|
|
Filtr RO do kampera |
Autor |
Wiadomość |
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2022-04-15, 12:43
|
|
|
Dzięki za wyjaśnienia. Niestety z kranu bez przegotowanie nie pije bo tam jest syf. Rury są w połowie zawalone brudem i w zasadzie co każde wyłączenie wodociągu powoduje wymianę filtrów bo sie robią kolorowe :-( Dawno temu płukali w każdym hydrancie - teraz tylko na końcowych i jest wszystko ok :-( |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
Gżegżółka
zaawansowany
Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Wrz 2020 Piwa: 4/6 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2022-04-15, 13:48
|
|
|
moskit napisał/a: | Mineralizacja wody po RO nie jest w stanie uzupełnić to co zabiera membrana.Owszem wodę po RO powszechnie stosuje się w zakładach przemysłowych ale to wyższa szkoła jazdy.
W podróży używamy wodę sklepową herbata, kawa, gotowanie. Niestety trafia się niekiedy kiepska w smaku, i tak bywa.
Obecnie normy wody w EU zostały dość wyśrubowane, w wielu przypadkach dostępna jest w wodociągach woda z oligocenu, tzw kranówa w 99,9% nadaje się bezpośrednio do picia. Każdy rejon ma swój smak jaki poznał w dzieciństwie i do którego porównuje smak wody pitej na "obczyźnie". Niestety jeśli chodzi o zakupy wody jest to trudny temat podczas wyjazdów zwłaszcza paromiesięcznych.
Jednemu smakuje taka innemu tamta, trzeba samemu zdecydować, ale nie pić wody po RO która wypłukuje z organizmu to co później kupujemy w aptekach, sklepach a i tak mamy jakieś niedobory. Zwłaszcza dotyczy to osób już 40-70 +.
Osobiście bym wprowadził zakaz montowania w obiektach mieszkalnych stacji oczyszczania wody po RO.
Handlowcy robią spektakl z pokazaniem jaka woda jest z wodociągu a jaka jest po RO, żaden nie pokaże wydruków pełnej analizy wody z kranu ewentualnego użytkownika tylko posługują się analizami branymi chyba z kałuży a następnie szczątkowym wydrukiem analizy wody po RO.
Nie rozumiem jak można tak "oszukiwać" że dziesięciokrotnie można używać wody po RO do picia, mycia ciała, włosów, zębów, mycia garów i do tego każdorazowo wprowadzać do zbiornika 60 % objętości popłuczyn z membrany RO używając tak okrojonego i zminiaturyzowanego zestawu. Jeszcze proponuję "jedynkę" robić do szarej bo też jest odzyskiwana na stacjach kosmicznych.
Jeżeli kogoś uraziłem to z góry przepraszam ale staram się być realistą a tematem RO i jego skutkami zajmuję się zawodowo od kilkunastu lat |
Dzięki Ci za Twój wkład. Dobrze mieć sceptyka który zna się na rzeczy.
Lecz Twoje przestrogi będą cenniejsze jeśli poprzesz je wynikami badań.
Bo teraz jest słowo przeciwko słowu, OK, w przeciwieństwie do sprzedawców Ty nie masz interesu w tym żeby przekonać nas do swoich racji co znacznie podnosi wagę Twojego słowa.
Niemniej obiektywne wyniki badań były by lepsze, dlatego jeśli takie znasz lub wiesz, gdzie szukać - proszę, wskaż je nam. |
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2022-04-15, 14:04
|
|
|
Nie jestem fachowcem ale byłem na pokazie filtrów z bajerami - to dopiero oszustwo. Filtry RO to chociaż jest prawdziwa filtracja.
Gość robił cos jak elektrolizę wody ta z filtra - nic sienie działo
A woda z butelek czy kranu to taaaaka czarna była - TO DOPIERO OSZUSTWO i ludzie się na to nabierają.
Przecież wiadomo ze podłączają wodę " do prądu" zachodzą reakcje i w każdej wodzie się cos wytrąci. Tylko że i pierwiastki szkodliwe ale i te potrzebne dla organizmu. Nie jestem chemikiem i nie umiem opisać procesów :-(
Ta max oczyszczona jest super głównie do gotowania wody w czajniku czy ekspresów. Do gotowania potraw i tak idzie kranowa ale mam kilka filtrów , które chociaż wyłapuję ten grubszy syfek :-) Minerały uzupełniasz z potraw które sie spożywa.
