Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Huculski epizod
Autor Wiadomość
yannoo 
zaawansowany


Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter
Nazwa załogi: Jola & Jano
Dołączył: 29 Wrz 2009
Piwa: 10/1
Skąd: Austria
Wysłany: 2011-10-20, 08:18   Huculski epizod

Nafaszerowani legendami o horrorach na przejściach granicznych, patrolach policyjnych itp. postanowiliśmy uszczknąć nieco Ukrainy. Na drodze do Turcji znalazło się przejście w Użgorodzie (granica słowacko-ukraińska). Mijając sznurek tirów podjeżdżamy do pustego okienka, w którym błyska złoty ząbek pani celnik. Dokąd jedziemy? Oczywiście na Krym... Czy nie za zimno? - zaniepokoiła się właścicielka ząbka. No może, ale za to mniej ludzi... Zawstydzona pan z okienka przeprasza, że odprawa tak długo trwa (15 min.) ale ma problemy z komputerem. Wreszcie podjeżdżamy na kolejne stanowisko. Tutaj panowie celnicy wypytują o papierosy. Zgodnie odpowiadamy, że nie palimy. No ale na biznes? A czy wyglądamy na biznesmenów? Niepotrzebną dyskusją nieco rozsierdziliśmy ponurych panów, którzy grożą nam dalszą podróżą samolotem... Skończyło się jednak pokojowo i jedziemy dalej. Żadnych papierów do wypełniania, łapówek, straconego czasu...
Na trasie Rachów (huculski Paryż), Przeł. Jabłonicka (Czarnohora), Worochta (przed wojną znana miejscowość letniskowo-uzdrowiskowa nad Prutem), Jaremcze (perła Karpat), Kołomyja (stolica Huculszczyzny), Barszczów (z polskim kościołem i pomnikiem Mickiewicza), Jaskinia Kryształowa (Krzywcze), Kamieniec Podolski (prawdziwie polskie miasto, które trzeba zobaczyć), Chocim i Czerniowce (Wiedeń wschodu). Te przewodnikowe określenia w nawiasach należy oczywiście potraktować z przymrużeniem oka, ale klimaty niesamowite...
Wiele się mówi o ukraińskich drogach. Wiadomo jednak, że kamperowanie, to specyficzny rodzaj podróżowania, bez pośpiechu i rajdowania. My śpiewaliśmy sobie pieśń o Sokołach: "omijajcie góry, lasy, doły..."
Niestety na Ukrainie spotkała nas wielka przykrość i uszczerbek na honorze kamperowca, który zaowocuje najprawdopodobniej zmianą kampera. Zwiedzający wnętrze naszego Kapcia ukraiński chłopiec wchodzi do łazienki, rozgląda się i pyta: A gdzie wanna?...
Gdzie spaliśmy: na stacji benzynowej, przy płocie ukraińskiej zagrody, na parkingu przy Jaskini Kryształowej, na strzeżonym parkingu dla tirów przed granicą z Rumunią (6 zł).
Z całym przekonaniem uważamy, że Ukraina to godny polecenia, ciekawy i przyszłościowy kierunek freekamperowania, z pewnością znajdzie się na trasie przyszłorocznego wypadu kamperem (oczywiście z wanną)!

006.jpg
Jeden z pierwszych pejzaży ukraińskich
Plik ściągnięto 85 raz(y) 72,31 KB

015.jpg
Cerkiew w Worochcie
Plik ściągnięto 73 raz(y) 99,17 KB

022.jpg
Worochta - stara cerkiewka i zapowiedź zbliżającej się zimy...
Plik ściągnięto 81 raz(y) 68,55 KB

040.jpg
Kolejna cerkiew ukraińska
Plik ściągnięto 76 raz(y) 74,55 KB

053.jpg
W Jaskini Kryształowej, której ściany przeplatają żyłki kryształu górskiego - niesamowita
Plik ściągnięto 97 raz(y) 99 KB

057.jpg
Kamieniec Podolski - po prostu ukraiński mus!
Plik ściągnięto 88 raz(y) 85,67 KB

087.jpg
Zamek pana Wołodyjowskiego
Plik ściągnięto 96 raz(y) 94,63 KB

100.jpg
Ach, co to był za ślub...
Plik ściągnięto 87 raz(y) 72,07 KB

104.jpg
Chocim - trochę przereklamowany i komercyjny.
Plik ściągnięto 86 raz(y) 69,74 KB

_________________
Jola & Janusz

"Podróże kształcą - ale wykształconych..."
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1568/2196
Skąd: Otwock
Wysłany: 2011-10-20, 09:10   

Krótko, zwięźle, ze szlachetnym poczuciem humoru i z sympatią o ludziach i odwiedzanej krainie.
Dziękuję, Januszu. :bukiet:

Przyjmij skromne piwo wirtualne, może wkrótce zdarzy się sposobność zamiany na realne.

Pozdrawiam. :spoko
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbychu 
weteran

Twój sprzęt: Arca M699GLT Fiat
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Sty 2010
Piwa: 19/8
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2011-10-20, 09:40   

Relacja super i zdjęcia , chciałoby się tam być , do zobaczenia ....
_________________
ZBYSZEK I STASIA
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***