Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2010-07-15, 09:24
Po naszym ostatnim wyjeździe PL-DK mogę stwierdzić, że w czasie jazdy otrzymałem 80% odmachnięć na moje zaczepki. Najskuteczniejsze jest strzelanie długimi światłami.
A z moich obserwacji wysnuwa się prawidłowość (o zgrozo!) że Niemcy w Niemczech odmachują prawie zawsze.. a w Polsce prawie wcale...
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 261/72 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-08-08, 22:40
Ja wczoraj i dzisiaj machałem wszystkim jadącym kamperkom z naprzeciwka i ani jeden nam nie odmachał.
Może za bardzo zajęci byli drogą
Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 426/100 Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2010-08-09, 02:04
Gdy jechałem Milką na zlot w Sławie, rozpoczął się wysyp dziewczynek przy trasie. Na moje trąbienie reagowały różnie - od podskoku i ucieczki w las, poprzez machanie aż do zadzierania kiecki włącznie. Zależało to chyba od pory dnia.... Chyba podobnie jest z kamperkami - ci co dopiero wyruszyli chętnie odmachują, a ci co zjeżdżają do domu już mniej chętnie....
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Twój sprzęt: Peugeot Boxer PILOTE Pacific 65px Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Sie 2008 Piwa: 13/9 Skąd: P-ń
Wysłany: 2010-08-09, 11:18
We Włoszech Włosi w ogóle nie odmachiwali za to Holendrzy i Niemcy tak choć nie wszyscy. Zauważyłem zasadę, że właściciele starszych kamperków odmachują zawsze natomiast ci nowsi rzadko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum