"Dookoła parków rozrywki" - Wyprawa po Europie |
Autor |
Wiadomość |
stefkor
trochę już popisał Misjonarz Campingowy
Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-18, 13:59
|
|
|
Chce poświęcić na zwiedzanie Paryża 1 dzień. Więc może wstapię do tego muzeum . |
|
|
|
|
Arturo
stary wyga
Twój sprzęt: caravana ;)
Dołączył: 05 Sie 2008 Piwa: 2/1 Skąd: niedaleko W-wy
|
Wysłany: 2009-06-18, 14:33
|
|
|
Jeśli na Paryż chcesz poświęcić jeden dzień to nie polecam tego muzeum, bo na nie trzeba przynajmniej pół dnia a znajduje się pod Paryżem na lotnisku Le Bourget (tam gdzie właśnie odbywa się największy AirShow świata a normalnie lądują tylko BusinessJet-y itp.).
Jeśli na Paryż masz tylko 1 dzień to proponuję wycieczkę stateczkiem po Sekwanie (z rzeki obejrzysz największe atrakcje Paryża w szybkim tempie - my zrobiliśmy tak pierwszego dnia aby zapoznać się z miastem) oraz możesz zrobić dodatkowo szybki rajd po mieście autobusem piętrowym z przewodnikiem (tego nie doświadczyłem, woleliśmy w kolejnych dniach sami zwiedzać co chcieliśmy ).
Jeśli byś uparł się na wieżę Eiffla to odpuść sobie windy i wejdź schodami na 2 piętro, taniej i szybciej (a z 3p. wiecej nie zobaczysz bo Paryż jest płaski). Do wind kolejki na kilka godzin stania a na schody zazwyczaj kilka osób przed tobą
Na Muzeum Techniki też potrzeba od 0,5 do 1 dnia bo jest ogromne ale naprawdę warte odwiedzenia, a kino w kuli to niesamowite przeżycie - dla mnie większe niż IMAX (niestety brak polskiej ścieżki dźwiękowej; jest angielska jeśli to ci wystarczy; ale wrażenia dla zmysłu wzroku przewyższają te słuchowe szczególnie z kamery zamontowanej na samolocie - czujesz się jakbyś leciał awionetką ) |
_________________ Arturo |
Ostatnio zmieniony przez Arturo 2009-06-18, 14:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
stefkor
trochę już popisał Misjonarz Campingowy
Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-18, 14:33
|
|
|
Może przeprowadze mały wywiadzik ( tak będzie łatwiej)
1. Jakie są ceny paliwa w Niemczech i Francji ( jakie średnie, jakie okazyjne)
średnie niemcy - 4,88 okazyjne - brak
średnie francja - 4,71 okazyjne - brak
2. Jak jest na kempingach w/w krajach?
3. Jak policja w/w krajach traktuje polskich kierowców
4.
a) Czy 10 dni wystarczy na taką podróż(?):
Warszawa>Serengeti Safaripark (.1)>Paryż(.1)>Disneyland(.1)>Europa Park(.1)>Tropical Islands(.1)>Warszawa.
b) Czy ew. można coś ciekawego dodać albo coś zmienić?
c) Jak to jest w w/w miejscach z obsługą (informacje praktyczne).
5. Czy macie jakieś zastrzeżenia do planu?
Pozdrawiam
Legenda:
(.x) - x to liczba dni
P.S
Dzięki Arturo za info |
|
|
|
|
Romek
zaawansowany
Twój sprzęt: Mc Louis SEA Joint E33
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Lis 2007 Piwa: 2/2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2009-06-18, 17:22
|
|
|
Warszawa - SerengetiPark to ok.880 km ....... czyli 2 dni jazdy
Proponuję sprawdzony Campingplatz Ahlden ok.7,7 km od SerengetiPark
Campingplatz Ahlden 52°45'44.83"N 9°33'9.48"E ; http://www.camping-ahlden.de/
SerengetiPark 52°45'5.05"N 9°37'2.40"E ...... pod samą bramę
Na SerengetiPark http://www.serengeti-park.de/willkommen.php .......... trzeba poświęcić cały dzień łącznie z parkiem rozrywki.
To już 3 dni .......... a reszta trasy ?
Pozdrawiam . |
_________________ Romek |
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2009-06-18, 18:12
|
|
|
Nie chciałbym burzyć planów ekskursji
ale nieco powyżej Serengeti masz dwa największe
niemieckie parki rozrywki: heidepark i phantasialand
no i jeszcze miasteczko westernowe Fort Fun niedaleko Bielefeldu
to też prawie po drodze
ale coś mi się widzi że idąc dalej dalej tym torem rozumowania
to marne szanse abyście zdążyli (chcieli) do Paryża |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
stefkor
trochę już popisał Misjonarz Campingowy
Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-18, 18:17
|
|
|
Chciałbym zrobić jakieś 700-900 km dziennie. Do Heide Parku i Phantasi nie zamierzam wstepować. Nie chce zaliczać więcej parków/atrakcji, bo jeśli już coś zmieniać to coś za coś.
Wiem że 700-900 km to rajd ale niestety trzeba. |
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2009-06-18, 19:06
|
|
|
stefkor napisał/a: | 700-900 km to rajd |
nie,............. to katorga
stefkor napisał/a: | ale niestety trzeba. |
.......ale niestety się nie da.
uwierz nam ( nawet nie chcę abyś udowadniał ze jest inaczej)
Sorry za szczerość i za kąśliwe uwagi
ale dla dobra Ciebie (bo znienawidzisz carawaning)
i dla dobra Twoich towarzyszy podróży ( bo ich nie dowieziesz )
zweryfikuj plany albo wydłuż urlop
stefkor napisał/a: | jakie średnie, jakie okazyjne) |
niemcy: autostrada 1,10E jak zjedziesz to 1,07E - w nocy nieczynne
a przy takich przebiegach to kempingów nie potrzebujesz bo po co w dzień zwiedzanie i atrakcje/ w nocy przejazdy (kierowca oczywiście odsypia za dnia i w atrakcjach nie uczestniczy)
smutne.........ale prawdziwe |
|
|
|
|
stefkor
trochę już popisał Misjonarz Campingowy
Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-18, 19:38
|
|
|
Chyba na niemieckich autostradach da się osiagnąć dobrą średnia ( jakieś 80 km/h). I myślę ze przy 2-óch kierowcach nie byłaby to katorga. |
|
|
|
|
JaWa
Kombatant Pierwsza "Mała Karawana"
Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 367/233 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2009-06-19, 15:16
|
|
|
stefkor napisał/a: | Chciałbym zrobić jakieś 700-900 km dziennie. |
Ależ to żadna sztuka, ja bym podniósł poprzeczkę do 1 000 - 1 100 km dziennie i zgłosił to do Guinnessa. |
_________________ Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
|
|
|
|
|
stefkor
trochę już popisał Misjonarz Campingowy
Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-19, 19:50
|
|
|
Hahaha.. Ale śmieszne. Jeżeli nie masz nic do powiedzenia to nic nie pisz. Ja pytam na poważnie, nie wiem jak to wychodzi w praktyce, a wasze opinie są bardzo sprzeczne. |
|
|
|
|
Aulos
weteran
Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2009-06-19, 20:00
|
|
|
stefkor napisał/a: | Jeżeli nie masz nic do powiedzenia to nic nie pisz. |
To nie było zbyt grzeczne, zwłaszcza, że prosiłeś o zgłaszanie zastrzeżeń do Twojego planu: stefkor napisał/a: | Czy macie jakieś zastrzeżenia do planu? |
stefkor napisał/a: | Ja pytam na poważnie, nie wiem jak to wychodzi w praktyce, a wasze opinie są bardzo sprzeczne. | Twój plan jest bardzo "wyżyłowany", to raczej zalicznie punktów na trasie i w tym zakresie nie zauważyłem sprzeczności w opiniach. Pozdrawiam i życzę udanego wyjazdu. |
_________________ "Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
|
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2009-06-19, 20:13
|
|
|
stefkor napisał/a: | nie wiem jak to wychodzi w praktyce |
wiec Ci odpowiedziałem kolego,
pierwszego dnia machniesz dobrą drogą 800km (od rana do wieczora)
drugiego już gorzej, trzeciego..............coraz gorzej,
............drugi kierowca również się męczy.
planujesz całodzienne atrakcje po których będziesz naprawdę padnięty a tu jeszcze jazda
xxx km- gdzieś coś nie wytrzyma
(no stefkor napisał/a: | a wasze opinie są bardzo sprzeczne. |
nieprawda, ton wypowiedzi mamy podobny
zarówno ja jak i JaWa wiemy co znaczy robić takie odległości
dlatego żartobliwie Tobie docinamy.
Nie obrażaj się,
nie przejmuj się,
na szczęście kamper to pełna wolność,
jeśli zobaczysz że Twoich (Waszych) ambitnych planów nie da się realizować w założonym tempie to zwolnisz, zrealizujesz mniej,
to Ty jesteś Panem swojego urlopu.
A po powrocie napiszesz jak było,
ile udało się zrealizować,
i czy jesteś zadowolony
OK? |
|
|
|
|
Ahmed
Kombatant Burak
Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-06-19, 20:30
|
|
|
JaWa napisał/a: | stefkor napisał/a: | Chciałbym zrobić jakieś 700-900 km dziennie. |
Ależ to żadna sztuka, ja bym podniósł poprzeczkę do 1 000 - 1 100 km dziennie i zgłosił to do Guinnessa. |
Robię spokojnie 700 km. z przyczepą, a nie camperem , więc 1000 km camperem jest realne , jeszcze po dobrych drogach to pestka .... |
|
|
|
|
Oskar
zaawansowany
Twój sprzęt: T4 Multivan
Dołączył: 01 Kwi 2008 Piwa: 3/7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-06-19, 23:29
|
|
|
Achoj!
Mój kolega opowiadał mi jak to w ciągu jednego tygodnia przeszedł prawie wszystkie szlaki turystyczne w polskiej części Tatr . Robił to bez względu na pogodę nie ważne ze była mgła
i nie miał żadnych widoków a że deszcz zacinał to trudno.Brnął i Ciorał po górach ostro.
I wiecie co?Do dziś mi przyznaje się do tego że nawet nie znalazł by na mapie tego co przeszedł i tak naprawdę chce jeszcze raz przebyć te szlaki ale już w okresie rozłożonym na co najmniej trzy sezony.
Pozdrawiam oskar |
|
|
|
|
stefkor
trochę już popisał Misjonarz Campingowy
Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-06-20, 08:34
|
|
|
[quote="papamila"] stefkor napisał/a: | i czy jesteś zadowolony
OK? |
Teraz tak, ponieważ prosiłem o rzeczowe odpowiedzi, nie obrażam się, ale tak jak pisałem nie o złośliwości mi chodzi, a o spostrzeżenia które coś mi pomogą w zaplanowaniu podróży. A za podpowiedzi te otrzymane jak i przyszłe z góry dziękuję. |
|
|
|
|
|