Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Knajpy
Autor Wiadomość
Komplecik 
Kombatant

Twój sprzęt: Eliocik
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Piwa: 193/416
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-09-06, 12:12   Knajpy

Natchniony :haha: lekceważącym podejściem do tematu ;) :haha: naszego forumowego kolegi napiszę kilka słów w temacie jadła w mojej okolicy gdzie na 100% po zjedzeniu tam posiłku będziemy długo myśleć i wspominać na obczyźnie: kurde! jak tam będę to mniam mniam.
Gdzieś to było jak wracaliśmy z wielkiego zlotu największego w Polscee :) gadamy z kolegą z tym co to jego kamper wygląda jak słup ogłoszeniowy, zjedlibyśmy coś pysznego,
tak tak zjeść :haha: zjeść, tu nie, tam przejechaliśmy o! piękny parking stajemy, widok na zamek piękne obejście i 1000 innych cudów.
Zaczeło się, pewnie w barze się zamawia po długiej chwilce prawimy, dobra kobiety! pada rozkaz, zamawiamy obiad, szamotanina z przyjęciem trwała słuszną godzinkę,
ufff mamy sztućce na stole euforia :haha: jest rosół z kury, trach za łyżkę :shock: NIE MA rosół na stole :haha:
kolega ten od rosołu szuka pomocy :haha: towar na wietrze stygnie, jest pani kelnerka ze 16lat miała tak na oko, po 15min jest łyżka, ja grzecznie konwersuje do pani kelner, eeee nic się nie stało kolega woli chłodniejszy,
jest protest NIE!ja wole gorący :)
towarzystwo leży posikane ze śmiechu pod stołem w obecności pani kelner
było jeszcze troszkę perypeti z daniami napojami jaja jak berety
Ale nie otym, ta myśl nasuneła się ku przestrodze więc nieudolnie to opisałem.

Chcę napisać o knajpce nie jak wyżej do niczego,

a takiej gdzie pachnie jedzonkiem, obsługa od progu wie czy jesteśmy głodni, może mniej i poda nam coś lżejszego,
gdzie zupa kosztuje 4zeta, są tylko dwie odkąd pamiętam ze 20lat będzie, ale tak niezapomniane smakowo obowiązkowo którąś trzeba zamówić, drugie danie można w ciemno palcem losować i zawsze będzie to strzał w 10! i mógłbym pisać i pisać bo jestem przed niedzielnym obiadkiem o tej knajpce godzinami,
ma ta biedna restauracyjka jedną wadę bez haczyka się nie obejdzie, trzeba grzecznie w porze obiadowej odstać w kolejce przed knajpką w oczekiwaniu na stolik(loże te same od xczasu),
czy jesteś pieszo, rowerem, samochodem za pięć zł., lub za 500005zł. kolejka jest jedna :)
Restauracja ta się zowie ,,Danuta Jedynak,, Wola Batorska, ciągną tam ludzie z całej okolicy turyści z puszczy Niepołomickiej, Kraków też przyjażdża :)
niepozorna z zewnątrz, niewielki parking (kamper spoko wjedzie) na szutrze się stoi nie na kostce
taką to jadłodajnie wam opisałem a w zasadzie dwie jedna z super chiper zapleczem bez jedzenia a druga bez zaplecze z jedzonkiem palce lizać.

Pewno nikomu się nie będzie chciało takich perełek opisywać ale może.
_________________
komplet
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***