Przesunięty przez: gino 2015-01-26, 07:07 |
Odbudowa mojego kampiórka |
Autor |
Wiadomość |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 22:30 Odbudowa mojego kampiórka
|
|
|
Zgodnie z obietnicą daną na tym forum iż podziele sie z Wami postępami z prac nad odbudową (bo to jest odbudowa a nie remont) mojego Hymerka chciałbym Wam pokazać co się zmieniło (a zmieniło sie niewiele, ponieważ remont rozpocząłem na początku stycznia 2011.
Ponieważ serce mojego kampiórka obecnie wygląda tak:
silnik(Small).JPG chyba coś jeszcze z niego bedzie |
 |
Plik ściągnięto 273 raz(y) 125,23 KB |
tłoki(Small).JPG hmmm.. jak ja to poskładam:-) |
 |
Plik ściągnięto 260 raz(y) 118,95 KB |
|
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
Ostatnio zmieniony przez Donat 2011-01-27, 23:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
airgaston
weteran

Twój sprzęt: Daimler Benz S650 i Ducato 2.5D HEKU
Nazwa załogi: misitaki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Piwa: 13/18 Skąd: stolica i okolica
|
Wysłany: 2011-01-27, 22:36
|
|
|
No ładne masz atomy
Ale za to jak złożysz to będzie nowe autko.
Pisałeś ze masz dwa zbiorniki. A gdzie ten drugi? Są połączone?
Jakiś ciekawy jestem. |
_________________ pozdrawiam
Jarek
przeciętny inaczej...O święty benzyniarzu który zapodajesz nam przenajświętszą benzynę -zmiłuj się nad nami
 |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 22:37
|
|
|
Zająłem sie naprawą wyposażenia wnetrza. Na pierwszy ogien poszła lodówka, nie działała na 12v przyczyną okazał się uszkodzony przycisk załączania 12v:
lodówka(Small).JPG pierońska kabelkologia, jak ja tego nie cierpie:-) |
 |
Plik ściągnięto 253 raz(y) 114,22 KB |
lodówka1(Small).JPG to ten mały czerwony pierwszy z prawej |
 |
Plik ściągnięto 254 raz(y) 90,61 KB |
|
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 22:39
|
|
|
po jednym wieczorze lodóweczka śmiga jak ta lala, minus 20 w zamrażalniku na wszystkich mozliwych zasilaniach: 240V, 12V i na gazie |
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
Ostatnio zmieniony przez Donat 2014-05-01, 18:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
airgaston
weteran

Twój sprzęt: Daimler Benz S650 i Ducato 2.5D HEKU
Nazwa załogi: misitaki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Piwa: 13/18 Skąd: stolica i okolica
|
Wysłany: 2011-01-27, 22:41
|
|
|
Słusznie, bo to jest najważniejszy mebel w kamperze. Co tam łóżko. |
_________________ pozdrawiam
Jarek
przeciętny inaczej...O święty benzyniarzu który zapodajesz nam przenajświętszą benzynę -zmiłuj się nad nami
 |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 22:51
|
|
|
na drugi ogień poszedł piecyk gazowy, noooooooo ta cholera to dała mi popalić, ogień palił sie tylko gdy trzymałem wciśnięte pokretło regulacji, rozmontowałem to cholerstwo na czynniki pierwsze, poznałem jego zasade działania, i znalazłem usterkę (brak kontaktu na tym śmiesznym czujniku płomienia, w momencie gdy się on nagrzeje wytwarza niewielkie napięcie które uruchamia cewke która z kolei otwiera zawór dopływu gazu. Zadowolony poskladałem do kupu i co ? i d.....a, dwa dni zajeło mi znalezienie przyczyny dlaczego ta cholera przestała całkiem działać, okazało się że wkładałem jedna sprężynkę nie z tej strony co potrzeba. W tej chwili sprzęt działa i grzeje ze hej... ale co sie nad tym ustrojstwem nakląłem to moje.
piecyk (1).JPG oj dała mi cholera popalic :-) |
 |
Plik ściągnięto 254 raz(y) 104,02 KB |
|
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
Ostatnio zmieniony przez Donat 2011-01-28, 00:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 22:57
|
|
|
Następnie przymierzyłem się do zamontowania troszkę lepszych foteli bo oryginalne co tu dużo mówić do najwygodniejszych nie należą, w pierwszej wersji miałem ochotę zamontować fotele z citroena cx-a GTI ale ze względu na ich gabaryty zrezygnowałem, mój wybór padł na welurowe fotele z citroena xantii (nienawidzę skóry)
fotel(Small).JPG nówka prawie sztuka:-) |
 |
Plik ściągnięto 262 raz(y) 110,46 KB |
|
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 22:59
|
|
|
a ponieważ postanowiłem dorobić do tych foteli obrotnice to zaopatrzyłem się w parę części:
części(Small).JPG pare śrubek i blaszek |
 |
Plik ściągnięto 259 raz(y) 103,31 KB |
|
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 23:00
|
|
|
airgaston napisał/a: | Słusznie, bo to jest najważniejszy mebel w kamperze. Co tam łóżko. |
Dokładnie silnika może nie być, ale bez lodówki nie da rady :-) |
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
|
|
|
 |
airgaston
weteran

Twój sprzęt: Daimler Benz S650 i Ducato 2.5D HEKU
Nazwa załogi: misitaki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Piwa: 13/18 Skąd: stolica i okolica
|
Wysłany: 2011-01-27, 23:02
|
|
|
Donek idziesz właściwą drogą
Zimna lodówka i ciepełko na około.
A na poważnie ja też dobrze musiałem powalczyć z Truma. Żyła swoim własnym życiem. W Ludwiku mam jeszcze weselej. Mam podwójną trumę z 5kW i jeszcze jeden piecyk trumy do pracy w czasie jazdy(na foto). Wszystko musze zbadać bo nawet nie wiem czy żyje.
t_dsc04149_111.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 284 raz(y) 64,21 KB |
|
_________________ pozdrawiam
Jarek
przeciętny inaczej...O święty benzyniarzu który zapodajesz nam przenajświętszą benzynę -zmiłuj się nad nami
 |
|
|
|
 |
airgaston
weteran

Twój sprzęt: Daimler Benz S650 i Ducato 2.5D HEKU
Nazwa załogi: misitaki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Piwa: 13/18 Skąd: stolica i okolica
|
Wysłany: 2011-01-27, 23:06
|
|
|
A w Ducato mam fotele od mojego ś.p BX TRI. |
_________________ pozdrawiam
Jarek
przeciętny inaczej...O święty benzyniarzu który zapodajesz nam przenajświętszą benzynę -zmiłuj się nad nami
 |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 23:14
|
|
|
Nastepnie z tych niewinnie wyglądających elementów złożyłem coś takiego:
łożysko(Small).JPG kuleczki |
 |
Plik ściągnięto 444 raz(y) 114,97 KB |
obrotnica(Small).JPG
|
 |
Plik ściągnięto 284 raz(y) 97,68 KB |
obrotnica1(Small).JPG
|
 |
Plik ściągnięto 366 raz(y) 110,55 KB |
|
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 23:17
|
|
|
Jeszcze tylko nawiercić otwory i ładnie pomalować i będzie git |
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
|
|
|
 |
airgaston
weteran

Twój sprzęt: Daimler Benz S650 i Ducato 2.5D HEKU
Nazwa załogi: misitaki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Piwa: 13/18 Skąd: stolica i okolica
|
Wysłany: 2011-01-27, 23:18
|
|
|
I w ten sposób stałeś się producentem tak poszukiwanych obrotnic do starych ducato i ducatopodobnych aut. A swoją drogą ja mam takie oryginalne i są prawie identyczne a rozwiązania techniczne identyczne. Super Ci wyszły.
Będziesz miał zamówienia |
_________________ pozdrawiam
Jarek
przeciętny inaczej...O święty benzyniarzu który zapodajesz nam przenajświętszą benzynę -zmiłuj się nad nami
 |
|
|
|
 |
Donat
weteran

Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-01-27, 23:24
|
|
|
Jak już mam zimne piwo, i ciepełko zapewnione to trza by pomysleć o światełku. W ręce wpadła mi taka fajna aluminiowa oprawa krótkiej świetlówki i myślę sobie że całkiem ładnie świeci na 240V ale co z 12V? Sobie tak myślałem i wymyśliłem, do wnętrza oprawy wkleiłem taśmę led z ciepłym kolorkiem, dwie tasiemki po 30cm i calkiem ładnie to swieci, prawie tak jak jarzeniówka na 240V
lampka(Small).JPG
|
 |
Plik ściągnięto 231 raz(y) 109,12 KB |
lampka led(Small).JPG
|
 |
Plik ściągnięto 283 raz(y) 89,42 KB |
lampka jarzeniówka(Small).JPG
|
 |
Plik ściągnięto 234 raz(y) 81,06 KB |
|
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
 |
|
|
|
 |
|