Dwoje dzieci , jeden roczek i dtugi 2 latka i telewizor 14 cali Crt. itd. Spokojnie na wczasy do Pogorzelicy pod namiot, obok kempingu by prąd dali za czekoladę.
Na paliwie na kartki... No i piwo i gorzqła z sobą, bo na miejscu pewności nie było.
Do Bułgarii zabierało się teściową ( jak była szczupła)i owijało się ja w 15 mb pluszu. Do tego 6 butli gazowych, mydełka pachnace i Biseptol przeciw ciąży na Rumunię.
To chyba stotrójka ?, też taką mieliśmy więc sentyment pozostanie na zawsze (pierwsze 4 kółka) choć bagażnik imponujący, miała swoje kaprysy , czasem jak sobie przypomnę to chyba nawet była mściwa. Jednak mistrzem pakowności był nasz maluch ( wanna 170 tka , komplet wypoczynkowy , całkiem sporo pustaków i wiele , wiele innych gabarytów )
Czy ta Pani ze zdjęcia IMGP9199.JPG ma bluzeczkę z tej samej tkaniny co pokrowce na fotelach w Syrenie? To całkiem możliwe, jeśli taką rzucili na sklepy.
Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 426/100 Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2017-01-11, 08:13
Moje pierwsze auto to Trabant. Ależ on był pakowny!!! Za system alarmowy robiła naklejka "UWAGA! Teściowa w bagażniku!" Nie znalazł się odważny który próbowałby otworzyć...
Kurde, jak ja tęsknię za tymi czasami...
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum