Twój sprzęt: Fiat Ducato
Dołączył: 03 Lip 2015 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2017-03-23, 19:12
RadekNet napisał/a:
slawekmal napisał/a:
Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. To że masz dwa stare auta to super ale zaczyna się dziwna dyskusja czy się opłaca. Idąc takim tokiem rozumowania wykupując polisę OC od razu zakładać trzeba czy się opłaca więc pierwsze co to powoduję szkodę żeby się mi zwróciła składka i wtedy inwestycja ma odpowiednią stopę zwrotu. To czy jest to ODPOWIEDNIO prestiżowa rejestracja pozostawmy właścicielom aut zarejestrowanych w ten sposób. Bo powoli dochodzimy do toku myślenia ludzi bezdzietnych o wychowaniu dzieci (cudzych oczywiście) Pozdrawiam Sławek.
ps. Dla jasności Ja żyję w Polsce a do Irlandii jeżdżę tylko turystycznie. Idąc tym tokiem rozumowania w Afryce nie trzeba rejestrować w ogóle samochodów, nie wspominając o braku przeglądów technicznych. W Arabii Saudyjskiej nie ma w ogóle podatków a w Polsce są jedne z najwyższych obciążeń dla obywatela. I jaki to ma wpływ na Mnie? Żaden zatem to tylko sucha bezowocna dyskusja, której oczywiście nikt nie zabrania.
Skoro już wiemy "jak" to dowiedzmy się "po co". Jak dla mnie to ważne pytanie.
Np. to istotne, że jest obowiązek utrzymania auta w stanie niepogorszonym - w razie wypadku nie z Twojej winy sprawca odbuduje Ci samochód. Gorzej jeśli walniesz Ty... Należy zdawać sobie z tego sprawę rejestrując auto na "żółte", że prócz przywilejów (hmm prestiż, przegląd, ubezpieczenie) mamy też obowiązki. Część tych przywilejów może załatwić "opinia o wartości historycznej", nie nakładając na nas obowiązków.
ps
Zupełnie nie rozumiem tych wstawek o różnych państwach - ja cały czas mowie o polskim aucie w Polsce. A zaznaczam to, ponieważ ktoś może się zasugerować moim miejscem zamieszkania.
Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach. Po kłopocie, pytanie zasadnicze: Czy chcesz dbać i mieć, czy użytkować zużyć i sprzedać kolejnemu. Podejście jak z żoną: Fajna i na długo czy fajna i na krótko bo inna czeka w kolejce
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Dołączył: 03 Lip 2015 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2017-03-23, 19:20
Adampio napisał/a:
RadekNet napisał/a:
ja cały czas mowie o polskim aucie w Polsce
Ale mowa o kamperach, które zwykle wyjeżdżają za granicę. Ja ma dwa samochody (nie kampery), które się za chwilę będą kwalifikowały do zabytku (25/15lat), a miałem taki który by się dało w cuglach przerejestrować na żółte tablice ale każdy z nich jest/był użytkowany i nigdy mi nie przyszło do głowy robić problem typu zabytek. Inaczej jest jak się ma pomnik
Przecież każdy ma prawo do dowolnego korzystania ze swojego auta w dowolny sposób i robienia z nim co mu się podoba. Temat jest: Rejestracja kampera na zabytek, a nie przerejestrujmy wszyscy swoje kampery na zabytki
JEST TO TYLKO W RAMACH INFORMACJI JEŻELI KTOŚ BY CHCIAŁ. To że się komuś nie podoba, że inny tworzy sobie pomnik, hm no trudno przecież to JEGO auto i jego pomnik.
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Dołączył: 03 Lip 2015 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2017-03-23, 20:00
mischka napisał/a:
slawekmal, co zaliczyłbyś do plusów żółtych tablic?
