|
|
wycieraczki - programator? |
Autor |
Wiadomość |
serwan
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 280, 1987, 2.5D, Burstner
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Lip 2015 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-06-07, 00:09 wycieraczki - programator?
|
|
|
dźwignia wycieraczek ma 4 położenia: 0, 1, 2, 3;
- 0 zgodnie z oczekiwaniami oznacza że wycieraczki są wyłączone
- 3 oznacza pracę szybką ciągłą
- 2 i 1 oznaczają pracę z przerwami z różnymi prędkościami
o ile 0 i 3 działają mi jak należy, tyle 1 i 2 wariują; wycieraczki działają po czym się zatrzymują na losowo długą chwilę żeby po niej znów zacząć działać - przy czym praca na 1 i 2 składa się głównie z przerw, przeplatanych krótkimi (często nie jest to nawet pełny ruch góra-dół) ruchami piór.
niby można żyć korzystając tylko z 0 i 3 ale chętnie bym reanimował 1 i 2; w maluchach było coś takiego jak 'programator wycieraczek' który odpowiadał za ruchy 'z przerwami', zgaduję że tu może być podobnie, i problem może dotyczyć właśnie tego programatora. ktoś może miał podobny problem i potrafi potwierdzić (lub zaprzeczyć)? i jeżeli to faktycznie programator - może ktoś podpowie gdzie toto znaleźć?
pozdrawiam
serwan |
|
|
|
|
mrsulki
weteran w średnim wieku
Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Piwa: 44/22 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2017-06-07, 06:32
|
|
|
Rozbierz na silniku wycieraczek tą "głowiczkę" w niej znajdziesz takie dwa pierścienie stykowe i blaszko które po nich jeżdżą oczyść jedno i drugie posmaruj wazeliną techniczną, dognij lekko blaszki i gotowe. |
_________________ Radek
Ignavis semper feriae sunt...
|
|
|
|
|
|
serwan
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 280, 1987, 2.5D, Burstner
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Lip 2015 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-06-07, 08:48
|
|
|
mrsulki napisał/a: | Rozbierz na silniku wycieraczek tą "głowiczkę" w niej znajdziesz takie dwa pierścienie stykowe i blaszko które po nich jeżdżą oczyść jedno i drugie posmaruj wazeliną techniczną, dognij lekko blaszki i gotowe. |
o widzisz, rzucę okiem; to się da zrobić bez wymontowania silnika? czy trzeba go wypruć z komory silnika?
pozdrawiam
serwan |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 180/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2017-06-07, 08:55
|
|
|
Zdecydowanie lepszy dostęp jest po demontażu . |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
serwan
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 280, 1987, 2.5D, Burstner
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Lip 2015 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2017-08-06, 21:44
|
|
|
no i zdjąłem dziś silniczek wycieraczek, po zdjęciu plastikowej obudowy 'nakładki' na silnik znalazłem tam dwa styki miedziane, a między nimi stycznik (blaszkę stalową) przesuwaną przez obracającą się zębatkę od jednego do drugiego styku; przeczyściłem papierem, złożyłem, zamontowałem i..! po przekręceniu kluczyka w stacyjce, przy wyłączonych wycieraczkach, z silniczka dobiega jakby warczenie które znika jak włącznik wycieraczek przesunę w jakiekolwiek położenie inne niż neutralne; w żadnym z położeń włącznika trzpień obracający wyceiraczki się nie kręci.
nie ma też możliwości żebym złożył obudowę wadliwie - nie da się jej złożyć 'źle'; jest tam też kawałek elektroniki (obwód drukowany) - czy założyć że jednak wymienić cały silniczek zamiast próbować go naprawiać?
ktoś miał podobny problem po rozłożeniu i złożeniu silnika wycieraczek?
pozdrawiam
serwan |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|