|
|
czy to mozliwe? |
Autor |
Wiadomość |
justaquestion
początkujący forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2014
|
Wysłany: 2014-08-29, 11:39 czy to mozliwe?
|
|
|
Witam wszystkich serdecznie,
Hm, ciężko zacząć więc zacznę od początku. Jestem młodym człowiekiem, niedawno stuknęła dwudziestka. Nie widząc zbyt obiecujących perspektyw w naszym kraju postanowiłem, że znajdę prace w UK. Jak postanowiłem tak zrobiłem. Pracowałem w magazynie przez 6 miesięcy za 7funtów na godzinę. Biorąc nadgodziny i dodatkowe dni pracy można było zarobić naprawdę godziwe pieniądze jednak co tydzien trzeba było płacić za wynajmowany pokój (około 75 funtów za tydzień) zbyt dużych wygód nie było, bo gdy w domu mieszka kilka obcych sobie osób to jest niezły zamęt ale zawsze miało się swój kąt. Do tego koszty dojazdów do pracy jakieś 4 funty dziennie namnażały bardzo duże koszta. Wtedy w mojej głowie narodził się pomysł coby mieć dojazd do pracy i mieszkanie w jednym. Nie chodzi tu o jakieś wygody. Mieć gdzie zjeść, przespać się, wykąpać. Pewnie już wiecie do czego zmierzam. Czy kupno kampera jest rozwiązaniem tego problemu? W związku z tym pomysłem mam do was, kamperopców kilka pytań
1. czy w kamperze można mieszkać cały rok? (np na parkingu podziemnym strzezonym)
2. jak sprawa wyglada z elektrycznoscia? czy jakies akumulatory rozwiazaly by problem niedoborow pradu?
3. fekalia. co jaki czas trzeba oprozniac pojemnik biorac pod uwage ze w kamperze mieszkaja 2 osoby? jakies pomysly gdzie mozna by oprozniac/czyscic pojemnik?
4. czy do 35000 mozna kupic cos sensownego dla 2 osob?
5. jakies pomysly gdzie oprozniac/uzupelniac wode?
6. co jaki czas trzeba uzupelniac czysta wode biorac pod uwage 2 prysznice dziennie?
Jak juz wiecie ojcem tego pomyslu nie jest komfort tylko chęć zarobienia pieniędzy i zminimalizowanie kosztów wynajmu/dojazdów do pracy. Poprostu chciałbym się przemęczyć jakiś czas w ten sposób żeby zarobić na swój wymażony biznes który już mam zaplanowany.
Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość. |
|
|
|
|
dulare
weteran
Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
|
Wysłany: 2014-08-29, 12:04
|
|
|
Sporo nurtujących Cię pytań i wiele innych spraw zostało poruszone w tym wąku:
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=15553
W zależności od tego ile potrzebujesz prądu dziennie, można dobrać odpowiednią ilość (moc) baterii solarnych ale wtedy odpada parkowanie w podziemnym parkingu. No i zimą dają zdecydowanie mniej prądu (krótszy dzień, niekorzystny kąt padania słońca)
Zbiornik z fekaliami przy 4 osobach starcza na max 3-4 dni, ale my i tak raczej opróżniamy nie później niż po 3 dniach. Można opróżniać np. w WC na parkingach (bo nie wspominam tu o miejscach do tego przeznaczonych)
W naszym kamperze 70 litrów wody starcza średnio na 8 prysznicy i trochę użytku w kuchni.
35000 złotych czy funtów? Nawet jeśli złotych to na początek może wystarczyć na małego kampera |
_________________ "Nie należy wierzyć wszystkiemu co się przeczyta w internecie" - Maria Skłodowska-Curie
Konwerter współrzędnych geograficznych i GPS |
|
|
|
|
justaquestion
początkujący forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2014
|
Wysłany: 2014-08-29, 12:18
|
|
|
Dulare, dziękuje ci za odpowiedź. 35000 niestety złotych polskich czyli co czwarty dzień trzebaby jechać opróżnic i ponapełniać zbiorniki. Co do baterii slonecznych, to raczej bałbym się zostawić kamperka "pod chmurką" co by się ładował. Chyba, że byłby to parking strzeżony. W sumie to kamper mógłby się ładować na parkingu firmy w czasie gdybym był w pracy muszę się jeszcze dokształcic w temacie solarów czy jest to opłacalne, hehe.
Pozdrawiam.
@down
temat przeczytalem, bardzo wartościowy. |
Ostatnio zmieniony przez justaquestion 2014-08-29, 12:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
dulare
weteran
Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
|
Wysłany: 2014-08-29, 12:22
|
|
|
Koniecznie przeczytaj wątek który Ci podesłałem. Mieszkanie w kamperze nie jest niemożliwe ale jest bardzo trudne na stałe... |
_________________ "Nie należy wierzyć wszystkiemu co się przeczyta w internecie" - Maria Skłodowska-Curie
Konwerter współrzędnych geograficznych i GPS |
|
|
|
|
Aulos
weteran
Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Lut 2007 Piwa: 62/37 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2014-08-29, 14:05
|
|
|
justaquestion napisał/a: | na parkingu podziemnym strzezonym |
Na parkingi podziemne zazwyczaj nie wpuszcza się pojazdów z instalacja gazową. Poza tym, często pojawi się problem wysokości i tutaj dużą rolę odgrywa rodzaj zabudowy.
justaquestion napisał/a: | co jaki czas trzeba uzupelniac czysta wode biorac pod uwage 2 prysznice dziennie? | Jeżeli chodzi Ci o dwa prysznice dziennie razy dwie osoby, to myślę, że wodę będziesz uzupełniać częściej niż co 4 dni, ale dużo zależy od tego, jaki jest zbiornik i jak się będziecie kąpać.
justaquestion napisał/a: | W sumie to kamper mógłby się ładować na parkingu firmy w czasie gdybym był w pracy | Skoro masz taką możliwość, to być może jest tam także studzienka ściekowa, do której pozbędziesz się nieczystości, a może także jest dostęp do czystej wody. |
_________________ "Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
|
|
|
|
|
wbobowski
Kombatant moder
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 354/134 Skąd: Lublin - Dąbrowica
|
Wysłany: 2014-08-29, 14:16
|
|
|
justaquestion napisał/a: | 1. czy w kamperze można mieszkać cały rok? (np na parkingu podziemnym strzezonym)
2. jak sprawa wyglada z elektrycznoscia? czy jakies akumulatory rozwiazaly by problem niedoborow pradu?
3. fekalia. co jaki czas trzeba oprozniac pojemnik biorac pod uwage ze w kamperze mieszkaja 2 osoby? jakies pomysly gdzie mozna by oprozniac/czyscic pojemnik?
4. czy do 35000 mozna kupic cos sensownego dla 2 osob?
5. jakies pomysly gdzie oprozniac/uzupelniac wode?
6. co jaki czas trzeba uzupelniac czysta wode biorac pod uwage 2 prysznice dziennie? |
Ad1. Można. Ja mieszkałem przez miesiąc w zimie w Irlandii.
Ad2. Żaden akumulator nie rozwiąże problemów z prądem jak nie będzie regularnie doładowywany. Ale piszesz, że możesz na parkingu w firmie, to nie widzę wielkiego problemu. Ja przez wspomniany m-c w Irlandii doładowywałem tylko podczas jazdy lub po prostu uruchomionym silnikiem.
Ad3. Najlepiej w miejscach do tego przeznaczonych. Chyba, że masz jakieś WC na terenie swojej firmy.
Ad4. Można.
Ad5. Najlepiej tam, gdzie dostępny kran z wodą
Ad6. Pojemność zbiornika podziel przez ilość zużytej wody na 1-ną kąpiel i będziesz wiedział ile masz kąpieli (bez uwzględnienia mycia... się lub naczyń)
Reasumując, jakie pytania takie odpowiedzi. Jedne poważne, drugie mniej |
_________________ Włodek i Ela
Nasze kamperki
|
|
|
|
|
DAKOTA
stary wyga
Twój sprzęt: CARTHAGO chic T 4.9 nastepny tez T 4.9
Nazwa załogi: DAGOCIK
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Piwa: 12/20 Skąd: Wieden, Tarifa
|
Wysłany: 2014-08-29, 14:19
|
|
|
dulare napisał/a: | Koniecznie przeczytaj wątek który Ci podesłałem. Mieszkanie w kamperze nie jest niemożliwe ale jest bardzo trudne na stałe... |
wcale nie jest trudne trzeba tylko chciec i miec czas na takie cos (€€€€€€€) ,po kilku miesiacach dochodzisz do perfekcji z woda ze sraczem , z pradem
, z praniem i suszeniem , nie wspomne juz o gotowaniu
DAKOTA |
_________________ http//kamper-meine-freiheit.blogspot.co.at/
Zaden Penis nie jest tak twardy jak zycie
|
|
|
|
|
justaquestion
początkujący forumowicz
Dołączył: 29 Sie 2014
|
Wysłany: 2014-08-29, 18:53
|
|
|
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Tak mi się wydaje, że dodatkowe obowiązki które dochodza przy mieszkaniu w kamperze nie są tak odczuwalne po jakimś czasie, bo robimy to już rutynowo, automatycznie. Tak jak rano myjemy zęby. Jak narazie nikt mnie nie odwiódł od tego pomysłu i wydaje mi się, że jest to wykonalne. Docelowo na przyszłą wiosnę planuję wystartować z tym projektem. W każdym razie jakby ktoś miał jakieś wskazówki, uwagi, to bardzo proszę. Bardzo doceniam każdą chęć pomocy.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Banan
Administrator LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE
Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy Dołączył: 09 Lis 2010 Piwa: 357/492 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2014-08-29, 20:07
|
|
|
Z całą pewnością ułatwi Ci początki praca naszego nieodżałowanego Kolegi śp Andrzeja:
ABC obsługi kampera
Weź jeszcze pod uwagę, że kamperek do Twojego pomysłu powinien być całoroczny, nie każdy spełnia te wymogi. Zamarzająca woda w zbiornikach i przewodach jest sporym problemem... O komforcie mieszkania nie wspomnę, podłoga powinna być podwójna... odpowiednio docieplony... itp
Jak zainwestujesz w dobre solary, jak Ci podpowiada dulare, to problem z prądem masz rozwiązany.
Natomiast woda i ścieki, zawsze będą kulą u nogi. Najlepiej jak byś stawiał auto w pobliżu tych mediów... |
_________________ Pozdrawiam - Darek
|
|
|
|
|
krimar
Kombatant
Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Lip 2010 Piwa: 58/6
|
Wysłany: 2014-08-29, 22:31
|
|
|
W UK można myć samochody na ulicy bo woda z ulicy spływa to kanalizacji komunalnej i oczyszczalni, ze spuszczeniem wody szarej do kratki ściekowej nie powinno być kłopotu.
Co do prysznica to szanujące się firmy udostępniają prysznic dla swoich pracowników, także może chociaż 1 weźmiesz w robocie |
_________________ Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a: |
Jest tak jak mówi krimar. |
Brat napisał/a: | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... |
|
|
|
|
|
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2014-08-30, 09:27
|
|
|
justaquestion napisał/a: | Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Tak mi się wydaje, że dodatkowe obowiązki które dochodza przy mieszkaniu w kamperze nie są tak odczuwalne po jakimś czasie, bo robimy to już rutynowo, automatycznie. . |
Jeżeli to ma być w zasadzie mieszkanie a nie kamperowanie to ważny jest rozmiar. Czyli im większy tym lepiej. Ma tam być i suszenie prania i gotowanie i codzienne życie i spędzanie wewnątrz dużej ilości czasu ze względu na ichnią gównianą pogodę...
Jedyna sensowna opcja w tym układzie to jak największa alkowa zaparkowana koło roboty (żeby nie jeździć tym 2 razy dziennie) z możliwością podpięcia do prądu i zrzutu/tankowania wody. Celowałbym w dosyć rzadki układ duża alkowa+ na samym tyle living room z siedzeniami w kształcie podkowy i stołem. Takie auto musi mieć też sporą łazienkę, miejsce na przynajmniej 2 butle z gazem i zbiornik czystej wody nie mniejszy niż 100l. |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|