|
|
Problem z oknem dachowym |
Autor |
Wiadomość |
Notker
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: VW LT35
Dołączył: 26 Kwi 2011 Piwa: 13/2 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 2015-10-17, 12:08 Problem z oknem dachowym
|
|
|
Witam, czy ma ktos moze pomysl jak trwale i estetycznie rozwiazac problem okna dachowego?
Sprawa wyglada tak; Kilka lat temu zamontowalem w dachu blaszaka VW LT35 okno camperowe REMIS. Bylo ok do zeszlego roku, kiedy to zaczelo ono przeciekac miedzy blacha a plastykowym kolniezem okna wklejonym na silikon do kamperow. Przyczyna jest wedlug mnie taka, ze blacha rozszeza sie cieplnie bardziej niz plastyk, przez co niemozliwe jest to trwale uszczelnic, czego probowalem kilkukrotnie. To okno przeznaczone jest ewidentnie do dachow z plastyku lub kompozytu. Zrobilem w zwiazku z tym awaryjnie kolniez ze stalowego katownika ktory przykrecilem srubami M8 do blachy plus silikon, blache dachu wczesniej oskrobawszy ze starego silikonu. W kolniez ten wlozylem okno i przykrecilem wkretami od boku. Jest to skuteczne bo nie cieknie, ale wyglada okropnie!
Czy istnieja jakies okna uchylne ktore mozna montowac na otwor 50/50cm? Wiecej sie nie da, bo reszta dachu jest ryflowana. Orginal do VW LT jest niestety b.maly i jedynie podnoszony,bodajze 25/25cm, u mnie doszloby wspawywanie wycietej blachy dodatkowo.
pozdrawiam |
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2015-10-17, 12:23
|
|
|
Rozbierz. Usuń silikon. Zastosuj Sikalastomer. Złóż. |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
|
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2015-10-18, 09:33
|
|
|
Polecam klej hybrydowy Q-17.Używam od kilku lat i jeszcze mnie nie zawiódł.
Bardzo mocny,elastyczny.Na kamperze mam przyklejone tym klejem dwa solary.Na jednej ciężarówce owiewkę na kabinie. |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
|
Notker
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: VW LT35
Dołączył: 26 Kwi 2011 Piwa: 13/2 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 2015-10-18, 19:11
|
|
|
Panowie, ale ja wlasnie zastosowalem pierwotnie specjalny silikon czy silikomer do wklejania okien dachowych i to wlasnie zaczelo ciec. Za drugim razem po powtorzeniu operacji i zmianie na klej -to samo, dalej cieklo. Dopiero zastosowanie posredniego kolnierza stalowego pomoglo i to na zwyklym silikonie. Istnieja moze jakies oryginalne okna z kolnierzem metalowym? Albo plastyki z solidna obudowa i srubami? To okno co mam czyli Remis, jest niestety malo solidny w budowie. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-10-18, 19:25
|
|
|
Primer?
to raz
Podstawa okna ma 3 rowki i te trzeba wypełnić jak uszczelką naokoło . Skręcić i obsmarkać na zew. krawędzi okna, tak na wszelki wypadek.
Zdjęcia by nam przybliżyły problem |
|
|
|
|
|
nikita55
stary wyga
Twój sprzęt: Hobby T600 2,5 TDi 115PS
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Sty 2015 Piwa: 28/12 Skąd: Nieokreślone
|
Wysłany: 2015-12-15, 20:41
|
|
|
Jeżeli dobrze zrozumiałem chodzi o dach ryflowany jak w blaszakach ,nasadkę z plastiku i okno dachowe np.40x40. Jednym ze sposobów jest plastikową nasadkę wkleić na plastyczną masę uszczelniającą ..która cały czas jest plastyczna..np Dekalin i wtedy powinno być ok. |
_________________ nikita55 |
|
|
|
|
singnoral
początkujący forumowicz
Dołączył: 18 Sty 2016
|
Wysłany: 2016-01-18, 21:27
|
|
|
Też miałem kiedyś podobny problem. |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 183/134 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2016-01-18, 22:06
|
|
|
singnoral napisał/a: | Też miałem kiedyś podobny problem. |
To może podpowiedz koledze jak go rozwiązałeś |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
joko
Kombatant
Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 459/25 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-01-18, 23:56
|
|
|
Jeżeli ma być i szczelnie i estetycznie, to ja podpowiem rzecz następującą:
Najprościej mówiąc, rzeba połączyć ze sobą dwa materiały i dwie techniki montażu.
