|
|
Zabudowa busa - przerobienie WV T3, T4, na bus do podróży |
Autor |
Wiadomość |
daniels
trochę już popisał
Twój sprzęt: VW T4 SCA
Nazwa załogi: vwłóczęgi
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Mar 2017 Piwa: 11/6 Skąd: Lublin [LBN]
|
Wysłany: 2017-10-13, 07:18
|
|
|
Największy problem jest przy kupnie busa 3 osobowego i przerobienie na 9 osobowego. Wtedy diagnosta się przyczepi, trzeba mieć dokument od firmy zajmującej się takimi przeróbkami i miejsca mocowania pasów tylko w fabrycznych miejscach.
Natomiast w busie już będącym osobowym nikt Ci pasów nie sprawdzi, chyba, że trafisz na jakiegoś zje..ba Diagnosta ma w dowodzie 9 miesc i tyle go obchodzi. Innym askpektem jest Twoja przeróbka i prawidłowy montaż siedzeń i pasów, ale jak to zrobić wystarczy poszukać. |
|
|
|
|
inhalt
zaawansowany
Twój sprzęt: znowu tylko namiot
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sie 2012 Piwa: 9/3 Skąd: Kaszuby
|
|
|
|
|
tolo61
Kombatant DUDI
Twój sprzęt: Blaszak Ducato Jeszcze blaszak...kiedy???
Nazwa załogi: DUDI
Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Maj 2009 Piwa: 102/26 Skąd: Poznan
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
zbiegusek
zaawansowany
Twój sprzęt: Lublin 3324
Nazwa załogi: zbYchEwka
Dołączył: 06 Lis 2016 Piwa: 10/7 Skąd: Bełchatów i okolice
|
Wysłany: 2017-10-13, 12:51
|
|
|
Nieśmiało się przyłączę. :)
Chciałem zaproponować ale się bałem szydery i niezrozumienia, jako żem posiadacz takowego. Ale Tolo dobrze pisze - za 6 tysi to można już przebierać w wersjach i stanach blacharki. Może być krótki lub długi. Niski lub wysoki. Osobówka lub ciężarówka. Na 3, 5, 6, 9 osób rejestrowany.
Minusy? Głośno w środku i wysoko podłoga. No i sypiąca się karoseria - jeżeli niezadbana.
Z tymi 120km/h i 10l/100 to mi się nie chce wierzyć za bardzo bo IMO albo jedno albo drugie. ;)
Kupić zadbanego, zadbać jeszcze bardziej i spoko można jeździć daleko, a nawet bardzo.
PS
Między innymi dlatego kupiłem Lublina, że bałem się wtopy w T4 za zbliżone pieniądze. I raczej miałem rację. :) |
|
|
|
|
inhalt
zaawansowany
Twój sprzęt: znowu tylko namiot
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sie 2012 Piwa: 9/3 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 2017-10-13, 22:40
|
|
|
Lublin ma archaiczne rozwiązania, układ kierowniczy nędzny, silniki takie sobie itd. Zasadniczo można powiedzieć, że to słaby wybór. Ale tak można powiedzieć tylko wtedy, gdy mamy nieograniczony budżet. Natomiast zupełnie inaczej ma się sprawa gdy weźmiemy pod uwagę koszt zakupu i napraw. Za kwotę rzędu 10 tys. zł wybiera się najlepsze Lubliny z rynku, a za 6 tys. zł da się już coś kupić sensownego. Przy tej cenie nie żal pomalować nawet wałkiem porządną farbą antykorozyjną zamiast płacić lakiernikowi tysiące za malowanie całego auta. Jeśli weźmiemy pod uwagę stosunek jakości do ceny to już Lublin może być na pierwszym miejscu, bo egzemplarze z XXI wieku kosztują tyle ile zaniedbany Mercedes kaczka mający 30 lat i nakulane 2 mln. km. Moim zdaniem warto poważnie rozważać Lublina, jeśli się ma bardzo napięty budżet i każdy kolejny tysiąc robi różnicę. |
|
|
|
|
|
KASZUB
weteran
Twój sprzęt: Samojebka ducato by KASZUB
Nazwa załogi: My
Pomógł: 6 razy Dołączył: 09 Sie 2014 Piwa: 60/63 Skąd: Celbowo koło Pucka
|
Wysłany: 2017-10-14, 07:00
|
|
|
Gdyby Lublin jeszcze miał jakiś wygląd.. Pochodzący po "kultowy" to pewnie kolega by się zdecydował. Ja osobiście Lublina bym nie kupił. Wolałbym stara t4. Lublin jak klęknie gdzieś to części zamawiasz DHL z Polski. A do t4 to pewnie i w Chinach się dostanie. Auto wszechobecne. No i po mimo lat dalej nie kulawo wygląda. I za małe pieniądze jak się poszuka coś można znaleźć. Parę złoty trzeba wlozyc i będzie się kulać.. Napewno wyjdzie więcej niż Lublin ale to t4.. Miałem ich kilka a najlepszy był 1.9d. Zrobiłem nim z 500tys sam... Palił rozsądnie i jeździł i jeździł... |
_________________ Jak zbudowałem http://tiny.pl/g47tw
I jak próbuję budowac https://tiny.pl/gzg7j |
|
|
|
|
lukas112
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Iveco 35s15
Dołączył: 04 Wrz 2016 Postawił 1 piw(a) Skąd: 3city
|
Wysłany: 2017-10-14, 11:22
|
|
|
Kolega Inhalt myślę podlinkował coś najsensowniejszego
https://www.otomoto.pl/of...a-ID6z01B9.html
Ja bym jechał, zabierał, troszkę ogarnął serwis, trochę pozmieniał w środku i jechał podróżować.
Dokupić wystarczy toaletę turystyczną, trochę dopasować auto do siebie, wielki plus to masz już w środku graty co przy ograniczonym budżecie jest wybawieniem.
Przeróbka przeważnie pochłania 2x więcej gotówki niż sobie założymy, i 2x więcej czasu.
Z perspektywy t4, jeździłem takim autem jakiś czas i jest to nie wielka różnica między dużym kombi a takim autem. Moim zdaniem na dłuższe podróże, tj. 8 tyś km, bez sensu.
A tak w ogóle, to nie wyobrażam sobie przerabiać t4, jak tu montować graty, na siedząco?? |
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2017-10-14, 12:14
|
|
|
Silnik Andorii w lublinie słaby ???????? oj nie , to jego najmocniejsza strona , te silniki to jak 2,9 mercedesa czy 1,9 cytryny ... woły robocze z niewykorzystaną, niewyżyłowana mocą dlatego zasługuja na miano kultowego choc nigdy nim nie będą ze względu na mała skalę porównawcza , z wymienionymi markowymi andoria nie ma szansy przebicia w świecie i opinii na wieki . Fakty są takie,że serwisując lubliny pewnej firmie targające na plecach chłodnie , ciągle przeładowane i ciągle pod butem narwańców kierowców z przypadku nigdy problemów z silnikami nie było , nigdy ... dotykałem latami dokładnie 9 sztuk . Oczywiście reszta padała i latka leciały , zastapiły je mastery i dukaciaki i z nimi zaczęły się dopiero problemy , więcej tych małych co życie uprzykrzają ale urwane tłoki też sporadycznie też.
Lublin głośny ??? Jest ciszej od każdego ducato I , jest ciszej od T4 1,9 TD który powyżej 80 km/h chce 6 i 7 najlepiej biegu by silnik nie warczał ...
Prędkość przelotowa 120 żaden problem , na złombolu 2016 zrobiłem nim kilka tysięcy km jako kierowca i razem ponad 5 tyś jako załogant ... złego słowa powiedzieć nie dam , za małą kasę świeży rocznik i jak się uda to dobry stan blach , długi i podwyższony to idealna baza na budowę kampera , co ważne , tylny napęd - POTĘGA i nieporównywalna sprawa z ducato z przednim napędem , który na trawce pod mała górke po deszczu mieli kołami zamiast jechać .
Konstrukcja cepa , skrzynia KIA czasami padnie ale do ogarnięcia latwiej niż rozkręcać skrzynię ducato i w niej mieszać .
Na złombolu z Jarkiem prawiliśmy o zmajstrowaniu kampera na lublinie , liczylismy koszty i jednogłośnie jest to opłacalne , znalezienie następcy lublina czyli takiego samego intralla jeszcze z silnikiem 2,8 iveco to zajefajna baza i mówta co chceta ... na naszym rynku na dziś nie ma nic lepszego za taką samą cenę . |
|
|
|
|
Danyxm
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Ducato 1991 Knaus Traveller
Dołączył: 24 Sie 2015 Piwa: 3/5 Skąd: Szkocja
|
Wysłany: 2017-10-14, 12:28
|
|
|
A tanej i prosiciej nie bedzie vivaro/trafica ? Srednio zadbany silnik spokojnie pojedzie kilkadziesiat tys km , skrzynie bywaja problemem , ale pelna regenracje mozna zrobic juz od 2 tys. Cynkowane nadwozie. Dostepnosc modeli i czesci ogromna, dosyc prosta budowa, ekonomiczne silniki. Ja szukam wlasnie dla siebie wersji long trafica, najlepiej z klima.:) Moze w tym tematcie sie rozejrzyj? Nie ma to klimatu VW t3 cz t4 .. Kumpel robi wlasnie starszego trafica - i silnik i zawiecha jak najbardziej (a i w srodku bardzo dobrze z iloscia miejsca ) - tylko blacha...
Moze trafica I poszukaj ? Choc sadze ze tutaj blacharka i podluznice beda problemem.. Powodzenia! |
|
|
|
|
KASZUB
weteran
Twój sprzęt: Samojebka ducato by KASZUB
Nazwa załogi: My
Pomógł: 6 razy Dołączył: 09 Sie 2014 Piwa: 60/63 Skąd: Celbowo koło Pucka
|
Wysłany: 2017-10-14, 18:53
|
|
|
Trafica nie dostaniesz za 6-7tys chyba...? A taki budżet ma kolega... W sumie do 19tys. Jak kupi trafica to zostanie mu tylko na rejestrację i OC może. |
_________________ Jak zbudowałem http://tiny.pl/g47tw
I jak próbuję budowac https://tiny.pl/gzg7j |
|
|
|
|
Danyxm
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Ducato 1991 Knaus Traveller
Dołączył: 24 Sie 2015 Piwa: 3/5 Skąd: Szkocja
|
Wysłany: 2017-10-14, 19:58
|
|
|
KASZUB napisał/a: | Trafica nie dostaniesz za 6-7tys chyba...? A taki budżet ma kolega... W sumie do 19tys. Jak kupi trafica to zostanie mu tylko na rejestrację i OC może. |
sadzilem ze te 6-7 tys to w odniesieniu do starszego VW, bo kolega zakladal wtopienie w remont ok 10tys. Nie sensowniej byloby kupic juz cos ocynkowanego-drozszego, w lepszym stanie i mniej kasy wtopic w remont ?
Trafiki do remontu sie zdazaja i za 3 tys, mozna trafic tez trafika 1.
A np master 1 to cos pieknego do przerobki Pan samochodzik by sie nie powstydzil
https://www.otomoto.pl/of...html#6de3e21d57 |
|
|
|
|
amples
Kombatant
Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy Dołączył: 28 Lut 2013 Piwa: 129/18 Skąd: UE
|
Wysłany: 2017-10-14, 22:02
|
|
|
Danyxm napisał/a: | kolega zakladal wtopienie w remont ok 10tys |
Jeśli remont będzie wykonywany w warsztatach (mechanik - blacharz )
Ale jeśli ma się jakieś zaplecze i robi się samemu to 3-4tys.
Dałem za swego(Interstar ,03r) około 2 lata temu niecałe 5tys , w części (blachy , farby, konserwacja , rozrusznik , pompa wspomagania, elementy zawieszenia , kompletna regeneracja układu chamulcowego i wiele drobnicy)wydałem ponad 3.5tyś , robocizna własna .
Za 8tys mam auto odnowione w pełni sprawne które znam lepiej niż nie jeden własną kobitę i satysfakcję z własnego dzieła .
Gdy bym robił po mechanikach to by się nie kalkulowało kupować takiego rzęcha . Danyxm napisał/a: | kupic juz cos ocynkowanego-drozszego, |
Też mam w ocynku , góra , spód i podłożnice zdrowe ale progi zewnętrzne sito ,trzymało się to na konserwacji (jakaś guma fabryczna) i farbie ,
dziur nie było , ładnie wyglądało ale przy probie śrubokręt wchodził do środka . |
|
|
|
|
KASZUB
weteran
Twój sprzęt: Samojebka ducato by KASZUB
Nazwa załogi: My
Pomógł: 6 razy Dołączył: 09 Sie 2014 Piwa: 60/63 Skąd: Celbowo koło Pucka
|
Wysłany: 2017-10-14, 22:25
|
|
|
Ja też coś nie zaskoczyłem... 7tys na zakup i 12tys na naprawy? Myślałem, że na zrobienie zabudowy jakieś w tym... Czy się mylę? Jakaś lodówka, kuchenka, tapicerka, sraczyk czy tak? Dziwny temat... Coś mi tu nie trybi... |
_________________ Jak zbudowałem http://tiny.pl/g47tw
I jak próbuję budowac https://tiny.pl/gzg7j |
|
|
|
|
tokyo
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: t5 buscamper
Dołączył: 05 Wrz 2011 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2017-10-20, 10:09
|
|
|
witaj z Gdańska ja również jestem na etapie poszukiwania t4, i busem przez świat jest mi znany
t3 bym odpuścił. bo:
1. jest już tego mało
2. problem z częściami zaczyna się robić
3. chore ceny aut
t4 - no tutaj to jest w czym wybierać. proponuję poczytać wątków na forum t4.
powodzenia, i loguję się do tematu |
|
|
|
|
jacik
stary wyga
Twój sprzęt: J5 Frankia A730
Dołączył: 24 Cze 2013 Piwa: 13/12 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|