Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Lepi się, lepi i się ulepił.
Autor Wiadomość
MisioKRAK 
weteran


Twój sprzęt: Ducato Dethleffs A-642DB 1992r
Nazwa załogi: Misio i spółka zoo
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Cze 2013
Piwa: 25/15
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-09-25, 07:25   

I ja obserwuję, kibicuję i podziwiam :)
Sam mam nadzieję że za 2-4lata uda i mi się ruszyć z własną budową :D
_________________
Klimatyzacja w domu i firmie http://www.KlimatyzowanyDOM.pl
A to nasz Osiołek . oraz Herman
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
MirekKliny 
zaawansowany
https://www.facebook.com/mg.campers


Twój sprzęt: To co wolne :)
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Wrz 2013
Piwa: 20/5
Skąd: Kliny / k.Lublina
Wysłany: 2017-10-08, 10:12   

Kibicuje i trzymam kciuki
_________________
Pozdrawiam
Mirek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
lukas112 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Iveco 35s15
Dołączył: 04 Wrz 2016
Postawił 1 piw(a)
Skąd: 3city
Wysłany: 2017-10-14, 11:22   7.1 Elektryki ciąg dalszy

Witam
Więc odpowiedzi na moje pytania związane z podłączeniem 230v udzielił Świstak w bardzo przyjaznej i treściwej konsultacji telefonicznej :spoko

Pierwsze primo przetwornicy nie ma potrzeby uziemiać.

Secundo za przetwornicą idzie kabel 2 żyłowy, bez przewodu pn.

Co do działania całego systemu, po 2 tyg od rozpoczęcia podróży, napięcie na aku zaczęło szybko spadać, tzn, nie spadało poniżej 12v, ale widać było że akumulatory nie trzymają jak na początku.

450 w solarów to za mało na totalny brak słońca jakiego doświadczyliśmy w pierwszych tygodniach naszej podróży. Właściwie dalej doświadczmy. Panele dawały średnio 400-600 wat w ciągu całego dnia.

Nasze zużycie prądu to minimum 1000 wat dziennie, doliczając straty do akumulatorów musi wrócić 1200w

Najładniejszego dnia z całego miesiąca panele dały 1000 wat przez cały dzień, dodam, że czasami zużywamy tych wat 1500 i trzeba wpompować 1800 z powrotem.

I teraz trochę ekonomi, alternator 90a, dawał na zabudowę do 20a prądu, potrafił dać i 40, ale tylko gdy na akumulatorach był pobór prądu 20a.

Czyli ładował je 20 amperami na wolnych obrotach, paląc 1,5 litra ropy na godzinę. W dodatku napięcie tego ładowania to 13,5-13,8 v co czyni naładowanie niemal niewykonalnym powyżej 80% stanu akumulatora.

Jak łatwo policzyć śr. z paneli to około 500 wat dziennie, potrzeba wat 1400 na dzień, brakuje 900 wat.

900 wat/13,5v jakieś 67a, czyli trzy godziny z haczykiem dziennie alternatorem. To jest jakieś 6 l paliwa dziennie, i koszt koło 25 zł. Plus do tego eksploatujemy silnik, który nowy to już nie jest.

Po 2 tygodniach, takiego ładowania, akumulatory dalej dawały znać, że to dla nich za mało, portfel z kolei krzyczał, że to o wiele za dużo.

Nastąpił tygodniowy okres poszukiwania rozwiązania, i tak o to do naszego domku na stałe zagościł agregat, mały poręczny, i niesamowicie tani.

Impax im800i, 4 sów, 700w mocy ciągłej, ze 100 metrów przy pełnym obciążeniu, nie słychać go w cale, kupiony za 400 zł jako po demonstracyjny z uk, 14 dni gwarancji rozruchowej, w ciągu tygodnia przepracował u mnie z 25h i jak się nie zepsuje powiedzmy za miesiąc, to strzał w dziesiątkę.

Laptop na nim działa bo to inverter, narzędzia działają, a i ładowarkę do akumulatorów 40a, ciągnie bez problemu. No i w naszym przypadku grzeje wodę w bojlerze, 10l wrzątku w 1h, koszt 2,20 czyli pół litra bezołowiowej 95.

No i waży jakieś 10 kilo zatankowany paliwem i z olejem. :szeroki_usmiech

Spalanie poniżej 0,5l na godzinę przy 600 watach.

Do tego zakupiłem zasilacz impulsowy,
https://www.tme.eu/pl/det...ASABEgJ8JPD_BwE
I zrobiłem z niego regulowaną ładowarkę, daję do 40a prądu w szczycie przy napięciu 14,5v.
Ma regulowane napięcie, no i jest to źródło prądowe, więc daję prądu tyle ile biorą aku, wraz z naładowaniem natężenie maleje.

Oczywiście nie jest to urządzenie bezobsługowe, ale można ładować napięciem nawet 16v, co pozwala wykonać ładowanie wyrównawcze aku, tj. doprowadzenie każdej z cel do zbliżonego poziomu naładowania, oraz delikatnie odsiarczyć akumulatory.

Wczoraj własnie agregat pracował 8h, lądując aku napięciem 15,7v i wydaje mi się, że z akumulatorami lepiej, przed tym procesem rano po nocy gdzie chodziła sama lodówka i przetwornica na aku było 12,1 v. Dziś po operacji 12,5v.

Zobaczymy czy przywróciło to pojemność, która drastycznie słabła z powodu niedoładowania.

Za jakiś czas dam znać.

Tymczasem kontynuujemy nasze wojaże, szykując się do "wylotu" za granicę.

Pozdrawiamy serdecznie :spoko

agregat-pradotworczy-impax-im800i-780w-467687100.jpg
Plik ściągnięto 10 raz(y) 158,52 KB

agregat-pradotworczy-impax-im800i-780w-lubelskie-turobin-342398892.jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 113,53 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 238/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2017-10-14, 14:11   

6 litrów paliwa dziennie? W okresie wrzesień-październik w Polsce? :shock:
To strasznie dużo.
Ja aktualnie w dni bez słońca odpalam na max ok. 60 min pod wieczór, coby aku miały więcej prądu przez noc i nie czekać aż się wyładują do zera. Ale w Szkocji!!! :-P

Zimą jeszcze więcej, bo dni niesamowicie krótkie i słońca czasem nie ma 2 tygodnie.
Ale na grzanie (paliwo z tego samego baku) i ładowanie altkiem poprzedniej zimy szło mi ok 150£ na miesiąc. Czyli przy cenie paliwa ok. 1,20£ to ok. 125l, więc na dobę ~4l. Ładowałem ok. 2-2,5 godziny na dobę + reszta zużyło webasto.
A wszystko mam na prąd :shock:
Do tego laptop, kino domowe, car audio i ładowanie narzędzi na baterie.

Dużo te 6 litrów :(
Ale jako, że ten kamper zostaje do przyszłego roku to może też takiego Impaxa kupię :)
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbiegusek 
zaawansowany

Twój sprzęt: Lublin 3324
Nazwa załogi: zbYchEwka
Dołączył: 06 Lis 2016
Piwa: 10/7
Skąd: Bełchatów i okolice
Wysłany: 2017-10-14, 14:37   

Ty masz chyba mocniejszy alternator, a tutaj raptem 90A. Do tego pewnikiem masz ciut podniesione obroty biegu jałowego, więc i lepiej ładuje. Tak sobie gdybam i OIDP. ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 238/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2017-10-14, 14:44   

Mocniejszy to fakt, bo dla 400Ah idzie mi na zabudowę ok. 30-60A w zależności od rozładowania. Ale podniesione obroty? Nie ma potrzeby. Jest oryginalnie. Taki prąd idzie na postoju na wolnych.

Umknęło mi jaką pojemność aku ma kolega, a nie chce mi się już przewijać 4 kart. W każdym razie alternator powinien ładować do 14,4V - 14,5V. Jeśli nie ładuje, to znaczy, że albo są spadki na kablach, albo alternator nie jest sprawny, lub jest też opcja, że akumulatory są jakieś dziwne. Miałem jeden pakiet, który nie chciał się ładować z altka powyżej 13,9V i nic nie pomagało. Inna rezystancja wewnętrzna albo cuś. Zmieniłem na inne i wróciło ładowanie do 14,4V. Oczywiście jak aku 400Ah są rozładowane to dobicie do 14,4V trwałoby wiele godzin.
Sprawę ratują panele, które nawet z chmur dają teraz ok. 3A od rana do wieczora. Możliwe, że dorzucę jeszcze jeden, albo kupię agregat, bo to już moja 4ta zima w kamperze będzie, a ja nadal bez agregatu :mrgreen:
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
ken-wywietrznik 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Crafter
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Sty 2018
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-02-18, 20:07   Re: 5. Ściany i podłoga no i sufit

lukas112 napisał/a:
Na podłodze alufox, sklejka 12mm, przywiercona do legarów w podłodze. Wkrętami fi 6.

Cześć, bardzo mi się wątek podoba, studiuję dokładnie, bo właśnie zaczynam budować na podobnych gabarytach (największy Crafter), więc będę walczył z podobnymi problemami.

Dwa szybkie pytania:

1. Dobrze widziałem, że na podłodze dawałeś dwie warstwy alufox? Jedna w "okna" tego drewnianego szkieletu, a potem druga na górę równo po całości. Czemu tak?

2. Na ścianach między wełnę i sklejką dajesz alufox, czy zwykła jakąś folię aluminiową?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marcinPK 
zaawansowany
ARCA Integra, 2,0 LPG...


Twój sprzęt: Dethlefs Beduin 1999, Kamper Iveco DIY-2008,
Nazwa załogi: MarcinMariola+7niedorosłych+ czarna Kotka
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Mar 2016
Piwa: 19/4
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2018-02-18, 20:28   

zapraszam Cię do mnie na piankowania natryskiem PUR i po sprawie
_________________
Marcin & Mariola & Weronika & Julia & Patrycja & Agatka & Milenka & Martynka & Laura i czarna Kotka...

Moja pomoc w budowie http://www.camperteam.pl/...c3d224d5f142fad
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
lukas112 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Iveco 35s15
Dołączył: 04 Wrz 2016
Postawił 1 piw(a)
Skąd: 3city
Wysłany: 2018-02-22, 23:30   

Cześć.

Na podłodze jest styrodur, na to alufox, na to sklejka.

Na ścianach wełna, alufox i sklejka.

Pamiętaj o sklejaniu taśmą aluminiową łączeń alufoxu.

Można powiedzieć, że taka izolacja zdaje egzamin, z trumą bez rozprowadzenia nawiewu, przy 60 procentach mocy pieca, i -10 stopniach na dworze, w aucie 24-26 stopni.

Pozdrawiam serdecznie

PS Jeżeli myślisz o robieniu izolacji w tej formie co ja, to powiem tak, PIANKUJ.
Wydasz może ze 300 zł więcej, a oszczędzisz sobie kilkudziesięciu godzin zawijania wełny w strecz.

Powodzenia
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 426/100
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2018-02-23, 16:35   

Kurde, może i ja się skusze na jakieś pięciotonowe Iveco....
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
KASZUB 
weteran


Twój sprzęt: Samojebka ducato by KASZUB
Nazwa załogi: My
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 09 Sie 2014
Piwa: 60/63
Skąd: Celbowo koło Pucka
Wysłany: 2018-02-23, 18:00   

Gdybym robił następny projekt wszystko poszlo by w piankę. Koszta w sumie później okazują się podobne a jakość inna bajka.
_________________
Jak zbudowałem http://tiny.pl/g47tw
I jak próbuję budowac https://tiny.pl/gzg7j
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
piotr1 
Kombatant


Twój sprzęt: blaszak ducato w budowie
Nazwa załogi: ewaipiotr
Dołączył: 06 Wrz 2010
Piwa: 17/18
Skąd: gdańsk i okolice
Wysłany: 2018-02-24, 23:12   Re: 7.1 Elektryki ciąg dalszy

Do tego zakupiłem zasilacz impulsowy,
https://www.tme.eu/pl/det...ASABEgJ8JPD_BwE
I zrobiłem z niego regulowaną ładowarkę, daję do 40a prądu w szczycie przy napięciu 14,5v.
Ma regulowane napięcie, no i jest to źródło prądowe, więc daję prądu tyle ile biorą aku, wraz z naładowaniem natężenie maleje.

Witam. Jestem ''noga'' z elektroniki i chciałbym zapytać kolegów czy warto zainwestować w sprzęt powyżej czy może coś takiego - czym to się różni? http://allegro.pl/prostow...iant=6890743481
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
amples 
Kombatant

Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 28 Lut 2013
Piwa: 129/18
Skąd: UE
Wysłany: 2018-02-24, 23:36   

piotr1 napisał/a:
czy może coś takiego - czym to się różni? http://allegro.pl/prostow...iant=6890743481
To zwykły , transformator i diody ,
żadnej regulacji-sterowania
(epoka kamienia łupanego) chociaż w niektórych przypadkach niezawodny .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
piotr1 
Kombatant


Twój sprzęt: blaszak ducato w budowie
Nazwa załogi: ewaipiotr
Dołączył: 06 Wrz 2010
Piwa: 17/18
Skąd: gdańsk i okolice
Wysłany: 2018-02-24, 23:55   

A jak ze sprawnością ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
amples 
Kombatant

Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 28 Lut 2013
Piwa: 129/18
Skąd: UE
Wysłany: 2018-02-25, 00:04   

piotr1 napisał/a:
ze sprawnością ?
Chodzi o to że ten potrafi naładować (zagotować) aku nawet do 17 V ,
nie ma auto regulacji - ograniczenia napięciowego ,
musisz sprawdzać napiecie i sam odłączyć by nie zniszczyć aku .

Sobie kupiłem TAKI ustawiłem mu 14.5 V na testach dawał max 25A , dla mnie wystarczająco .
Dodając coś TAKIEGO mam w pełni automatyczną ładowarkę .
Ustawiam np. 14.5V odłącza ładowanie , napięcie spadnie do np. 12.5V podłącza ponownie , koszt poniżej 100zł

Potrzeba ci więcej amper kupujesz mocniejszy tylko by był z możliwością ustawienia napięcia wyjściowego .
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***