Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Zagraniczne - Kamperowanie na dziko - zakazy w Europie

LukF - 2020-11-30, 13:49
Temat postu: Kamperowanie na dziko - zakazy w Europie
Fason napisał/a:
W większości krajów europejskich można zatrzymać się w kamperze wszędzie tam, gdzie nie jest to zabronione. Tak było do tej pory w Portugalii. Ale tekst regulacyjny zmieniający kodeks drogowy odwraca logikę tej reguły. Tekst został zatwierdzony przez Radę Ministrów 27 listopada i wkrótce powinien zostać opublikowany.




No i szkoda. Jeszcze nie dotarłem kamperem do Portugalii a już będę musiał korzystać z kempingów.

Chorwacja się kłania. Chociaż w Chorwacji ma to jeszcze sens bo mamy blisko ~1000km. A do Portugalii jechać tylko z myślą o kepingach? Trzeba będzie oswajać się z tą myślą .... :roll: Ciekawe kto następny? Austria, Hiszpania ???

---------------------------------------------------------
dla ciągłości dyskusji dodałem cytat z wątku źródłowego - smok_wawelski

Piasek1 - 2020-11-30, 14:14

W Hiszpanii to już obowiązuje od paru lat - kary od 30 do 800 euro
W CHR również tyle że od niedawna. 400 euro.
Z dokładnym "cennikiem" można się zapoznać tu
https://www.caravanya.com...ping-w-europie/
albo poczytać tu
https://www.just-a-travel...iko-po-europie/

Rekordziści chyba Grecy - nawet 3 tys euro

MILUŚ - 2020-11-30, 14:30

LukF napisał/a:
.......... Ciekawe kto następny? Austria, Hiszpania ???


Byle by nie ......Norwegia :chytry

LukF - 2020-11-30, 14:58

Piasek1 napisał/a:
W Hiszpanii to już obowiązuje od paru lat - kary od 30 do 800 euro
W CHR również tyle że od niedawna. 400 euro.
Z dokładnym "cennikiem" można się zapoznać tu
https://www.caravanya.com...ping-w-europie/
albo poczytać tu
https://www.just-a-travel...iko-po-europie/

Rekordziści chyba Grecy - nawet 3 tys euro


Ale to chyba chodzi o stanie Z ROZSTAWIONYM całym majdanem: markiza, stolik, gril???
Jak stoję bez żadnych maneli na zewnątrz to (poza CRO) nie podchodzi pod karane mandatem kamperowanie???

Piasek1 - 2020-11-30, 15:30

Oni stali bez
https://www.youtube.com/watch?v=j17w9ZM8DVg
i dostali

LukF - 2020-11-30, 20:26

Kampery nad polskim morzem piszesz? Jest ich więcej i więcej i będzie jeszcze więcej. Sprzedaż nie spada, tłok pewny. Lament też :!:
darek 61 - 2020-11-30, 20:40

LukF napisał/a:
Kampery nad polskim morzem piszesz? Jest ich więcej i więcej i będzie jeszcze więcej. Sprzedaż nie spada, tłok pewny. Lament też :!:

W tym roku nie było dla mnie miejsca na kempingu i zmuszony byłem do stania na dziko.

suzu4x4 - 2020-11-30, 20:49

z kamperowaniem będzie coraz gorzej . jak coś się staje coraz bardziej popularne to będzie coraz więcej takich co zrobią bydło i pozostawią syf po sobie i będzie pojawiać się coraz więcej zakazów w publicznych miejscach , a w krajach żyjących z turystyki zakazy dzikiego biwakowania będą coraz bardziej sankcjonowane.

zamieszanie po covidowe tylko przyśpieszy ten proces :(

LukF - 2020-11-30, 21:03

Piasek1 napisał/a:
Oni stali bez
https://www.youtube.com/watch?v=j17w9ZM8DVg
i dostali


Ale co się dziwisz: w CRO za stanie na dziko jest pokuta. Ale i tak kraj fajny. A po sezonie z ACSI ceny znośne :spoko

ZbigStan - 2020-11-30, 21:36

Przepisy to jedna, a egzekwowanie to druga sprawa. W Grecji po sezonie jak do tej pory nie jest to egzekwowane. Kto lubi swobodne kamperowanie będzie szukał stron, gdzie na to pozwalają. Na pewno będzie coraz trudniej w Portugali i Hiszpanii, ale jest wiele miejsc gdzie będzie to możliwe. Polecam sprawdzoną w tym roku Łotwę i Estonie. Jest bardzo dużo miejscówek we Francji i Włoszech. "Nie taki zakaz straszny jak go malują". Pozdrawiam.
yamah - 2020-11-30, 21:40

LukF napisał/a:

Ale to chyba chodzi o stanie Z ROZSTAWIONYM całym majdanem: markiza, stolik, gril???

LukF w ub.roku staliśmy tak w 2 kampery w Grecji :diabelski_usmiech na plaży Papakosta (ulubiona Basi Muzyk) ..a w weekend jest tam tłok więc podeszło 2 Policmajstrów grzecznie poinformowali że to jest parking,a jeśli chcemy na camping to doradzili że jest tam gdzieś dalej itd.itp. (pełnia sezonu lipiec -sierpień)
Za radą Greków biwakujących obok złożyliśmy stoliki,jedną markizę,przytuliliśmy bliżej siebie kampery i staliśmy jeszcze 3 dni bez żadnego nękania.
A tu przepisy odnośnie kamperowania w Europie :
http://www.swiatcampera.pl/przepisy_w_europie.html

andi at - 2020-11-30, 21:44

To nie nasza wina że musimy szukać miejsc do serwisu .A jak nie znajdziemy to podobno to natur .Saperka i WC opróżniamy :spoko
orkaaa - 2020-11-30, 22:16

Z moich doświadczeń Hiszpania i Francja wynika, że w miejscach gdzie jest znak zakaz nocowania czy wjazdu może być problem, bo jest paragraf. Natomiast tam gdzie znaku nie ma i nie prowokuje się swoim zachowaniem miejscowych nie ma problemu z noclegiem. Wielokrotnie stałem na dziko zwykle na miejscówkach z park4night i nie było problemu. Policja czasami przyjeżdżała .... i bez słowa odjeżdżała. Stawałem w różnych miejscach i zawsze starałem dostosować się do okoliczności a gdy była taka możliwość zawsze pytałem miejscowych czy można nocować i gdzie. Dostosować tzn nie rozkładałem np w mieście stolika i krzesełek. Nigdy nie ryzykowałem noclegu w parkach narodowych we Francji chociaż widoki kusiły .... bo trudno wytłumaczyć się policji gdy stoi znak że nie wolno nocować. W parkach maja tez swoją straż parkową i np na klifach w Cassis we Francji pierwsze pytanie strażników było czy nocowałem. Mieli poranny patrol a my przyjechaliśmy na klify rano bo super wówczas wyglądają. W lekturze w pierwszym mailu jest że w Polsce na dziko można ha ha ha. W lasach nigdzie poza miejscami wyznaczonymi przez Nadleśnictwo a przy rzekach i jeziorach zwykle teren prywatny i po telefonie na komendę wizyta mundurowych jak w banku. Czyli u nas też wiele zakazów i trzeba wiedzieć gdzie można a gdzie nie.
Roberto - 2020-12-01, 07:02

Do Hiszpanii i Portugalii jeździmy w miarę regularnie od kilku lat.
Już w wakacje 2019 pisałem, że powoli kończy się tam "wolność" parkowania, ponieważ w miejscach gdzie kiedyś można było w wakacje spotkać wiele kamperów pojawiły się znaki zakazu, a miejscowi ostrzegali przed patrolami policji :(

Fason - 2020-12-01, 07:17

orkaaa napisał/a:
Natomiast tam gdzie znaku nie ma i nie prowokuje się swoim zachowaniem miejscowych nie ma problemu z noclegiem.


No właśnie, dotąd tak było, zakaz był, niekoniecznie egzekwowany, szczególnie po sezonie, a teraz ma się to zmienić, parkowanie/ nocowanie/kamperowanie ma być dozwolone tylko w miejscach do tego przeznaczonych/wyznaczonych. Osobiście nie wiem jak to będzie egzekwowane, ale zmiana ma iść w tym kierunku.

zbyszekwoj - 2020-12-02, 11:06

W Hiszpanii na parkingach stoja znaki "zakaz kamperowania" i stoi tam po 50 kamperów które tylko parkuja i nie ma problemu . jak ktos chce robic pranie to problemy sa. :diabelski_usmiech
koko - 2020-12-02, 17:21

