|
|
Przesunięty przez: gino 2015-01-19, 13:37 |
Ivo - budowa kampera na bazie Iveco Maxi |
Autor |
Wiadomość |
Rawic
Kombatant
Twój sprzęt: Hymer Tramp CL 698
Nazwa załogi: Ewa,Karolina,Zbyszek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2010 Piwa: 53/3 Skąd: Gorzkowice
|
Wysłany: 2014-05-11, 10:57
|
|
|
kodi napisał/a: | Zawsze chciałem mieć fotkę w rzepaku | tylko nie próbuj tam drzemki, podobno w rzepaku usypia się tyko raz bo już się nie obudzisz. |
_________________ Stacja Kontroli Pojazdów przyjazna pojazdom specjalnym z przeznaczeniem kempingowym. |
|
|
|
|
kodi
weteran
Nazwa załogi: kodin@poczta.onet.pl
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Lis 2011 Piwa: 35/9 Skąd: Miszewko, k. 3city
|
Wysłany: 2014-05-11, 16:32
|
|
|
Rawic mówisz poważnie?
To prawda, że rzepak wydziela dość mocny zapach, ale że aż tak działa to nie wiedziałem.
Mimo wszystko nie mam zamiaru próbować.
No i drzwi zakończone. Ocieplenie założone, sklejka przycięta i pomalowana. Na tył już farby nie starczyło, więc póki co zostaje kolor drewna.
W aucie jest cicho i głucho. Blacha nie straszy i nie brzęczy. Jest fajnie. pozostało tylko wypróbować w terenie.
P5115072.jpg
|
|
Plik ściągnięto 82 raz(y) 195,23 KB |
5080.jpg
|
|
Plik ściągnięto 75 raz(y) 214,57 KB |
5088.jpg
|
|
Plik ściągnięto 75 raz(y) 215,75 KB |
P5115091.jpg
|
|
Plik ściągnięto 70 raz(y) 127,3 KB |
P5115093.jpg
|
|
Plik ściągnięto 70 raz(y) 102,07 KB |
P5115095.jpg
|
|
Plik ściągnięto 70 raz(y) 121,86 KB |
P5115085.jpg
|
|
Plik ściągnięto 71 raz(y) 205,18 KB |
|
|
|
|
|
marekoliva
weteran
Twój sprzęt: Mercedes Sprinter Rimor Sailer 700
Pomógł: 7 razy Dołączył: 19 Wrz 2009 Piwa: 40/19 Skąd: Gdańsk - Oliwa
|
Wysłany: 2014-05-11, 20:05
|
|
|
I tak ma być super teraz tylko pozostaje do zobaczenia |
_________________ Marek
"Ty możesz zwlekać ale czas nie będzie "
|
|
|
|
|
Wojciechu
Kombatant
Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2014-05-11, 21:06
|
|
|
Fotka w rzepaku jest rewelacyjna - te kolory! i kamper. Sprzęcik zrobiłeś super - ile ten Twój kamperek waży. |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
|
|
|
|
|
kodi
weteran
Nazwa załogi: kodin@poczta.onet.pl
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Lis 2011 Piwa: 35/9 Skąd: Miszewko, k. 3city
|
Wysłany: 2014-05-12, 06:38
|
|
|
Dzięki Panowie.
Marku do zobaczenia również.
Prof-os - fotka lekko podrasowana
A co do wagi to ważyłem go jak miał 2840kg.
Pewnie doszło ze 200kg.
Jak my się zapakujemy + graty to chyba zmieszczę się w limicie 3,5t.
Musze podjechać na wagę bo sam ciekaw jak to wygląda.
Mimo wszystko chyba jest ok, bo na ostatnim wyjeździe na próbie blisko 900km spalił mi 9l/100. Wynik jak dla mnie rewelacyjny. Wnioskuję, że i waga jest w normie, choć może to nie jest zbyt miarodajne.
Jak pojadę na wagę to nie omieszkam Was o tym poinformować.
