[Agostini]

Czego symbolem jest ta postać? ...Świeże kwiaty?
Młode pokolenie już raczej nie składa tu kwiatów.

Znajdziemy tu także inne podobne pomniki, np. popiersie bardzo znanego Polaka, przyjaciela tego na cokole, pierwszego Czekisty. Stoi na skwerze przed głównym budynkiem KGB w Mińsku. Przejeżdżaliśmy obok tego miejsca.

Taka jest jeszcze specyfika współczesnej Białorusi.

Pomniki Lenina (te wielkie) w większości miast Białorusi i Rosji przedstawiają wodza rewolucji z wyciągniętą wysoko ręką. Miński Lenin jest znany z tego, że jest tu pewnym wyjątkiem. Tu, stoi oparty obiema dłońmi o jakąś barierkę.

A tak w ogóle, to zwróciliście uwagę, że zawsze nieodłącznym rekwizytem na posągach czy obrazach jest czapka mocno ściśnięta w dłoni Lenina? O powodzie tego, opowiedział nam na Placu Niepodległości jeden z naszych Kolegów. W jego historii użyty był telefon komórkowy, ja znałem wersję z samochodem. Opowiem swoją;

Grisza kupił sobie nowy samochód i po przejażdżce przez miasto przyjechał pod dom i zaparkował na ulicy, tuż pod swoim oknem. Rano kiedy się obudził pierwsze kroki skierował, wiadomo, do okna i ... Z przerażeniem zobaczył, że po samochodzie zostało tylko puste miejsce. Zdenerwowany pobiegł od razu na milicję żeby zgłosić kradzież...

Dyżurny milicjant uważnie wysłuchał go, zamyślił się, zerkną na ścianę i powiedział:
- Widzicie obywatelu co jest tam na ścianie? Tam, nad drzwiami.
- Tak, to zdjęcie Włodzimierza Ilicza Lenina. Odpowiada.
- A co jest jeszcze na tym zdjęciu? Przyjrzyjcie się dokładnie.
- No... Towarzysz Lenin z grupą swoich przyjaciół. Odpowiedział nieco zdezorientowany Grisza.
- A co trzyma w ręku towarzysz Lenin? Przepytuje dalej oficer.
- Nooo... Czapkę! Czapkę trzyma w ręku. Coraz mniej pewny siebie odpowiada Grisza.
- Oczywiście, że czapkę! No a teraz sami pomyślcie...To towarzysz Lenin, w otoczeniu swoich najlepszych przyjaciół, tak na wszelki wypadek mocno dzierży w dłoni swoją czapkę! A wy tu obywatelu..! Ten swój nowy piękny samochód... Ot tak, na ulicy! Pod oknem!



c.d.n.

---

DSC01657.JPG

Plik ściągnięto 21 raz(y) 1,76 MB

[JaWa]

Za reportaż i opowieść o ukradzionym samochodzie.

[zbyszekwoj]

[quote="Agostini"]A w tym budynku urzęduje, ten tu najważniejszy - Baćka. Tak dobrotliwie określa się ojca. Prezydent sam wymyślił sobie ten przydomek.

Nie to co nasi...Ten prezydent martwi się o cały kraj, dba o plony, przynosi obywatelom emerytury i codziennie zabiega o ich radość życia.
Myślę, że Baćka (Ojczulek) z takimi cechami, na pewno jest skromnym i niezamożnym człowiekiem.

[/quote
Masz racje,to skromny i ciepły człowiek, potwierdził to marszałek Karczewski po spotkaniu z nnim. Wg opowiadań Białorusinów jest taki skrony,ze wszystkie biznesy zapisał na zone. Siec stacji benzynowych w których tankowalismy naszego kamperka nalezała do niej i dostalismy nawet po tankowaniu 50% znizki do akwaparku w Mińsku.Ponoć tej samej właścicielki. Przejeżdzalismy tez koło skromniutkiej daczy nad jeziorkiem baćki. Nie to co u nas. Prezydent cały czas trenuje narciarstwo.

[JaWa]

Baćka dba o dzieci, gdy tylko jego syn poskarżył się, że zasnął na pierwszej lekcji, od razu podpisał dekret, że dzieci mają chodzić na 9:00 do szkoły.

[Bim]

Tu troszke więcej z czego smieja sie Białorusni

[Agostini]

JaWa


Spasiba za ten piwowarski prezent.

[Agostini]

Czerwony kościół pod wezwaniem św. Symeona (Szymona) i św. Heleny w Mińsku.
Ufundowany przez polskiego ziemianina i białoruskiego działacza społecznego i gospodarczego, Edwarda Woyniłłowicza na pamiątką przedwcześnie zmarłych jego jedynych dzieci, Szymona i Helenki.

Mury powstały z czerwonej cegły sprowadzonej spod Częstochowy, marmury wewnątrz spod Kielc a dach z dachówek z Włocławka.

Woyniłłowiczowie na skutek zmian terytorialnych po I wojnie światowej wyemigrowali z ojczystych ziem do Bydgoszczy i bardzo zubożeli.

