Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zasilanie lodówki na promie
Autor Wiadomość
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 62/63
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2023-08-21, 21:23   

Płynąłem 10 razy promami Stena Line oraz Unity Line i tylko dwa razy otrzymałem przy odprawie żółtą naklejkę/plombę na bakistę (w 2016 roku i wczoraj) przy czym nikt tego nie egzekwował... o podłączenia do prądu na promach Stena Line można pomarzyć☹️
_________________
--------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
moskit
weteran


Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2014
Piwa: 117/43
Skąd: Ożarów Maz.
Wysłany: 2023-08-22, 09:45   

Potwierdzam wpis Zeus-a
Za każdym razem otrzymywałem żółtą naklejkę a tylko raz naklejono plombę na bakistę która również wskazuje gdzie są butle z gazem.
_________________
Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Robert-4 
stary wyga

Twój sprzęt: Burstner TravelVan T690
Dołączył: 26 Maj 2020
Piwa: 22/30
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2023-08-22, 12:58   

Rav, Miluś,
to jakiegoś pecha mieliście. Ani na trasach Gdy - Karlskrona, Gda - Nynesham, ani do Kristiansund i na wewnętrznych w Norwegii nikt nie egzekwował zakręcania butli. Owszem na dłuższych trasach dawali naklejki na bramkach, ale później spoko. Leżały nawet na desce rozdzielczej przez cały rejs.
_________________
Pozdrawiam
Robert
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Darson 
weteran


Twój sprzęt: MCLOUIS 252
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Paź 2021
Piwa: 31/9
Skąd: Jaworzno/Oslo
Wysłany: 2023-08-22, 17:16   

lepciak napisał/a:
ZEUS napisał/a:
nasuwa się pytanie jak, gdzie, kiedy i z kim należy "załatwiać" sprawę przyłączenia kampera do sieci promu?

Podczas wjazdu na prom będziesz kierowany przez obsługę promu na miejsce właściwe dla Twojego pojazdu. Odpowiedni człowiek - rozpoznasz go po ubiorze - pokieruje Ciebie aż do miejsca przeznaczenia. W każdej chwili możesz poinformować go o potrzebie podłączenia pojazdu pod sieć 230 V. Do jego obowiązków należy spełnienie Twojego życzenia lub wezwanie odpowiedzialnego za te sprawy elektryka.


Nie wydaje mi się to możliwe.
Każdy, kto widział proces wjeżdżania u ustawiania aut na promie wie, że jedziesz szybko, bez możliwości zmiany kierunku i wyboru miejsca, Parkujesz za kimś i za moment jesteś zablokowany przez kolejne auta, więc o zmianie miejsca można pomarzyć. Znalezienie kogokolwiek z obsługi , która jest zajęta ustawianiem jak najciaśniej aut na promie jest praktycznie niemożliwe. Każdy ma swoje zajęcie. Więc trochę koloryzujesz o tym elektryku 😁
Że nie wspomnę o gniazdkach na metalowych ścianach, których szczerze mówiąc nie widziałem 🤔
Ostatnio pytałem kumpla o gaz i powiedział, że ma :roll: załączony. Mnie - a płynąłem 5 razy samym kamperem i chyba 20 razy zgazowaną Grand Vitarą - nikt nigdy nie pytał i nie plombował.
Co do lodówek, to w tych dziadkach, które miałem , zawsze działały do du pt.
Teraz nie będę gasił gazu po prostu.
Ale, że zapytam. Zapalacie przed wjazdem na prom ?
_________________
THX za wszystkie postawione browary. Jestem miło zaskoczony. Pozdro.
Darson ®
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2023-08-26, 11:32   

Darson napisał/a:
Zapalacie przed wjazdem na prom ?


Sama sie zapala po 20 min. :diabelski_usmiech
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
adam2 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: hymer
Dołączył: 30 Sty 2012
Piwa: 16/2
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2023-08-26, 17:43   

A mnie się zaraz sama zapala bo mam ustawioną na automat płynąłem na sardynie i korsyke i nikogo nie interesowało czy i jak masz zalączoną lodówkę tam liczy się czas jak najszybciej załadować jak najwięcej aut i nie wyobrażam sobie szukania czy proszenia się obslugi o gniazdko 230v chyba by mnie śmiechem zabili...A może za mało wiem i za mało widziałem :mrgreen:
_________________
adam2
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Nitrolukas 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Rimor trimarano 9
Dołączył: 04 Cze 2022
Piwa: 1/4
Skąd: UE
Wysłany: 2023-08-27, 17:35   

No to trochę się po wyjaśniało. Dla jasności jak ja plynalem w tym roku z Karlskrona do Gdyni to dostałem te naklejki żółte, przykleiłem i gaz zakręciłem. Faktycznie nikt tego nie sprawdzał, przynajmniej jie zauwazylem, a że wiedziałem ostatni na prom to i jako ostatni (albo prawie ostatni) opuszczałem pokład samochodowy.
Jak będę płynął w drugą stronę z prowiantem to w skorzystam z doświadczenia innych i też lodówki/gazu nie wyłączę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzlac 
Kombatant


Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 103/5
Skąd: Gowarzewo k/Poznania
Wysłany: 2023-08-28, 13:01   

Ten kto pisze o możliwości podpięcia kampera na promach do Skandynawii do sieci 230V pisze bzdury. Jedyny prąd na jaki możesz liczyć na promie to prąd z agregatu rozruchowego w razie braku możliwości odpalenia silnika.
_________________
WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MiGa 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Mobilvetta K-Yacht TEKNO LINE 89
Dołączył: 24 Paź 2007
Piwa: 2/3
Skąd: Kutno
Wysłany: 2023-08-28, 14:12   

Dwa lata temu płynęliśmy z Gdańska pod Sztokholm i w dwie strony metodą " do ręki" załatwiłem zasilanie 220V do dwóch kamperów. Może to jest nieetyczne ale szczególnie, przy pełnych zamrażalnikach fileta z dorsza i halibuta, skuteczne.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzlac 
Kombatant


Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 103/5
Skąd: Gowarzewo k/Poznania
Wysłany: 2023-08-28, 14:47   

MiGa napisał/a:
metodą " do ręki"


Moja wypowiedź odnosi się do metod legalnych.
_________________
WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Darson 
weteran


Twój sprzęt: MCLOUIS 252
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Paź 2021
Piwa: 31/9
Skąd: Jaworzno/Oslo
Wysłany: 2023-08-28, 20:20   

krzlac napisał/a:
Jedyny prąd na jaki możesz liczyć na promie to prąd z agregatu rozruchowego ...

I może jeszcze ten prąd zaklęty w szklanym opakowaniu 😁
_________________
THX za wszystkie postawione browary. Jestem miło zaskoczony. Pozdro.
Darson ®
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rav 
weteran

Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Maj 2014
Piwa: 145/22
Skąd: z prawilnego kraju
Wysłany: 2023-08-28, 22:32   

krzlac napisał/a:
Ten kto pisze o możliwości podpięcia kampera na promach do Skandynawii do sieci 230V pisze bzdury. Jedyny prąd na jaki możesz liczyć na promie to prąd z agregatu rozruchowego w razie braku możliwości odpalenia silnika.


W nosie mam, czy ktoś w necie będzie to uznawał za bzdury, skoro bez problemu i z Tallina mnie zapinali (tam mi nawet specjalnie nie zależało) i ze Świnoujścia. Wychodziłem, prosiłem osobę kierującą załadunkiem na rampie promu (szkoda by mi było, żeby całą zawartość lodówki przez noc trafił szlag). Minusem, że zawsze zostawiali mnie prawie na sam koniec, tj. stawałem z boku i czekałem na wezwanie. Być może nie każdego zdołają ustawić w pobliżu zasilania (jak zgłosi się 20 załóg, to nie ma bata), ale przy mniejszej ilości kamperów? Tylko kwestia wzajemnej uprzejmości.
_________________
Byle do przodu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Robert-4 
stary wyga

Twój sprzęt: Burstner TravelVan T690
Dołączył: 26 Maj 2020
Piwa: 22/30
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2023-08-28, 23:13   

W nosie mam, czy ktoś w necie będzie to uznawał za bzdury, skoro bez problemu i z Tallina mnie zapinali (tam mi nawet specjalnie nie zależało) i ze Świnoujścia. Wychodziłem, prosiłem osobę kierującą załadunkiem na rampie promu (szkoda by mi było, żeby całą zawartość lodówki przez noc trafił szlag). Minusem, że zawsze zostawiali mnie prawie na sam koniec, tj. stawałem z boku i czekałem na wezwanie. Być może nie każdego zdołają ustawić w pobliżu zasilania (jak zgłosi się 20 załóg, to nie ma bata), ale przy mniejszej ilości kamperów? Tylko kwestia wzajemnej uprzejmości.[/quote]

przez ciekawość - zgłaszałeś to na bramkach, czy wjeżdżając na prom ?
_________________
Pozdrawiam
Robert
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rav 
weteran

Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Maj 2014
Piwa: 145/22
Skąd: z prawilnego kraju
Wysłany: 2023-08-28, 23:19   

Wjeżdżając na nabrzeże, kiedy auta ustawiają się już w kolejkach i widać osoby z obsługi.
Podchodziłem do osoby na rampie załadunkowej promu i zazwyczaj kazał się podstawić gdzieś z boku i czekać na sygnał. Jak prom się zapełniał i pojawiała się możliwość ustawienia w pobliżu, wpuszczał mnie i kazał trzymać prawej burty (tylko tyle i aż tyle). Czasem miałem pod nosem, czasem 10-15m do podciągnięcia.

Pamiętam też, że można było czasem wpisać gdzieś w uwagach, przy rezerwacji biletów, ale to żadna gwarancja sukcesu (każdy się na załadunku spieszy).
_________________
Byle do przodu
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Robert-4 
stary wyga

Twój sprzęt: Burstner TravelVan T690
Dołączył: 26 Maj 2020
Piwa: 22/30
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2023-08-28, 23:24   

Rav napisał/a:
Wjeżdżając na nabrzeże, kiedy auta ustawiają się już w kolejkach i widać osoby z obsługi.
Podchodziłem do osoby na rampie załadunkowej promu i zazwyczaj kazał się podstawić gdzieś z boku i czekać na sygnał. Jak prom się zapełniał i pojawiała się możliwość ustawienia w pobliżu, wpuszczał mnie i kazał trzymać prawej burty (tylko tyle i aż tyle). Czasem miałem pod nosem, czasem 10-15m do podciągnięcia.

Pamiętam też, że można było czasem wpisać gdzieś w uwagach, przy rezerwacji biletów, ale to żadna gwarancja sukcesu (każdy się na załadunku spieszy).


Dzięki, to cenna uwaga.
Do tej pory zostawiałem włączoną lodówkę (tą domową) na gaz. Korzystam do Skandynawii z drugiej na prąd i na dłuższych trasach oszczędzam aku. Teraz pomyślę o prądzie z promu.
_________________
Pozdrawiam
Robert
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***