Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Panel kontrolny w zabudowie Dethleffs '90 - wyjaśnienie
Autor Wiadomość
pawpawelek 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Ford Transit Burstner NEXO 2008
Dołączył: 03 Wrz 2009
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-08-05, 22:52   Panel kontrolny w zabudowie Dethleffs '90 - wyjaśnienie

Witam,

Mam dwa pytania, dotyczących panela w zabudowie Dethleffs z lat 90. Zdjęcie panela pokładowego zamieściłem poniżej.

1. Po podłączeniu kampera do 220V świeci się dioda (czy to jest bezpiecznik?) po prawej stronie od wyświetlacza. Moje pytanie brzmi, jaki może być powód gaśnięcia tej lampki? Po podłączeniu kampera do prądu ta lampka się świeciła, natomiast po kilkunastu minutach gasła. Czy oznacza to, że akumulatory są doładowane (i dlatego gaśnie) czy zgaśnięcie oznacza, że jest jakiś błąd?
Po wciśnięciu tego guziczka, znowu zaczyna się świecić ( ale potem znowu gaśnie). Jak miałem założony stary akumulator, to potrafiła się świecić ta dioda przez kilkanaście godzin (przy podłączonym kamperze do 220V) , teraz akumulator jest nowiutki i stąd moje zdezorientowanie - czemu gaśnie?
2. W jakim celu są umieszczone obok siebie trzy pstryczki? Domyślam się, że ten pierwszy jest do lodówki, a pozostałe dwa? Nigdy się nie świeciły (może nawet są nieświecące), ale można je wciskać. Czy są to jakieś bezpieczniki? W jakich okolicznościach można ich użyć? Do czego służą?

Z góry dziękuję

pokładowe.JPG
Plik ściągnięto 7169 raz(y) 12,78 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
krynia i stan 
weteran


Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008
Piwa: 3/6
Skąd: okolice Szczecina
Wysłany: 2010-08-06, 07:16   

Te pstryczki (jak je nazwałeś) to są bezpieczniki automatyczne i do puki nie zadziałają to nic się z nimi nie robi.
Natomiast dioda, to domyślam się iż chodzi Ci o tę lampkę umieszczoną centralnie obok wskaźnika ilości wody, ścieków i stanu akumulatora.
Tego nie wiem ale najprawdopodobniej dobrze się domyślasz że lampka pokazuje czynność ładowania i w momencie jej ukończenia (czynności ładowania) gaśnie.
Możesz to łatwo sprawdzić podłączając miernik do klem akumulatora pokładowego, jak poczekasz te kilka minut to gdy zgaśnie lampka to napięcie powinno spaść z prawie 14V do ok 12V, co potwierdzi Twoja teorię. :spoko
_________________
jak coś wymyślę to tu napiszę .....
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Zaradek 
stary wyga


Twój sprzęt: Peugeot Boxer PILOTE Pacific 65px
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Sie 2008
Piwa: 13/9
Skąd: P-ń
Wysłany: 2010-08-06, 21:57   

krynia i stan napisał/a:
Te pstryczki (jak je nazwałeś) to są bezpieczniki automatyczne i do puki nie zadziałają to nic się z nimi nie robi.
Natomiast dioda, to domyślam się iż chodzi Ci o tę lampkę umieszczoną centralnie obok wskaźnika ilości wody, ścieków i stanu akumulatora.
Tego nie wiem ale najprawdopodobniej dobrze się domyślasz że lampka pokazuje czynność ładowania i w momencie jej ukończenia (czynności ładowania) gaśnie.


Dokładnie tak jest jak napisał(a) @krynia i stan
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
swierzak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sty 2010
Piwa: 9/20
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-08-21, 21:15   

Zaradek napisał/a:

Natomiast dioda, to domyślam się iż chodzi Ci o tę lampkę umieszczoną centralnie obok wskaźnika ilości wody, ścieków i stanu akumulatora.
Tego nie wiem ale najprawdopodobniej dobrze się domyślasz że lampka pokazuje czynność ładowania i w momencie jej ukończenia (czynności ładowania) gaśnie.


[/quote]

Witam mam panel kontrolny w zabudowie Dethleffs i .....
u mnie ta dioda jest zielona i swieci sie cały czas jak kamper jest nie podłączony do zewnętrznego zasilania , czyli 230 v , nawet jak głowny wyłącznik 12 v na panelu jest na 0 , czy gasnie po podłączeniu do 230 ? tego nie wiem bo jeszcze nie podłączałem ,mam panele słoneczne na dachu i jak narazie nie potrzebuje zasilania z sieci zeby naładować akumulator , a na kempingach nie parkujemy bo za drogo :)

Czy wszystko w porządku czy coś trzeba naprawić ? z tą świecącą diodą

panel kontrolny w zabudowie Dethleffs
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
swierzak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sty 2010
Piwa: 9/20
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-08-24, 16:31   

i co nikt nic nie wie co z ta kontrolka o której pisalem powyzej ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2010-08-24, 17:08   

skoro masz cos kombinowane/solar/ to moze to jest kontrolka ladownia przez solar..

a czy masz wszystko w porzadku..to chyba raczej Ty wiesz...nie my :mrgreen:
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
swierzak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sty 2010
Piwa: 9/20
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-08-24, 21:22   

gino napisał/a:
skoro masz cos kombinowane/solar/ to moze to jest kontrolka ladownia przez solar..

a czy masz wszystko w porzadku..to chyba raczej Ty wiesz...nie my :mrgreen:


Niby mam solar ale w nocy kiedy nie powinien działać/ładować kontrolka też się swieci .

Co może być nie w porządku że ta kontrolka się cały czas świeci ?

pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Zaradek 
stary wyga


Twój sprzęt: Peugeot Boxer PILOTE Pacific 65px
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Sie 2008
Piwa: 13/9
Skąd: P-ń
Wysłany: 2010-08-24, 21:27   

skoro wszystko działa a jedynym "mankamentem" jest świecąca się dioda to nie ma się czym przejmować.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
swierzak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sty 2010
Piwa: 9/20
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-09-15, 21:29   

niestety podłączyłem do prądu ostatnio kampera i dioda nie zgasła , a i chyba wygląda że akumulatory się nie ładują z 230 v bo jak sprawdzam test naładowania na panelu to nawet po 3 godzinach nie ruszyła do przodu , a i nawet trochę spadła bliżej 12v niz było jak świeciłem i używałem pompy wody czy radia .... chyba mam tylko możliwość ładowania z solara niestety .....

czy to możliwe ?
I tu pytanie jak rozpoznać że ładuje mi się akumulator po podłączeniu kampera do 230 v ? czy tylko miernikiem naładowania w panelu ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
romgol 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Jumper blaszak
Dołączył: 30 Wrz 2009
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2010-09-15, 21:59   

Podłącz klemę przez żarówkę- przy wyłączonych wszystkich odbiornikach,jeśli ładuje to
po podłączeniu 220 V powinna się świecić. :idea :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
roger 
Kombatant


Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Sty 2009
Piwa: 42/38
Skąd: W-wa & Lubuskie
Wysłany: 2010-09-15, 22:00   

Weź w rękę miernik i sprawdź napięcie bezpośrednio na klemach najpierw bez ładowania a następnie podepnij zasilanie ..... może sam układ pomiarowy panelu jest uszkodzony
_________________
rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
swierzak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sty 2010
Piwa: 9/20
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-09-15, 22:06   

roger napisał/a:
Weź w rękę miernik i sprawdź napięcie bezpośrednio na klemach najpierw bez ładowania a następnie podepnij zasilanie ..... może sam układ pomiarowy panelu jest uszkodzony


dzięki zaraz sprawdzę :) ale obawiam się że układ pomiarowy jest dobry bo jak mam uruchomiony silnik to na układzie pomiarowym mam prawie 14 v z alternatora i po wyłączeniu silnika dłużej zostaje powyżej 12 v

najgorszego co się obawiam to to że ja porzedni właściciel jak montował baterie słoneczną to odłaczył ładowanie z 230 v :( i zostawił tylko ładowanie z solara i alternatora
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
roger 
Kombatant


Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 19 Sty 2009
Piwa: 42/38
Skąd: W-wa & Lubuskie
Wysłany: 2010-09-15, 22:10   

Jaki to akumulator bo 14 V to za dużo na żelowy ..... a jesli jest żelowy to i uklad prostowniczy inny na 220V .....
_________________
rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
swierzak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sty 2010
Piwa: 9/20
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-09-15, 22:49   

roger napisał/a:
Jaki to akumulator bo 14 V to za dużo na żelowy ..... a jesli jest żelowy to i uklad prostowniczy inny na 220V .....


czy to żelowe czy nie to nie wiem bo nic na nich nie pisze ... no może tylko że oba to 100Ah / 780 A firmy power bull , takie jak na obrazku poniżej



a te 14 v co mi pokazuje to jest na wyświetlaczu na panelu na jednym i drugim a nie na mierniku bo tak jeszcze nie sprawdzałem czyli jak masz wyświetlacz /miernik poziomu baterii to tam jest takie zielone pole między 12 a 14 i właśnie wskazówka jest do końca zielonego pola jak pracuje silnik . jak stoi cały dzień w słońcu to solar potrafi naładować troszeczkę mniej niż do końca zielonego pola

I jak Roger , jaki mam ? zelowy czy nie ? ... na boku jest tylko przekreslony znak PB ( czyli chyba bezolowiowy )
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
swierzak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sty 2010
Piwa: 9/20
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-09-16, 23:47   

Ted69 napisał/a:
http://www.sklepcentra.pl/centra/banner/power-bull.html
Spółka Banner dostosowała się do tych wymagań - dla europejskich, amerykańskich oraz azjatyckich marek samochodów opracowała w pełni bezobsługowy akumulator Power Bull wykorzystujący czysty wapń.


czyli co ? to dobrze czy zle że to nie żelowy akumulator ?
jak pracuje silnik to na wskazniku w panelu kontrolnym wskazówka sięga 14 volt ( dochodzi do konca zielonego pola) .... czy tak ma być czy może coś jest żle z tym ładowaniem ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***