---

DSC01658.JPG

Plik ściągnięto 14 raz(y) 1,64 MB

DSC01659.JPG

Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,86 MB

DSC01660.JPG Wizerunki Woyniłłowicza obok drzwi wejściowych, pod Ostatnią Wieczerzą.

Plik ściągnięto 15 raz(y) 1,93 MB

DSC01661.JPG Wnętrze kościoła.

Plik ściągnięto 24 raz(y) 1,83 MB

DSC01662.JPG

Plik ściągnięto 22 raz(y) 1,93 MB

[Agostini]

Przez okna autokaru widzieliśmy pod Pałacem Republiki demonstracje opozycjonistów białoruskich.
Pochód z okrzykami i flagami różniącymi się od obecnie obowiązujących dociera teraz do nas przebywających pod czerwonym kościołem.

---

DSC01663.JPG

Plik ściągnięto 20 raz(y) 1,91 MB

DSC01664.JPG Za radą i poleceniem naszego przewodnika, ewakuujemy się dość pośpiesznie z tego miejsca...

Plik ściągnięto 22 raz(y) 1,75 MB

DSC01665.JPG ... bo na demonstrantów czeka już w bocznej ulicy rządowy komitet powitalny.

Plik ściągnięto 21 raz(y) 1,68 MB

DSC01666.JPG

Plik ściągnięto 22 raz(y) 1,47 MB

[Agostini]

Parkingi Aquaparku to następna nasza miejscówka, gdyż po południu wszyscy muszą opuścić teren lotniska.
Wieczór spędzamy na basenach, w jacuzzi i na zjeżdżalniach.

Stąd rankiem wyruszamy na wycieczkę do oddalonego ok. 60 km Żodzina.
W tej miejscowości znajduje się fabryka Biełaz, w której produkuje się największe na świecie ciężarówki mogące przewozić ładunki do 450 ton.

---

DSC01675.JPG

Plik ściągnięto 19 raz(y) 1,67 MB

[Agostini]

Las, uroczysko Kuropaty leżące bezpośrednio przy obwodnicy Mińska.
Odkryto tu masowe groby rozstrzeliwanych przez NKWD ludzi w latach 1937-1941.

Spoczywają tu również Polacy z tzw. listy białoruskiej będącej częścią zbrodni katyńskiej. Śledztwo nadal trwa.

---

DSC01677.JPG

Plik ściągnięto 25 raz(y) 1,93 MB

DSC01678.JPG

Plik ściągnięto 23 raz(y) 1,68 MB

DSC01689.JPG Kopiec Chwały. Wzniesiony ku czci walczących i poległych w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1015,65 KB

[Agostini]

W fabryce Biełazów.

---

DSC01690.JPG

Plik ściągnięto 16 raz(y) 1,68 MB

DSC01691.JPG

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1,81 MB

DSC01692.JPG Certyfikat rekordu Guinnessa.

Plik ściągnięto 19 raz(y) 1,87 MB

DSC01696.JPG

Plik ściągnięto 13 raz(y) 1,88 MB

DSC01697.JPG

Plik ściągnięto 13 raz(y) 1,7 MB

DSC01698.JPG

Plik ściągnięto 13 raz(y) 1,77 MB

DSC01699.JPG

Plik ściągnięto 14 raz(y) 1,7 MB

DSC01700.JPG Duża polewaczka i ... Basia... ładne te kamizelki. :)

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1,82 MB

[Agostini]

Obecnie, na zamówienie chilijskiej kopalni odkrywkowej białoruscy konstruktorzy opracowali ciężarówkę o ładowności 560 ton. Jednak montaż opóźnia się ze względu na brak ogumienia mogącego przenosić obciążenia 1000 ton. Sama ciężarówka waży 440 ton i do klienta jedzie na 25 platformach kolejowych.
Olbrzymie opony są bezdętkowe a ich dostawcą są Bridgestone i Michelin.

c.d.n

---

DSC01705.JPG

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1,24 MB

DSC01713.JPG

Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,61 MB

DSC01715.JPG

Plik ściągnięto 22 raz(y) 1,47 MB

DSC01725.JPG No ale tego spawacza to dyrektor powinien niezwłocznie wezwać na swój dywanik. :)

Plik ściągnięto 22 raz(y) 1,96 MB

DSC01726.JPG Hala fabryczna, zdjęć nie wolno robić. Jest tylko jedno... „z biodra”. Ale do tej pory się tego wstydzę. :)

Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,74 MB

[Agostini]

Po powrocie z wycieczki do fabryki ciężarówek chwila oddechu, a po niej organizujemy się i w pięć kamperów wyruszamy w kierunku Grodna.
W czasie drogi powrotnej w planach jest odwiedzenie kilku miejsc. Na tej drodze pierwszy będzie zamek w Mirze.

---

DSC01740.JPG

Plik ściągnięto 14 raz(y) 1,73 MB

DSC01745.JPG

Plik ściągnięto 20 raz(y) 1,81 MB

DSC01747.JPG

Plik ściągnięto 10 raz(y) 1,85 MB

DSC01750.JPG

Plik ściągnięto 13 raz(y) 1,81 MB

DSC01752.JPG

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1,96 MB

DSC01754.JPG

Plik ściągnięto 19 raz(y) 1,92 MB

DSC01755.JPG

Plik ściągnięto 15 raz(y) 1,7 MB

DSC01756.JPG Przyjechała tu także grupa motocyklistów z Polski.