Pozdr |
|
|
|
|
voice
weteran Nie licz dni, spraw by to dni się liczyły
Twój sprzęt: Bürstner Lyseo T 710
Nazwa załogi: Voice_Band
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Gru 2012 Piwa: 20/21 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2014-05-14, 21:07
|
|
|
No No No Kodi pełen szacun. Choć ciężko mi się przyznać to zazdroszczę ci już gotowego kamperka. powiedz lepiej jak tam pierwsze wrażenia po wyjeździe. co się sprawdziło co jeszcze do poprawki ?? |
|
|
|
|
kodi
weteran
Nazwa załogi: kodin@poczta.onet.pl
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Lis 2011 Piwa: 35/9 Skąd: Miszewko, k. 3city
|
Wysłany: 2014-05-15, 10:44
|
|
|
Voice - dziękuję.
Nie masz czego zazdrościć. Budujesz swój i to jest najważniejsze.
Co więcej mam wrażenie, że Ty i koledzy budujecie szybciej.
Ja zacząłem tak naprawdę w maju i jechałęm z tematem ostro gdzieś do października. Potem też działalem, ale już spokojniej i z doskoku.
Zresztą ostatenie rzeczy robiłem niedawno a dzisiaj n. chcę wykończyć szafki sklejką od środka na łączeniu ścian z sufitem.
Drobnych rzeczy - tak jak w domu jest najwięcje i albo odpuszczzasz albo robisz na 100%.
Zeszły rok był dla mnie niejako stracony bo nigdzie nie byliśmy, ale nie marnowałem czasu. Oprócz satysfakcji, budowa dała mi wiele radości i poznałem siebie z lekka innej strony.
co do wyjazdów to póki co odbyliśmjy dwa. Jedem w marcu - króciutki 2 dniowy i majówka już 4 dniowa.
Ciągle uczymy się auta. Szukamy rzecy po szafkach bo jeszcze nie mają stałych miejsc.
Minusów jakbym na razie nie widział.
Cieszy mnie cała elektryka, która działa. Cieszą mnie wskaźniki, solar. Cieszy mnie TV i ciepła woda.
Osobiście kąpieli nie bra lem w naszej łazience, ale żona brała i mówi, że nie najgorzej. Jak ona tak mówi, to ja jestem zadowolony, bo to głownie dla niej ten prysznic.
co do spania - z tyłu 2 osoby z przodu 1 osoba. Tył wiadomo - wyro 135 na 180. Nie wyciągnę się jak w domu, więc albo lekko podwijam nogi albo leżę lekko po skosie. Śpię z tyłu z żoną i upierdliwe jest wychodzenie np. w nocy po drabince. Problemem nie jest drabinka, tylko wysokość łóżka. Może gdybym dał niżej?
Co do spania z przodu miałem obawy, bo łóżko skałda się z podwójnego fotela, drugiego rzędu, stolika i siedzenia kierowcy. Mam docięty materac który układam na stoliku oraz kanapie drugiego rzędu. Mam wyrko dobre 180cm na 90.
Spałem tam 2 noce i powiem, że jestem miło zaskoczony. Czuję większy luz niż z tyłu, mimo to że dotykam kierownicy. Mogę stwierdzić, że wyro na przodzie jest ok. Jak śpi tam córa to w ogóle ma jak królowa.
Teraz ociepliłem drzwi z tyłu i przesuwane. Nie sprawdzałem w terenie, ale zrobiło się znacznie ciszej i jest głucho. Myślę, że to też poprawi komfort. W wolnej chwili zobaczę co da się zrobić z drzwiami kierowcy i pasażera, bo tam lipa jest i wiatr lata.
Kończąc, bo marudzę, jestem zadowolony. Przestrzeń jest, choć pewnie przydałoby się troszkę po szerokości. Nie wyobrażam sobie jednak by miałe mieć mniejsze auto.
Co do samego auta - to silnik fajnie mruczy przy 90-100km/h na szóstym biegu. Jest chyba cicho bo swobodnie możemy rozmawiać. Górki pokonuję na czwartm biegu z prędkością 60-70km/h co też chyba nie jest złym wyczynem. I mówię to bez żyłowania auta. No i najważniejsze auto spaliło mi na próbie 884km - 78litrów co daje blisko 9l/100km. Jak dla mnie rewelacja.
Dla porównania moje auto z przyczepą spalało 11l gdzie masa tego zestawu wynosiła ok. 3t bez ludzi.
Pozdr |
|
|
|
|
|
voice
weteran Nie licz dni, spraw by to dni się liczyły
Twój sprzęt: Bürstner Lyseo T 710
Nazwa załogi: Voice_Band
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Gru 2012 Piwa: 20/21 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2014-05-15, 20:34
|
|
|
kodi napisał/a: | No i najważniejsze auto spaliło mi na próbie 884km - 78litrów co daje blisko 9l/100km. Jak dla mnie rewelacja.Pozdr |
Bardzo dobry wynik 9l/100km Jak na takie duże auto.
No właśnie mi brakuje, takiej długości jak masz Ty, ale cóż muszę się jakoś przemęczyć, może następny będzie już na 200% MaxMaxi. Pożyjemy zobaczymy, Ale fakt jest taki i każdy się pod tym podpisze, satysfakcji z takiej budowy jest niesamowita, człowiek śrubkę wkręci a cieszy się jak... dziecko. |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-05-15, 21:00
|
|
|
Mnie jedna śrubka nie cieszy. Ostatnio mnie dobija parę rzeczy związanych z brakami.
Tego nie ma, tego nie ma, jeżdżę, szukam, pytam, dzwonimy, gdzie kupić głupią pierdołę.
Jak ja zazdroszczę ludziom budującym w cywilizowanych krajach.
Nie piszcie tylko "jedź do Polski i skończ budowę", bo to niewykonalne. Bo np. gdzie? Na parkingu osiedlowym we Wrocławiu?
Ale coś się dzieje, udało nam się zamówić ...proste listewki w Obi. Znaczy mają zadzwonić zaraz po dostawie i tego samego dnia jedziemy wybrać z całej dostawy te, które będą proste
Sklejkę też tu dokupujemy. Wygląda na prostą.
Jest szansa na proste meble
Jakby ktoś pytał to będziemy mieli w kamperze włoskie meble |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
voice
weteran Nie licz dni, spraw by to dni się liczyły
Twój sprzęt: Bürstner Lyseo T 710
Nazwa załogi: Voice_Band
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Gru 2012 Piwa: 20/21 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2014-05-15, 22:32
|
|
|
toscaner napisał/a: | Mnie jedna śrubka nie cieszy. Ostatnio mnie dobija parę rzeczy związanych z brakami.
Tego nie ma, tego nie ma, jeżdżę, szukam, pytam, dzwonimy, gdzie kupić głupią pierdołę.
Jak ja zazdroszczę ludziom budującym w cywilizowanych krajach.
Nie piszcie tylko "jedź do Polski i skończ budowę", bo to niewykonalne. Bo np. gdzie? Na parkingu osiedlowym we Wrocławiu? |
No widzisz, a każdy z tego naszego Kraju ucieka Ciekawe dlaczego ??
Co Ci mam Powiedzieć "zacytuje tutaj tekst mojego zionka z miasta - TAKA SYTUACJA"
A jakby ktoś nie słyszał to TUTAJ W CAŁOŚCI |
|
|
|
|
|
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...
Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 78/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2014-05-15, 22:46
|
|
|
toscaner napisał/a: | Nie piszcie tylko "jedź do Polski i skończ budowę", bo to niewykonalne. Bo np. gdzie? Na parkingu osiedlowym we Wrocławiu? |
U Kodiego na na łączce. możesz spać w namiocie albo w aucie - faza blisko mini warsztacik również... Domowy chlebek ... o o o ... to najlepsze
Toscaner - z rzeczy niewykonalnych ja znam 3 albo 4 i to tylko z wojska:
a) okopać się w wodzie
b) przewrócić hełm na lewą stronę
c) zgwałcić sprzątaczkę w koszarach ( bo tam nie ma sprzątaczek)
d)... zapomniałem ...
jest na forum kilkaset osób, na pewno znajdą się tacy którzy będą mogli podać ci pomocną dłoń. Do Andrzeja73 pojedziesz, rozbijesz się z tyłu hali - zamieciesz mu warsztat a tak prostych desek ze stolarni jakie on ci strugnie to w całych Włoszech nie znajdziesz.
Tylko zlituj się już nad nami i przestań psioczyć na Włochy i toskanię w kilku wątkach bo mam już ochotę cię zastrzelić ...z litości... Dobić jak rannego wierzchowca. już wiemy jaką krzywdę zrobiłeś sam sobie, udowodniłes wystarczojąco wyraźnie że Włochy sa krajem gdzie można pracować i być może zarobić ale nie żyć i budować. Zabieraj d. w troki , wakacje w kraju pod znakiem budowy kamperka sobie nakręcaj.
KOdi sorry za offtop |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
|
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2014-05-15, 23:20
|
|
|
Maszakow
Postawiłbym Ci piwo, bo oczywiście masz rację, ale ty wolisz soczki.
Jak wiesz zawsze są plusy i minusy
W Polsce jest mniej różowo z innymi rzeczami. No nie ma nigdzie idealnie. Np. drogi. Mnie jazda po polskich drogach doprowadza do skrajnej nerwicy.
Podobny przykład do obrazka. Do Rzymu mamy 300km z hakiem i bez pędzenia (łamania przepisów) w 3h jesteśmy w stanie dojechać
Ale koniec offtopowania z mojej strony, bo mnie Kodi zbanuje
Kodi super robota. A spalanie faktycznie rewelacja jak na tak duże auto. Mi najmniej spalił załadowany po brzegi gratami (ok 600kg, czyli nic) 7,6l/100 przy prędkości ok 90-100km/h, ale i 9,5 też łyknął jadąc powyżej setki. Wszystkie tankowania robiłem pod korek, a dystans z gps, więc obliczenia były w miarę dokładne. Zdziwiło mnie to 7,6l/100km, bo to niemal jak osobówka, ale to akurat padało wtedy i jechałem wolniej kilkaset kilometrów.
porownanie.jpg
|
|
Plik ściągnięto 8230 raz(y) 89,68 KB |
|
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
kodi
weteran
Nazwa załogi: kodin@poczta.onet.pl
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Lis 2011 Piwa: 35/9 Skąd: Miszewko, k. 3city
|
Wysłany: 2014-09-03, 15:14
|
|
|
Byłem w zeszłym tygodniu na wadze.
Auto bez wody (70kg) i ludzi (planowo 3 osoby 200kg).
Za to pełen osprzęt auta - brakowało tylko ciuchów no i żarcia.
Iveco waży 3100. Mogło być lepiej ale i też gorzej.
Czyli policzmy 3100 + 70 + 200 = 3370. Zostaje 130 na żarcie i ciuchy. Damy radę
Przymierzam się delikatnie do platformy czyli może dojść waga platformy + skuterek czyli łącznie ok. 150kg.
Zrezygnuję z ciuchów i żarcia. Na waleta będę śmigał |
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Suburban
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Fiat Ducato Hobby 550
Dołączył: 29 Wrz 2014 Piwa: 1/6 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-10-26, 02:24
|
|
|
Niesamowity projekt, zobaczyłem filmik z opisu i muszę przyznać że jest to zrobione w 100% świetnie. Zastanawiałem się nad zbudowaniem kampera we własnym zakresie właśnie na tym samym samochodzie lub na ciężarówce izoternie ale nie dał bym rady chyba zrobić czegoś tak doskonale i precyzyjnie. Gratulacje !!!
To i milka świastaka to dwa najfajniesze wątki jakie do tej pory czytałem o budownie kampera od podstaw! |
_________________ Brum Brum Brum,
|
|
|
|
|
grzegorzalex
weteran
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Grzegorz i Marzena
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Gru 2013 Piwa: 38/19 Skąd: Opalenica
|
Wysłany: 2014-10-26, 10:18
|
|
|
kodi napisał/a: | Byłem w zeszłym tygodniu na wadze.
Auto bez wody (70kg) i ludzi (planowo 3 osoby 200kg).
Za to pełen osprzęt auta - brakowało tylko ciuchów no i żarcia.
Iveco waży 3100. Mogło być lepiej ale i też gorzej.
Czyli policzmy 3100 + 70 + 200 = 3370. Zostaje 130 na żarcie i ciuchy. Damy radę
Przymierzam się delikatnie do platformy czyli może dojść waga platformy + skuterek czyli łącznie ok. 150kg.
Zrezygnuję z ciuchów i żarcia. Na waleta będę śmigał |
Ja miałem tak samo jak wjechałem na wagę. Byłem zdziwiony co tu tyle waży. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|