Rower elektryczny |
Autor |
Wiadomość |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-05-29, 05:25
|
|
|
Już lepiej...... tylko machaj,.
Nie dam się przekonać, do jednego z dwóch Twoich stwierdzeń.
Zgadnij, którego. |
|
|
|
|
Witek G
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: CHAUSSON Flash08 2009
Nazwa załogi: RED CAMP
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 2017-06-11, 09:07
|
|
|
No i kupiłem. Za Waszymi radami moc 350, napęd w tylnej piaście, akumulator 13Ah, zasięg pewnie ca 80 km, z manetką za 5499 zł.
Wrażenia i rady - ROZLENIWIA !!!.
Ważę 106 kg (dziś sprawdzałem) a tu sprzęt daje radę, z manetką popylam 32 km/h bez pedałowania (więc pytam po co się mordować). Chyba wrócę do sprawdzonych tradycyjnych zasad rowerowania. Jednak rada jak nie kupisz to nie wiesz co zyskujesz a co tracisz.
Pozdrawiam
IMG_20170611_085929.jpg
|
|
Plik ściągnięto 2377 raz(y) 39,06 KB |
IMG_20170611_085909.jpg
|
|
Plik ściągnięto 2377 raz(y) 48,59 KB |
IMG_20170611_085841.jpg
|
|
Plik ściągnięto 2377 raz(y) 45,89 KB |
|
_________________ Witek |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-06-11, 18:08
|
|
|
Nie wrócisz |
|
|
|
|
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2017-06-11, 19:21
|
|
|
Panowie , poważnie , na prąd ludu grzeszny, co wy
Tak poważnie ?..........
Młodzi na pedały a starszaki kiedy ruch potrzebny jak powietrze to na prąd
Oj , oj
Weźcie się za siebe
Ps.teraz powaga 100 %
- 106 kilo i rowe elekrtyczny
Kręć kolego , pedałuj ile wlezie , walcz |
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
|
|
|
|
|
piotr1
Kombatant
Twój sprzęt: blaszak ducato w budowie
Nazwa załogi: ewaipiotr
Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 17/18 Skąd: gdańsk i okolice
|
Wysłany: 2017-06-11, 19:30
|
|
|
Super rowerek |
|
|
|
|
Witek G
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: CHAUSSON Flash08 2009
Nazwa załogi: RED CAMP
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 2017-06-12, 07:03
|
|
|
to nie oto chodzi, że jestem grubasem i muszę chudnąć a jedynie o to że rower 350 W daje radę. Na marginesie mam 190 cm i jestem "normalny ?" |
_________________ Witek |
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2017-06-12, 21:01
|
|
|
ile waży ten rowerek?
Ja nie mogę sobie pozwolić na takie cacko - musze 3,5 rowera wsadzić na bagażnik kamera więc waga jak złoto... |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
Witek G
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: CHAUSSON Flash08 2009
Nazwa załogi: RED CAMP
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 2017-06-13, 06:08
|
|
|
niestety ca 23 kg, ciężki jest akumulator ale na szczęście dość łatwo i szybko daje się go wyjąć z kieszeni. |
_________________ Witek |
|
|
|
|
eler1
Kombatant
Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 52/129 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2017-06-13, 07:52
|
|
|
Witek G napisał/a: | niestety ca 23 kg, ciężki jest akumulator ale na szczęście dość łatwo i szybko daje się go wyjąć z kieszeni. | nie jest to dużo ale ta waga jest sprawdzona czy z katalogu . Ja swoje zwykłe rowery ważyłem na ramie alu od 17 do 19kg |
_________________ Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT
Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
|
|
|
|
|
|
Bartek PolskiCaravaning
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Takiego, jakiego dostaję na testy ;)
Dołączył: 26 Maj 2017 Piwa: 3/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2017-06-13, 10:14
|
|
|
Miałem okazję chwil parę potestować rower elektryczny z osprzętem elektrycznym Boscha w Warszawie i... mam mieszane uczucia. Całość jest bardzo lekka, to fakt, cieszy duży ekran, na którym odpalimy nawigację, ale jechało się dziwnie. Czuć było szarpnięcie roweru za każdym razem gdy uruchamiał się napęd elektryczny, który wspomaga rowerzystę. Można to było porównać do zaczynającego się psuć "automatu" w samochodzie, który zaczyna szarpać.
