Smrodek siarkowodowru w aucie podczas jazdy |
Autor |
Wiadomość |
duende
zaawansowany
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Gru 2016 Piwa: 48/62 Skąd: ..
|
Wysłany: 2017-06-07, 12:23
|
|
|
Mavv napisał/a: | ten smród to pomieszanie starej szmaty i zbuków... |
Próbując wyobrazić sobie ów smród zapodałem wyszukiwarce "zbuki", bo u nas się tego słowa nie używa i wyskoczyła niezła kinderniespodzianka natomiast "stara szmata" używamy często |
|
|
|
|
|
Mavv
weteran
Twój sprzęt: Mercedes Sprinter
Nazwa załogi: MadMobile II
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Lut 2014 Piwa: 68/48 Skąd: Ballina, Irlandia
|
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2017-06-07, 18:57
|
|
|
Trochę już siedzę w motoryzacji i muszę się przyznać, że nigdy nie spotkałem się ze śmierdzącym katalizatorem w dieslu. Zawsze tylko w benzynach czułem taki zapach |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-06-07, 19:35
|
|
|
By zabrzmiało to spójnie, to Oświadczam, że :
Dam se ptaka obciąciąć, że jajkami śmierdziało mi w dieslu Mercedesa i Ducato.
|
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2017-06-07, 19:46
|
|
|
Może sprzęgło czułeś? No chyba że merc, to automat |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-06-07, 20:12
|
|
|
Automat.
A zresztą od tego smrodu... to już się może pop...
Sprzęgło inaczej pachnie.
Ale ten siarczysty zapaszek bywa jak zapierniczam z rana do roboty, spóźniony z lekka a tu czerwone i stop.
O ile wszyscy piszemy o tym samym smrodzie?
Przerobiłem trochę aut i jedne śmierdziały czasem inne nie.
No ok 30 szt z pięć diesli, reszta benzyna. |
|
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2017-06-07, 20:27
|
|
|
Poważnie, ja się nie spotkałem w dieslu, co oczywiście nie oznacza że to zjawisko nie występuje
Zawsze trafiały się benzyny, a sam zapach idealnie przypominał siarkowodór. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-06-07, 21:27
|
|
|
Będę eksperymentował |
|
|
|
|
Mavv
weteran
Twój sprzęt: Mercedes Sprinter
Nazwa załogi: MadMobile II
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Lut 2014 Piwa: 68/48 Skąd: Ballina, Irlandia
|
Wysłany: 2017-06-07, 22:09
|
|
|
Panowie, to chyba był strzał w dziesiątkę z tym syfonem! Tak jak pisałem wyżej, zatkałem zlew i ruszyłem w drogę. Jechałem różnie - i ostrzej i łagodniej. Ani grama smrodu Muszę zajrzeć do syfonu i go nieco poprawić (inaczej ułożyć rurkę).
Dam znać, jak będzie po robocie. Dziękuję za pomoc! |
_________________ Kamperek 1
Kamperek 2
Moje minipodróże po Irlandii
|
|
|
|
|
Wojciechu
Kombatant
Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2017-06-08, 08:22
|
|
|
Miałem tak kiedyś w łazience, od szarej wody. |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
|
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 258/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2017-06-08, 08:38
|
|
|
Smrodek idzie ze zbiornika szarej wody , a nie z syfonu.
Weź domestosa i zalej nim każdy syfon i przelej wodą tak do połowy zbiornika szarej i pojedź po dziurawej drodze. Całość zostaw na kilka godzin i opróżnij zbiornik.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
jacik
stary wyga
Twój sprzęt: J5 Frankia A730
Dołączył: 24 Cze 2013 Piwa: 13/12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-06-08, 09:39
|
|
|
A próbowaliście trzymać zlaną wodę po ogórkach kiszonych w upał przez kilka dni ?
Już więcej tego nie zrobię |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-06-08, 10:01
|
|
|
Andrze73 słusznie globalnie prawi , ale jak mówił stary Profesor Interny Kopyłow .
musi pachnieć ą
Czyli szambo szambem i zbiornik szarej makaronem z nutą jarzynowej .
Tym samym o ile się da , oprócz (dla przypodobania Andrzejowi ) utrzymywania w czystości zbiornika lub zamykania korkiem ujścia w zlewach czy w brodzikach (upierdliwe) - zrobić podobnie jak u mnie czyli ,dodatkowy syfon .
I po sprawie .
Zbiornik sobie oczyszczam ???? no z raz w roku jak mi się przypomni .
Oczywiście tak mogę bo problem był tylko w zlewie kuchennym . Gdyby zapaszek szedł z brodzika to metoda Andrzeja słuszna w istocie swej jest chyba jedyna . Korkowanie ... męczące jest - aż dwa korki pod drewnianym wkładem i można się spocić . . |
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 258/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2017-06-08, 11:59
|
|
|
Broniu , raz na rok to mało.
Jak wozimy się latem po ciepełku , to dwa dni z zamkniętym zaworem szarej robi taki smrodek , w oczy szczypie. |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2017-06-08, 12:23
|
|
|
Na rurowo - kanalizacyjno - syfonowe smrodki używam tego :
http://allegro.pl/plyn-do...6701602862.html
Używam tego na wyjazdach raz na ~ dwa dni i...........bezsmrodkowo |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
|