Transakcje złotówkowe pomiędzy Revolutem, a rachunkiem w polskim banku śmigają bez uwag."
Wydaje mi się, że przelewy z polskiego banku do revoluta mogą być obciążone dodatkową opłatą związaną z tym, że główna siedziba revoluta znalazła się poza unią europejską po skutecznym brexicie. Uprzedzali o tym równocześnie informując, że będą pracować nad tym aby mieć w UE jakiś bank do przelewów bez opłat.
Przyjrzyjcie się walucie tureckiej TRY - w związku z wymianą ministra finansów przez p.Erdogana następuje sukcesywny odpływ inwestorów z Turcji i ich waluta traci na wartości w sposób niespotykany. Warto zainteresować się i obniżyć koszty wakacji. Czyli pojechać do i tak już taniej Turcji.
Revolut pozwala na zakupy waluty i trzymanie jej do wakacji. Podobno i tak nie opłaca się trzymać pieniędzy w banku.
I zwróćcie uwagę na fatalny kurs euro bo to też wpłynie na koszt wakacji. Kurs fatalny ale oczywiście nie dla Andrzeja627 ( pozdrawiam :spoko ) - nie każdy zarabia w euro :( :( :roll:

samotny wilk - 2021-04-22, 22:20

rakro1 napisał/a:
Kurs fatalny ale oczywiście nie dla Andrzeja627


Bogacze zawsze mają z górki. :-P A ja biedak szukam jakiejś, darmowej karty fizycznej Revoluta. W życiu nie dostanę. Biedni zawsze podwójnie są bici. I dobrze mi tak. :haha:

andrzej627 - 2021-04-22, 23:07

samotny wilk napisał/a:
to jest screen z jakiejś publikacji wychwalającej Revoluta.

To jest https://www.revolut.com/pl-PL/nasz-cennik

andrzej627 - 2021-04-22, 23:15

rakro1 napisał/a:
będą pracować nad tym aby mieć w UE jakiś bank do przelewów bez opłat.

Teraz robisz przelew na konto na Litwie a nie w Wielkiej Brytanii.

andrzej627 - 2021-04-22, 23:19

samotny wilk napisał/a:
szukam jakiejś, darmowej karty fizycznej Revoluta.

Karta jest darmowa. Płacisz za koszt przesyłki.

rakro1 - 2021-04-22, 23:36

Był taki program w revolucie, że dawali kasę za polecenie ich komuś. Może Cię ktoś polecić Revolutovi i odda Ci pieniądze. Akurat mogłoby być na opłatę za przesyłkę karty.
Nie wiedziałem, że mają już jakiś bank litewski. Na Litwie są oni zarejestrowani i stamtąd mają licencję bankową.

andrzej627 - 2021-04-22, 23:40

rakro1 napisał/a:
Kurs fatalny ale oczywiście nie dla Andrzeja627

Polska emerytura przychodzi coraz niższa. Lepiej byłoby dostawać w złotówkach na konto Revoluta. :spoko

Dzisiejszy kurs wymiany: 1EUR 4,55PLN. A PKO wymienia moją emeryturę tak: :(
Cytat:
ZA KWIECIEN 2021 KURS 1EUR 4,692800PLN

rakro1 - 2021-04-22, 23:41

Mam w telefonie informację, że za polecenie komuś revoluta kto założy konto i wykona kartą trzy transakcje dostanę 160 pln. Może wart oaby ktoś Ci polecił i oddał kasę??
andrzej627 - 2021-04-22, 23:55

rakro1 napisał/a:
za polecenie komuś revoluta kto założy konto i wykona kartą trzy transakcje dostanę 160 pln

Mnie za to samo chcą zapłacić 37€. Trzeba się pośpieszyć, bo te 3 transakcje muszą być zrobione do 13 maja.

samotny wilk - 2021-04-23, 09:58

andrzej627 napisał/a:
To jest https://www.revolut.com/pl-PL/nasz-cennik

To jest strona internetowa Revoluta, a nie aplikacja.
Aplikację trzeba dopiero pobrać na telefon (przycisk "Pobierz aplikację" w prawym górnym rogu ekranu). Już po pobraniu na ekranie smartfona jest zupełnie inny układ graficzny.

Na tej stronie www wszystko jest pięknie opisane. Jednak w realu jest zupełnie inaczej.

samotny wilk - 2021-04-23, 10:30

andrzej627 napisał/a:
Karta jest darmowa. Płacisz za koszt przesyłki.
To jest oczywiste. Zapoznałem się z regulaminem na stronie www Revoluta.

A może popełniłem błąd, polegający na tym, że najpierw uzyskałem kartę wirtualną? Ta działa bez uwag. Potem chciałem zamówić standardową kartę, fizyczną. Nie mam już dla mnie takiej możliwości. Proponowane są jedynie różne rodzaje kart płatnych. :shock:
W takim układzie (bez karty fizycznej) przydatność Revoluta jest ograniczona.
Będę mógł płacić telefonem i za zakupy w necie.
Niestety nie wypłacę waluty z bankomatu? :mrgreen:

Brodacz77 - 2021-04-23, 14:29

samotny wilk napisał/a:
andrzej627 napisał/a:
Karta jest darmowa. Płacisz za koszt przesyłki.
To jest oczywiste. Zapoznałem się z regulaminem na stronie www Revoluta.

A może popełniłem błąd, polegający na tym, że najpierw uzyskałem kartę wirtualną? Ta działa bez uwag. Potem chciałem zamówić standardową kartę, fizyczną. Nie mam już dla mnie takiej możliwości. Proponowane są jedynie różne rodzaje kart płatnych. :shock:
W takim układzie (bez karty fizycznej) przydatność Revoluta jest ograniczona.
Będę mógł płacić telefonem i za zakupy w necie.
Niestety nie wypłacę waluty z bankomatu? :mrgreen:


Da się żyć z tylko virtualnym Revolutem.

Korzystam TYLKO z kart Revoluta i Curve. Polskie karty służą tylko do zasilenia Revoluta ewentualnie jeżeli trzeba wykonać ileś transakcji z uwagi na bezpłatność z banku wydającego - to płacę z nich za pomocą Curve.

Revolut nie ma polskiego numeru rachunku, jedynie litewski. Zasilenie Revoluta możesz zrobić na dwa sposoby - przelew na Litwę bądź doładowanie z polskiej karty. Szybko i bezpłatnie. Jeżeli masz tylko wirtualnego Revoluta - załóż rachunek w Curve. Przyślą Ci ją w ciągu dwóch tygodni do domu, za darmo. W aplikacji w telefonie podłączasz do karty Curve swoje karty - wirtualnego Revoluta i inne z polskich banków. A potem stojąc w kolejce do kasy w bierdonce możesz wybrać w aplikacji czy płacąc kartą Curve zapłącisz wirtualnym Revolutem, mBankiem, PKO, ING czy co tam podepniesz.

Co ciekawe - nie da się do Curve podpiąć karty żony - inne dane na karcie i wywala. Tylko karty na to samo imię i nazwisko.

O kursach wymiany walut Revolut, Curve - kontra polskie banki nie będę nawet pisał.

Bankomaty - w Revolucie masz 200 euro miesięcznie gratis i to nie wszystkie bankomaty (santander działa); w Curve masz 200 funtów (też santander) ale dziennie.
Jak przeżucisz 50tys przez Curve czy to transakcje, czy bankomaty (osobne limity) mogą poprosić o dowód osobisty.

Przypomni Ci się, że za transakcje mBankiem na BP jest cashback a Ty już zapłaciłeś Curve-m z Revoluta - zaglądasz do aplikacji i cofasz transakcję :shock: Tzn. wybierasz transakcję i zmieniasz kartę, którą zapłaciłeś na ten przysłowiowy mBank. Zabiera Ci kasę z mBanku i liczy się cashback z BP a kasa pierwotnie zabrana z Revoluta w ciągu kilku dni wraca na kartę Revoluta.

Co tu jeszcze napisać. Trzy miesiące cashbacku w trzech wybranych sklepach - np BP HM Lidl. W Curve darmowym. W płatnym cały czas jest cashback.

Gdybyś się chciał skusić na Curve - rejestrując się z tego linku - albo wpisując kod promocyjny DGQVAG9N przy rejestracji - dostaniesz od Curve 5 funtów po pierwszej transakcji.

samotny wilk - 2021-04-23, 17:03

Brodacz77, dzięki bardzo za wszelakie wyjaśnienia. Masz to w małym paluszku. :bigok Ja z Revolutem zacząłem dopiero wczoraj wieczorem. Byłem trochę wściekły na Revoluta, bo nie moglem zamówić darmowej karty fizycznej. Wczoraj 2 razy odinstalowywałem i ponownie instalowałem apkę. Nic to nie dawało. O dziwo dziś zrobiłem to ponownie 3 razy. I co? Za 3 razem wszystko pięknie zadziałało. :szeroki_usmiech Już bez problemu zamówiłem fizyczną kartę Revolut. Ma być dostarczona 4 maja br. Od razu z rku Revolut pobrano 27.99 zł.
To musiał być jakiś błąd systemowy.
A już miałem rezygnować z tej karty. Ale, skoro wszystko "samo" się naprawiło, to niech będzie ta kolejna karta w portfelu. :mrgreen:
W rezultacie będę korzystał z obu kart:
- wirtualnej (zakupy online),
- karty standardowej, fizycznej.
Dobrze, że Revolut w swoim wachlarzu walut ma i tę, która będzie mnie interesować na okres jesieni i zimy 2021/2022 - Peso kolumbijskie COP. Teraz Kolumbia mi w głowie. :ok

Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi. Wypij se, na zdrowie. :piwo:
:spoko

samotny wilk - 2021-04-24, 11:09

Wszyscy chwalą tego Revoluta. Zatem i ja zerknąłem na aktualne kursy Euro do różnych źródeł:
1. Onet.pl 4.5649 zł
2. ING 4.7280 zł
3. Revolut 4.5042 zł
4. Walutomat 4.5720 zł
5. Śr. kurs kantorowy 4.5570 zł

A ten mój bank ING, już chyba nie będzie mój. Pewnie go odlubię. :szeroki_usmiech

Powiem krótko: jest dobrze. :lol:

Brodacz77 - 2021-04-24, 12:13

samotny wilk napisał/a:
Wszyscy chwalą tego Revoluta. Zatem i ja zerknąłem na aktualne kursy Euro do różnych źródeł:
1. Onet.pl 4.5649 zł
2. ING 4.7280 zł
3. Revolut 4.5042 zł
4. Walutomat 4.5720 zł
5. Śr. kurs kantorowy 4.5570 zł

A ten mój bank ING, już chyba nie będzie mój. Pewnie go odlubię. :szeroki_usmiech

Powiem krótko: jest dobrze. :lol:


Weź jeszcze poprawkę, że jest weekend i Revolut zamraża kurs i pobiera w sobotę i niedzielę czasu brytyjskiego prowizję 1% za wymianę walut. Sprawdziłem teraz - kurs który wymieniłeś - za tyle sprzedałbyś Euro w tej chwili. Gdybyś chciał kupić Euro - zapłaciłbyś teraz 4,6084zł. Średni kurs na chwilę obecną wyjdzie 4,5563zł. Na pewno lepiej to wygląda niż w ING.
Gdybyś chciał wczoraj - piątek o 17:00 kupić euro, przed weekendem zapłaciłbyś za 1 euro - 4,5655zł.

