|
|
Rumunia w drugiej połowie sierpnia |
Autor |
Wiadomość |
matu
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: CI Elliot 98XT
Nazwa załogi: Roadrunners
Dołączył: 25 Wrz 2013 Piwa: 1/11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-04-12, 18:49 Rumunia w drugiej połowie sierpnia
|
|
|
Witam wszystkich,
Wybieramy się od 15 do 30 sierpnia do Rumunii (objazd i kilka dni leniuchowania nad Morzem Czarnym). Jedziemy z dwójką nastolatków.
Może ktoś chętny na wspólną podróż?
Plan wyjazdu mogę podesłać na PW
Zapraszamy
Maciek i Karolina |
_________________ Zabrania się zabraniać
|
|
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
Wysłany: 2017-04-12, 22:28
|
|
|
Cześć.
Mniej więcej w tym terminie też planujemy tamtędy jechać. Właściwie wracać, bo docelowo Bułgaria i wyjazd niemal o m-c wcześniej. Co prawda my jedziemy z 7-latkiem, ale może gdzieś po drodze wpadniemy na siebie. Na razie planu nie mamy, ale z reguły nie planujemy, bo mamy dosyć czasu na swobodną włóczęgę. Chętnie zerknąłbym na Wasz plan podróży. Choćby z ciekawości, może natchnicie mnie jakimś ciekawym miejscem, o którym nie wiedziałem, a może i ja coś podpowiem... |
_________________ kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
|
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2017-04-13, 07:13
|
|
|
Ja lipiec i sierpień jak zwykle Bałkany (w tym Rumunia i Bułgaria) może gdzieś się trafimy.
Podróżuję w dwie osoby (emeryci) ale w trasie niejednokrotnie przyłączają się do mnie nie tylko podróżnicy z CT ale i z innych krajów.
Podaj proszę co chcecie zobaczyć, zwiedzić którą drogą jedziecie.
A może ja coś wrzucę, coś podpowiem.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
matu
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: CI Elliot 98XT
Nazwa załogi: Roadrunners
Dołączył: 25 Wrz 2013 Piwa: 1/11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-04-13, 09:09
|
|
|
Załączam plan
Pytanie czy znacie jakieś dobre miejsce na nocleg w Bukareszcie. Tamtejszy camping ma fatalne opinie.
RUMUNIA.pdf
|
Pobierz Plik ściągnięto 584 raz(y) 96,43 KB |
|
_________________ Zabrania się zabraniać
|
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2017-04-13, 11:39
|
|
|
Camping w Bukareszcie jest trochę na uboczu,za szkołą policyjną i blisko lotniska więc może być trochę głośno.
Byłem tam jeden raz, w nocy głośno raczej nie było.
Trochę startów i odgłosy strzałów ze strony szkoły po godzinie 9.00 w dzień.
Camping fizycznie i elektronicznie zabezpieczony.
Dużo gości z Włoch.
Teren czysty, miejsca camperowe zadrzewione, z TV trochę problemu.
Stanowiska wysypane drobnym kamieniem i w miarę równe,energia elekt.w zasięgu i ogólnie dostępna,miejsca na namioty full, są do wynajęcia czyste domki.
Serwis bez problemów,WC i łazienka 4+.
Możesz stać camperem na asfalcie ale bez cienia.
Dojazd do niego nie jest trudny.
W pobliżu masz ładne ZOO.
Do turystycznego centrum ok.7 km, możesz pojechać TAXI (taniocha).
Korzystałem z taxi powracając po północy z zakrapianej kolacji na bukaresztańskiej starówce za kurs płacąc 20 ichnich z napiwkiem.
Będąc w stolicy w dzień korzystałem z mojego turystyczno-objazdowego cabrio-malucha więc nie wiem jak jest z transportem publicznym (autobus).
Jazda po mieście bezkonfliktowa, fajna można powiedzieć PRZYJEMNA szczególnie gdy się porusza tak małym i niecodziennym auteczkiem jakim jest mój fiat126p pośród luksusowych ferrarii, mercedesów,bmw jeppów itp: których kierowcy ustępują miejsca z pełną kulturą i gestem.
Miłe to było, gdyż na ulicach naszych miast taki zachowanie należy do rzadkości "tłumoki" w "wypasionych furmankach" nawet na milimetr innym przed siebie nie wpuszczą.
Do mankamentów campingu mogę zaliczyć kompletny brak materiałów turystycznych, planu miasta i innych informatorów.
Może miałem takie zezowate szczęście gdyż byłem tam w szczycie sezonu i nie nadążali z dowozem.
Co do ceny, wysoka ale przecież to pełna uroku stolica pięknego i gościnnego kraju jakim jest - moim zdaniem - RUMUNIA. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2017-04-13, 11:43
|
|
|
matu
Przejrzałem twoją trasę, jeśli chcesz trochę info przedzwoń do mnie. |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2198 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2017-04-13, 12:03
|
|
|
Jeśli moja wredna przygoda z nogą zakończy się pomyślnie, przynajmniej na tyle, żeby zdołała wcisnąć pedał sprzęgła to marzymy z Halszką udać się jesienią do Rumunii. Oczywiście jak zwykle bez żadnych planów, gdzie oczy poniosą, tam gdzie malowniczo, gdzie fajni ludzie, gdzie jakaś ruinka okrasi krajobraz i poopowiada o historii.
Ot, taka łazęga bez ograniczeń. Rumunia nadaje się do tego idealnie. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
Wysłany: 2017-04-14, 11:18
|
|
|
Brakuje dwóch żelaznych punktów w Rumunii: trasa Transfogaraska (świetny punkt do pieszych wędrówek wysokogórski, bo autem wjeżdżamy na jakieś 2000 m) i Transalpina.
Koniecznie wybierz się też do Wąwozu Bicaz. Masz prawie po drodze. Zaraz obok jest Jezioro Bicaz (zaporowe) i Park Narodowy Ceahlau. Piękny szlak do schroniska na szczycie, świetną siorbę (zupę) tam podają. Bardzo ciekawe skałki po drodze. |
_________________ kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
|
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
matu
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: CI Elliot 98XT
Nazwa załogi: Roadrunners
Dołączył: 25 Wrz 2013 Piwa: 1/11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-04-14, 13:09
|
|
|
Bardzo wam dziękuję, Siadam teraz ponownie nad mapą i nanoszę poprawki |
_________________ Zabrania się zabraniać
|
|
|
|
|
tom-cio
weteran
Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Sty 2014 Piwa: 68/144 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-04-16, 21:02
|
|
|
Ja tez jade do Rumunii na poczatku wrzesnia.Jahoda,za wawoz bicaz dzieki,przegapilbym.Transfogarska koniecznie,ale cala 7c jest dosc malownicza.Co do Bukaresztu-ma ktos namiary na jakas miejscowke blizej palacu ludowego,niekoniecznie platna?Bo jak mam stac na asfalcie kupe km od centrum to niekoniecznie mnie to urzadza,a plan mam jechac na wieczor do Bukaresztu,przespac sie,caly dzien na zwiedzanie i wieczorem dalej w kierunku bulgarskiej Albeny.
Natomiast co do jezdzenia po Bukareszcie kompletnie nie podzielam zdania DiStefano.Korki,z czteropasmowych ulic robia siedmiopasowe sobie sami kierowcy,wszedobylskie klaksony i kto ma mocniejszy woz ten jedzie(bylismy 250konnymi osobowkami,wiec sobie jakos radzilismy)skrecanie ze skrajnie lewego poprzez 7 pasow korka w prawo tez im sie zdaza,jada na czerwonym az skorkuja do konca.Nie wiem moze pecha mialem,ale to byl normalny dzien w srodku tygodnia,fakt ze przejezdzalismy w szczycie.Powrot obwodnica tez nie lepszy,obwodnica to dziurawa jednopasmowka,wiec..Ale reszta Rumunii przepiekna |
_________________ moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet |
|
|
|
|
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Camper z lekkim samochodzikiem
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 72/70 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2017-04-16, 21:57
|
|
|
tom-cio napisał/a: |
Natomiast co do jezdzenia po Bukareszcie kompletnie nie podzielam zdania DiStefano.Korki,z czteropasmowych ulic robia siedmiopasowe sobie sami kierowcy,wszedobylskie klaksony i kto ma mocniejszy woz ten jedzie(bylismy 250konnymi osobowkami,wiec sobie jakos radzilismy)skrecanie ze skrajnie lewego poprzez 7 pasow korka w prawo tez im sie zdaza,jada na czerwonym az skorkuja do konca.Nie wiem moze pecha mialem,ale to byl normalny dzien w srodku tygodnia,fakt ze przejezdzalismy w szczycie. |
Jak pech to pech.
Mówią,że jak się ma pecha to w drewnianym kościele cegła na głowę spadnie"
Ja pod maską miałem tylko kilkanaście koników (toż to seryjny maluszek), jeździłem od 10.00 rano do 22.00, było ciasno ale gdy dostosujesz się do tambylców to płynnie przemieszczasz się od punktu A do punktu B.
Nie rzecz w ilości koni lecz w kulturze i sztuce jazdy.
W ubiegłym roku jechałem z Giurgiu (5) przez centrum Bukaresztu do Otopeni (1) w piątek w popołudniowej porze camperem (trochę więcej koników niż w maluszku ale nie 250 )
z lawetą na niej maluch, całość długość ponad 11 metrów.
Zrobiłem to szybciej niż kolega z Francji rodem, który wybrał niby szybszy objazd obwodnicą.
Obwodnica Bukaresztu w niektórych miejscach to porażka.
W Bukareszcie ciężko stanąć camperem na trawie w parku.
Tam mają zakazy wjazdu.
Można stać na parkingu pod Parlamentem ale tam też asfalt i beton a zieleń mają tylko w betonowych gazonach oraz na rabatach.
Z campingu na starówkę nie jest tak daleko jak się niektórym wydaje.
To tylko kilka kilometrów.
Ale się nie upieram, każdy wybiera co mu wygodnie.
Ja tylko przekazałem moje spostrzeżenia na wyraźną prośbę kolegi Maćka. |
|
|
|
|
Trampusie
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Multiwan T4
Nazwa załogi: Ania i Janusz
Dołączył: 01 Maj 2017 Postawił 2 piw(a) Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2017-05-01, 20:36
|
|
|
Witam, przeszukajcie fora na temat Rumuni- Bukareszt, jeden z odwiedzających ten Kraj poznał Panią pracującą w siedzibie Nikolasa Ceausescu , która studiowała w Polsce z miłą ochotą za symbolicznego zeta opowie więcej jak było, poszukajcie a jest numer telefonu- na pewno warto. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|