Wysłany: 2023-09-06, 21:54 Kamperowanie na pełen etat że stałą pracą
Witam wszystkich, po dłuższym zastanowieniu, chciałbym spróbować swoich sił w kamperowanie, jednak nie wystrczy mi wyjechać na weekend czy nawet miesiąc, marzy mi się zamieszkać w kamperze na stałe, czy jest ktoś kto postanowił zrobić taki odważny krok, lub zna kogoś kto próbował? Wszelkie wskazówki będą cenne, z Dory dzięki !!!
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2023-09-07, 09:27
moim zdaniem wszystko co w nadmiarze przestaje być zabawne.
gdybyśmy nie mieli zimy czy docenilibyśmy uroki upałów?
a gdyby nie było lata czy cieszylibyśmy się śniegiem?
wyjazd jest fajny, bo jest odskocznią od codzienności, między innymi od pracy.
dla mnie pracowanie w kamperze to zaprzeczenie turystyki.
podróż to przygotowanie, wyjazd, powrót.
jeżeli wyjazd staje się codziennością, to dla mnie po jakimś czasie by spowszedniał i nie miałbym z niego żadnej radochy.
w kamperze wszystko jest inne, poza tym my staramy się w czasie wyjazdu być bez TV, radia itp.
bo jeżeli w kamperze mam mieć jak w domu, to po co wyjeżdżać?
jednak po jakimś czasie człowiek zaczyna tęsknić do normalnego domu i zwykłego życia.
Twój sprzęt: Chausson 627 GA Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 47 piw(a) Skąd: kielce
Wysłany: 2023-09-07, 19:07
Po pierwsze musisz jeździć kamperem i sam się przekonać jak długo wytrzymasz i zaakceptować wszelkie niewygodności. Przy takich długich wyjazdach / a szczególnie zimowych gdzie dochodzi siedzenie w kamperze przez dużą cześć dnia/ okazuje się że powierzchnia jakby się kurczy. Ten problem mniej dotyka latem. W kamperze zdobywasz wodę, wyprowadzasz kota, szukasz miejscówki, robisz pranie, itd. W domu nie masz tych problemów bo dzieje się to bez Twojego zaangażowania. Ludzie pracują w kamperach zdalnie ale to staje się trochę stylem życia który nie każdy zaakceptuje/ ograniczenia/.
Wskazówki....
Na jakim etapie jesteś? Masz kampera? może wynajmowałeś? Ile czasu obecnie spędzasz w kamperze? Jesteś emerytem czy może dopiero się uczysz i masz takie marzenie.
Bez jakiegokolwiek info trudno dać jakieś sensowne wskazówki oprócz takiej: spełniaj swoje marzenie.
moim zdaniem wszystko co w nadmiarze przestaje być zabawne.
Mam podobne podejście do tego tematu i wydaje mi się , że raczej większość właścicieli kamperów też tak ma. Gdyby było inaczej to odsetek tych, którzy rzeczywiście w kamperze mieszkają w stosunku do tych , którzy nimi jeżdżą tylko na wycieczki byłby większy.
W samym fakcie prowadzenia takiego życia nie widzę nic złego (wręcz przeciwnie), ale jak każdy, który kamperem już trochę pojeździł , jestem świadomy, że wymaga to pewnych predyspozycji , a przede wszystkim wielkiej pasji, która będzie silniejsza od wszystkich przeciwności.
Prawda jest taka że wielu ma takie pomysły i wielu by chciało , ale ostatecznie po rozeznaniu tematu robią to nieliczni.
Jak poczytasz forum to znajdziesz tu kilka osób , które prowadzą takie życie . Szukaj głównie tego co pisze Toscaner. On żyje i pracuje w kamperze "na pełny etat" od wielu lat i w temacie vanlife ma wiedzę większą od nas wszystkich tutaj razem wziętych
Twój sprzęt: Eliocik
Nazwa załogi: Kompleciki :) Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Cze 2011 Piwa: 186/411 Skąd: Kraków
Wysłany: 2023-09-08, 23:18
joko napisał/a:
Cyryl napisał/a:
moim zdaniem wszystko co w nadmiarze przestaje być zabawne.
. Szukaj głównie tego co pisze Toscaner. On żyje i pracuje w kamperze "na pełny etat" od wielu lat i w temacie vanlife ma wiedzę większą od nas wszystkich tutaj razem wziętych
Co za tajemną wiedzę ma nasz forumowicz, coś tam wie niezaprzeczalnie no ale nie demonizujmy, może się okazać że żyje w blaszaku nie z pasji a przymusu życie tak pokierowało,
Nie żebym go bardzo lubiał, nie widzę w tym stylu jak dla mnie fanu a raczej bezsens udowadnianie czegoś na siłę i walkę z wiatrakami, tak ma tak wybrał, sporo wyważania otwartych drzwi
Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2016 Piwa: 193/346 Skąd: Kolumna
Wysłany: 2023-09-09, 19:33 Re: Kamperowanie na pełen etat że stałą pracą
Staniek napisał/a:
Witam wszystkich, po dłuższym zastanowieniu, chciałbym spróbować swoich sił w kamperowanie, jednak nie wystrczy mi wyjechać na weekend czy nawet miesiąc, marzy mi się zamieszkać w kamperze na stałe, czy jest ktoś kto postanowił zrobić taki odważny krok, lub zna kogoś kto próbował? Wszelkie wskazówki będą cenne, z Dory dzięki !!!
Może film Vincenta trochę ci podpowie. Rozmowa z Czechem.
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2023-09-11, 16:02
joko napisał/a:
...Jak poczytasz forum to znajdziesz tu kilka osób , które prowadzą takie życie . Szukaj głównie tego co pisze Toscaner. On żyje i pracuje w kamperze "na pełny etat" od wielu lat i w temacie vanlife ma wiedzę większą od nas wszystkich tutaj razem wziętych
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
tak ma tak wybrał, sporo wyważania otwartych drzwi