Wracając do tematu. Na dłuższy pobyt kamperem filtr ok ale dwa zbiorniki wody czystej gdzie jeden jako główny a drugi na popłuczyny do dalszego wykorzystania. Niestety takie bajery to tylko w pojazdach powyżej 3,5T... |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 216/484 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2022-04-15, 18:39
|
|
|
EwaMarek napisał/a: | Niestety z kranu bez przegotowanie nie pije bo tam jest syf. Rury są w połowie zawalone brudem i w zasadzie co każde wyłączenie wodociągu powoduje wymianę filtrów bo sie robią kolorowe : |
A co powiecie na to, że Biłgoraju w ponad połowie magistrali sieci wodociągowej znajdują się rury azbestowe 150mm |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2022-04-16, 19:17
|
|
|
Niestety u nas też jest odcinek azbestowy. Jak się kiedyś pytałem to gmina nie ma kasy na wymianę... |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
moskit
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2022-04-16, 22:39
|
|
|
W przypadku rur z azbestu bardzo pomaga pozew sądowy przeciw gminie za niestosowanie się do ustawy o zdrowiu publicznym |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 216/484 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2022-04-16, 23:04
|
|
|
moskit napisał/a: | bardzo pomaga pozew sądowy przeciw gminie za niestosowanie się do ustawy o zdrowiu publicznym |
Tylko, że przytoczą opinię PZH https://www.pwik.oswiecim...towe---137.html |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2022-04-17, 22:11
|
|
|
Też bardziej mnie martwi ten osad. Przecież nawet w nowej instalacji wodociągowej syfy szybko się odkładają. Więc jak ktoś mi pisze że ma czystą wodę w kranie na nowej instalacji to wybucham śmiechem. Moze kilak lat tak ale co potem? Koło mnie kilka lat temu przerwali główną nitkę. MIODEK LECIAŁ że nigdy takiego koloru nie widziałem. Dzięki temu przynajmniej się instalacja trochę przeczyściła. A ile piachu czy innych cudów wlatuje właśnie po przerwaniu czy innym otwarciu układu. Co z tego że zakręcili jak właśnie wciąga się to błotko przez podciśnienie.
Jeszcze dodam a jakie dodatki smakowe są właśnie w instalacjach na kempingach jak to wszystko działa tylko w sezonie a poza no itd itd Czasami zakładam mini filtr siatkowy ale nei zawsze się chce. Niestety normalne wkłady filtracyjne się nie nadają bo woda powinna przepływać cały czas. Czemu bo właśnie podczas nieużywania rozmnażają się różne bakterie... No właśnie zawsze po nocy w domu z filtra zawsze spuszczamy szkalneczkę dla przepłukania. Czy to dosyć nie wiem ale tak dla własnego samopoczucia
Dobra ale to nie w temacie ale tak sobie wyplułem z siebie. |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
|
moskit
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2022-04-18, 06:47
|
|
|
PZH nie istnieje od chyba 2008 roku
Jeżeli miasto czy gmina posługuje się taką opinie proszę wystąpić do burmistrza, wójta o oświadczenie że woda dostarczana przez zakład komunalny jest bezpieczna dla zdrowia zgodna z obowiązującymi przepisami prawa |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2022-04-18, 09:27
|
|
|
moskit, a nie o zdatność to dbają bo co jakiś czas walną tak chemii że później wania z kilka dni. Tu chodzi o te złogi brudu w których mieszkają całe kultury syfu :-)
Jak woda leci cały czas to nie jest tak źle. Miodek leci po odkręceniu wody po przerwie. Czasami po nocy ale wcześnie rano. Tak mam dobrze że mieszkamy na górce bo to lepsze zlatuje do tych niżej :-) |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
djgrzesio
początkujący forumowicz
Dołączył: 08 Maj 2022 Skąd: Bristol
|
Wysłany: 2022-05-08, 21:11
|
|
|
witam , jestem nowy ale na temat ro wody moge powiedziec tyle ja mam zestaw ze zbiornikiem 10l i pompka , jak robilem testy to straty wody sa okolo 20% 30%, w nowych zestawach nawet moga byc mniejsze.
Jesli chodzi o odpadowa wode ktora mozna wykorzystac hmmmm jak na to popatrzymy jako zbiornik z okreslona iloscia wody (100l powiedzmy) i nie dolewamy tam nic nowego to po kilku razach moze byc nie ciekawie i rzeczywiscie bym sie w to nie bawil ale jesli dolewamy swieza wode a przede wszystkim uzywamy tej wody do mycia czy innych celow to nie widze problemu.
Zreszta ile tej wody dziennie potrzebujemy powiedzmy 10l czyli nawet przy 50% odpadu to zostaje nam 85l plus 5l odpadu czyli jest staezenie wyzsze o 5-7% czy to ma jakies znaczenie.
Ja sam buduje kampera i nie wyobrazam sobie ciagle kupowanie wody.
Co do picia wody z jeziora to sa przeciez specjalne takie rurki np. dla zolnierzy ze moga nawet wode z kaluzy pic szkoda ze nie mam juz tego filmu
Filtr osmosy jest wlasnie po to zeby usunac wszystko z wody cos jak woda destylowana i potem dodawane sa mineraly ale na tym sie juz nie znam wiem ze woda smakuje inaczej z filtra a po uzdatniaczach czy mineralizatorze. |
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2022-05-09, 07:37
|
|
|
To sie jeszcze wtrącę. Filtry RO kupiłem głównie żeby mieć wodę do czajnika i ekspresu do kawy. Czasami pije ale właśnie z dołożonym mineralizatorem drugi kran. jednak smak mnie nie przekonuje. Do picia samej wody to głównie Żywiec lub temu podobne. Wiem że też cos tam jest nie tak ale z drugiej strony gorszy syf jest w napojach kolorowych :-( |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|