- fajne tablice
- wieczny przegląd
- duża zniżka na OC
- możliwość zawieszenia OC
- możliwość uczestniczenia w fajnych zlotach
- Policjanci nie czepiają się takich aut (sprawdzone) podchodzą raczej z zaciekawieniem
- wjazd do stref z ograniczeniami ( wiele miast ma zakazy wjazdów do ścisłych centrów ale są wyłączenia dla pojazdów specjalnych w tym zabytków)
Sceptycy stwierdzą zapewne, że to za mało no ale KTO DA NAM WIĘCEJ
A tak szczerze to lubię się wyróżniać a jak jest czym to tym bardziej.
Twój sprzęt: Opel Vivaro Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/72 Skąd: Sligo IE
Wysłany: 2017-03-23, 20:09
slawekmal napisał/a:
Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach. Po kłopocie, pytanie zasadnicze: Czy chcesz dbać i mieć, czy użytkować zużyć i sprzedać kolejnemu. Podejście jak z żoną: Fajna i na długo czy fajna i na krótko bo inna czeka w kolejce
W każdej odpowiedzi wstawiasz taką dziwną wstawkę jak tutaj na końcu. Mogłbyś jaśniej? Nie podoba Ci się, że uważam, że zółte tablice w przypadku normalnego auta to przerost formy nad treścią i w zasadzie nie mają większych zalet vs czas im poświęcony?
Co ma wpisanie do rejestru (masz auto w rejestrze a nie w ewidencji?) do dbania o niego?
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Dołączył: 03 Lip 2015 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2017-03-23, 20:14
RadekNet napisał/a:
slawekmal napisał/a:
Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach. Po kłopocie, pytanie zasadnicze: Czy chcesz dbać i mieć, czy użytkować zużyć i sprzedać kolejnemu. Podejście jak z żoną: Fajna i na długo czy fajna i na krótko bo inna czeka w kolejce
W każdej odpowiedzi wstawiasz taką dziwną wstawkę jak tutaj na końcu. Mogłbyś jaśniej? Nie podoba Ci się, że uważam, że zółte tablice w przypadku normalnego auta to przerost formy nad treścią i w zasadzie nie mają większych zalet vs czas im poświęcony?
Co ma wpisanie do rejestru (masz auto w rejestrze a nie w ewidencji?) do dbania o niego?
Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach. Po kłopocie, pytanie zasadnicze: Czy chcesz dbać i mieć, czy użytkować zużyć i sprzedać kolejnemu. Podejście jak z żoną: Fajna i na długo czy fajna i na krótko bo inna czeka w kolejce
W każdej odpowiedzi wstawiasz taką dziwną wstawkę jak tutaj na końcu. Mogłbyś jaśniej? Nie podoba Ci się, że uważam, że zółte tablice w przypadku normalnego auta to przerost formy nad treścią i w zasadzie nie mają większych zalet vs czas im poświęcony?
Co ma wpisanie do rejestru (masz auto w rejestrze a nie w ewidencji?) do dbania o niego?
Dobra, spadam z tematu, bo się robi niemiło.
....
Ja chcę mieć auto z żółtymi tablicami bo mam taką zachciankę i sobie ją spełnię bo kto mi zabroni
Ty nie masz i też fajnie ale uszanuj czyjąś wolę nic więcej troszkę wyrozumiałości z twojej strony.
Sławek,czyli przy Twojej pomocy można uniknac płacenia rzeczoznawcy ?
Wtedy tylko przegląd i zmiana dowodu rejestracyjnego ,w sumie około 300 zł i to wszystko?
Dasz ściągnąć?
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Dołączył: 03 Lip 2015 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2017-03-23, 21:37
forhend napisał/a:
Sławek,czyli przy Twojej pomocy można uniknac płacenia rzeczoznawcy ?
Wtedy tylko przegląd i zmiana dowodu rejestracyjnego ,w sumie około 300 zł i to wszystko?
Dasz ściągnąć?
Ja robiłem WSZYSTKIE auta bez rzeczoznawcy, przy przeglądzie trochę kręcą nosem. Ale muszą to zrobić. Konserwator też by wolał z opinią ale nie zmusi nikogo. Dla świętego spokoju można z rzeczoznawcą Ja osobiście robiłem bez.
