Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiekowy kamper na start
Autor Wiadomość
erikson 
stary wyga
Przyjaciel Billa W

Twój sprzęt: MB T1 ARNOLD,85r. N126E
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Maj 2008
Piwa: 11/1
Skąd: warszawa
Wysłany: 2017-10-11, 08:54   

ja kupuje z premedytacja blaszaki po przeróbce,mam wtedy z głowy przecieki i odbudowy za kupe kasy,ostatni moj blaszak objechał chorwacje,troszke wloch,wegry i dalej ma chec,jest obskurny ,ale w środku ma to co mi potrzebne,nawet jak sie gdzieś w świecie popsuje to nie bede z glowy włosów wyrywał jak go ściągnąć i ile to mnie kasy wyniesie,po prostu dziada zostawię i tyle, miałem juz droższego i tez mi wywijał niespodzianki wiec jest starszy,toporny i tani,nie stac mnie na nowego i rodzynka lub igielke a jezdze po europie. Na dzis mam takie podejście,a juto kto wie,moze mi sie znudzi?
_________________
Poloniści nie poprawiajcie mnie,ja i tak się nie nauczę,dysleksja.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wanderer 
początkujący forumowicz

Dołączył: 29 Sie 2017
Postawił 8 piw(a)
Skąd: Katowice
Wysłany: 2017-10-11, 09:50   

mrsulki napisał/a:
Wanderer napisał/a:
Wolicie mieć mokre łózko czy pęknięty przewód hamulcowy?

Wolę pęknięty przewód, bitą kabinę, zatarty silnik itp niż zgniłą zabudowę.

Piękna śmierć na trasach Norwegii to twój wybór. Ale innym tak nie doradzaj.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
xbartman 
stary wyga


Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Gru 2016
Piwa: 64/10
Skąd: Łódź/Pristina
Wysłany: 2017-10-11, 10:12   

Wanderer napisał/a:
mrsulki napisał/a:
Wanderer napisał/a:
Wolicie mieć mokre łózko czy pęknięty przewód hamulcowy?

Wolę pęknięty przewód, bitą kabinę, zatarty silnik itp niż zgniłą zabudowę.

Piękna śmierć na trasach Norwegii to twój wybór. Ale innym tak nie doradzaj.


Przecież to brednie.
Kupisz z pękniętym przewodem hamulcowym to naprawisz to w pół godziny za parę złotych.
Kupisz z cieknącą budą to kupa roboty i druga kupa PLN-ów.

Mechanikę łatwiej sprawdzić przy kupnie i łatwiej naprawić. Z zabudową już nie tak prosto. Żeby dobrze obejrzeć trzeba by sporo porozkręcać i wciskać jakieś kamery endoskopowe w zakamarki.

Krótko mówiąc:
Problem z mechaniką - jedziesz do warsztatu których wiele i większość rzeczy naprawią od ręki.
Problemy z zabudową - albo działasz sam (jeśli masz umiejętności) dużo pracy, czasu, kasy albo szukasz wyspecjalizowanej firmy i robisz debet na koncie :-/ . Cytując klasyka "to nie są tanie rzeczy".
_________________
Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com

"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gabriel 
początkujący forumowicz

Dołączył: 10 Paź 2017
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2017-10-11, 10:48   

Zgadzam się, każda odpowiedź ma jakąś słuszność.
Dla mnie bezpieczeństwo rodziny w aucie jest bardzo ważne. Wiadomo, nie zawsze nasza ostrożność i zapobiegawczość nas uchroni przez złem, gdy ktoś inny się zagapi...

Zdaję sobie sprawę , że za 10-15 tyś. zł cudownego auta nie kupię. Najważniejsze żeby było sprawne i pomimo starości wszystko działało lub można było łatwo i tanio naprawić.

Nie nastawiam się , że autem ponad 30 letnim będę jeździł kolejne 30, raczej kilka lat, jak da radę do 5 lat wytrwać to byłoby super.
Wiadomo gdyby miał więcej i mógł więcej wydać wówczas liczył bym się z inwestycją na lata. A w obecnej sytuacji cóż...bieda...ale i bieda ma marzenia i nie musi spędzać wakacji na poziomie 5*. Byle do przodu i dać to minimum co może camper dać.

