Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Elektroblok Hobby
Autor Wiadomość
nytlof1962 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Hobby AK 625 na Ducato 2,5D 94 r.p.
Dołączył: 19 Cze 2012
Skąd: okolice Zgorzelca
Wysłany: 2012-08-30, 07:54   Elektroblok Hobby

Witam Koleżanki i Kolegów.Właśnie udało nam się wyjechać na wymarzony urlop. Pierwszy od dwóch lat. Kiedy wyjeżdżaliśmy z domu wszystko w naszym kamperku działało bez zarzutu. W czasie jazdy mieliśmy włączoną do gniazda 12 V lodówkę turystyczną.. Gdy dojechaliśmy do Międzyzdrojów (ok. 500 km) okazało się, że nie działa pompa wody, lodówka i światło. Generalnie nie działa 12 V w części mieszkalnej. Rozładował się akumulator kabinowy. Więc nie działało raczej ładowanie z alternatora. Na szczęście działa lodówka na 230 V. Zajrzałem do elektrobloku pod siedzeniem i zauważyłem na nim włącznik, który po załączeniu podświetlił się czerwonym światłem. Nic nie zmieniło się w działaniu elektryki. Po zdjęciu obudowy okazało się, że drut na oporniku żarzy się bardzo mocno a stycznik przy nim brzęczy jak oszalały (zaznaczone na zdjęciu). Po wyłączeniu przełącznika żarzenie i brzęczenie ustało. Niestety w działaniu elektryki nic się nie zmieniło. Podładowałem akumulator kabinowy prostownikiem i zmieniło się tylko to, że mam oświetlenie w części mieszkalnej. Pompa wody milczy. Lodówka działa tylko na 230 V. Może ktoś z Kolegów przerabiał już ten temat. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i rady. Urlopu nie skracamy mimo wszystko.

2.jpg
Plik ściągnięto 117 raz(y) 243,59 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Ducaciak 
zaawansowany


Twój sprzęt: Ducato 2.3 2010
Dołączył: 21 Lut 2011
Piwa: 10/1
Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-08-30, 10:07   

miałem kiedyś taki problem w przyczepie.
okazało się że na kempingu do gniazda do którego się podłączałem robiło sie zwarcie. wszystko w przyczepie mi fiksowało miałem 230V na lodówce i np radiu ale energoblok wariował.
przełonczyłem sie pod inne gniazdo zasilania i wszystko grało.
nie wiem czy ci to pomoże ale spróbuj zanim rozkrecisz całą elektryke.
_________________
Ducaciak
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
przemo.d 
zaawansowany

Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2011
Piwa: 15/60
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2012-08-30, 11:28   Re: Elektroblok Hobby

nytlof1962 napisał/a:
Witam Koleżanki i Kolegów.Właśnie udało nam się wyjechać na wymarzony urlop. Pierwszy od dwóch lat. Kiedy wyjeżdżaliśmy z domu wszystko w naszym kamperku działało bez zarzutu. W czasie jazdy mieliśmy włączoną do gniazda 12 V lodówkę turystyczną.. Gdy dojechaliśmy do Międzyzdrojów (ok. 500 km) okazało się, że nie działa pompa wody, lodówka i światło. Generalnie nie działa 12 V w części mieszkalnej. Rozładował się akumulator kabinowy. Więc nie działało raczej ładowanie z alternatora. Na szczęście działa lodówka na 230 V. Zajrzałem do elektrobloku pod siedzeniem i zauważyłem na nim włącznik, który po załączeniu podświetlił się czerwonym światłem. Nic nie zmieniło się w działaniu elektryki. Po zdjęciu obudowy okazało się, że drut na oporniku żarzy się bardzo mocno a stycznik przy nim brzęczy jak oszalały (zaznaczone na zdjęciu). Po wyłączeniu przełącznika żarzenie i brzęczenie ustało. Niestety w działaniu elektryki nic się nie zmieniło. Podładowałem akumulator kabinowy prostownikiem i zmieniło się tylko to, że mam oświetlenie w części mieszkalnej. Pompa wody milczy. Lodówka działa tylko na 230 V. Może ktoś z Kolegów przerabiał już ten temat. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i rady. Urlopu nie skracamy mimo wszystko.


Witam,
Mi to na tym zdjęciu to wygląda na "zawatowany" bezpiecznik nie rezystor...
Zrób dokładniejsze zdjęcie może jest tam jakiś nie kontakt( nie łączy ten rut i dlatego nie załącza się przekaźnik pewnie od zasilania 12V. zwróć na to szczególną uwagę.
Pozdro.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
nytlof1962 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Hobby AK 625 na Ducato 2,5D 94 r.p.
Dołączył: 19 Cze 2012
Skąd: okolice Zgorzelca
Wysłany: 2012-08-30, 16:08   

Dzięki za rady, niestety nie działa nadal. Ten opornik to jednak nie jest zawatowany bezpiecznik. Kiedy włączam przełącznik na bloku drut zaczyna się żarzyć a stycznik iskrzy i nie ustala się w pozycji "załącz". Na zdjęciu schemat jaki jest na obudowie bloku. Może to coś da? Pozdrawiam.

1.jpg
Plik ściągnięto 274 raz(y) 237,6 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 301/14
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-30, 16:45   

kiedyś miałem troszeczkę inne objawy i najlepsi fachowcy we Wrocławiu padli, ale poratował mnie Świstak. najpierw zauważył, że układ elektroniczny ma odwróconą logikę, jak to nazwał, to znaczy że steruje masa.
a potem znalazł jeden przewód masowy, który spadł.

także sprawdź wszystkie przewody dochodzące do energobloku, szczególnie te masowe.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Notker 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: VW LT35
Dołączył: 26 Kwi 2011
Piwa: 13/2
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2012-09-02, 20:36   

Należy sprawdzić wizualnie elementy układu, tj czy nie są popalone lub obluzowane. Pewną wskazówką jest rozgrzany opornik, czyli wychodzi na to że jest tam podawany zbyt duży prąd. Sprawdz też odbiorniki /lodówkę/ czy działają po podłączeniu do naładowanego aku.
Spryskaj podejrzane konektory prepearatem do styków elektrycznych.
Przyczyną jest na pewno jakiś drobiazg, jeśli sobie nie poradzisz to proponuję kogoś z fachowców z forum lub dobrego elektryka-elektronka samochodowego.
Choć całośc wygląda mi na padnięty któryś z przekazników / główny lub sterujacy/ ew. któryś ze sterujących tranzystorów bo widzę tam elektronikę. Czyli jak załączysz silnik na największy przekaznik powinnien się załączać, przez podanie 12V na jego cewkę, jeśli nic się nie pojawia takiego winą jest układ sterowania .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
nytlof1962 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Hobby AK 625 na Ducato 2,5D 94 r.p.
Dołączył: 19 Cze 2012
Skąd: okolice Zgorzelca
Wysłany: 2012-09-03, 20:49   

Witam Kolegów.
Serdeczne dzięki za cenne rady. Wszystkie Wasze sugestie będę sprawdzał po zakończonym urlopie. Na razie jakoś dajemy sobie radę. :) Kupiłem prostownik i podłączyłem pod niego akumulator pokładowy. Wodę zrobiłem podając na zaciski pompy dodatkowymi przewodami 12V. Wszystko działa gdy mam dostęp do 230 V. Pozdrawiamy Mirka i Zbyszek.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***