[serwan]

hej,

byłem dziś na wadze - i wyszło że ~1350 na przedniej i tyle samo na tylnej osi; razem 2700; mam pełny zbiornik wody (100l), sporo szarej niezrzuconej, sporo sprzętu i narzędzi łącznie z podnośnikiem nożycowym i drabiną tudzież prawie pełny bak - stąd zakładam że jakbym to wszystko wyrzucił byłoby ok. 2400.

w dowodzie z kolei mam 2245 - wynika z tego że mam ~150 kilo nadwagi; pierwsza myśl - woda w ścianach, ale nie jestem przekonany; kamper jest suchy, a co istotne niezależnie od pogody (dużo słońca czy dużo deszczu) stoi na takiej samej wysokości (nie ugina się i nie podnosi w zależności od opadów)

w efekcie pytanie:
a) nadwaga względem dowodu to norma? czy też
b) doszukiwać się gdzieś 'ukrytych' kilogramów? masa w dowodzie obejmuje np. akumulatory zabudowy? butle z gazem?
c) czy jest ktoś kto ma wagę rzeczywistą zgodną z 'dowodową'?

pozdrawiam
serwan

[daniels]

Jeśli masz na myśli masę własną to: "Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem o ruchu drogowym jest to masa pojazdu z jego normalnym wyposażeniem, paliwem, olejami, smarami i cieczami w ilościach nominalnych, bez kierującego". Z tego wynika, że specjalny kempingowy rejestrowany jest z wagą zabudowy i jej elementów, czyli także butli i akumulatora.

Jeśli auto było sprowadzone, to w niektórych krajach EU, doliczają do masy własnej wagę kierowcy 75 kg.

Tak jest w kodeksie.

[kimtop]

Temat był wielokrotnie wałkowany na forum

[silny]

No tak ale zwróćcie uwagę jaki on lekki w porównaniu do nowszych konstrukcji

[lwojtek]

lekki wg tabliczki znamionowej bo króciutki.