Francja-Włochy 06/07 2010 |
Autor |
Wiadomość |
Jack64
trochę już popisał
Twój sprzęt: Mc Loius Steel 425/Peugeot Boxer
Nazwa załogi: FLISACY
Dołączył: 14 Maj 2010 Skąd: Komorów
|
Wysłany: 2010-06-07, 09:27 Francja-Włochy 06/07 2010
|
|
|
Wita was absolut beginer.
Pierwsza wyprawa !
26 czerwca wyruszamy campem do Francji Włoch i co tam się jeszcze uda.
Plan bardzo napięty, życie pewnie go zweryfikuje.
Na początek Paryż - Disney i małe zwiedzanko 28-30/06
potem na południe St.Tropez i okolice 01-04/07
dalej Wenecja i jak się uda Wiedeń
Na forum znalazłem już wiele informacji, ale gdybyście mogli podrzucić parę doświadczeń, ciekawych miejsc na tej trasie, będę wdzięczny.
Jedziemy z żoną i dwójką dzieciaków 10,11.
Chętnie przyłączylibyśmy się do jakiejś carawany, trasę zawsze można zweryfikować! |
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2010-06-07, 10:59
|
|
|
plan Wasz bardzo ale to bardzo ambitny,
z całego serducha życzę pełnej realizacji
Jack64 napisał/a: | ale gdybyście mogli podrzucić parę doświadczeń |
skoro pytasz to podpowiadam
zrealizuj 1/3 |
|
|
|
|
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...
Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 78/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-06-07, 14:28
|
|
|
Na Paryż i tygodnia może być za mało, chyba że konkretne rzeczy chcesz zobaczyć. Disneyland - może jak się sprężysz i będzie mało ludzi ( w co wątpię) to główne atrakcje w ciągu dnia zaliczysz. A jest jeszcze przecież Parc Asterix w okolicy, 15km przed Paryżem, też bardzo fajny - znacznie mniejszy od Disneya a trudno przejść wszystko w ciągu dnia...
NIe masz szans, na samej drodze z Paryża do St Tropez masz 2 cudowne miasta Lyon i Avignon, (omijasz Clermont Ferrand, Carcassonne, Millau ze słynnym mostem) a po drodze do Wenecji - Niceę, Monako, San Remo, PArmę, Veronę, jeśli ominiesz Mediolan... ile masz czasu ? 2 tygodnie ? ile masz do przejechania ? jeśli więcej niż 5000km to będzie to mordęga a nie wakacje.
Zostaw sobie coś na następne wyjazdy |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
|
|
|
|
|
MER-lin
stary wyga
Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Paź 2009 Piwa: 44/9 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2010-06-07, 15:51
|
|
|
Nie słuchaj ich tylko ruszaj. Nawet, jak zrealizujesz tylko 1/10, to i tak będziesz zadowolony. Wrócisz za rok i zobaczysz, to co teraz ominiesz. Szczegółowe, przewidywalne plany są tylko na zorganizowanych wycieczkach. Najfajniejsza jest właśnie odrobina improwizacji i szleństwa ( w granicach rozsądku ). |
|
|
|
|
Pawcio
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: 2010-06-07, 16:31
|
|
|
MER-lin napisał/a: | Nie słuchaj ich tylko ruszaj. Nawet, jak zrealizujesz tylko 1/10, to i tak będziesz zadowolony. Wrócisz za rok i zobaczysz, to co teraz ominiesz. |
Dokładnie tak. W czasie wyjazdu sam zweryfikujesz swoje plany.
My weryfikujemy swoje już prawie dwa lata.
Jeżdżąc po Francji autostradami musisz liczyć się ze sporym ubytkiem budżetu na bramkach.
Natomiast poruszając się nationalkami podróż odbędziesz wolniej, jednak dzięki temu może poznasz lepiej miejscowy folklor.
Koledzy w jednym z tematów wspominali o całkiem fajnym rozwiązaniu, jakim France Passion. http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=4929
Proponuję nie odpuszczać sobie wizyty w Nicei i Monte Carlo.
Nad nimi jest rewelacyjna widokowa trasa o długości ok. 100 km prowadząca przez Eze i La Turbie. Polecam! |
|
|
|
|
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...
Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 78/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-06-07, 21:46
|
|
|
Pawcio napisał/a: | MER-lin napisał/a: | Nie słuchaj ich tylko ruszaj. |
Dokładnie tak. W czasie wyjazdu sam zweryfikujesz swoje plany.
...
Proponuję nie odpuszczać sobie wizyty w Nicei i Monte Carlo.
|
NIkt nie namawia go do stania. Ale lepiej zweryfikować plan na starcie niż się stresować z powodu jego obsuwy, albo gonić w piętkę.
By utrzymać plan z powodu opóźnionego wyjazdu przejechałem prawie 1600 km w ciągu 20h - bez zmiennika. Lubię jeździć ale nikomu nie polecam takich maratonów, a tu takim pachnie.
jak widaź z powyższego, sami potwierdzacie że droga się zapewne wydłuży |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
|
|
|
|
|
Pawcio
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: 2010-06-08, 09:50
|
|
|
Kolega napisał, że to jest pierwsza wyprawa.. więc dopiero nabywa doświadczenie.
I co z tego, iż mama mówi, że piec jest gorący. A co to znaczy gorący? Nie dotkniesz, to się nie dowiesz.
Każdy podróżuje tak jak lubi i potrafi... |
|
|
|
|
Jack64
trochę już popisał
Twój sprzęt: Mc Loius Steel 425/Peugeot Boxer
Nazwa załogi: FLISACY
Dołączył: 14 Maj 2010 Skąd: Komorów
|
Wysłany: 2010-06-09, 15:46
|
|
|
Dzięki koledzy!
Po przeczytaniu komentarzy trochę mi się zrobiło kwaśno, ale co tam wiedza nie boli.
Podliczyłem pętlę ok. 4100 km z tego na początek 'kobyła' Paryż 1600 km.Plan zrobić to w dwa dni (na świeżo-dam radę) na pozostałe 12 dni zostaje 2500 km ????
Osobówka z dzieciakami robiłem dłuższe skoki Monachium 1100 czy Austria 1250, tak że camperem nie będzie trudniej (DVD,komp...).
Co do trasy to planowałem Avignon,Cann,Nicea , San Remo.
Nie myślałem o Lyonie ale jeśli warto i podrzucicie jakieś info chętnie,to samo z Mediolanem.
Interesują mnie szczegóły co do opłat za autostrady we Francji (A4 A6) są jakieś sposoby na oszczędności? |
|
|
|
|
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2010-06-09, 15:52
|
|
|
Jack64 napisał/a: | autostrady we Francji (A4 A6) są jakieś sposoby na oszczędności? |
Są omijać je i jechać nacionalkami .... ładniejsze widoczki .....ale Ty czasowy będziesz więc chyba opcja takich oszczędności nie wchodzi w grę .... . a co do Paryża i jazdy po nim kamperkiem moja rada brzmi ..... odpuść sobie .... parking pod miastem .... a po Paryżu metro i nóżki i nie ma znaczenia czy wjedziesz w sobotę niedziele czy dzień powszedni ..... chyba że zrobisz to w środku nocy .... widoczki będą super ... |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
MER-lin
stary wyga
Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Paź 2009 Piwa: 44/9 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2010-06-09, 15:58
|
|
|
Roger dobrze mówi. Jak chcesz się szybko przemieszczać, to niestety tylko autostradami. Na lokalnych drogach, w każdej wsi, jak nie zwężenie, to rondo. Czyli powoli. |
|
|
|
|
Jack64
trochę już popisał
Twój sprzęt: Mc Loius Steel 425/Peugeot Boxer
Nazwa załogi: FLISACY
Dołączył: 14 Maj 2010 Skąd: Komorów
|
Wysłany: 2010-06-09, 16:13
|
|
|
Plan na Paryż prosty Disney a do miasta oczywiście metro.Paryż już zaliczony, chcemy pokazać dzieciom,ale w pigułce (znacie ich naturalny entuzjazm do zwiedzania) |
|
|
|
|
marzena
zaawansowany kochajacy kampery
Twój sprzęt: Kochany kamperek
Dołączyła: 25 Lis 2007 Piwa: 1/4
|
Wysłany: 2010-06-09, 16:35
|
|
|
Zycie zyciem a przygoda przygoda. Jedz a na miejscu sie okaze. Co zobaczysz to Twoje.Za rok mozesz zawsze wrocic. Szerokosci i przyczepnosci |
|
|
|
|
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2010-06-09, 16:50
|
|
|
Jack64 napisał/a: | Plan na Paryż prosty Disney a do miasta oczywiście metro.Paryż już zaliczony, chcemy pokazać dzieciom,ale w pigułce |
Hmmmm no tak jak Disney to dwa pełne dni zaplanuj w jeden nie da się wszystkiego zobaczyć i dobrze wybawić ... "dziecięce" zwiedzanie Paryża zrobisz w jeden dzień bo to praktycznie tylko Tour Eiffel , Montmartre z Sacre Coeur , katedra Notre-Dame i Loara z jakąś wycieczka stateczkiem .... - po drodze Grand Place ... na Louvre zabraknie czasu ....zreszta tam dzieciaki przeważnie się nudzą |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
gieniomar
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: wypożyczny
Nazwa załogi: Mychatki
Dołączył: 13 Gru 2009 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 2010-06-09, 22:30 Kolejny Kamikadze :-)
|
|
|
Witam wszystkich , szczególnie Flisaków. My wyjeżdżamy 30.06. z Nowego Sącza. To również nasz pierwszy raz camperkiem. Jedziemy z dziećmi 9 i 15 lat.Trasa na 21 dni: Lisieux-Paryż-Disney-Lourdes-Lazurowe Wybrzeże-Wenecja. 5500 km.Sporo, ale nie będziemy się sztywno trzymać planu jeśli załoga uzna, że czas na zmiany. Pozdrawiamy serdecznie życząc wszystkim udanych wyjazdów w te wakacje. |
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
|
|
|
|
|