|
|
Moje Zdarzenie /zderzenie podczas normalnej jazdy |
Autor |
Wiadomość |
salut
weteran
Twój sprzęt: Weinsberg Cara Loft 700 MEH
Nazwa załogi: SALUCIKI
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2010 Piwa: 108/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2016-08-18, 18:23
|
|
|
OMEGA napisał/a: | ciekawe czy ten Austryjak uciekł z miejsca zdarzenia |
Zaraz po zdarzeniu włączyłem światła awaryjne i chciałem wyjść z kampera i zobaczyć co się stało i gdzie jest sprawca.
Jednak chwilę moment musiałem odczekać aby przejechały pojazdy ustawione za mną.
Po rozpoznaniu czy nic nie nadjeżdża (bo mógłby mi ktoś przyłożyć na dokładkę) wyszedłem z auta i zobaczyłem , że sprawcy ani widu ani słychu.
Pytanie dlaczego uciekł?
Może i dobrze , bo jakbym miał go na wyciągnięcie ręki , to nie wiem uszedł by z życiem.
Wnioski jadąc na Gargano proponuję zamontować rejestrator i mieć wszystko nagrywane.
Następnie przed każdym zakrętem używać sygnału dźwiękowego.
Droga jest bardzo kręta , wąska i na domiar tego posiada zwężenia.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2198 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2016-08-18, 18:43
|
|
|
Darku, mnie spotkal podobny los. To było w Szkocji.
Wolniutko wdzierałem się na górę kiedy pędżący z góry kamper na numerach niemieckich wyjechał daleko od skraju jezdni i huknął w moje lusterko. Rozsypało się na maczek niszcząc kilka elementó plastikowych po drodze.
Przykre.
Współczuję tego przykrego uczucia kiedy stoisz na drodze z uszkodzeniami auta bez swojej winy.
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/483 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2016-08-19, 10:50
|
|
|
Bronek napisał/a: | ...Serwis Fiata w Koszalinie, jest też dillerem........ Marki, która zainteresowała Twoją Ewę Czy macie ten znaczek z wystawy w Poznaniu? Bo teraz Monice taki znaczek pasuje. Czekając na wymianę lusterka kupiliśmy autko, krótkie 3,6lcc na normalne paliwo. o nazwie marki spodni z lat naszego liceum, mającego w nazwie największą kuwetę na Świecie... |
My w Technikum chodziliśmy w Levis-ach
Tak, ten znaczek był przez jakiś czas, przeszukaliśmy kilka szuflad ale gdzieś zniknął
Na dzień dzisiejszy, małżonka zmieniła orientacje i "wybrała" inną markę. W dużej mierze podobną ale jednak inną. Za kilka dni podjedzie do rodzinnego na Wasz parking
Pozdrawiam i życzę powodzenia |
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2016-08-19, 20:42
|
|
|
Niestety gdy się jeździ, nie tylko kamperem i nawet najostrożniej jak się da, to zawsze trafi się jakiś baran, który może uszkodzić nasze auto. Mi kamperka uszkodzili delikatnie już 4x na różnych parkingach.
Wysiada jakaś pańcia, srańcia i jeb drzwiami, wracam, a tu nowa wgniotka. Jedną przyłapałem, zje..łem, a patrzyła zdziwiona o co mi chodzi, bo przecież to tylko samochód.
Jeszcze innym razem zje..ane szkockie bachory rzucały kamieniami w kampery. Niestety złomek też oberwał. Wybiegłem z kampera i jednego gnoja złapałem. Ale gówniarze po 7-8 lat. Sfotografowałem ryje, spisałem co trzeba.
Na szczęście kamperek już naprawiony. Dobrze, że tym kamieniem nie trafił w okno, bo bym zaje..ał i kupił wreszcie jakąś łopatę.
Przygód z innymi samochodami nie zliczę i nie chce mi się nawet pisać.
Bronek jak coś, to masz do mnie mój polski numer.
Przesyłki z UK do PL też ogarnięte, bo 1x/tydz jeździ kolega, który jest też na CT. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-08-19, 22:05
|
|
|
Ok. Po weekendzie podejmę kroki. Czyli ruszę d...
Ale jedno wiem, że "wbrew pozorom" warto być tu zalogowanym.
Ps. Dziękuję też Joko, za pomoc w przetrwaniu do momentu zakupu właściwego okna. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-09-07, 21:07
|
|
|
No więc.... Camel Camp z Poznania jak obiecał tak zrpbił. Czyli zamawia w Italii.
