[Marcino84]

Na początek jako "nowy"się przywitam.
Cześć. Jako, że planujemy z rodziną nasz pierwszy wyjazd kamperem mam pytanie do doświadczonych kamperowiczów. Problem mam następujący. Po poszukiwaniach kampera do wynajęcia na okres wakacyjny, znalazłem auto, które mi odpowiadało i wpłaciłem zaliczkę za wynajem. Niestety po pewnym czasie kiedy postanowiłem obejrzeć go na żywo okazało się, że nie posiada on klimatyzacji stacjonarnej. Szczerze mówiąc, to nie zwróciłem na to uwagi, bo 99 procent kamp na wynajem ją posiada. Wynajmujący nic o tym nie wspominał. Tak czy inaczej wyjazd planujemy w wakacje do Włoch i pytanie co mogę zrobić, żebym nasz pierwszy wyjazd nie zakończył się klapą z powodu upalnych nocy. Macie jakieś sposoby?jakiś mini klimatyzator czy wiatraki...cokolwiek. dajcie znać

[orkaaa]

Cześć 😀
Proponuję zanim pojedziesz do Włoch pożycz kampera na weekend. Jeżeli nigdy nie jeździłeś to musisz zdobyć doświadczenie w jeździe / 7 metrów/ i obsłudze kilku ważnych systemów: prąd, woda czysta i szara, wc oraz nauczyć się manewrowania czy wjazdu na kliny. Jak sam to przetestujesz zobaczysz co Ci jest potrzeba na wyjazd a co jest zbędnym balastem.
Rozumiem że jedziesz na kemping i na miejscu odpada Ci problem wody i WC bo korzystasz z łazienek na kempingu.
Temperatury. Jak nie masz klimy są inne sposoby. Po pierwsze stoisz w cieniu. Po drugie ją stosuję wiatraki. Zasilane z 12 v i wbudowanym regulatorem obrotów gdzie płynnie mogę ustawić nawiew. Na kemping możesz zabrać wiatraki na 230 v niektóre mają zbiornik na wodę i robią taką mgłę. Klimatyzatory przenośne takie do kampera zwykle są niewielkiej mocy i wymagają odprowadzenia gorącego powietrza.
Ja stosuję wiatraki i daję radę.

[kimtop]

Uważam,że ważniejsza jest klimatyzacja kabinowa niż stacjonarna.

[Kazik II]

Z "braku laku" można za parę stówek kupić tzw klimator. Działa to na zasadzie dmuchania powietrzem w kurtynę wodną. Nie wychłodzi kampera ale jednak dmucha schłodzonym powietrzem co jest dość przyjemne. Ma tę zaletę, że jest lekkie i wymaga niewielkiego prądu - parędziesiąt watów. Zawsze to jakiś ratunek przy dużych upałach.

[Komplecik]

Nie rozumiem co wy macie z tymi klimami 15 lat jeżdżę kamperem na obydwóch mam i miałem Klimę a może ze 2 x ją użyłem znaczy dzieci, okna sobie szeroko otworzyć wieczorem chałupę wywieczyć i tyle, zamiast siedzieć w brzęczącym pomieszczeniu, jest też inna propozycja zrezygnować z wakacji, opamiętajcie się bo ręce opadają.
Przepraszam że się uniosłem, kuźwa karawaning to nie jest klima, a klimat jazdy dzicz i takie tam

---

IMG_20240424_200536.jpg

Plik ściągnięto 3 raz(y) 479,63 KB

IMG_20240424_201702.jpg

Plik ściągnięto 0 raz(y) 539,28 KB

IMG_20240424_201848.jpg

Plik ściągnięto 1 raz(y) 247,54 KB

IMG_20240424_204529.jpg

Plik ściągnięto 0 raz(y) 1,82 MB

[Adampio]

[Komplecik]

[Komplecik]

[przemo.d]

[Komplecik]

[Komplecik]

[jarsta0001]

Mam klimę i tak jak Komplecik użyłem z 2 razy ale do grzania w zimie na nartach
W lecie skorzystacie z klimy tylko jak jest słupek (oczywiście w wypożyczonym kamperze bo są owszem koledzy na forum co mają elektrownie w kamperach i prąd mogli by sprzedawać na kempingu ). Wydajność klimy w kamperze to też nie jakaś rewolucja, mam 3,5 KW i trochę pochłodzi ale zeby cały dzień w skwarze dała ochłodzenie to też tak ie działa. Zresztą będziecie też większość czasu poza kamperem. Jakie rozwiązanie, jeśli staniecie w osłoniętym drzewami miejscu to tak jak koledzy pisali zupełnie wystarczy. Trzeba też pamiętać że do upałów człowiek się przyzwyczaja i po paru dniach nie będziecie juz tak dotkliwie go odczuwali ale wtedy niestety ... trzeba będzie oddac kampera już do wypozyczalni.

[jarsta0001]

No i wprowadzić Komplecika w taki nerw to naprawdę wyczyn.

[Komplecik]

[Komplecik]