Przy większej ilości wymian pamiętaj, że jest 5000zł bezpłatnego limitu, potem 0,5% prowizji, chyba że wybierzesz plan płatny - minimum premium - tam nie ma już limitu wymian.

Dalej polecę Ci jako uzupełnienie Revoluta kartę Curve.
Nie napisałem wcześniej a może nie drążyłeś zasady działania Curve. Tam nie wpłacasz żadnych pieniędzy. Nie przetrzymują żadnej Twojej kasy. W momencie transakcji kartą Curve - ściągają z Twojej ustawionej w aplikacji karty visa/mastercard debetowa/kredytowa kwotę danej transakcji.
Możesz ustawić jako kartę płatniczą w aplikacji kartę kredytową a Curvem wypłacić gotówkę z bankomatu. Wystawca karty kredytowej widzi transakcję płatniczą kartą i nie pobiera prowizji za wypłatę gotówki z bankomatu. To taka ciekawostka.

samotny wilk - 2021-04-24, 12:28

Brodacz77 napisał/a:
Weź jeszcze poprawkę, że jest weekend i Revolut zamraża kurs i pobiera w sobotę i niedzielę czasu brytyjskiego prowizję 1% za wymianę walut.


Tak, tak - wiem o tym. Zrobiłem jedynie takie teoretyczne sprawdzenie kursu w stosunku do innych sprzedawców. Co by nie powiedzieć kurs w Revolut wychodzi najlepiej. Nawet lepiej niż w IK kantorze Internetowym, z którego korzystałem dotychczas.
Moje ING poszło w odstawkę. :-P

Ta opcja Curve wydaje się b.interesująca. Muszę ją przeanalizować, rozgryźć niejako. A potem zobaczymy?
W dalszą drogę, tak poza UE wybieram się dopiero na jesieni 2021 r. Wcześniejsze podróże będą w ramach UE. A tam dominuje E. :spoko

jedrek49 - 2021-04-24, 12:36

Witam
ja mam karte PKO pod zubrem i korzystam z tej karty w UE ,Turcji ,Macedoni, i pobieraja mi z konta Euro lub z konta zlotowkowego i przelicznik jest super i nie pobieraja oplat za przeliczenia ,jestem zadowolony.W Grecji pobierali mi z konta Euro ,a w krajach z inna waluta pobierali z konta zlotowkowego ,bardzo dobry przelicznik,po co mam kombinowac z innymi kartami ,chyba ,ze ktos mnie przekona.Przelicznik PKO byl duzo lepszy niz w kantorach danego kraju.pozdrawiam
jedrek49

andrzej627 - 2021-04-24, 12:45

jedrek49 napisał/a:
bardzo dobry przelicznik,po co mam kombinowac z innymi kartami

Jak jesteś zadowolony, to faktycznie nic nie kombinuj. Przy okazji podaj przelicznik, to zobaczymy, czy rzeczywiście jest "super". Oczywiście jest dużo lepszy niż w kantorach zagranicznych. Ciekaw jestem, po jakim kursie można wymienić złotówki np. w greckim kantorze. :spoko

rakro1 - 2021-04-24, 16:38

To nie jest tylko kwestia chwilowego kursu jaki jest w danym momencie bo śledząc kursy walut i mając zaplanowany wyjazd możesz kupić potrzebną walutę w dobrym momencie i przetrzymać ją w Revolucie do wyjazdu.
Też muszę poczytać o Curve bo chyba jest bardzo ciekawa. Więc i podziękowanie dla kolegi Brodacz77.

samotny wilk - 2021-04-24, 17:32

andrzej627 napisał/a:
Przy okazji podaj przelicznik, to zobaczymy, czy rzeczywiście jest "super".

No właśnie, niech konkretnie poda jedrek49. Ja nie wierzę, że jakikolwiek polski bank ma lepszy przelicznik od Revoluta. To jest całkiem niemożliwe nawet. Też kiedyś płaciłem kartą z r-kiem w PLN za granicą. To było nawet wygodne, ale i drogie. Zawsze byłem podwójnie bity. :shock:
Każdy bank musi zarobić. Każdy kantor, też musi zarobić, tyle, że jeszcze więcej.
Cudów nie ma.
A ten PKP z żubrem to jeden z większych zdzierców na polskim rynku bankowym. Nie są to altruiści zapewne.
Revolut górą. :mrgreen:

samotny wilk - 2021-04-24, 17:35

rakro1 napisał/a:
bo śledząc kursy walut i mając zaplanowany wyjazd możesz kupić potrzebną walutę w dobrym momencie i przetrzymać ją w Revolucie do wyjazdu.

Święta prawda. A co prawda to prawda. :spoko

antwad - 2021-04-24, 17:36

jedrek49 napisał/a:
ja mam karte PKO pod zubrem i korzystam z tej karty w UE ,Turcji ,Macedoni, i pobieraja mi z konta Euro lub z konta zlotowkowego i przelicznik jest super i nie pobieraja oplat za przeliczenia ,jestem zadowolony.

I dzięki takim klientom jak Ty kadra tego banku ma na premie. Dobre premie. :bigok

samotny wilk - 2021-04-24, 17:40

antwad napisał/a:
I dzięki takim klientom jak Ty kadra tego banku ma na premie. Dobre premie.

