[orys]

[Bronek]

Lipę robią, u mnie w domu pękł odlew w baterii. To nawet trudno sobie wyobrazić.
I to w bateri za sporo kasy.
Od tej pory kupuję w średniej, niższej cenie czyli do dwóch stów i wywalam gdy coś nie tak.

Druga ważna sprawa.... MIEĆ KORKI.

Trzecia o ile w domu można sobie odpuścić brak jednego ujęcia i nawet przeciek, to w kamperze już nie bardzo.

[toscaner]

[amples]

[toscaner]

Ha, o to mi właśnie chodziło. Czyli dobrze by był mieć co w zastępstwie założyć. O ile mam stary bardzo dobry kran, który nawet wolałbym, o tyle nie mam tego pojedynczego kraniku do wody filtrowanej. Czyli dalej idąc tym tokiem rozumowania wychodzi, że dobrze by było go mieć. Czyli w kolejnym punkcie chyba lepiej go już kupić, bo tylko online na Ebay ma sens bo jest tani. W sklepach tu wszystko często jest droższe. Na Ebay ten z fotki to koszt ok. 9,99£, czyli tutejsze grosze. Zamiast kranu Brita, ponad 200£.
No to już wiem, że chyba nie chce mi się grzebać w tym kranie i chyba zainwestuję tą szaloną kwotę 9,99, wywiercę dziurę z boku i będę miał to co chcę. Osobna filtrowana + stary zaj..bisty kran.
Tego wtedy rozkręcę na stole i zobaczę czy śmietnik czy prezent dla kogoś
I wszystko jasne

[toscaner]

Aha jako ciekawostkę podam, że dziś agregat na tych standardowych ok. 2,1l. przepracował wyjątkowo rekordowo, bo aż 6:27 godz.
Jedyna rzecz jaka się zmieniła, to dolałem niewielką ilość tego oleju bo było na naprawdę minimum, a nalałem wg instrukcji pod max. Oczywiście niewłaściwego, bo dolałem ten co miałem chyba 10W40 (?), a tamten do czołgów z 1 wojny światowej jednak oddam nietknięty.
Fachowcy k... m.. jak sobie przypomnę. Sklep z kosiarkami i agregatami i jeszcze wołali dla mnie fachowca od olejów.
Ważne, że agregacik pracuje, prąd produkuje i to tanio produkuje i to mi się podoba

[bwie]

[OMEGA]

Toskaner tak poza tematem która jest aktualnie godzina w miejscu twojego stacjonowania ???

[Tadeusz]

[KASZUB]

Toscaner wczoraj lądowałem w Aberdeen. Wszędzie biało.. I zimno jak ujjjj. Ostatni raz tak dużo śniegu było tu w 2010r. Taksówkarz mi opowiadał. Jak Ci tam w twojej skrzynce? Zimno w dupkę? Zwija zabawki i leć na południe.

[toscaner]

Aberdeen? Ale po co? Na długo?
A tylko -5C jest, a na dniach ma być już nawet po +8C
A w kamperku mam tak:

---

temp.jpg

Plik ściągnięto 10 raz(y) 92,8 KB

[KASZUB]

E to cieplutko.... Ja tu pracuje. Jestem kierasem/alpinista na instalacjach przemysłowych. Głównie na morzu. Dwa dni w biurze i offshore na 3 tygodnie. Niestety święta i sylwka w pracy spędzę. Taka niespodzianka z firmy... Miałem być w domku. Nie poszło...

[toscaner]

To trochę zimno tam chyba będzie

[KASZUB]

Zawsze jest... Nawet latem szalu nie ma.Daleka polnoc.Najgozej jest jak zima piaskujemy konstrukcje lub myjemy pod cisnieniem...Po paru minutach na linach w ciezkiej pozycji,napiety jak baranie jajka z zamarznitymi rekoma nie mozesz obsluzyc urzadzen do zjazdu w dol czy wejscia. Musisz odczekac az znowu mozna zginac palce w dloni...
Generalnie jest zimno. I ciezko. Sporo ludzi wymieka.
Ale sa tez dobre momenty.Jest ich zdecydowanie wiecej.

[pasza]