Szybka kiblowa 1185 zł z wysyłką.
Plus z 1500 lusterko plus Jeep Sahara.
Drogi ten mój wyjazd na zakupy.
Odpuściłm ebaya, bo co prawda piłowę taniej, ale... cholera wie czy to ten sam model. Inny rocznik.
Analizowałem filmik i.... Obaj na swoich pasach do samego bum.
Pewnie gdybym bardziej był po prawej, a on nie ruszył by za mną przeskoczyć....?
Jedynie kamerka do tyłu i z boku dała by odpowiedź, że puścił sprzęgło gdy go mijałem.
Delikatne muśnięcie
Takie to zdarzenie drogowe. Bywa. |
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2016-09-07, 21:16
|
|
|
Bronek napisał/a: | Drogi ten mój wyjazd na zakupy.
|
Od razu przypomina mi się pewien kawał.
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
Prawie tak samo było z Bronkiem
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-09-07, 21:43
|
|
|
Fakt jechałem po farbę dla malarza, wziąłem żonę, by się kobiecina nie nudziła i psy, bo te w śmierdzącym farbą domu nie chciały zostać.
Pojechał em kamperem, by wypróżniać się luksusowo.
Drogo wyszła opłata za korzystanie i dewastację tej mojej toalety. |
|
|
|
|
marcinPK
zaawansowany ARCA Integra, 2,0 LPG...
Twój sprzęt: Dethlefs Beduin 1999, Kamper Iveco DIY-2008,
Nazwa załogi: MarcinMariola+7niedorosłych+ czarna Kotka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2016 Piwa: 19/4 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: 2016-09-07, 22:24
|
|
|
szybkę w Polsce chłopaki dorobią idealną za jakieś 300 zł prostą... a za ok. 800 zł identyczną |
Ostatnio zmieniony przez marcinPK 2016-09-08, 11:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-09-07, 22:48
|
|
|
marcinPK napisał/a: | szybkę w Polsce chłopaki dorobią idealną za jakieś 300 zł... identyczną |
Teraz już pozamiatane, ale na przyszłość może sięprzydać.
Gdzie? |
|
|
|
|
rjas
stary wyga
Twój sprzęt: Chausson 720 Titanium
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 21/12 Skąd: Przybysławice/Kraków
|
Wysłany: 2016-09-07, 23:41
|
|
|
To by znaczyło, że my mieliśmy szczęście. Na stosunkowo wąskiej drodze pozbyłem się "tylko" kierunkowskazu w lusterku, ale stres był
Kupiłem kierunkowskaz za jakieś małe pieniądze i muszę jeszcze tylko założyć. |
|
|
|
|
yuras
weteran
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Piwa: 46/51 Skąd: 16 km od Pekinu
|
Wysłany: 2016-09-08, 08:41
|
|
|
Bronek napisał/a: | jechałem po farbę dla malarza, wziąłem żonę, by się kobiecina nie nudziła |
Skąd wiesz ,żeby się nudziła?
Bronek napisał/a: | Pojechał em kamperem, by wypróżniać się luksusowo. |
To po tą farbę jechałeś do Dębicy czy Cieszyna? |
_________________
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-09-08, 09:13
|
|
|
yuras napisał/a: | Bronek napisał/a: | jechałem po farbę dla malarza, wziąłem żonę, by się kobiecina nie nudziła |
Skąd wiesz ,żeby się nudziła?
Bronek napisał/a: | Pojechał em kamperem, by wypróżniać się luksusowo. |
To po tą farbę jechałeś do Dębicy czy Cieszyna? |
Ad jeden .
Malarz miał mały, wytarty pędzel .
Ad dwa.
Zabieranie żony w podróż wiąże się z częstym korzystaniem z WC . Jeśli masz żonę ... ale może wyjątkową ? . Moja standardowa . Bez udziwnień.
A po za tym lubię sobie poczytać i popisać na Forum , co wiąże się .....
Mam tam wenę , co widać , nie słychać i nie czuć .
Często , jeździmy nim na zakupy . najmniej pali z wszystkich i najbardziej pakowny . I mały jak pędzel malarza. |
|
|
|
|
|
marcinPK
zaawansowany ARCA Integra, 2,0 LPG...
Twój sprzęt: Dethlefs Beduin 1999, Kamper Iveco DIY-2008,
Nazwa załogi: MarcinMariola+7niedorosłych+ czarna Kotka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Mar 2016 Piwa: 19/4 Skąd: Prudnik
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|