Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Opróżnianie "stacjonarnego kota"
Autor Wiadomość
stivo.lodz 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Ford Transit Safariways
Dołączył: 23 Kwi 2016
Piwa: 3/6
Skąd: Łódź
Wysłany: 2017-05-19, 10:33   Opróżnianie "stacjonarnego kota"

Jako laik w temacie kamperowania mam pytanie , jak wygląda w naszym kraju infrastruktura pod kątem legalnego opróżnienia stacjonarnej toalety (kempingi, parkingi, M.O.P-y) ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojciechu 
Kombatant


Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2013
Piwa: 159/151
Skąd: Zgierz
Wysłany: 2017-05-19, 10:40   

Co to jest -"stacjonarny kot" - bo naszego się wyprowadza, do punktu przeznaczenia i z powrotem. ;)
_________________
prof-os

Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yuras 
weteran

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Piwa: 46/51
Skąd: 16 km od Pekinu
Wysłany: 2017-05-19, 10:43   Re: Opróżnianie "stacjonarnego kota"

stivo.lodz napisał/a:
Jako laik w temacie kamperowania mam pytanie , jak wygląda w naszym kraju infrastruktura pod kątem legalnego opróżnienia stacjonarnej toalety (kempingi, parkingi, M.O.P-y) ?

???
Ostatnio zmieniony przez yuras 2017-05-20, 10:06, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kotek 
Kombatant
Mam na imię Danusia!


Twój sprzęt: Fiat Ducato Toskana 1,9 TD
Nazwa załogi: MisioKot
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 07 Paź 2010
Piwa: 403/444
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-05-19, 10:44   

Miau, pro-fos, Ty uważaj, bo się mi w końcu narazisz. :haha: :haha: :haha:
_________________
Pozdrawiamy - Danusia-Kotek i Henio-Misio

Denerwować się to znaczy mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rodzinka Cztery Plus 
zaawansowany

Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Kwi 2015
Piwa: 26/5
Skąd: Nowa Wieś
Wysłany: 2017-05-19, 10:44   

Nie wiem jak inni, ale ja często zwyczajnie noszę do toalety, np. na MOP, i tam ostrożnie wylewam. Kulturalny człowiek syfu po sobie nie zostawi, to w końcu tylko kilkanaście kup na raz zamiast rozłożonych w czasie ;)
Na kilku MOP -ach spotkałem się z miejscami zrzutu ścieku dla autokarów, nikt nie robił fochów jak tamże wylałem zawartość kota. Oznaczone było prawielnie, to wylałem.

Kilka razy grzecznie pytałem na stacji paliw, czy mogę wylać do kibelka - też problemu nie było.

Bywało też, że trza było dołek wykopać saperką i wylać do dołka...
_________________
Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mdrmcn 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Super brig 678
Dołączył: 26 Kwi 2013
Piwa: 2/1
Skąd: Italia
Wysłany: 2017-05-19, 10:52   

Sądząc po avatarze kolega ma stały zbiornik pod autem i nie może wyprowadzać tylko musi najechać. Alternatywą może być roll tank od fiammy, lub zamykane wiadro po farbie
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojciechu 
Kombatant


Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2013
Piwa: 159/151
Skąd: Zgierz
Wysłany: 2017-05-19, 11:32   

Kotek napisał/a:
Ty uważaj, bo się mi w końcu narazisz


Ooo - przepraszam Cię bardzo. Sam wielokrotnie widziałem jak Heniu chodził z Tobą na spacer. Wprawdzie nie w tym kierunku co inni z "kotami" , ale jednak. Danusiu - serdecznie pozdrawiam. :bukiet:
_________________
prof-os

Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stivo.lodz 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Ford Transit Safariways
Dołączył: 23 Kwi 2016
Piwa: 3/6
Skąd: Łódź
Wysłany: 2017-05-19, 13:51   

mdrmcn napisał/a:
Sądząc po avatarze kolega ma stały zbiornik pod autem i nie może wyprowadzać tylko musi najechać.


Jest dokładnie tak jak piszesz, teraz stwierdzam, że to niezbyt wygodne rozwiązanie a wręcz upierdliwe.

Na MOP-ach rozumiem oznaczone studzienki, OK, a jak jest na kempingach, też bywają takowe?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mdrmcn 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Super brig 678
Dołączył: 26 Kwi 2013
Piwa: 2/1
Skąd: Italia
Wysłany: 2017-05-19, 13:56   

Mogę powiedzieć że we Włoszech i Francji nie ma z tym dużych problemów. Po prostu najeżdżasz na studzienkę kratkę i sruuu... W Polsce niestety nie wiem
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-05-19, 14:43   

Trzeba wozić pojemnik na kółkac z szrokim wlotem i spuszczać sie pod niego. Trza uważać zeby nie przelać. :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2017-05-19, 16:01   

Cytat:
. Alternatywą może być roll tank od fiammy, lub zamykane wiadro po farbie


Przesr... na sprawa. Podwójana atrakcja.

Oczami wyobraźni widzę, otwieranie tego wiaderka po farbie.
Farbę trzeba ostrożnie a...
:oops:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mdrmcn 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Super brig 678
Dołączył: 26 Kwi 2013
Piwa: 2/1
Skąd: Italia
Wysłany: 2017-05-19, 18:01   

Można ewentualnie przerobić na kuwetę ale wiadro z przykryciem wychodzi taniej. No i ten dreszczyk emocji w gratisie :lol: Jesli nie ma problemu ze zrzuceniem to wygodniejsze od klasycznej kasetki
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stivo.lodz 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Ford Transit Safariways
Dołączył: 23 Kwi 2016
Piwa: 3/6
Skąd: Łódź
Wysłany: 2017-05-19, 18:09   

Bronek napisał/a:
Cytat:
. Alternatywą może być roll tank od fiammy, lub zamykane wiadro po farbie


Przesr... na sprawa. Podwójana atrakcja.

Oczami wyobraźni widzę, otwieranie tego wiaderka po farbie.
Farbę trzeba ostrożnie a...
:oops:


Nie wiem czy jestem przygotowany na takie emocje :)

muszę rozważyć przyszłościowo przerobienie na opcję z klasyczną kasetą, o ile będzie to możliwe...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wlodo 
weteran


Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Sie 2014
Piwa: 67/68
Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2017-05-19, 19:11   

Miałem to wożone szambo w poprzednim, przesr..a sprawa, miejsc zrzutu prawie nie ma w PL. W wyposażeniu była kaseta, tylko weź w nią traf bez oblewania, oraz foliowy wąż/rękaw fi.80mm na metry, można podpiąć i spuszczać do studzienki do której nie można podjechać, później wąż do kosza. Gdybym miał mieć go dłużej na pewno była by przeróbka na kasetę.
_________________
Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 212/477
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2017-05-20, 06:25   

stivo.lodz napisał/a:
Nie wiem czy jestem przygotowany na takie emocje

Emocje i niezłe zamieszanie widokowo- węchowe było naszym udziałem jak pewnego razu na kempingu w Chorwacji wykonaliśmy z kolegą przelewanie z jego przepełnionego stacjonarnego zbiornika do mojej kasety. Odbywało to się akurat w porze kolacji, a kolega jako początkujący nie wiedział o używaniu chemii do kibelka.Pół kempingu poszło spać na głodniaka :haha:
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***