Szczelne i pewne połączenie na lata zapewni jedynie środek , który nigdy nie twardnieje i przez cały czas jest tzw "żywy". Chodzi mi tu oczywiście o jakąś masę butylową. Ja sprawdzony mam Dekaseal 8936 i ten mogę polecić z czystym sumieniem, ale oczywiście są na rynku również inne.
Poza wieloma zaletami środek tego typu ma jedną paskudną wadę, mianowicie lubi wyciekać spod powierzchni łączonych (zwłaszcza w cieple) , co nie jest ani estetyczne, ani nie wpływa dobrze na jakość połączenia po czasie.
Z kolei estetykę połączenia zapewnia klej silikonowy (jakiś Sikaflex czy coś w tym stylu), czy nawet normalny silikon sanitarny. Ten produkt jednak z czasem lubi zawodzić (miejscowo traci kontakt z klejonymi powierzchniami, przepuszczając wodę).
Jeżeli więc chcemy aby okienko było estetycznie zamontowane, a jednocześnie chcemy mieć pewność że nigdy woda nie dostanie się do środka, to trzeba przy montażu nałożyć na wewnętrzną część spoiny nałożyć masę butylową, a na zewnętrzną (może być węższa niż butylu) nalożyć klej silikonowy. Po dociśnięciu , zebrać nadmiar wyciśniętego kleju silikonowego i ładnie go obrobić. Po zastygnięciu , klej silikonowy stworzy estetyczną spoinę, która uwięzi w środku butyl i nie dopuści do jego wycieku.
Jeżeli nawet z biegiem czasu klej silikonowy czy silikon , puści w jakimś miejscu od podłoża, to i tak woda nie przedostanie się przez butyl, ani ten nie wypłynie przez taką szczelinę na zewnątrz.
Ważne są dwie sprawy, po pierwsze oba materiały muszą być nałożone w taki sposób aby tworzyły jednolite ciągłe połączenia (takie uszczelki) bez przerw i ubytków, oraz aby było ich tyle i w takich miejscach , aby po dociśnięciu powierzchni klejonych zetknęły i połaczyły się ze sobą (wtedy butyl będzie wzmacniał i stabilizował stwardniały silikon)
W praktyce wygląda to tak, że np. w ramie okiennej z trzema rowkami, do dwóch wewnętrznych nakładamy jednym ciągiem butyl, a do zewnetrznego klej silikonowy.
Po dociśnięciu i dokręceniu całości , nadmiar silikonu usuwamy, ładnie obrabiamy i po zastygnieciu będzie i ładnie i 100% pewnie - sprawdzone
Oczywiście taka spoina nie powinna być za gruba, więc jeżeli podłoże jest nie równe (np, ryflowany dach w blaszaku), to bezwzględnie trzeba zastosować nasadkę czy jakiś inny element dopasowujący o odpowiednim kształcie.
Trzeba wtedy zrobić dwie spoiny (dach-el.dopasowujący i el.dopasowujący -okno), ale na pewno będzie to lepsze i pewniejsze jak upychanie w szpary grubej warstwy spoiny. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 260/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2016-01-19, 09:40
|
|
|
joko napisał/a: | W praktyce wygląda to tak, że np. w ramie okiennej z trzema rowkami, do dwóch wewnętrznych nakładamy jednym ciągiem butyl, a do zewnetrznego klej silikonowy.