Powtórzę , się z pytaniem, gdzie lepiej szukać w Polsce czy za granicą, jeśli za granicą to czy znacie jakieś strony gdzie campery są wystawiane?
Wiem , że w cenie dla żebraków nie od razu coś się trafi, ale gotowy jest szukać tylko, żeby wiedzieć gdzie :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wieluniak_1 
zaawansowany

Twój sprzęt: Eura Mobil integra 726
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2011
Piwa: 15/12
Skąd: Polska
Wysłany: 2017-10-11, 11:29   

moim zdaniem na start autko za te 10 tys to dobra decyzja. Trzeba wpierw ustalić czy ta forma turystyki odpowiada wszystkim zainteresowanym.
Oczywiście za te pieniązki nowego auta nie kupisz, ale spokojnie da ci radość.
Oosbiście wyremontowałem jedno autko mocno zgnite i nie zjadły mnie jakoś koszty. Więc jesli umiesz samemu coś zrobić i masz gdzie to dasz rade wiekowe autko ogarnąć.

Ja swoje staruszki kupowałem, szukając na mobile.de. Jeśli ja miałbym budżet do 10 tys to szukałbym w kraju. I jedna sprawa jak pojawia się auto i generalnie ci sie podoba to nie myśl za długo tylko dzwoń i jedż po nie .

P.S. Zastanów się nad starym Hymerem z początku lat 80 i końcówce 70 . Tam szkielet jest stalowy i każdy ze spawarką to naprawi. Są tam wstawiane motory mercedesa, wolne (do 100 max) ale długowieczne. Ja takim zjezdziłem od Grecji po Francję i nigdy mnie nie zwiódł. A wygląd i funkcjonalność śrdoka to dla nowszych wzór niedościgniony.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gabriel 
początkujący forumowicz

Dołączył: 10 Paź 2017
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2017-10-11, 11:59   

Dziękuje za podniesienie na duchu i danie nadziei. :)

a czy takimi egzemplarzami warto się w ogóle interesować??
https://www.olx.pl/oferta...D5-IDpl5wl.html

a cały czas kusi mnie ten
https://www.otomoto.pl/of...=olx#xtor=SEC-8

ale jak już koledzy wcześniej napisali , aby dał sobie spokój. jednak może warto zoabczyć

...kurcze, gdybym potrzebował tylko dla siebie i żony byłby łatwiej, ale z 2 przedszkolaków w samochodowych fotelikach, a może nie długo już 3 dzieci, nie tak prosto z tym camperem. Nie wyobrażam sobie , żeby mieli jechać bez pasów lub inaczej...

teraz jeszcze coś takiego wypatrzyłem, choć to nietypowy camper i nie staruszek
https://www.otomoto.pl/of...y-ID6z4UBz.html
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Brodacz77 
stary wyga


Twój sprzęt: Challenger Mageo 163, 2.8JTD
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Sie 2016
Piwa: 47/283
Skąd: Snochowice
Wysłany: 2017-10-11, 12:26   

Gabriel napisał/a:

a cały czas kusi mnie ten
https://www.otomoto.pl/of...=olx#xtor=SEC-8



Lewa ściana za drzwiami kierowcy na dole - nie prostowana przypadkiem? Albo takie załamanie światła.
_________________
Odkupię każdą ilość używanych / zużytych / uszkodzonych baterii do laptopa / elektronarzędzi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
erikson 
stary wyga
Przyjaciel Billa W

Twój sprzęt: MB T1 ARNOLD,85r. N126E
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Maj 2008
Piwa: 11/1
Skąd: warszawa
Wysłany: 2017-10-11, 13:16   

ja pisalem jakis czas temu do goscia od merca,nie raczył odp,a opis skąpy
_________________
Poloniści nie poprawiajcie mnie,ja i tak się nie nauczę,dysleksja.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
silny 
Kombatant
czlonek KBP

Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 07 Wrz 2011
Piwa: 51/50
Skąd: PSL z nad Warty
Wysłany: 2017-10-11, 13:25   

do 4 osób tylko duży
_________________
----------------------------------------------------------

gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........

--------------------------------------------------------
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gabriel 
początkujący forumowicz

Dołączył: 10 Paź 2017
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2017-10-11, 13:33   

Dziękuję erikson za telefon w tej sprawie. Ode mnie też nie odebrał. , ale na SMS odpisał ze jeszcze aktualne.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
erikson 
stary wyga
Przyjaciel Billa W

Twój sprzęt: MB T1 ARNOLD,85r. N126E
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Maj 2008
Piwa: 11/1
Skąd: warszawa
Wysłany: 2017-10-11, 14:05   

bo niektórzy sprzedawcy nie lubia pytających,najchętniej to aby kupic od nich w ciemno,o nic nie pytac i udawać szczęśliwych.jedziesz do goscia kupe km,dowiadujesz sie na miejscu o tym i tamtym,a ze jestes juz zmęczony tymi jazdami to machasz reka i mówisz-a niech juz będzie,tyle jechałem,szkoda wracać na pusto-he he
_________________
Poloniści nie poprawiajcie mnie,ja i tak się nie nauczę,dysleksja.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kubanski 
doświadczony pisarz

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Lut 2010
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2017-10-11, 16:12   

Bo niektórzy sprzedawcy nie lubią głupich pytań czy aby ściana nie prostowana w 36 letnim
kamperze,wycenionym "jak za paczkę fajek". Są już na tyle zmęczeni że nie chce im się gadać.Tym bardziej że nawet na zdjęciach widać że to się ledwo kupy trzyma.Ewentualnie
trzeba się tego spodziewać,bo wiek i nie 10tys.eur.
Także punkt widzenia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gabriel 
początkujący forumowicz

Dołączył: 10 Paź 2017
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2017-10-11, 16:33   

Tak, to prawda. Ciągle telefony z pytaniami ciągle o to samo męczą. Z mercedes daje sobie spokój. I daje sobie czas do połowy maja bo wówczas chciałem na miesiąc wyjechać na mąkę tour ne po Polsce. A jak nic się nie znajdę to trudno znowu ford galaxy i namiot.
Dziękuję za pomoc i zdrowy rozsądek.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
erikson 
stary wyga
Przyjaciel Billa W

Twój sprzęt: MB T1 ARNOLD,85r. N126E
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Maj 2008
Piwa: 11/1
Skąd: warszawa
Wysłany: 2017-10-11, 17:00   

to ze kamper kosztuje malo nie znaczy ze mam brac w ciemno i raczke pocalowac,jak sie nie chce odp tel. to sie opisuje auto dokładniej aby dupiny nie zawracali,a nie w dwóch słowach,bo dla mnie takie info jak np jest zarejstrowany i na ile osob jest wazne i nie będę jechał paręset km aby sie dowiedzieć ze na 2 osoby lub jako ciezarowka,albo ze to nie jego auto a brata co wyjechal itp, to wedlug was jaki ma byc prog ceny auta-bez pytan?.10 tys poniżej całujemy rączkę a powyżej juz wymagamy odp?
_________________
Poloniści nie poprawiajcie mnie,ja i tak się nie nauczę,dysleksja.
Ostatnio zmieniony przez erikson 2017-10-11, 17:15, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bazyli 
Kombatant
+125 punktów do życia po odpaleniu kampera


Twój sprzęt: T.E.C. Rotec 680G automat 196 KM
Nazwa załogi: Bartek/Magda/Kasia/Filip
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 13 Mar 2011
Piwa: 195/183
Skąd: Lublin->BOTANIK
Wysłany: 2017-10-11, 17:14   

Sprzedawcy których męczą pytania o prostowaną ścianę lub są ogólnie zmęczeni pytaniami powinni zmienić profesję. Dają ogłoszenie = odpowiadają na pytania. Proste.
erikson napisał/a:
to ze kamper kosztuje malo nie znaczy ze mam brac w ciemno i raczke pocalowac
- 100% racji
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***