|
|
Peogeot 290 Termostat |
Autor |
Wiadomość |
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2011-12-21, 07:09
|
|
|
w/g mnie...cały czas układ jest nie odpowietrzony..
Aimeiz napisał/a: | Czy przypadkiem nie ma jakiegoś zaworu pływakowego, który otwiera się gdy pojawi się gaz w cieczy chłodzącej i odprowadza przez ten górny przewód do zbiornika wyrównawczego? |
jest tam zawór...w korku zbiorniczka
jak zdejmiesz korek..od spodu jest ,nazwijmy to, ''grzybek'' na osi z sprężyną...
a sam zbiorniczek..ma na gorze ''rant'' na który zakładasz korek..a troszkę niżej..drugi ''rant'', na którym opiera sie owy ''grzybek'' /miedzy rantami jest otworek/wylot , czyli wyjście tej cienkiej rurki..z której wszytsko leci na ziemie...
gdy cisnienie w układzie jest za duże...podnosi Grzybek do góry..dopuszcza płyn/gaz do przestrzeni ''między rantami'' i przez rurke...wywala na zewnątrz..
dzisiaj jestem cały dzień w domu...podjedz..może coś zaradzimy.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
Aimeiz
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Peugeot 290 2.5 TD Adria 1991
Nazwa załogi: Domek bez adresu
Dołączył: 30 Lip 2010 Piwa: 5/3 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2011-12-21, 10:36
|
|
|
Dzięki Gino.
Mi chodzi o ten zbiorniczek który jest na strzałką oznaczony na zdjęciu.
W międzyczasie sprawdzili że jest to zwykła puszeczka i niestety przewody są drożne.
Samochód jest w warsztacie i tam walczą z tym problemem. Był odpowietrzany, ale zapowietrza się gdy płyn w chłodnicy osiąga temperaturę włączenia się pierwszego wentylatora. Po jakimś czasie bombel przechodzi do pompy i po herbacie. płyn przestaje krążyć.
Spalin w układzie chłodzenia nie wykryto. Było ze 3 razy sprawdzane.
Dzięki za ofertę pomocy, tylko że teraz się samochodu z warsztatu nie wyciągnie, ale jak wróci to chętnie dam Ci do sprawdzenia. Usterka jest na tyle parszywa, że potrafi pojawić się ponownie po kilkuset kilometrach i niestety pozostaje wtedy albo nauczyć się odpowietrzać w drodze, albo laweta.
Czy możliwe jest, aby to powodowała nieszczelność pod głowicą, jeśli nie wykrywa się spalin w układzie? |
_________________ Pozdrawiam.
Marcin |
|
|
|
|
Aimeiz
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Peugeot 290 2.5 TD Adria 1991
Nazwa załogi: Domek bez adresu
Dołączył: 30 Lip 2010 Piwa: 5/3 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2011-12-24, 00:32
|
|
|
Dzis rano Peugeot wrocil do domu. jak narazie odpukac wszystko dziala.
Nie wiadomo skad sie bierze gaz w ukladzie chlodzenia. Spalin ani oleju nie wykryto. Zastosowano patent taki jak jest w moim Ducato. Rurka laczaca gorna komore chlodnicy ze zbiornikiem wyrownawczym. Podlaczono poprzez przezroczysty trojnik i widac ze bombelki sie pojawiaja, ale uklad skutecznie je odprowadza. Warsztat postepuje bardzo honorowo, bo za kolejne naprawy i sciagniecie laweta nie chca kasy. To mile. |
_________________ Pozdrawiam.
Marcin |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|