Pytanie retoryczne – figura stylistyczna i retoryczna; pytanie zadane nie dla uzyskania odpowiedzi, lecz w celu skłonienia odbiorcy do przemyśleń na określony temat, podkreślenia wagi problemu; ewentualnie pytanie, lub na które odpowiedź jest oczywista.
Tylko retoryczne w aspekcie przemyśleń a nie wniosków.
Czyl tłumacząc i z "polskiego na nasze", to wymienić słusznymi dla nas poglądami się możemy, ale nie wszyscy podzielają takie poglądy.
Ja mam dwóch przekonanych, na swoim koncie i tyle. Podobnie jak jak ja nie przepadają za zbiorowymi wypadami. Jeden kupił drugi namiętnie wypożycza i za diabła nie chce kupić i tyle. Lubi zmiany i to nie po mojemu. Ale cóż.
Twój sprzęt: Pathfinder
Nazwa załogi: An-To Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Wrz 2012 Piwa: 26/3 Skąd: Szwecja
Wysłany: 2017-08-22, 19:41
Do grzegorz_wola. Ze starych ropniakow wycufuje sie wiele panstw i Szwecja przeprowadza to w drakonski sposob podwyrzszajac dramatycznie podatki za samochody (np. z 8 tys Skr rocznie za kampera na 25 tys Skr). Wiele miast rozwaza zakaz wjazdu samochodom klasy 3-5 . N.p. w Oslo juz taki zakaz istnieje. Za pare lat bedzie to pewnie realne i w Szwecji. Zupelnie innym problemem jest natlok kamperow szczegolnie w sezonie i w popularnych miejscowosciach. "Lokale" zaczynaja tracic cierpliwosc i ostro reaguja na dziko zaparkowane kampery blokujace m.in . wyjazdy z posesji czy garazy. Na parkingach dla kamperow(tzw stellplatsach) ludkowie wciskaja sie na styk tak ze trudno czasami otworzyc drzwi(sic. ) itp. Duzo mozna by pisac i opisywac idiotyczne zachowania kamperowcow ale to nie ten temat i nie to forum. Gdybym nie musial( zawod mojej zony) to lipic i sierpien spedzal bym daleko od kampera.
Twój sprzęt: Knaus 595 '98
Nazwa załogi: powolniaki Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2015 Piwa: 79/64 Skąd: Piła
Wysłany: 2017-08-22, 20:32
Dzięki Den-tal. Muszę się sprężyć ze zwiedzeniem północy. Tak od siebie to powiem, że to forum to dokładnie miejsce by opisać jakie zachowania kamperówców są nie mile widziane w jakimś kraju i ja zawsze traktuje to poważnie bo wiem że gdziekolwiek jestem to jestem tylko gościem. Jak byś znalazł chwilkę to skrobnij coś we właściwym miejscu. Wszelkie zmiany przepisów lub ich prognozy o których byś usłyszał też.
Twój sprzęt: bezkamperowo / namiotowo
Nazwa załogi: Powsinogi Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Kwi 2017 Piwa: 3/4 Skąd: Opole
Wysłany: 2017-08-22, 21:38
Nie tylko północ i nie tylko duże miasta - również wiele miast np. w Niemczech, we Francji, centra (nie ścisłe zabytkowe, tylko większe kółko) miast Włoskich.
Nasz kamper już jest za stary - parametry spalania ma nieakceptowalne i albo nie wjeżdżamy albo mandat. My nie wjeżdżamy. I powoli myślimy nad zmianą sprzętu na nowszą - ale tylko i wyłącznie z tego powodu (no, i żeby po górach lepiej jeździł )
Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Paź 2015 Piwa: 90/172 Skąd: Nicelea
Wysłany: 2017-08-22, 22:36
amples napisał/a:
napisał/a:
Kamperowanie jest bez sensu. Tak jak praca, wypoczynek
Reasumując:
życie jest bez sensu?.
a tak reasumując reasumacje to sens jest bez sensu!
_________________ .
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
Powsinogi ja wiem o zaostrzaniu przepisów o normach spalin w Europie - dlatego poprosiłem o rozwinięcie tematu.
Takie pytanie czy ktoś z forumowiczów zapłacił jakiś mandat za brak właściwej plakietki jadąc kamperem?
4 lata jeździłem starą alkową po centrach miast europejskich nawet neieraz nie mając świadomości ,ze nie wolno. Np .w Lionie nawet nocowałem na ulicy, w Brukseli przed pałacem, w Mediolanie wjeżdżałem do centóm w jakieś zakazy ruchu, błyskały tylko zdjęcia kamer i nic się nie zadziało.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum