Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Arbuz Mercedes L406D rocznik 1970
Autor Wiadomość
Arbuz
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Mercedes L406D
Dołączył: 06 Sie 2013
Piwa: 2/2
Skąd: Koleczkowo
Wysłany: 2015-09-04, 22:53   Arbuz Mercedes L406D rocznik 1970

Witajcie,
z biegiem czasu sposób podróżowania u nas mocno ewaluował. Z eksploracji terenowych, poprzez motocyklowe wojaże aż dojrzeliśmy do momentu, że jednak potrzebujemy kampera. Chcieliśmy mieć coś co spełniałoby założenia domu na kółkach i dodatkowo miało "to coś". Cena rzecz jasna też była dość istotna.
Pewnego miłego wieczoru, podczas gdy popijaliśmy drinka, na znanym portalu aukcyjnym pojawił się ON. Było za późno, żeby zadzwonić pod telefon podany na aukcji, a że my się okrutnie nakręciliśmy, nie pozostało zrobić nic innego jak kliknąć "Kup teraz".
Rano dotarło do nas, że na aukcji nie było napisane dużo więcej niż "stan dobry" +2 zdjęcia..
Telefon do zdziwionego tak szybką sprzedażą "jeszcze właściciela" trochę nas uspokoił choć mieliśmy dopiero zobaczyć co takiego weszło w nasze posiadanie.
W taki to oto sposób, dwa lata temu na naszym podwórku (dość już tłocznym jeśli chodzi o wszelkiej maści ciekawostki motoryzacyjne) zagościł Arbuz.
Wnętrze postanowiliśmy „delikatnie” odświeżyć i w zeszłym roku Arbuz ostatecznie został ..całkowicie wybebeszony. Wcześniej zrobiliśmy nim kilka wycieczek, które zweryfikowały nasze potrzeby. Po wypatroszeniu okazało się, że blachom przydałoby się odświeżenie, więc zaciągneliśmy go na piaskowanie i pomalowaliśmy farbą antykorozyjną.
Z różnych powodów projekt na jakiś czas stanął w zawieszeniu, ale znaleźliśmy osobę, która podjęła się wyzwania jakie stawia auto i właściciele :) Mąż najchętniej zająłby się tym sam, ale ilość równocześnie prowadzonych projektów (budowa domu, praca gdzie jest się 1/2 roku za domem) na to kompletnie nie pozwala. Po za tym nadal liczymy, że są ludzie, którzy są w stanie zrealizować naszą wizję mając projekt, obliczenia, materiały i narzędzia podane na tacy. Mam nadzieję, że Wasze doświadczenie pomoże nam uniknąć błędów. Na nowo ustalamy wnętrze, wymieniamy silnik. Mamy ambitny plan, żeby na przyszły sezon Arbuz był gotowy.

pozdrawiam
Gosia
Mercedes L406D rocznik 1970



  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
cirrustravel 
weteran
CB RADIO - 26


Twój sprzęt: Chausson S697 GA
Nazwa załogi: NICKT
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Gru 2010
Piwa: 82/76
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: 2015-09-04, 23:03   

Super klimatyczny, a pierwsze zdjęcie rewelka :spoko
_________________
Mariusz

www.cirrus-travel.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 179/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2015-09-04, 23:13   

cirrustravel napisał/a:
Super klimatyczny, .........


.........a przodzika to większość współczesnych integrali by sie nie powstydziła :diabelski_usmiech

Jeszcze poprosimy ozdjęcia wnętrza :ok
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Arbuz
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Mercedes L406D
Dołączył: 06 Sie 2013
Piwa: 2/2
Skąd: Koleczkowo
Wysłany: 2015-09-04, 23:37   

cirrustravel napisał/a:
pierwsze zdjęcie rewelka

piaskowanie kosztowało nas przednią szybę ale zyskaliśmy te oto zdjęcie ;)

Przyznaję - auto ma niesamowity klimat ;)

Panowie - zapraszam na salony (w chwili obecnej do ponownego "umeblowania")











pozdrawiam
Gosia
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 179/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2015-09-05, 00:56   

Przyznaj.......jeździcie czasami z otwartymi bocznymi drzwiami :-P .....az sie prosi przy takim wynalazku " złapać wiatr we włosy " :diabelski_usmiech
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
makdrajwer 
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia


Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2015-09-05, 06:07   

Rewelacyjny! Brawo 👏 👏 👏
_________________
keep calm and dance
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
cirrustravel 
weteran
CB RADIO - 26


Twój sprzęt: Chausson S697 GA
Nazwa załogi: NICKT
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Gru 2010
Piwa: 82/76
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: 2015-09-05, 06:12   

Wnętrze też zadbane. Gratulacje :)
Może kiedyś będzie okazja obejrzeć "na żywo".
Stawiam piwko za super sprzęcik :)
_________________
Mariusz

www.cirrus-travel.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Arbuz
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Mercedes L406D
Dołączył: 06 Sie 2013
Piwa: 2/2
Skąd: Koleczkowo
Wysłany: 2015-09-05, 10:11   

MILUŚ napisał/a:
Przyznaj.......jeździcie czasami z otwartymi bocznymi drzwiami :-P


czasem? jak tylko była pogoda :wyszczerzony:
sama się gęba cieszy ;)
cirrustravel napisał/a:
Wnętrze też zadbane. Gratulacje :)

wnętrze było faktycznie zadbane lecz czas nie był dla niego obojętny
okna przeciekały, wykładzina na ściankach sypała się w dłoniach, sklejka napuchła a po za tym układ wewnętrzny wykorzystywał dość słabo potencjał wnętrza. Dużo miejsca zajmowała olbrzymia szafa w której mogłabym trzymać płaszcze na zimę czy równie duża przestrzeń na toaletę ;)
Dlatego wypatroszyliśmy go, co wzbudza we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony tego klimatu już we wnętrzu nie zapewnimy, z drugiej nie było innego wyjścia. Okazało się, że dach był jak durszlak, szczeliny przy oknach były większe niż się spodziewaliśmy a konstrukcja stelaży pod zabudowę ważyła chyba jakieś 2 tony ;) Nie mówiąc o zapachu stęchlizny, którego nie dało się pozbyć.
Na chwilę obecną Mercedes prezentuje się tak
Po wypatroszeniu






Po piaskowaniu i zabezpieczeniu farbą antykorozyjną








Za 2 tygodnie rozpoczynamy prace blacharskie. Rynienki były również przegnite i przy okazji ich wymiany będziemy delikatnie podnosić dach, żeby zrobić dodatkową przestrzeń na łóżko.
Po za tym Kuba kombinuje z silnikiem - 60 KM to trochę mało a obecnej jednostce i tak przydałby się remont. Prędkość maksymalna jaka była nim możliwa to 80km/h (przy duuużym rozpędzie) przy tym ilość decybeli we wnętrzu była przerażająca. Jego skrzynia biegów była tak zestopniowana, że pierwsze trzy biegi wrzucało się do 40 km/h a ostatni 4-ty pozostawał do bicia rekordów :wyszczerzony:
Tym oto sposobem pojawił się pomysł bmw m30 ze względu na wymiary. Silnik musi być jak najwęższy , długosc nam aż tak nie robi. Moze macie jakies dobre sugestie? Może coś, żeby pozostał koszerny i nie trzeba by go było żenić z beemką :roll:
cirrustravel napisał/a:
Stawiam piwko za super sprzęcik :)

Tak od rana? ;) Dzięki śliczne :)

Jeśli macie jakieś sugestie to piszcie proszę. To nas pierwszy projekt tego typu i choć obserwujemy, czytamy i podglądamy innych, to jednak Wasze doświadczenie może być tutaj decydujące :)
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
qazyt4 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Sprinter 312
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Wrz 2015
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2015-09-05, 10:54   

Witajcie.
Mogłbym coś doradzić w kwestii silnika. Siedzie od wielu lat w mercedesach.
Teoretycznie można wsadzić wszystko. Silnik stoi wzdłuż i ma dużo miejsca.
Osobiscie przerobiłem kilka G-klass opierających się na tych samych konstrukcjach.

Z tego co widze na zdjęciach to w tej chwili macie starego dychawicznego diesla ze skrzynia cztero biegową gdzie ostatni bieg przekłada jeden do jednego. Ponieważ motor jest słaby to i tylny most napędowy ma wolne przełożenie.
Nie wiem co chcecie uzyskać i jaki macie na to budżet.
Ja osobiście proponowałbym silnik ze sprintera 2.9TD na bezpośrednim wtrysku i z prostą elektroniką z manualną pięciobiegową skrzynią. Nadbieg przyśpieszy samochód o 25-30km/h.
Silnik w standardzie ma 122KM
Podpowiem więcej jeżeli podacie mi symbol tylnego przełożenia które powinno być na tabliczce znamionowej na tylnym moście przy deklu.