W portugali zostałem spisany na parkingu bo miałem wystawione schodki oraz postawioną antenę.
ZbigStan - 2020-12-02, 18:33

zbyszekwoj, A z krzeselkami można iść na plażę?
gryz3k - 2020-12-02, 19:15

Upewniam się w przekonaniu, że na zimę lepiej jechać na Sycylię lub do Turcji.
ZbigStan - 2020-12-03, 20:57

Jeśli Hiszpania i Portugalia wyznaczą miejsca do postoju kamperow tak jak jest to we Francji to da się przeżyć.
zbyszekwoj - 2020-12-04, 21:34

ZbigStan napisał/a:
zbyszekwoj, A z krzeselkami można iść na plażę?


oczywiscie i moze to byc już 1 m od kampera, byle za barierką ( krowim płotem).

Wczoraj rozmawialem z kolegą ,który kamperuje w Portugalii w okolicy Algarve. Stelplace z obsługa nieczynne.Da sie przezyć ale ciągla zabawa w kotka i myszke z policją.Sa za to miejsca na kempingach.

Fason - 2020-12-06, 13:57

https://www.camprest.com/...xeDQYxmxa_cLYxA

grubo :shock: :roll: :(


"Wysokie kary za noclegi w kamperze na dziko w Portugalii"

"Większość przepisów objętych nowelą ma wprawdzie za cel poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jednak część z nich na niespotykaną dotąd skalę dotyka użytkowników pojazdów rekreacyjnych. W dosłownym brzmieniu mowa jest o tzw. nocowaniu w kamperze na dziko – wprowadza się zakaz parkowania i noclegów w pojazdach kempingowych poza przeznaczonymi do tego celu miejscami parkingowymi. Do tej pory parkowanie i noclegi w kamperze nie były zabronione, o ile nie obowiązywał w danym miejscu wyraźny zakaz.

Gwardia Narodowa oraz Policja (w tym morska), a także straże gminne otrzymały uprawnienia do kontroli zaparkowanych pojazdów kempingowych również poza drogami publicznymi oraz w obszarach chronionych.

Karawaning i każda forma biwakowania w miejscach do tego nieprzeznaczonych postrzegane są jak przestępstwo przeciw środowisku i podlegają karze grzywny od 200€ do nawet 36,000€.

Samo parkowanie pojazdów, w tym kempingowych, w miejscach objętych zakazem zatrzymywania się i postoju jest wykroczeniem w ruchu drogowym i może kosztować nas od 60€ do 300€."

andi at - 2020-12-06, 15:15

Oni nie wiedzą o tym ze kij ma dwa końce .Są jeszcze sądy i EU świetnie walczy :haha:

A jak paliwo ci się skończy i staniesz ?

ZbigStan - 2020-12-06, 16:54

Lobby kamperowe w zachodniej Europie jest liczne i może się obudzi.
koko - 2020-12-07, 09:37

ZbigStan napisał/a:
Lobby kamperowe w zachodniej Europie jest liczne i może się obudzi.



W większości stoi na campingach :mikolaj

Fason - 2020-12-07, 12:44

To chyba oczywiste, że ci, co stoją na kampingach są mniej zainteresowani, nawet gdy są zagorzałymi przeciwnikami tych co "na dzikusa" ( a są tacy :shock: ), to im zapewne też od czasu do czasu zdarza się nocować poza kempingiem, chociażby podczas dojazdu, gdy miejsc brak, a gdy dostaną raz i drugi po 300€, to będą lobować, nie boj :wyszczerzony:

Zasadniczo nowe obostrzenia są skierowane do "surferowców" w naprędce przerobionych busikach i robiących niezły bajzel w miejscach postoju. Zdarzało mi się nocować w miejscach może nie dzikich, ale z zakazami dla kamperów, po sezonie, często wizytowali te miejsca policjanci, strażnicy parków i inne tego rodzaju służby, nigdy nie miałem problemów...może się to teraz zmieni. :roll:

Ogólnie rzecz biorąc, wolności coraz mniej... :?

ZbigStan - 2020-12-07, 17:57

koko, potrzebne są nie tylko kampingi, ale podobnie jak w wielu krajach (D, F, NL, I, i innych) miejsca wyznaczone przez gminy i miasta dla tych co lubią zwiedzać, przemieszczać się, a nie stać wiele dni na kampingu. Pozdrawiam.
samotny wilk - 2021-03-03, 10:42

Podobno w Hiszpanii jest letka przerwa we wprowadzaniu nowego, restrykcyjnego prawa dot. kamperowania na dziko i spania w kamperze.
:spoko

drwoy - 2021-03-03, 17:00

ZbigStan napisał/a:
koko, potrzebne są nie tylko kampingi, ale podobnie jak w wielu krajach (D, F, NL, I, i innych) miejsca wyznaczone przez gminy i miasta dla tych co lubią zwiedzać, przemieszczać się, a nie stać wiele dni na kampingu. Pozdrawiam.


I co najważniejsze, nie z opłatami jak za kamping. Gminy muszą zrozumieć, że wyznaczenie takie miejsca z infrastrukturą jest korzyścią dla nich (porządek). A zatem woda 5 zł, ścieki 5 zł, prąd 5 zł i to wszystko. Żądanie 50 zł lub więcej za takie miejsca to brak wyobraźni. Wtedy wybieram miejsce na kempingu.

samotny wilk - 2021-03-15, 11:10

To jak to jest z tą Francją?
https://spidersweb.pl/autoblog/francja-kamper-przepisy-spanie-na-dziko/

:spoko

Kazik II - 2021-03-15, 18:55

Piasek1 napisał/a:
W Hiszpanii to już obowiązuje od paru lat - kary od 30 do 800 euro
W CHR również tyle że od niedawna. 400 euro.
Z dokładnym "cennikiem" można się zapoznać tu
https://www.caravanya.com...ping-w-europie/
albo poczytać tu
https://www.just-a-travel...iko-po-europie/

Sporo tych różnych informacji dot. kamperowania "na dziko" jest w necie. Kiedy jednak dokładniej przyjrzymy się sprawie, to nie wiadomo skąd autorzy biorą te infrormacje. A przede wszystkim rzadko kiedy spotykamy się z podaniem podstawy prawnej takich zakazów. Oraz czego właściewie miałyby one dotyczyć: biwakowania rozumianego jako rozbijanie namiotów, stania kamperem w ogóle czy z rozłożonym majdanem, parkowania kampera w ogóle czy w nocy itp.
Pierwszy link np podaje takie "porady" dotyczące Polski "Nie, dziki biwak i swoboda przebywania z kamperem nie jest niestety oficjalnie dozwolona w Polsce. Z dala od rezerwatów przyrody, wybrzeży i obszarów turystycznych, jednak władze i mieszkańcy zazwyczaj przymykają oko." Mamy klasyczny przykład informacji wziętych z sufitu, bo poza Ustawą o lasach i przepisach Urzędów Morskich trudno znaleźć w polskim prawie jakiekolwiek prawo o biwakowaniu. No może jeszcze parki narodowe. Zresztą pierwsze dotyczy lasów - do których i tak jest zakaz wjazdu a drugie pasa nadmorskiego. A poza tym to Polsce policję i inne władze guzik obchodzi co ludzie robią w swoich kamperach - czy tam śpią, czy jedzą czy oglądają telewizję - nawet stojąc w centrum Warszawy. A gdyby nawet - to można spokojnie zasunąć takiemu tekstem Kobuszewskiego z kabaretu Dudek :diabelski_usmiech .
Jak dotąd pewne informacje o rzeczywiście uchwalonym prawie docierają w sprawie Portugalii. Trzeba by pogrzebać i zorientować się, jakie to konkretnie prawo w sprawie kamperowania na dziko jest w Europie. Ja nie bardzo wierzę w te różne internetowe porady - bo nie bardzo wiadomo na jakiej podstawie prawnej są podane i czego właściwie dotyczą

samotny wilk - 2021-03-17, 19:17

A w Chorwacji nadal jest "fajnie". Po staremu. :haha:

Można rzucić okiem od 6:36 min.

https://tiny.pl/rn2xq

:spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2022-06-10, 22:42

Lukf i inni Papakosta nazywana prze zemnie plaza z kozami,oraz pieknym wodospadem,/mało kto go zwiedza/,to była kiedys,jak nie bywało sie na Pelopoponezie.Teraz tłum ludzi zrobili bufet,nie zawsze jest woda,no i daleko,a teraz nie bywamy w Wielikiej ani Stomio,omijamy nawet ulubioną wyspe Evia i gnamy przez ulubioną Psatha na Peloponez..Moje gusta też sie zmieniają a po druigie odkrywam znowu piekne miejsca :haha:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group