Twój sprzęt: E86 Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2013 Piwa: 6/6 Skąd: SY
Wysłany: 2015-08-20, 17:46
Nie zaszkodzi w ogłoszeniu link do tematu o budowie Milki na camperteamie (o ile nie jest niewidoczny dla niezalogowanych), niech potencjalni zainteresowani widzą jaki ogrom pracy jest włożony w ten projekt.
Bylem i jestem nadal pelen podziwu za to czego dokonales.
Taka fix ide mnie naszla dlaczego nie ( ogloszenie o sprzedazy ) na mobile.de tylko niech ktos dokona dobrego opisu w niemieckim alternatywa angielskim
a dlaczego nie w rosyjskim ? oligarkowie maja kupe forsy !!
Ale nie o tym do Ciebie pisze.
Chodzi mi po glowie gdzie zamontowales nie wiem jak to nazwac wiatromierz co chronil markize przed wiatrem ????????? bo to nie bylo proste by tego nie urwac w czasie jazdy.
Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 426/100 Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2015-08-20, 21:19
Wiatromierz jest zamontowany na dachu w takim miejscu że przed gałęziami chroni go... markiza. Na zdjęciu 3947 po lewej stronie widać fragment jednej z łopatek.
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 426/100 Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2015-08-21, 08:16
Szkoda, ale z drugiej strony już czuję dreszczyk podniecenia na myśl o kolejnej budowie, o planowaniu i zakupach. W Milce już właściwie nic nie dołożę, nie ulepszę i nie poprawię - jest kompletna. A może zwyczajnie przyszedł już czas na zmianę, na coś nowego, innego i jeszcze bardziej zwariowanego... Najbardziej jednak ciągnie mnie w głuszę - pojechałem w Bieszczady szukając ciszy i odosobnienia, a znalazłem drugie Zakopane. To przeważyło szalę - budujemy auto w teren. Komfortowe czy wręcz luksusowe, ale o wysokim stopniu mobilności... Coś jak to, tylko o jedno czy dwa zera tańsze:
.
To nie jest nowy pomysł, auto w teren było moim marzeniem prawie tak długo jak kamper na podwoziu autobusu. Nie można jednak mieć wszystkiego... w tym samym czasie.
Moja żoneczka to wspaniała partnerka i mój najlepszy kumpel, dlatego kiedy tysięczny raz przyłapała mnie na oglądaniu takich filmików, przestała gderać "nawet o tym nie myśl", a rzekła "skończ to co zacząłeś w domu i ogrodzie, a wtedy możesz brać się za Milkę 2". Skończyłem ogród, skończyłem remonty w domu, skończyłem akwarium, skompletowałem sprzęt do latania... A teraz jestem niesamowicie szczęśliwy planując to:
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum