Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kamperowanie - bezsens
Autor Wiadomość
JacekL 
zaawansowany


Twój sprzęt: Malibu T 440 QB
Dołączył: 24 Maj 2011
Piwa: 4/9
Skąd: Myszków
Wysłany: 2017-03-28, 08:43   

Obśmiewanie karawaningowców jest równie powszechne jak zazdroszczenie im. Po co się przejmować uwagami w stylu "Nie stać Cię na hotel?"

Kiedyś tłumaczyłem różnicę, teraz się tylko uśmiecham :wyszczerzony: - szkoda zachodu.
_________________
Jacek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
izola 
Kombatant


Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Sty 2015
Piwa: 210/153
Skąd: Westfalia
Wysłany: 2017-03-28, 08:56   

"Kamperowanie-bezsens"
...nic w tym jest prawdy! bo im więcej się jest w podróży tym więcej traci się kontakt do bezsensownych znajomości :diabelski_usmiech
za to pozostają te wartościowe, poza tym często dochodzą nowe, i tu widzę wielki sens kamperowania :spoko
_________________
http://vanactiv.blogspot.de/
https://www.facebook.com/...100019297335640
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gryz3k 
Kombatant


Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 05 Wrz 2010
Piwa: 558/295
Skąd: Warszawa Miedzeszyn
Wysłany: 2017-03-28, 10:00   

Zgadzam się z joko. To co mówią ludzie wisi mi i powiewa. Samodzielnie z przyczepą wyjechałem pierwszy raz w 1993 roku, mając niecałe 21 lat. Znajomi zdążyli więc przywyknąć. Bardziej dziwiło otoczenie, że mając przyczepę czy kampera wyjeżdżaliśmy na wakacje motocyklem i to jeszcze kiedy nie było to w modzie, czyli kiedy motocykle w Warszawie można było policzyć bez kalkulatora.
Miny znajomych bezcenne kiedy oglądają zdjęcia z naszej podróży po azjatyckich krajach we troje z dzieckiem na skuterze 125 cm3. Wtedy kamperowanie uznają za light i szczyt rozsądku... :haha: :spoko :haha: :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2017-03-28, 10:11   

Idąc dalej , czy kamperem jest kamper z kiblem, ale z dywanikiem w brodziku i serwetką na desce klozetowej ? :mrgreen:

Bo o ile brak kibla jest jednoznacznie dyskwalifikującym pojazd jako kamper .

To czy kibel jako konstrukcja i wyposażenie zbyteczne na równi z bidetem w domu, określa przebywanie w takim samochodzie mianem kamperowania ?

Czy jest to tylko "coś" ze spaniem.

ps.
Poznałem swego czasu gościa , który zatrzymał się by dziecko (wnuczek) na oczach innych sikało na parkingu na trawnik , gdyż kasetka była nie ruszana


A Cytat z JOKO jest bezcenny
:haha:

: .
Cytat:
po kilku dniach wzięła do ręki (ja dalej nic) ...... a po tygodniu usłyszałem " Jak już będziemy mieli tego kamperka,


Ot ezystencjonalne dylematy .

U mnie, to ja kupiłem przyczepkę z ciekawości .

Kamper zaś , to pomysł żony , która "brzydliwa" jest i kibli oraz pościeli hotelowej nie cierpi.

Ale ma wadę ( żona) nie pozwala mi innego mieć większego :shock: :oops:
Przyzwyczaiła się do tego malucha , podobnie i co może dobrze do mojego też :oops:

Tak to przekuwam .... i od razu lepiej :szeroki_usmiech

Ps.
Koniec pracy zmiana IP
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bazyli 
Kombatant
+125 punktów do życia po odpaleniu kampera


Twój sprzęt: T.E.C. Rotec 680G automat 196 KM
Nazwa załogi: Bartek/Magda/Kasia/Filip
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 13 Mar 2011
Piwa: 195/183
Skąd: Lublin->BOTANIK
Wysłany: 2017-03-28, 10:50   

izola napisał/a:
bo im więcej się jest w podróży tym więcej traci się kontakt do bezsensownych znajomości :diabelski_usmiech
za to pozostają te wartościowe, poza tym często dochodzą nowe, i tu widzę wielki sens kamperowania :spoko

trafione w 100%
Przypomniała mi się sytuacja kiedy staliśmy obok hotelu ileś tam gwiazkowego, zona trzymała małego miał wtedy ze cztery miesiące i miny ludzi na parkingu..

Pierwsze reakcje znajomych po kupnie pierwszego domku były "że co kupiliście???"
"przecież stać was na hotel" - teraz rozumieją...same plusy - Twoja pościel, wszystkie rzeczy nawet te nie potrzebne pod ręką, pełna wolność nie ograniczona "dobą hotelową" (choć spotkałem się i z takimi kempingami gdzie ktoś coś takiego próbował zarządzić :gwm )
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mischka 
Kombatant


Twój sprzęt: Dethleffs
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Lut 2016
Piwa: 113/117
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2017-03-28, 17:18   

ja tam nikogo nie przekonuję do kamperowania, im mniej ich w obiegu tym więcej wolnych miejscówek :bajer
_________________
W życiu piękne są tylko chwile...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
OldPiernik 
stary wyga


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Gru 2008
Piwa: 50/19
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-03-28, 20:59   

Szczerze? Ja nie obnoszę się z moim hobby - jak ktoś koniecznie chce wiedzieć co robiłem na urlopie to opowiadam, ale nie opowiadam wszystkim naokoło. Na początku widziałem dziwne uśmieszki i różne grymasy na twarzach rodziny, ale teraz chyba się przyzwyczaili.
Nowi znajomi kiedy dowiedzą się, jak spędzamy urlop, zawsze łapią za kalkulatory i liczą różnicę pomiędzy wynajmem kwater a kamperowaniem. Znacie to prawda? Z reguły rachunek pokazuje przewagę kampera, ale i tak ich to nie przekonuje ;) .
Może jestem egoistą , ale mam wrażenie, że im mniej będzie ludzi w ten sposób spędzających czas tym więcej będzie miejsc, gdzie człowieka lepiej przyjmą.
_________________
Życie jest za krótkie na siedzenie w domu i zazdroszczenie innym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Paź 2015
Piwa: 90/172
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2017-03-28, 21:40   

joko napisał/a:
... i zamilkłem w temacie ........ po kilku dniach wzięła do ręki (ja dalej nic) ...... a po tygodniu usłyszałem " Jak już będziemy mieli tego kamperka...


bo jak się rozmawia z kobietami to trzeba umieć milczeć ... ;)
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-03-29, 19:59   

A ja to w takim razie jakis dziwny jestem.Bo potrafie na wczasy all inclusive tygodniowe np w Grecji albo w Cro pojechac kamperem.Tydzien sie wleke przez europe,potem tydzien all,i np 4 dni powrotu.Tak raz w roku.Np w tym jade se we wrzesniu 10dni Rumuni zaliczyc,potem tydzien all w Bulgarii(bo jak neckermann przyslal oferte za 2 dorosle plus dziecko 1300zl pelne all z dojazdem wlasnym to glupio bylo nie wziasc)a potem bede z tydzien wracal.No i ja tak jak Joko zaganiany jestem,ale w piatek po poludniu zazwyczaj juz cisne gdzies w Polske albo w Czechy,albo choc na Slowacje w gorace zrodla...Potrafie 1000km w weekend walnac.Bez kampera nierealne,dawniej tez jezdzilem ,osobowka ale namiotu wszedzie nie rozbijesz.Rok byla przyczepa,ale to kompletny niewypal,trzeba planowac,wszedzie nie staniesz,rozkladanie itp.A kamperem wszedzie.No i znajomego jednego zarazilem,na razie t4 caravelle se kupil,w zeszlym roku Cro majowe zaliczylismy razem.A przyjaciol najblizszych do kamperowania nie zdolalem przekonac.Spotykamy sie w tym samym hotelu all,ale ja zwiedzam tydzien jadac a oni 20kilka godzin pedza na miejsce.Albo leca.I tylka z hotelu nie rusza i po tygodniu kolejne 20kilka godzin na raz spowrotem :gwm
Wiec nie ma sie co przekonywac,niech kazdy robi to co mu przyjemnosc sprawia :kwiatki:
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
taurus53 
trochę już popisał

Twój sprzęt: FRANKIA 2.5tdi
Dołączył: 07 Mar 2011
Postawił 1 piw(a)
Skąd: PODKARPACIE
Wysłany: 2017-03-30, 07:58   

mischka napisał/a:
ja tam nikogo nie przekonuję do kamperowania, im mniej ich w obiegu tym więcej wolnych miejscówek :bajer
i tak trzymac :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
arek 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: J5 pilote
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Paź 2007
Piwa: 4/7
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 2017-04-02, 08:57   

Podobnie robię na pytania po co ci to,odpowiadam nie stać mnie na hotele czy pensjonaty
i wtedy rozmówca czuje się dowartościowany a ja nie muszę go przekonywać do wyższości karawaningu
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 179/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2017-04-02, 10:46   

joko napisał/a:
Ale macie problem :szeroki_usmiech ...... ja zawsze byłem inny i nigdy nie miałem z tym problemu i zawsze mi to powiewało długą wstęgą ...... problem mieli inni :haha:
.....


Mam dokładnie tak samo :mrgreen:
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
izola 
Kombatant


Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 20 Sty 2015
Piwa: 210/153
Skąd: Westfalia
Wysłany: 2017-04-03, 08:56   

mischka napisał/a:
Cytat:
ja tam nikogo nie przekonuję do kamperowania, im mniej ich w obiegu tym więcej wolnych miejscówek :bajer
i tak trzymac :spoko

Wypożyczalnie kamperów dbają by ich było więcej w obiegu ...trochę niedobrze się dzieje w tym kierunku ...
Problematycznie widzę to że tacy (liczni, ale nie wszyscy ) sporadyczni Kamperowcy na wypożyczonym sprzęcie bardzo często pozostawiają po sobie niedobre wrażenie na otoczeniu, a ta niekorzystna opinia przypisana jest nam wszystkim.
Tu byłoby sensowne większe uświadamianie w tematyce "kamperowanie" :spoko
_________________
http://vanactiv.blogspot.de/
https://www.facebook.com/...100019297335640
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Adas76 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Poszukiwany
Dołączył: 04 Gru 2016
Postawił 2 piw(a)
Skąd: Z Gór Tarnowskich
Wysłany: 2017-04-04, 16:55   

Ja do kamperowania podchodzę jak do jednego ze sposobów na podróżowanie. Nie wiem jak u was ale moim hobby jest podróżowanie, zwiedzanie poznawanie innych kultur i obyczajów. Kamper jest jednym z kilku środków, które do tego wykorzystuje.

Widzę w kamperze i zalety i wady, tak samo jak w terenówce, która do podróżowania również wykorzystuje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 179/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2017-04-04, 17:07   

Adas76 napisał/a:
..............
Widzę w kamperze ....... i wady........
Ciekawe jakie ; skoro jeszcze go nie masz ? :chytry
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***