W punkt na 10/10. :haha:

jedrek49 - 2021-04-24, 18:01

witam
Ja bedac w strefie euro place karta i karta mi sciaga euro z mojego konta euro w tym banku ,i nie ma przelicznika owszem jest 1 do 1 bez kosztow
Inne waluty w Turcji ,czy Macedonii, to w tych krajach malo wydaje ,no chyba ,ze jestem tam dluzej ,zreszta turcja dla Polakow jest tania
Kazdy z nas ma swoje priorytety i kazdy mysli po swojemu i ja nie neguje to co inni robia
dzieki

andrzej627 - 2021-04-24, 18:56

antwad napisał/a:
kadra tego banku ma na premie

Ja co miesiąc daję im z mojej emerytury ok. 5€. :mrgreen:

rakro1 - 2021-04-24, 22:14

andrzej627 - czy oni muszą przeliczać Ci pln-y na euro i wysyłać do Francji?? Nie mogliby przesyłać na jakieś konto w Polsce a Ty sam przelewałbyś sobie ??
jedrek49 - a skąd biorą się euro na Twoim koncie w Twoim banku? Kupujesz w kantorze? Myślisz, że taniej?? Niemożliwe. To nie lincz nad Tobą, wybacz, ale my wszyscy liczymy grosiki. Dla większości nie ma to znaczenia. Nie wydają dużo na wyjazdach a koszty wrzucają do jednego wora jakim jest koszt wyjazdu.
Odrobina wysiłku umysłowego a satysfakcja murowana.

rakro1 - 2021-04-24, 22:19

Lira turecka straciła w ostatnich trzech miesiącach ponad 11% - naprawdę nie wiecie, gdzie trzeba jechać na wakacje w tym roku :kamp :hura
andrzej627 - 2021-04-24, 23:25

rakro1 napisał/a:
andrzej627 - czy oni muszą przeliczać Ci pln-y na euro i wysyłać do Francji?? Nie mogliby przesyłać na jakieś konto w Polsce a Ty sam przelewałbyś sobie ??

Na początku trzeba było ZUSowi podać konto, na który ma przesyłać emeryturę. W Polsce nie mam konta. Najprościej jest, jak przelew przychodzi na moje konto we Francji. Teraz dzięki tej dyskusji widzę, że korzystniej byłoby, aby emerytura szła w złotówkach na konto Revoluta.

decumanus - 2021-04-25, 01:15

Dołączę do piewców zalet Revoluta. Korzystam od 2018, przepuszczam przez niego cala wyplate z innego kraju. Na poczatku podalem im skany dowodu, po pewnym czasie musialem doslac odcinki z wyplaty zeby mi zmienili limity i teraz mam rocznie chyba 150 tys euro... to ja tyle nie zarabiam :shock: .

Mam premium. Przez rok mialem metal ale jak nazbieralem cashback za ledwie 30 koron norweskich przez caly rok, to zrezygnowalem. Karta metalowa zostala, tylko juz bez cashback.
Jesli chodzi platnosci karta polska to oprócz gorszego kursu dochodzi spred. Czesto widnieje na rachunku jako osobna pozycja i latwo pominac. W norweskim koncie mam 30 nok oplaty za ta taka transakcje, wiec konto sluzy mi jedynie do oodbierania wyplaty i zasilania revoluta - przez karte.

Jesli chodzi o revoluta to trzeba pamietac zeby nie wymieniac pieniedzy w weekend. W zeszlym roku jak wracalem do polski w przeddzień pierwszego lockdownu, zatankowalem w szwecji. Bardzo sie potem zdziwilem, bo covidowa panika zatrzesla rynkiem walut i w strachu revolut obnizyl weekendowy kurs BARDZO. Moja nieuwaga
Mam tez curva, ale jeszcze nie mialem okazji skorzystac, bo revolut mam premium. Ale pewnie w wakacje potestuje. Mam nadzieje.

Nie czytalem watku od poczatku, wiec moze sie przewinelo, ale bardzo waznym aspektem placenia karta za granica jest ryzyko DCC. Dynamic Currency Conversion. Zlodziejstwo pierwszej krwi, potrafia ukraść nawet 9 % kwoty. Większości z was to nie dotyczy, ale Polska wiedzie prym w tym chaniebnym procederze. Razem chyba z grecja. Sprzedawcy bezczelnie wybieraja za klienta, twierdzac ze terminal jest tak ustawiony.
Dlatego warto wozic troche gotowki i jak widzisz ze terminal w restauracji nie wyswietla ci kwoty i waluty, a tylko zadanie pinu, nalezy byc czujnym i dopytac.
Bo przelicza wam euro za kolacje i wino na zlotowki po kursie wystawcy terminal - gorszym o nawet 5 % - i dowala do tego 3 % spred. I robi sie drogo.
R

Kompi - 2021-04-25, 10:20

wiadomo że jak się chce zaoszczędzić kase to trzeba poświęcić czas w tym wypadku na przeanalizowanie jak nas kroją.
jedrek49 - 2021-04-25, 12:53

witam
w Hiszpanii placilem karta PKO zubra i sciognieto mi z mojego konta euro,nic nie przeliczajac i zadnej prowizji nie bylo.Owszem na koncie PKO zubr mam zlotowki i euro
pozdrawiam

rakro1 - 2021-04-25, 16:11

jedrek 49 - istotne u Ciebie jest to jak zdobywasz euro bo wtedy może mógłbyś coś oszczędzić. Jeśli już masz euro na koncie i płacisz to trudno abyś płacił jakąkolwiek prowizję.
I dlatego pytałem, aby naprowadzić Cię - gdzie kupujesz euro? Jeśli znajdujesz lub masz jakiekolwiek świadczenia w tej walucie to nie ma o czym mówić.

ZbigStan - 2021-04-25, 21:16

Mnie nie zachęciły do Revoluta, opinie kolegów skarżących się na pewne problemy i późniejszy brak kontaktu i możliwości wyjaśnienia. Sama idea jest interesująca.
Pozdrawiam.

rakro1 - 2021-04-25, 22:09

Generalnie to nie jest forum do nachalnej reklamy. Każdy dzieli się złymi i dobrymi pomysłami z nadzieją, że komuś się to przyda ale bez stresu, że ktoś ma inne zdanie.
Miałem bardzo dużo problemów z Revolutem ale wszystko w granicach przepisów. Przez moje konto w Revolucie przechodzą duże kwoty i w ramach walki z nielegalnymi transferami wzięli się za mnie. Byli nieustępliwi i musiałem wykazać źródła dochodów i poniekąd stan majątkowy.
Czy mam do nich żal - absolutnie nie. Podobnie jak do legitymującego mnie policjanta lub podsłuchujących służb. Oni to robią za moje pieniądze aby mnie chronić. I jest to stresujące ale nieuniknione w tych czasach. Jeśli kupujecie kartę do telefonu od pewnego czasu musicie się wylegitymować. To z kolei walka z terroryzmem.
Może i Revolutovi zdarzają się wpadki ale moglibyśmy zrobić temat z opisami wpadek każdej innej firmy. Ja handluję walutami u nich i w związku z tym korzystam z ich usług codziennie.
Wcześniej to był kantor walutowy Alior Banku. Bez porównania.
To oczywiste, że można świetnie podróżować nie mając Revoluta. Wręcz można przyjąć za pewnik, że miliardy ludzi na Ziemi nigdy nawet tej nazwy nie słyszało i mają się dobrze.
P.S. Zbyszku, pozdrawiam serdecznie i gratuluję świetnych relacji z podróży po naszym kraju

Robert-4 - 2021-04-26, 00:08

Moim zdaniem nie ma problemu gdy mamy płacić w euro, dolarach, czy funtach. Można sobie w wielu bankach założyć konto walutowe, dostać do niego kartę i po kłopocie. Gorzej gdy chcemy zapłacić walutą do której nie można sobie takiego konta założyć (korona szwedzka, kuny, franki...etc) wtedy wchodzą spredy z karty (euro, lub dolary zależy od karty) i później spred na złotówki.
Wtedy właśnie może przydać się revolut lub curve.
Jeszcze nie mam, ale w zeszłym roku w marcu byliśmy ze znajomymi daleko i waluta była mocno egzotyczna. Ja z moją visą i masterem zapłakłem jak zobaczyłem transakcję. Oni mieli revoluta i było ok.
Wniosek: kręcicie się po strefie euro nie ma potrzeby kombinowania - nawet wypłaty z bankomatów za free, ale każda wizyta w innej strefie raczej warto.

pozdrawiam
R

samotny wilk - 2021-04-26, 12:27

Robert-4 napisał/a:
Można sobie w wielu bankach założyć konto walutowe, dostać do niego kartę i po kłopocie.

To prawda. Ja mam kartę w Euro w mBanku. Jeżeli operuję tylko w walucie Euro, to nie ma żadnego problemu. Bank nie pobiera mi żadnej prowizji, ani za zakupy w sklepach, ani za przelewy/płatności internetowe, ani za wypłatę tej waluty z bankomatu.
Natomiast 1 w roku mBank pobiera z mojego r-ku opłatę za prowadzenie tegoż r-ku w wysokości 7.20 E. Tyle, to da się znieść. :mrgreen:
Kilka razy w czasie pobytu poza strefą Euro płaciłem ww. kartą. Zawsze było to spore przepłacanie. Teraz poza strefą Euro uratuje mnie Revolut. Mój ci on. :haha:

Tak dla treningu po raz kolejnym spr. kursy waluty Euro w różnych źródłach:
1. Eurokantor AMRONET 4.5559 zł
2. Revolut 4.5620 - 4.5662 zł
3. Walutomat 4.5611 zł
4. IK kantor internetowy 4.5738 zł
5. ING 4.7280 zł
6. PKO SA 4.7371 zł
7. PKO BP 4.7619 zł

Kolejność jest taka jak ww.
Dziś rano wygrał Eurokantor ANRONET. Mca 2 i 3 też są Ok.
Natomiast nasze bank narodowe grają grubo. Nie będę ich klientem. :-P

Cyryl - 2021-04-27, 09:54

ja dzisiaj patrzyłem na Revolut 4,55, a w PKO BP - 4,57, przy mniejszych kwotach niewielka różnica.
andrzej627 - 2021-04-27, 10:07

Cyryl napisał/a:
PKO BP - 4,57

Ja widzę co innego: https://www.pkobp.pl/waluty/

Cyryl - 2021-04-27, 10:32

ja widzę to:
Piasek1 - 2021-04-27, 10:43

Ja nigdy jakoś nie odczułem żeby bank łoił jakoś specjalnie za płatności w obcej walucie. Owszem, zawsze to było parę groszy więcej ale rekompensowało to różnicą między kursem danej waluty w obrocie międzybankowym a kursem kantorowym także nawet doliczając prowizje banku za przewalutowanie i tak ostatecznie wychodziło co najwyżej tyle (za każdą jednostkę) cobym w kantorze gdzieś po drodze nabył.
Przy dużych kwotach przelewów korzystam z rachunku w euro jaki posiadam bo nie dosyć że operuję walutą po korzystnym kursie to jeszcze widzę co się dzieje z kursem w czasie i nieraz wystarczy 2h poczekać i się euro z 4,32zł na 4,28zł zrobiło a przelewając (jakoś w lipcu ub. roku) 7500 euro zrobiło się z tego 300zł oszczędności mimo iż na zakończenie w tym dniu średnia cena dnia euro widniejąca na stronie banku wynosiła 4,33zł

Także jeżeli planujemy przez jakieś 2-3 tyg. pobytu gdzieś tam wydać nawet i tą równowartość tysiaca euro na jakieś pierdoły, nie wiem czy jest sens zaprzątania sobie głowy jakimiś "revolutami" itp kartami, przelewaniem pieniędzy pomiędzy rachunkami, kolejnymi pinami, regulaminami, opłatami itp. To się sprawdza u back-packersów gdzie oni operują głównie poza strefą euro i operuje tam przez długi czas. Raz płaci za kilka dni czy tygodni noclegu, innym razem za bilety lotnicze, kupuje sprzęt który zużywa, robią się z tego duże sumy które wydaje na przestrzeni miesięcy a z tego robią się spore oszczędności. Ale przy jakichś sporadycznych wypadach urlopowych ?
Tak na prawdę tym co przemawia za "revolutami" itp systemami płatniczymi jest bezpieczeństwo fizyczne karty. W razie zgubienia czy kradzieży stracimy co najwyżej tyle ile mieliśmy na tym rachunku (nie ryzykujemy wyczyszczeniem konta głównego w naszym polskim banku) no i zawsze zostaje nam jeszcze główna polska karta płatnicza na której przeżyjemy do czasu otrzymania kolejnej karty "revo"...

samotny wilk - 2021-04-27, 12:17

andrzej627 napisał/a:
Ja widzę co innego

Pomimo znaczącej odległości do Paryża ja widzę to samo. :szeroki_usmiech

Wieluniak_1 - 2021-04-27, 12:43

samotny wilk , bo ty pokazujesz tabele walut z PKO BP , a Cyryl tabelę z elektronicznego kantoru jaki posiada w ramach rachunku bankowego w PKO BP. To nie to samo.

Co do zasady zgadzam się z Piasek1. Płacę zwykłą kartą, bank sobie przewalutuje.

samotny wilk - 2021-04-27, 12:47

Piasek1 napisał/a:
Ja nigdy jakoś nie odczułem żeby bank łoił jakoś specjalnie za płatności w obcej walucie.

W dniu dzisiejszym ta "nieznacząca" różnica pomiędzy PKO a Revolutem wynosi 0.1959 zł. Toż to prawie 20 groszy na 1 Euro. Uważam, że to b.dużo. Jeżeli kupujesz 1 loda, to nawet tego nie zauważysz. Jednak na dłuższych wakacjach: paliwo, zakwaterowanie, jedzenie, atrakcje turystyczne, no i ten 1 lód. Uzbiera się tego całkiem sporo.

Piasek1 napisał/a:
ostatecznie wychodziło co najwyżej tyle (za każdą jednostkę) cobym w kantorze gdzieś po drodze nabył.

Myślałem, że nie ma już kupujących w kantorach. :szeroki_usmiech Jeżeli sa bardzo bogaci, to czemu nie.
Piasek1 napisał/a:
Przy dużych kwotach przelewów korzystam z rachunku w euro jaki posiadam

Szkoda,że nie napisałeś jak zasilasz ten swój r-k w Euro?

samotny wilk - 2021-04-27, 13:20

Wieluniak_1 napisał/a:
a Cyryl tabelę z elektronicznego kantoru jaki posiada


Wiem, wiem. Też sprawdziłem. Nadal uważam, że jest to 1 z gorszych opcji na wymianę PLN na Euro. Jeżeli inni mają b.korzystne kursy, to jaka to jest dobroć PKP BP? :shock:

Wieluniak_1 napisał/a:
Co do zasady zgadzam się z Piasek1. Płacę zwykłą kartą, bank sobie przewalutuje.


Co do zasady w 150% nie zgadzam się z Tobą i Piasek1. Ale, to Wasze pieniądze i wolno Wam robić na co macie ochotę. Banki są z Was b.zadowolone. Wiencyj takich. :mrgreen:
:spoko

Cyryl - 2021-04-27, 14:28

nikt nie namawia Cię na inne postępowanie i nie potępia Twojego, więc spróbuj być neutralnym wobec nas, albo pokaż jakie konkretne można mieć korzyści operując małymi kwotami tak jak Ty.
samotny wilk - 2021-04-27, 14:54

Cyryl napisał/a:
więc spróbuj być neutralnym wobec nas

Przecież jestem neutralny. Napisałem, przecież: " Ale, to Wasze pieniądze i wolno Wam robić na co macie ochotę". Mnie nic do tego (do waszych portfeli). :lol:
Cyryl napisał/a:
albo pokaż jakie konkretne można mieć korzyści operując małymi kwotami tak jak Ty.

W podróży różnie bywa. Raz są to małe, innym razem spore kwoty. Nigdzie nie pisałem, że operuję tylko małymi kwotami. Zmyślasz? :lol:
Zawsze jest tak, że przy niższych kwotach, korzyści będą niewielkie. Cudów nie ma.
Pozostając przy swoim zdaniu pozdrawiam i życzę samych dobrych wymian.
:spoko

Piasek1 - 2021-04-27, 15:01

samotny wilk napisał/a:
jak zasilasz ten swój r-k w Euro

mam zwykłe standardowe konto w mBanku + kartę do niego
W rachunku mam drugi - w euro który jest zasilany z konta złotówkowego jeżeli jest potrzeba wykonania przelewu w euro do UE. Operacje pomiędzy rachunkami są bezpłatne a rozliczane po kursie międzybankowym.
Przy reszcie operacji typu kibelek, paliwo, jakieś żarełko po drodze (jak ja tam raz, 2x max bywam w roku za granicą) płacę w/w kartą rozliczaną w złotówkach. Z całego wyjazdu jak tak teraz patrzę, pi x oko uzbierało się 30zł prowizji za przewalutowania z tym że największa 24zł to była za tankowanie się do pełna i rachunek 82 euro. Gdybym te same 100 euro kupił gdzieś po drodze w kantorze i tak bym te 12zł zapłacił tyt. marży pośrednika czyli raptem 12zł drożej.
Jak pisałem: przy jedno razowej akcji - moim zdaniem - nie warto się paprać w jakieś dodatkowe rachunki. Gdybym to robił częściej, wydawał więcej, jak tu już ktoś napisał - wystarczy karta płatnicza do rachunku w Euro i jest taniej.

rakro1 - 2021-04-27, 20:20

Piasek1 - wybacz, ale piszesz bzdury i chyba faktycznie trzeba dać sobie spokój z tym tematem. Nie posuwamy się do przodu. Wręcz przeciwnie.
"Tak na prawdę tym co przemawia za "revolutami" itp systemami płatniczymi jest bezpieczeństwo fizyczne karty. W razie zgubienia czy kradzieży stracimy co najwyżej tyle ile mieliśmy na tym rachunku (nie ryzykujemy wyczyszczeniem konta głównego w naszym polskim banku) no i zawsze zostaje nam jeszcze główna polska karta płatnicza na której przeżyjemy do czasu otrzymania kolejnej karty "revo"..." - Karta Revoluta jest tak samo bezpieczna jak z innego, krajowego rachunku i nie ma powodu aby przetrzymywać na niej jakieś abstrakcyjnie niskie kwoty. Jaka różnica ? Otóż obsługę karty revolut masz w telefonie i z tego poziomu możesz uruchamiać transakcje zbliżeniowe, zmieniać limity transakcji, uruchamiać wirtualne transakcje kartą o zmiennym numerze karty, błyskawicznie przelewać pieniądze znajomym i najważniejsze, to o czym piszesz - błyskawicznie zablokować kartę. Spróbuj dodzwonić się do swojego krajowego banku, na infolinię i spróbuj zablokować kartę. Ile czasu to zajmie? Oczywiście zakładając, że masz wklepany w telefonie numer do swojego banku.
Gdy kolega pyta jak zasilasz swoje walutowe konto nawet nie próbujesz zrozumieć sensu pytania. Wpłacasz złotówki i co dalej się dzieje ?? Św. Mikołaj wkracza??? Wymieniasz nie tak drobne kwoty po kursie bankowym. To nie są drobiazgi jak sugerujesz. Jakie dystanse za granicą pokonujesz i zakładając potrzebą tankowania paliwa a nie deszczówki jakie za to ponosisz opłaty??? Bo chyba nie 24 pln za tankowanie do pełna???? Nawet w Bangladeszu paliwo musi być droższe.
To jest Twoja sprawa ale temat jest dla chętnych/pojętnych. I wybacz złośliwości ale nie dajesz możliwości łagodniejszej reakcji.
I to wcale nie chodzi o wysiłek i kłopoty. Nie namawiam zbierania butelek czy makulatury. Revolut to jedna z wielu, jak wydaje się optymalnych możliwości.

ZbigStan - 2021-04-27, 20:33

W tym temacie merytorycznie wszystko zostało powiedziane. Kto chciał to przekonał się do Revoluta. Kto ma inne doświadczenia pozostanie przy swoim. Nie warto się denerwować i polemizować w nieskończoność.
Pozdrawiam.

Piasek1 - 2021-04-27, 21:12

rakro1 napisał/a:
Bo chyba nie 24 pln za tankowanie do pełna????

a co ja właśnie napisałem ?
A zapomniałem że to ja jestem z tych niepojętnych...

Andrzej1 - 2021-04-27, 21:45

Główna siedziba Revolut jest w UE na Litwie !
smok_wawelski - 2021-04-28, 00:44

rakro1 napisał/a:
Jakie dystanse za granicą pokonujesz i zakładając potrzebą tankowania paliwa a nie deszczówki jakie za to ponosisz opłaty??? Bo chyba nie 24 pln za tankowanie do pełna???? Nawet w Bangladeszu paliwo musi być droższe.
rakro1 wrzucasz trochę niesłusznie Piaskowi - to jest absolutnie prosto zrozumiałe
Piasek1 napisał/a:
uzbierało się 30zł prowizji za przewalutowania z tym że największa 24zł to była za tankowanie się do pełna i rachunek 82 euro.
24 ciaki to prowizja od przewalutowania a nie Bangladeszowa kasa za paliwo :haha: ,
Piasek1 - napisałeś to trochę jednak po polskawemu :haha:
Ale jednak zachęcam chciejcie się Koledzy zrozumieć

Pozostałe argumenty jak wygoda i bezpieczeństwo ok - rakro1 wg mnie masz racje są sensowne zakładając że dzisiaj na revo zasilasz tylko np. kwotę co będzie potrzebna na jutro -
Ryzyko zagubienia czy kradzieży jest takie samo dla Revo i bankowej więc aby mieć podobne bezpieczeństwo na karcie bankowej trzeba by ustalać sobie b. niski limit a to nie jest wygodne i tu uważam że to jest zasadniczy plus i Revo jest górą. Numer do zastrzezenia zwykle mam w telefonie wiec nie problem - gorzej natomiast jak dźwigna mi i telefon i karty - wtedy robi się dość spory ból bo cienko z zastrzeżeniem a złodziejaszek doi - ale też nie tragizujmy zblizeniowo bez pina to tez nie wydoi jakichś obłędnych sum. Przecież mamy przepis że po 5-ciu zbliżeniowych musi byc transakcja z pinem
Natomiast koszty można spoko policzyć co tańsze ale trzeba by zasymulować tę samą kwotę wydatków w podobnym czasie - tu nie ma się co spierać - liczby nie kłamią :) Ale jednak też mi sie wydaje że Revo tu wygra

rakro1 - 2021-04-28, 09:21

Piasek1 - no jasne, nie zrozumiałem, przepraszam :bukiet:
samotny wilk - 2021-11-19, 01:45

Całkiem niedawno, bo na początku listopada znowu wyskoczyłem se na kilka dni do Lwowa.
Jednym z warunków wjazdu do Ukrainy jest teraz posiadanie stosownego ubezpieczenia zdrowotnego.
Znalazłem takowe i opłacałem je drogą internetową. Tym razem postanowiłem wykorzystać kartę Revolut.
Za 5 dni ubezpieczenia wyliczono mi kwotę 28.69 UAH, tj. 4.37 PLN.
Jak się okazało to był bardzo dobry przelicznik, bo 1 UAH wyniosła 0.1523 zł. Jednym słowem 1 zł kosztował tylko 6.56 UAH.
Płatność internetowa Revolutem w walucie UAH była zatem bardzo korzystna. Dodam, że Revolut nie ma w swoim portfelu waluty ukraińskiej UAH, a pomimo to płacić kartą można i wychodzi to bardzo korzystnie. Za wymianę Revolut pobrał mi aż 0.04 PLN :mrgreen: Ale mocno nie zbiedniałem, chyba. :wyszczerzony:
Potem postanowiłem dokonać płatności kartą Revolut w ukraińskim sklepie. I tu kurs UAH wyszedł już mniej korzystnie, bo 6.41 UAH za 1 PLN.
Kolejne należności regulowałem już gotówka z pominięciem karty Revolut. W kantorze na Rynku za 100 PLN można było otrzymać 650 UAH.
I to by było na tyle z tym Revolutem na Ukrainie. :-P

andrzej627 - 2021-11-19, 09:30

Złotówka słabnie, nawet w stosunku do waluty ukraińskiej. Miesięczny wykres kursu wg aplikacji XE.
samotny wilk - 2021-11-19, 09:52

andrzej627 napisał/a:
Złotówka słabnie

To prawda. I końca nie widać.
Nie trudno zauważyć, że przy każdym kryzysie PLN traci na swojej wartości.
Przed chwilą zerknąłem w Revolut na kursy UAH i Euro. Nie wygląda to dobrze, niestety. :gwm

Najkorzystniej jest jednak już na miejscu (na Ukrainie) wymienić PLN na Hrywny. Kantorów tam przy rynku i w okolicach opery nie brakuje. I tak zrobiłem. :spoko

JanusS - 2021-11-19, 14:39

czytam i nadziwić się nie mogę! Przeliczniki, kursy, bezpieczeństwo! Ło matko! A ileż to zyskasz jeden z drugim jak wydasz kilkaset euro lub kilka tysięcy hrywien??? Jeżdżę sporo po świecie i zawsze nam 3 różne te same od lat karty i nigdy mnie bank nie orżnął bardziej niż kantor na miejscu. Zaś jeśli chodzi o bezpieczeństwo to za parę zeta na rok mam te karty ubezpieczone a dodatkowo jak to miało miejsce kilka lat temu w Stanach bank odpowiada za kradzieże kasy z mojego konta. Wypłukano mi ok 9k PLN i to bank wykrył niezbyt do mnie pasujące transakcje i sam zablokował kartę powiadamiając mnie w środku nocy. Było oczywiście kilka niedogodności jak jakieś zgłoszenie i zeznanie na policji czy wizyta w macierzystym oddziale ale na tym koniec. Pieniążki wróciły na moje konto!!! O co więc chodzi w tej dyskusji. O 2 złote???
rakro1 - 2021-11-19, 18:58

JanusS - "jeśli nie schylasz się po drobne nie dojdziesz do dużych pieniędzy" - ja tego przysłowia nie wymyśliłem. Już samo to, że od trzech lat trzymasz się tych samych banków potwierdza Twoje lekkie podejście do pieniędzy. Banki prześcigają się w zdobywaniu klientów i co rusz wymyślają promocje dla nowych klientów.
Nikt nie napisał, że Ty osobiście powinieneś mieć Revoluta. I nikt nie ma prawa napisać źle o Tobie z tego powodu, że nie chcesz z niego korzystać. To forum jest po to abyśmy wyrażali swoje zdanie i nie ma gwarancji i powodów, że ktokolwiek będzie nas naśladował.
Czy sprawa dotyczy kwoty, którą podałeś ? 2pln?? Nie zrozumiałeś chyba :-/ .
Pozdrawiam ciepło.

yamah - 2021-11-19, 21:50

JanusS napisał/a:
czytam i nadziwić się nie mogę!.............O co więc chodzi w tej dyskusji. O 2 złote???

Mnie np.o wygodę za..2zł :chytry Otwarłem konto i jestem :yay: ..a co tam będę sobie żałował :diabelski_usmiech

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2022-09-05, 19:58

:?: :?:
zbyszekwoj - 2022-09-06, 10:25

Wczoraj zaprosilismy wnuczke na obiad, wydałem ponad 100zl wszyscy sie porzygali i już zaoszczędziłem. Jeszcze kelnerce zostawiłem dychę. Za karte w Eu opłacam ok O,3 Eu miesięcznie. Chyba zbankrutuję.
A, jeszce po tym obiedzie muszę opóżnić wyjad kamperowy o 1 dzień z uwagi na samopoczucie. :chacha2
No i jeszcze opłaciłem assistans na rok 650zł z którego nigdy nie skorzystałem. No w dodatku mam karte Acsi chyba 16 eu nawet nie wypełnioną , pewnie przepadnie.Zaraz, ile na tych przelicznikach mozna zaoszczedzic? :haha:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group