wróciłem z chorwacji |
Autor |
Wiadomość |
f68
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Globethrotter A520
Nazwa załogi: f68
Dołączył: 08 Paź 2007 Piwa: 5/6 Skąd: 3city
|
Wysłany: 2008-07-22, 10:53 wróciłem z chorwacji
|
|
|
witam
po miesięcznej labie wróciłem z chorwacji
byliśmy na wyspie pag
rewelacja
po krótce
pierwszy dzień w chorwacji byliśmy na kempigu simuni kemping to wielki moloch z bardzo dobrze zorganizowaną infrastrukturą ale za to sie płaci za jeden dzień zapłaciliśmy 243kuny
przelicznik 2 kuny = ok1zł ok 7,2 kuny =1 euro
i było to przed sezonem w sezonie cena o 132kuny wyższa
a dlaczego bo dochodzą opłaty za wodę śmieci, klimatyczne postawienie kampera ochrona kempingu co razem daje zawrotną sumę
więc po jednym dniu i rozmowie z tybylcem migowej bo nie znał angielskiego polecił nam kemping sv duh
i tu rewelacja przy samej wodzie za 10euro za dzień bez żadnych dodatkowych opłat w sezonie 15 euro , właściciel pozytywnie zakręcony super ludzie pełnen naturyzm do zobaczenia dziewactwa kamperowe jak równiez kampery zrobione własnoręcznie
fotki załąze później
cro1.jpg
|
|
Plik ściągnięto 4640 raz(y) 74,96 KB |
cro2.jpg
|
|
Plik ściągnięto 4640 raz(y) 102,31 KB |
|
|
|
|
|
jaco
początkujący forumowicz
Dołączył: 06 Mar 2008
|
Wysłany: 2008-07-30, 00:04
|
|
|
Witam,
Wybieram się do Chorwacji i mam pytanko dot. walut. Za kemping płaci się w kunach, czy euro? Słyszałem, że w euro płacą tylko Niemcy, na których kempingi żerują, z w kunach płacą inni, co jest korzystniejsze. Czy to prawda?
Dziękuję i pozdrawiam, |
|
|
|
|
f68
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Globethrotter A520
Nazwa załogi: f68
Dołączył: 08 Paź 2007 Piwa: 5/6 Skąd: 3city
|
Wysłany: 2008-07-30, 09:14
|
|
|
nie ma znaczenie
1 euro = 7,2 kuna taki przelicznik mi liczyli
aczkolwiek wydaj a resztę w kunach
wiec lepiej miec drobne euro |
|
|
|
|
@ndrzej
weteran
Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/204 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2008-07-30, 13:26
|
|
|
Czy wykupiłeś winietkę na Słowenię? Jeśli nie - jakimi drogami przejechałeś, omijając drogi szybkiego ruchu i autostrady? |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
|
arek
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: J5 pilote
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Paź 2007 Piwa: 4/10 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 2008-07-30, 20:11
|
|
|
Można jechać przez Węgry E65 z Bratysławy przez Sarvar później kawałeczek przez Słowenie
nie trzeba wykupywać winetki ale można tanio zatankować paliwo zaoszczędzasz na opłatach w Austrii na Słowenii a droga przez Węgry bardzo dobra ok.200 km wracałem tamtędy 15.07 |
|
|
|
|
@ndrzej
weteran
Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/204 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2008-07-30, 20:38
|
|
|
Czy ten kawałeczek przez Slowenię nie jest właśnie drogą szybkiego ruchu??? |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
|
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2008-07-30, 21:05
|
|
|
Na Słoweni płaci się na bramkach.To są grosze. Za to zawsze paliwo było najtańsze. |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
|
@ndrzej
weteran
Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 131/204 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2008-07-31, 09:58
|
|
|
kimtop napisał/a: | Na Słoweni płaci się na bramkach.To są grosze. |
PŁACIŁO się grosze! Niestety to się zmieniło
Podobno w tej chwili (prawdopodobnie od lipca lub sierpnia) trzeba wykupić winietkę na autostrady i drogi szybkiego ruchu - minimum na pół roku - w cenie 35 euro
Dlatego szukam zwykłych dróg krajowych żeby przeskoczyć przez Słowenię |
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit |
|
|
|
|
arek
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: J5 pilote
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Paź 2007 Piwa: 4/10 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 2008-07-31, 12:38
|
|
|
Na Słowenii winetki obowiązują od 1 lipca to jest pewne, natomiast ten mały odcinek przez Słowenię nie jest jeszcze autostradą /w trakcie budowy/ ale przejazd bez problemu jechałem tam tędy 15.07 i paliwo tańsze ropa ok.1,27 E |
|
|
|
|
kalliope
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Mercedes Sprinter 315CDI 150 KM LMC Liberty 7
Dołączyła: 14 Lut 2008 Piwa: 7/1 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2008-08-10, 21:10
|
|
|
Dzisiaj wróciliśmy z Chorwacji przez Słowenie. Korki kilkukilometrowe były przed tunelami i przed bramkami. Pod Zagrzebiem był korek olbrzym. Przed granicą ze Słowenią też korek a tam jazda żółwim tempem.Tragedia. Na pasie w stronę Chorwacji widzieliśmy też olbrzymie korki ale tylko przed tunelami. Znajomi jechali do Chorwacji 11-tego i takie były korki że na bramkach i postojach Czerwony Krzyż razem z obsługą autostrady rozdawał napoje.Jest tam teraz najazd turystów. Proponuje boczne drogi bo jeżdżą nimi tylko Chorwaci. Wspomnę też że zaczynała się bura i zaraz po naszym przejażdzie przez tunel Mała Kapela zamknięto autostradę.Wspołczuje tym co tam zostali. Życzę powodzenia. |
|
|
|
|
eler1
Kombatant
Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 52/129 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2008-08-10, 21:18
|
|
|
jednym słowem w sezonie nie przyjazny kraj dla turystów |
_________________ Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT
Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
|
|
|
|
|
TomekW
weteran
Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-08-11, 00:43
|
|
|
jaco napisał/a: | Za kemping płaci się w kunach, czy euro? |
Zasadniczo w kunach. Na większych kempingach w recepcji można wymienić waluty w agencji banku; niektóre przyjmują złotówki. I tu uwaga: nie zawsze opłaca się kupować kuny w Polsce: ja płaciłem 0,56 zł, na kempingu (po uwzględnieniu prowizji) wyszło ok. 0,46 zł (dokładny kurs sprawdzę, jak się dokopię do papierów).
arek napisał/a: | Można jechać przez Węgry E65 z Bratysławy przez Sarvar później kawałeczek przez Słowenie
nie trzeba wykupywać winetki ale można tanio zatankować paliwo zaoszczędzasz na opłatach w Austrii na Słowenii a droga przez Węgry bardzo dobra... |
Co do ceny paliw, to chyba taniej na Słowacji... a jakość drogi dyskusyjna. Cała "Route 86" jest jednopasmowa, pokręcona, pełno wiosek z ograniczeniami do 40 i zapchana przez TIR-y. A na Słowenii trzeba uważać, żeby się nie dostać na nowo wybudowany kawałek autostrady (czy płatnej - nie jestem pewny). Jeszcze 20 km kluczenia bocznymi drogami koło Cakovca i już mamy autostradę do Zagrzebia
kalliope napisał/a: | Korki kilkukilometrowe były przed tunelami i przed bramkami. Pod Zagrzebiem był korek olbrzym. (...) Wspomnę też że zaczynała się bura i zaraz po naszym przejażdzie przez tunel Mała Kapela zamknięto autostradę. |
My wyjechaliśmy o 13 w czwartek z okolic Sibenika przez Knin, Plitvicke Jazera, Karlovac, dalej autostradą do Cakovca i wspomnianą "86" przez Węgry do Bratysławy. Korków nie było nigdzie, pogoda wymarzona do jazdy. Chyba mieliśmy dużo szczęścia, przez całe 2 tygodnie nie widzieliśmy deszczu! Ulewa dosięgnęła nas dopiero koło Żyliny i zmusiła do rezygnacji z Tatralandii... |
|
|
|
|
|