Po dociśnięciu i dokręceniu całości , nadmiar silikonu usuwamy, ładnie obrabiamy i po zastygnieciu będzie i ładnie i 100% pewnie
|
Fabrycznie do uszczelnień okien nie używa się silikonu nawet częściowo.
Montaż wykonuje się na butylowej masie uszczelniającej. Po dokręceniu wkrętów butyl musi wycisnąć się na zewnątrz spod ramy okna.
Jeśli nie chcemy bawić się w nakładanie masy z tuby , możemy zakupić i zastosować gotową taśmę butylową.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-01-19, 09:54
|
|
|
Jak wymieniałem na Turbovent , szukałem tych "wałków butylowych " ale nie znalazłem więc wypełniłem rowki , tak by butyl lekko wystawał , Przetarłem i odtłuściłem powierzchnię , docisnąłem i skręciłem . Butyl wylazł z obu stron nieznacznie
Tak wyglądało po oderwaniu starego okna
To wszystko trzeba oczyścić
Od spodu zainstalowany Turbo vent. widać lekko wystający butyl , też czarny . Paskudny ale działa .
|
|
|
|
|
|
joko
Kombatant
Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 459/25 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-01-19, 10:08
|
|
|
Fabrycznie nie robi się wielu rzeczy ...... dlatego potem wygląda to tak jak wygląda.
Tak jak napisałem powyżej , jak ma być szczelnie i pewnie to wystarczy zrobić to tak jak robią to w fabryce, czyli samym butylem,
Moja propozycja jest dla tych , którzy chcą aby było dodatkowo porządnie i estetycznie .
Nie ma nic gorszego jak wiecznie lepka masa , która wyłazi na boki i łapie cały syf z otoczenia.
Jak wyszło choćby trochę to za chwilę wyleje się bardziej (zwłaszcza w wysokich temperaturach.
Taśma butylowa mnie nie przekonuje jakością, wolę wycisnąć z tuby tyle ile trzeba i tam gdzie trzeba. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-01-19, 10:16
|
|
|
Zależy od masy używanej .
Orginalnie był elegancki czarny wałeczek na około okna , elastyczny ,przez dwa lata , Grecję z 40 st upałem przeżył i się nie wylał .
Teraz też OK.
Klej szczególnie te twardniejące , to kłopot przy ewentualnej zmianie/wymianie .Demontując stare okno , przy pomocy "wibratora " jako tako poszło . Drut , struna były w odwodzie .
Ale oczywiście można w każdy sposób .
Dodam , iż warto " zachlapać też łby śrub, tworząc jak gdyby korki . Po to by się syfek i woda nie zbierała .
joko napisał/a: | Taśma butylowa mnie nie przekonuje jakością, wolę wycisnąć z tuby tyle ile trzeba i tam gdzie trzeba. |
To nie taśma !!!! W instrukcji Turbowenta widać ,że to "sznurek" wałek butylowy , pasujący do rowków |
|
|
|
|
|
nikita55
stary wyga
Twój sprzęt: Hobby T600 2,5 TDi 115PS
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Sty 2015 Piwa: 28/12 Skąd: Nieokreślone
|
Wysłany: 2016-01-19, 19:49
|
|
|
Stosowałem już wiele środków,dekasel jest dobry i szybki w nałożeniu ale zdaża się ,że po kilku latach trzeba na nowo wkleić.Dobrym rozwiązaniem jest ...butyl sznur... przypomina to trochę ,,asfalt,, ale jak się ładnie ułoży i pożądnie rozgrzeje to jest na lata,no i nic się z nim nie dzieje typu wysoka temperatura itd.Cały czas jest plastyczny i trzyma dużo lepiej niż dekaseal,ale przy wymianie roboty jest z usunięciem. |
_________________ nikita55 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|