Plik ściągnięto 16 raz(y) 1,69 MB

DSC01759.JPG

Plik ściągnięto 16 raz(y) 1,54 MB

DSC01762.JPG

Plik ściągnięto 13 raz(y) 1,35 MB

[Agostini]

Ja wiem, że jest to dział i wątek podróżniczy i powinniśmy tu radzić sobie o dobrych miejscówkach na nocleg, gdzie tańsze paliwo kupić albo np. gdzie droga jest nieprzejezdna. Ale miejsce, do którego przyjechaliśmy jest szczególne... No i po prostu nie mogę się powstrzymać...

Muszę bo się uduszę.

Jeśli z czasów szkolnych (lub nie tylko) utkwiły nam w pamięci słowa inwokacji do „Pana Tadeusza” i przyjedziemy do Nowogródka to bez trudu odnajdziemy tu tego historycznego ducha. Jeszcze prostsze stanie się to kiedy wysłuchamy fascynująco opowiadającego pana przewodnika w muzeum Adama Mickiewicza.

A działo się to tak...

Rodzice Adama Mickiewicza wybrali się w odwiedziny do rodziny do nieodległego Zaosia. Tam przyszedł czas na panią Barbarę i przyszedł na świat ich synek. Ale wszystkie inne ważne wydarzenia w życiu Adama miały już miejsce w Nowogródku. Tu chodził do szkoły powiatowej, tu zmarł mu ojciec a wkrótce po tym był świadkiem euforii jaka zapanowała w związku z przemarszem wojsk napoleońskich (w tym polskich) zmierzających na Rosję. W wydarzeniu tym upatrywano nadzieję na szybkie odzyskanie niepodległości. Tu reszcie przeżył wielką, choć odwzajemnioną, to niespełnioną miłość.

Następnie kontynuował studia na Uniwersytecie Wileńskim, a później tę nieodpłatną naukę odpracowywał jako nauczyciel w Kownie.
Jeszcze w czasie studiów wdał się w politykę, co nie uszło uwadze zaborczych władz i przymusowo musiał wyjechać w głąb Rosji. Przebywał w Petersburgu, Odessie, Moskwie i na Krymie. Później podróżował po Europie odwiedzając Niemcy, Włochy i Szwajcarię, aż w końcu na stałe osiadł w Paryżu. Podjął jeszcze próbę przedostania się do Królestwa Polskiego ogarniętego Powstaniem Listopadowym, ale ostatecznie tego zamiaru nie zrealizował.
Stąd, z rodzinnych swoich stron wyjechał mając 22 lata.

Do Nowogródka nigdy już nie wrócił.

W Paryżu, na emigracji, napisał wszystkim nam znane słowa:

„Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie.
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie…”

---

DSC01779.JPG Dom Mickiewiczów.

Plik ściągnięto 12 raz(y) 1,43 MB

DSC01780.JPG

Plik ściągnięto 20 raz(y) 1,69 MB

DSC01782.JPG

Plik ściągnięto 14 raz(y) 1,87 MB

DSC01783.JPG Historia budynku. Obecny wygląd jest zbliżony do oryginału.

Plik ściągnięto 12 raz(y) 1,76 MB

DSC01785.JPG

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1,57 MB

DSC01786.JPG Dyplom ukończenia studiów z tytułem magistra.

Plik ściągnięto 15 raz(y) 1,93 MB

DSC01788.JPG

Plik ściągnięto 11 raz(y) 1,72 MB

DSC01789.JPG

Plik ściągnięto 9 raz(y) 1,52 MB

DSC01793.JPG

Plik ściągnięto 17 raz(y) 1,18 MB

DSC01796.JPG Żona Celina i ich sześcioro dzieci.

Plik ściągnięto 19 raz(y) 1,4 MB

[Agostini]

Od XIII wieku znajdowała się na tym wzgórzu warownia z umocnieniami a gród stał się nieformalną pierwszą stolicą państwa litewskiego.
Zamek nowogródzki był jedyną z prawdziwego zdarzenia twierdzą na terenie Białorusi. Przez stulecia najeżdżany i łupiony a ostatecznie przez Szwedów wysadzony w powietrze. Od tamtego czasu już nikt nie podjął się odbudowy.

Dom Mickiewicza stoi zaledwie kilkaset metrów od zamku ale już za jego czasów dawna forteca popadała w coraz większą ruinę. Dziś na osuwającym się wzgórzu pozostały zaledwie dwie wieże.

Wieszcz kontynuuje wstęp do swojego największego dzieła:

„…Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!...”

---

hrnanava05-02.jpg Tak mógł wyglądać zamek...

Plik ściągnięto 3511 raz(y) 40,93 KB

DSC01802.JPG ... a to co pozostało z niego dziś.

Plik ściągnięto 18 raz(y) 1,8 MB