Można włożyć oczywiście coś tańszego i prostszego
_________________
Przygoda zaczyna się tam gdzie kończy się droga.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Samirus
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Ford Transit MkIII
Nazwa załogi: Elwood
Dołączył: 08 Cze 2015
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-09-05, 12:02   

Ludzie. Czy wy sumienia nie macie? Silnik z beemki do MB?
Zastanowcie się, czy naprawde chcecie na kazdym zlocie wysluchiwac litanii silnikow od mesia, ktore mogliscie założyć? :-/

A poza tym trzymam za was kciuki :spoko
Powodzenia :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Arbuz
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Mercedes L406D
Dołączył: 06 Sie 2013
Piwa: 2/2
Skąd: Koleczkowo
Wysłany: 2015-09-05, 12:51   

Juz pisze czemu pojawila sie wizja bemki :-)
Otoz nie bierzemy samego silnika tylko kupujemy caly samochod - dawce, zalezy mi na tym zeby przeszczep zespolu napedowego byl maksymalnie kompletny, tzn wiazki, chlodnica jak sie da, mocowania itd itd, . W aucie i tak trzeba zrobic od nowa instalacje elektryczna wiec przydadza sie przelaczniki, skrzynka bezpiecznikow, i sama instalacja.
I teraz pytanie- wybor dawcy. Najlepiej z ww wzgledow bylby jakis mesio. no ale nie bardzo widze z jakim silnikiem mogloby to byc, ogladalismy W124 z 300 td ale ze wzgledu na kolektory, polozenie turbinki totalnie odpada, benzynowe 2,3 maja tez za bardzo rozbudowany kolektor ssacy i jest problem poprostu taki silnik tam zmiescic.
wracajac do dawcy to:
Auto ma byc z klimatyzacja, warunek pierwszy i najwazniejszy :-) , najlepiej w automacie i z benzynowym maksymalnie zwartym silnikiem. Czemu benzynowiec - cichszy oraz wyzsze obroty pracy co powinno przypasowac pod przelozenie tylnego mostu o czym wspomnial qazyt4,
Nie moge nigdzie znalezc jakie w ogole sa dostepne przelozenia do tylnych mostow a bardzo by sie to przydalo bo oczywiscie nic na "wariata" nie bedzie kupowane tylko trza przeliczyc jakie finalnie auto bedzie trezymac obroty przy przelotowej, ktora chcemy osiagnac i czy kupno danego silnika,-skrzyni ma sens
W naszym przypadku przelotowa chcemy miec na poziomie 90km\h, Powinno to sie jeszcze przy tej predkosci jakos prowadzic :-)
I teraz drogie "bravo" co byscie polecili na dawce?
Pozdrowionka
Kuba
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
cirrustravel 
weteran
CB RADIO - 26


Twój sprzęt: Chausson S697 GA
Nazwa załogi: NICKT
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 13 Gru 2010
Piwa: 82/76
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: 2015-09-05, 16:41   

Wow, trochę pracy Was czeka, ale będę obserwował temat i trzymam za Was kciuki. Nie na darmo z rana postawiłem piwko. Zasłużenie ;)
Powodzenia :bigok
_________________
Mariusz

www.cirrus-travel.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gfizyk 
zaawansowany


Twój sprzęt: LMC 6400 Lord Liberty/Ducato
Nazwa załogi: Fizyki
Dołączył: 11 Lip 2011
Piwa: 3/15
Skąd: Z Okolicy Dabrowicy
Wysłany: 2015-09-05, 17:19   

Fajny arbuzik!
_________________
pozdrawiam!
Grzesiek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wlodo 
weteran


Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Sie 2014
Piwa: 67/68
Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2015-09-05, 19:16   

Duże wyzwanie,bo oprócz nowej zabudowy jeszcze remont autka z wymianą silnika,masa roboty.
Trzymam kciuki,myślę że się uda,bo widzę duże zaangażowanie.
Pomyślcie nad tylnym mostem,na bliźniakach są wyższe opłaty autostradowe.
_________________
Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Arbuz
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Mercedes L406D
Dołączył: 06 Sie 2013
Piwa: 2/2
Skąd: Koleczkowo
Wysłany: 2015-09-05, 20:34   

Tylny most zostaje, wiecej za niz przeciw moim zdaniem.
Najwazniejsza kwestia to wybor dawcy do przeszczepu i tu mam problem...
qazyt4, cos z benzynowych mercedesowskich silnikow moglbys polecic? im mniejszy gabarytowo tym lepiej, szczegolnie na szerokosc za duzo miejsca tam nie ma
brac 2,8 z w123 czy 3.0 z w124? jakies opinie o tych silnikach? jako dawca mesio, jakikolwiek bylby duzo lepszy bo wszystkie czesci koszerne i w podobnym "dizajnie" :-) ale gabarytowo dalej bmka mi po glowie chodzi...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***