Twój sprzęt: Sprinter 212D Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Gru 2013 Piwa: 10/8 Skąd: Chełmek / Kraków
Wysłany: 2017-03-23, 21:57
Cytat:
Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach.
Kolego czy jesteś pewien że tak można zrobić czy tak z rozpędu napisałeś ?
a pytam bo kilka lat temu dołożyłem sporo starań żeby pojazd ponad 60 letni zarejestrować jednak na ''białych'' bo miałem wyjaśnione że
'' Trzeba jedynie pamiętać, że o ile można zarejestrować na żółte tablice pojazd zarejestrowany jako „normalny”, to w drugą stronę tak to już tak nie działa. Raz zarejestrowany pojazd zabytkowy, już nigdy nie będzie miał możliwości powrotu do „białych tablic” '',
i nie wiem czy coś się teraz zmieniło .
_________________ Życie zaczyna się po pięćdziesiątce,
czasami po dwóch .
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Dołączył: 03 Lip 2015 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2017-03-23, 22:10
yaro 65 napisał/a:
Cytat:
Drogi kolego jeżeli będziesz uważał, że twój klasyk nie nadaje się już jako auto zabytkowe składasz wniosek o wypisanie z rejestru zabytków u konserwatora i masz wtedy auto na białych tablicach.
Kolego czy jesteś pewien że tak można zrobić czy tak z rozpędu napisałeś ?
a pytam bo kilka lat temu dołożyłem sporo starań żeby pojazd ponad 60 letni zarejestrować jednak na ''białych'' bo miałem wyjaśnione że
'' Trzeba jedynie pamiętać, że o ile można zarejestrować na żółte tablice pojazd zarejestrowany jako „normalny”, to w drugą stronę tak to już tak nie działa. Raz zarejestrowany pojazd zabytkowy, już nigdy nie będzie miał możliwości powrotu do „białych tablic” '',
i nie wiem czy coś się teraz zmieniło .
Tak było istotnie, ale była zmiana przepisów i wiele rzeczy znormalniało takie jak wyjazdy za granicę lub sprzedaż auta za granicę. W każdym momencie można złożyć u konserwatora pismo o wykreśleniu. Sprawdzone.
Sławek - poszło za informację. Kawał dobrej roboty. Ubezpieczyłem 26 letniego kampera na białych tablicach w PZU z promocją dla członków PZMot (ja ma tam tylko assistance). OC wyniosło 265zł, więc taniocha i to przestało być argumentem za żółtymi tablicami. Martwię się jednak o przeglądy i niespełnianie norm jakości spalin - żółte tablice by to załatwiły. Ale chciałbym wcześniej być pewny, że nie wpakuję się w przymus wiecznego inwestowania w zabytek. Czy mógłbyś wskazać podstawę prawną - chciałbym to dokładnie przeczytać.
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter I-645 DB Ducato 2,5TDI
Nazwa załogi: Bobosie Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Lut 2008 Piwa: 353/133 Skąd: Lublin - Dąbrowica
Wysłany: 2017-03-24, 01:57
slawekmal napisał/a:
Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy.
I myślałeś, że nasi forumowicze podziękują Ci za wieści, których niektórzy musieliby się dokopywać w necie... i albo by znaleźli albo nie...
Oj naiwny, naiwny, naiwny... fajna piosenka
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Dołączył: 03 Lip 2015 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2017-03-24, 03:08
wbobowski napisał/a:
slawekmal napisał/a:
Temat zakładałem jako poradnik jak zarejestrować, dyskusja zbacza na temat które święta są ważniejsze? Te Bożego Narodzenia czy Wielkanocy.
I myślałeś, że nasi forumowicze podziękują Ci za wieści, których niektórzy musieliby się dokopywać w necie... i albo by znaleźli albo nie...
Oj naiwny, naiwny, naiwny... fajna piosenka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum