[M-k]

[chris]

W Warszawie za ubezpieczenie OC w PZU przy 20% zniżce chcieli mi policzyć ponad 1100 pln. Nie wiem do jakiej kategorii zaliczyli auto. W Poznaniu gdzie kupiłem auto zapłaciłem 553 pln. Składka opłacona za rok. Kontynuacja ubezpieczenia w PZU. Jak agentka podała mi kwotę powiedziałem o tym poprzednim wyliczeniu. Zadzwoniła do inspektoratu i potwierdzili poprawność składki w wysokości 553 pln. Przy AC była jeszcze większa różnica. W polisie mam wpisany samochód kempingowy. Auto zarejestrowane jest we Wrocławiu co może mieć znaczenie przy wysokości składki.

[booros]

hmmm

to moze sie zgadzac - ale pod warunkiem, ze masz 60% znizek

wtedy wychodzi, ze podstawa to okolo 690zl - mi proponowali 720zl

a pewnie stawki zalezne od miejsca zamieszkania.....

[gino]

[MILUŚ]

[booros]

sytuacja robi sie dramatyczna.

sprawy sie maja tak:

kupilem samochod - ubezpieczenie mial wazne do grudnia zeszlego roku.

Gdy teraz zadzwonilem do firmy w ktorej mial oc - pani powiedziala mi ze musze zaplacic bardzo duuuuuzo pieniedzy za okres w ktorym samochod nie byl ubezpieczony(czyli od grudnia do teraz- a ja nie mam znizek)

Poprzedni wlasciciel co ciekawe placil za niego skladke za rok 243zl.

Podobno pozmienialy sie taryfikatory ble ble - nie wiem co mam robic.

Czy okres od grudnia do teraz moze uregulowac poprzedni wlasciciel - czy po prostu jestem frajerem.

[gino]

Pani Ci bzdury opowiada...
jesli OC sie skonczylo w grudniu..ubezpieczasz w/g stawek z GRUDNIA a nie dzisiejszych, czyli po zmianach np.styczniowych..

jedynie..zaliczy Ci znizki takie jak Ty masz a nie poprzedni wlasciciel...

i wazna prosba...
PRZEDSTAW SIE, NAPISZ COS WIECEJ O SOBIE , UZUPELNIJ AVATAREK..
a to wszytsko w dziale ''przedsstaw swoje sv''

bo..do tej pory tego nie zrobiles..

[marcin_z1]

[booros]

sęk w tym, ze jak pisalem nie mam zadnych znizek.

Do zaplacenia - za pol roku wstecz wychodzi grubo ponad tysiac zlotych , przy czym oc wazne bedzie tylko do 23kwietnia br, potem wypowiedzenie i przejscie do pzu bo ma jak dla mnie najtaniej na poj. specjalne-tj. okolo 690zl - ale to z miejsca mam szykowac 2 klocki.

zalamka zalamka zalamka

czy jest jakies inne wyjscie - czy okres od grudnia do teraz( tj kiedy kupilem kampera) moze pokryc byly wlasciciel?

((((((((

[booros]

i wazna prosba...
PRZEDSTAW SIE, NAPISZ COS WIECEJ O SOBIE , UZUPELNIJ AVATAREK..
a to wszytsko w dziale ''przedsstaw swoje sv''


no to sie przedstawiam - wychodzi na to, ze jestem frajerem, ktory kupil kamperka VW LT28C z silnikiem benzynowym 1960cm3 z 1982r - czyli mojego rowiesnika

Kamper mozna powiedziec, ze przy kamperze tylko stal - ale w sumie jaki nie jest juz i tak go pokochalem.

Kupilem go z tego ogloszenia:

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C7931691

no to tyle.

ehh...nie jest dobrze.

[gino]

chwila moment...
kupiles go kilka dni temu..bez OC?? jesli tak..idziesz do ubezpieczalni i placisz tylko i wylacznie od dnia zakupu...a nie od dnia skonczenia sie OC , druga sprawa..od dnia podpisania umowy kupna MASZ 30DNI NA rozweiazanie umowy OC z obecnym UBEZPIECZYCIELEM..i mozesz przejsc do NOWEGO..wtedy..jesli oc nie bylo wazne..plaicsz tylko za te 30dni.....za wczesniejszy okres..scigaja SPRZEDAJCEGO...

zreszta..zadzwon..to wszytsko Ci wytlumacze..;-)
691678140

[booros]

tak - kampera kupilem wczoraj.

chcialbym zebys mial racje - jestes pewien tego co piszesz?
Kobieta z TUW mowila mi cos innego - prawa i obowiazki w momencie podpisania umowy przechodza na mnie - czyli musze uregulowac za zbywajacego jego dlug - czyli OC za okres od 06.12.08 do wczoraj... jednoczesnie poinformowala mnie, ze mam 30 dni na wypowiedzenie - ale zaplacic za tamten okres musze!

jak jest wkoncu?

[gino]

[janusz]

Jeśli na umowie masz datę transakcji idź do skarbowego zapłać ewentualny podatek, jeśli do przeglądu następnego mniej niż 1 miesiąc zrób przegląd, wypełnij wniosek o rejestrację i zanieś papiery do urzędu i zarejestruj samochód. Potem do PZU i tak nie masz zniżek nie musisz udowadniać bezszkodowości. Ubezpiecz. I jeździj ku swojemu i naszemu zadowoleniu. Nie możesz odpowiadać za czyjeś zaniechanie w płaceniu jakichkolwiek składek. Jeśli w umowie nie masz zaznaczone że masz zapłacić zaległe ubezpieczenie to kłopot ma sprzedający. Jeżeli sprzedający Cię oszukał to rozważ podanie go do sądu. Ubezpieczyciel będzie straszył bo jemu obojętne kto zapłaci byleby dostał kasiurkę. Ty z poprzednim ubezpieczycielem umowy nie zawierałeś i pozostanie im tylko podanie któregoś z was do sądu.
Sprawa będzie dotyczyła kilkuset złotych to nie będą bardzo ryzykować.

[gino]