Całość (ze zdjęciami) puściłem tutaj https://polskicaravaning.pl/artykuly/bosch-produkuje-elementy-do-rowerow-elektrycznych,52574
No i cena - to już lepiej kupić dwa zwykłe, bardzo dobre rowerki |
|
|
|
|
Witek G
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: CHAUSSON Flash08 2009
Nazwa załogi: RED CAMP
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 2017-06-13, 16:33
|
|
|
No i zważyłem, wynik 26,27 kg w tym sakwy pewnie ok 1 kg. Pomiar da dobrej i dokładnej wadze SBS-FW-50/10A
link do strony https://www.rowery-elektr...ity-l-grey17250
Miłej lektury |
_________________ Witek |
|
|
|
|
Zbynek
zaawansowany
Twój sprzęt: Był: Knaus Boxstar 600
Dołączył: 22 Kwi 2017 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2017-08-01, 08:21
|
|
|
silny napisał/a: | Panowie , poważnie , na prąd ludu grzeszny, co wy
Tak poważnie ?..........
Młodzi na pedały a starszaki kiedy ruch potrzebny jak powietrze to na prąd
Oj , oj
Weźcie się za siebe
Ps.teraz powaga 100 %
- 106 kilo i rowe elekrtyczny
Kręć kolego , pedałuj ile wlezie , walcz |
Jeśli podchodzisz do roweru elektrycznego jako zamiennika zwykłego to masz rację - o wiele zdrowiej jest popedałować.
Ja myślę o elektryku jako o alternatywie dla skutera. Rozstawiasz się na kempingu i na takim rowerze elektrycznym zwiedzasz całą okolicę w promieniu 30-40km (czyli w ciągu dnia przejeżdzasz jakieś 80-90km). W moim przypadku zwykłym rowerem to niewykonalne, a tak jak najbardziej. Dodatkowe plusy to niższa waga niż skutera, bagażnik na rowery już mam w przeciwieństwie do platformy, no i na pewno zdrowiej. |
|
|
|
|
Witek G
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: CHAUSSON Flash08 2009
Nazwa załogi: RED CAMP
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2012 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 2017-08-01, 09:11
|
|
|
Nie napisałem (bo wydawało mi się że poruszamy wyłącznie temat o możliwościach rowerów).
Ja tego roweru nie kupiłem dla siebie ale dla żony. Moje możliwości związane z zasięgiem wycieczek były znacznie większe niż jej i aby wyrównać szanse zdecydowaliśmy o zakupie roweru ze wspomaganiem. Inni pewnie mają inne powody związane z zakupem takiego sprzętu. Temat nie dotyczy wątku po co mi rower i dlaczego go kupiłem, a podzieleniem się informacjami na temat samych rowerów ich rozwiązań możliwości itp. |
_________________ Witek |
|
|
|
|
Jacek999
zaawansowany
Twój sprzęt: W budowie
Dołączył: 21 Paź 2011 Piwa: 18/19 Skąd: Wieś podkrakowska
|
Wysłany: 2018-01-22, 23:29
|
|
|
Joko jak Tobie poszło z przeróbką fata ?
Po pewnych przemyśleniach, zrewidowałem swoje poglądy nt. rowerów elektrycznych i postanowiłem zaopatrzyć się w takowy. Nie chcę kupować następnego roweru, będę przerabiał to co mam. Na pierwszy ogień pójdzie "góral"jak się sprawdzi to zabuduję treka.
Planuję silnik centralny Bafanga 750W i baterię na bazie ogniw litowo-jonowych 48V, 13s5p, wiem są lepsze ale - waga, cena i powiedzmy, że przewiduję dwa trzy lata użytkowania to te 300 ful Ladowań mi starczy. Obudowa baterii kupiona szt. 2 Bmsy też, taśma do zgrzewania ogniw. |
_________________ Jacek |
|
|
|
|
grzegorz_wol
weteran
Twój sprzęt: Knaus 595 '98
Nazwa załogi: powolniaki
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2015 Piwa: 79/64 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2018-01-23, 08:53
|
|
|
Ja też myślę nad przerobieniem mojego turystyka. Ponieważ jednak chcę by ciągle był jak najbliższy rowerowi klasycznemu to chyba postawię na jakiś mały do 350W silnik przekładniowy pod kasetę na tył. Z przodu mam już prądnicę do lampki. Interesuje mnie tylko wspomaganie do utrzymywania prędkości średniej przez 10-12 h. dziennie. Na wiosnę muszę gdzieś pożyczyć jakiś taki rower by określić zapotrzebowanie na ilość energii w moim przypadku. Kalkulatory mocy dają jakąś podstawę ale zapotrzebowanie na moc dodatkową to ciągle bardzo indywidualna sprawa. Po wyliczeniu ile energii potrzebuje wozić ze sobą zajmę się dopiero akumulatorami. Raczej komuś zlecę ich budowę. Jeśli ma ktoś doświadczenie w zastosowaniach e napędów w długich dystansach to z chęcią się z nimi zapoznam. |
|
|
|
|
|