Wyłącznik prądu |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof M
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2000
Dołączył: 25 Wrz 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2017-10-17, 11:23 Wyłącznik prądu
|
|
|
Mam pytanie czy włącznik taki jak na zdjęciu wpina się w + czy -
włącznik.JPG
|
|
Plik ściągnięto 2319 raz(y) 9,24 KB |
|
|
|
|
|
alpo
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: w poszukiwaniu
Nazwa załogi: alpo
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Kwi 2013 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: 2017-10-17, 11:38
|
|
|
lepiej wpiąć w plus |
_________________ alpo |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-10-17, 12:16
|
|
|
Chyba że w Syrence, to w minus.
Generalnie by działał wsio ryba, zamyka obwód.
Ale w kamperze gdzie minus na masie to w plus. Choćby dla porządku. |
|
|
|
|
Krzysztof M
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2000
Dołączył: 25 Wrz 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2017-10-17, 12:25
|
|
|
Dzięki |
|
|
|
|
qdlaty_78
stary wyga
Twój sprzęt: Ford Beisl 94'
Nazwa załogi: Ekipa z BAZYLA
Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Lip 2013 Piwa: 19/22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-10-17, 16:04
|
|
|
A nie za mizerny Ci on?
I pytanie z mojej strony, mam na klemie minusowej taki wyłącznik jeszcze z PRLu o dźwięcznej nazwie Zygmunt. Nie wygodne to bo pod maską. Chciałbym zamontować w kabinie co by gdy młodzież w liczbie znacznej bujała mi w nocy kampem lub biegała po dachu muc odjechać bez wychodzenia na zewnątrz. Odłączam tego Zygmunta dla 1000 % pewności że mi coś prondu nie wyje z aku rozruchowego bo elektroblok już swój lata ma. I teraz jakie przekroje kabli zastosować i które przedłużać do kabiny + czy - ? |
_________________
|
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-10-17, 16:52
|
|
|
Na takich malutkich wyłącznikach mam wiele drobnych rzeczy. np kamerki, wentylatorki czy wskaźnik poziomu wody. Są też podświetlane i na 12v i na 230. Na duperele się nadają |
|
|
|
|
skrzychu
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Jumper 3.0
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lip 2013 Piwa: 6/6 Skąd: Konopiska
|
Wysłany: 2017-10-17, 19:04
|
|
|
qdlaty_78 napisał/a: | A nie za mizerny Ci on?
I pytanie z mojej strony, mam na klemie minusowej taki wyłącznik jeszcze z PRLu o dźwięcznej nazwie Zygmunt. Nie wygodne to bo pod maską. Chciałbym zamontować w kabinie co by gdy młodzież w liczbie znacznej bujała mi w nocy kampem lub biegała po dachu muc odjechać bez wychodzenia na zewnątrz. Odłączam tego Zygmunta dla 1000 % pewności że mi coś prondu nie wyje z aku rozruchowego bo elektroblok już swój lata ma. I teraz jakie przekroje kabli zastosować i które przedłużać do kabiny + czy - ? |
Osobiście zastosowalbym przekaźnik przy aku i do kabiny tylko cienki przewod do przycisku.
Jesli bedziesz puszczal prad rozruchowy przez kabine, w koncu cos stopisz/spalisz/zepsujesz. O rozmiarze przycisku na taki prad nie wspomne |
_________________ campi-van.pl
Podzespoły do budowy kampera
|
|
|
|
|
qdlaty_78
stary wyga
Twój sprzęt: Ford Beisl 94'
Nazwa załogi: Ekipa z BAZYLA
Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Lip 2013 Piwa: 19/22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-10-17, 19:19
|
|
|
👌 ok , jaki przekaźnik zastosować? |
_________________
|
|
|
|
|
xbartman
stary wyga
Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Gru 2016 Piwa: 64/10 Skąd: Łódź/Pristina
|
Wysłany: 2017-10-17, 20:34
|
|
|
qdlaty_78 napisał/a: | 👌 ok , jaki przekaźnik zastosować? |
Jakiś ogromny. Rozruszniki podczas pracy biorą prądy 250-600 Amper.
Moim zdaniem przekaźnik nie jest dobrym rozwiązaniem na odcięcie prądu.
Lepiej przejrzeć instalację, zmierzyć prąd pobierany w spoczynku a hebel wyłączać tylko kiedy autko stoi dłużej nieużywane. |
_________________ Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com
"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis |
|
|
|
|
amples
Kombatant
Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy Dołączył: 28 Lut 2013 Piwa: 129/18 Skąd: UE
|
Wysłany: 2017-10-17, 21:09
|
|
|
xbartman napisał/a: | Jakiś ogromny. Rozruszniki podczas pracy biorą prądy 250-600 Amper | Po cholerę ruszać grube przewody do rozrusznika - alternatora , wystarczy odłączać pozostały-e , wtedy przekaźnik około 100A np.Taki |
|
|
|
|
Flag
weteran
Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lis 2016 Piwa: 33/10
|
Wysłany: 2017-10-17, 22:12
|
|
|
xbartman napisał/a: | qdlaty_78 napisał/a: | 👌 ok , jaki przekaźnik zastosować? |
|
Przeciez nikt nie bedzie stosowal przekaznika na kablu zasilajacym rozrusznik, przekaznik/wylacznik to na kablu sterujacym rozrusznik |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-10-18, 05:28
|
|
|
To na złodzieja? Ale amatora raczej.
Bo złodziej uparciuch, fachowiec i zdeterminowany to zna. |
|
|
|
|
skrzychu
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Jumper 3.0
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lip 2013 Piwa: 6/6 Skąd: Konopiska
|
Wysłany: 2017-10-18, 07:06
|
|
|
Flag napisał/a: | xbartman napisał/a: | qdlaty_78 napisał/a: | 👌 ok , jaki przekaźnik zastosować? |
|
Przeciez nikt nie bedzie stosowal przekaznika na kablu zasilajacym rozrusznik, przekaznik/wylacznik to na kablu sterujacym rozrusznik |
Kolega ma upływ prądu , wiec sterowanie rozrusznikiem go nie urządza. Przekaźnik 100A na wyjsciu z aku będzie chyba najrozsadniejszy. |
_________________ campi-van.pl
Podzespoły do budowy kampera
|
|
|
|
|
Krzysztof M
zaawansowany
Twój sprzęt: Fiat Ducato 2000
Dołączył: 25 Wrz 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2017-10-18, 07:20
|
|
|
qdlaty_78 napisał/a: | A nie za mizerny Ci on?
I pytanie z mojej strony, mam na klemie minusowej taki wyłącznik jeszcze z PRLu o dźwięcznej nazwie Zygmunt. Nie wygodne to bo pod maską. Chciałbym zamontować w kabinie co by gdy młodzież w liczbie znacznej bujała mi w nocy kampem lub biegała po dachu muc odjechać bez wychodzenia na zewnątrz. Odłączam tego Zygmunta dla 1000 % pewności że mi coś prondu nie wyje z aku rozruchowego bo elektroblok już swój lata ma. I teraz jakie przekroje kabli zastosować i które przedłużać do kabiny + czy - ? |
Ten wyłącznik to nie na klemy. Podłączyłem do zapalniczki na stałe rozdzielacz do podłączenia nawigacji, telefonu itd. Ponieważ po wyłączeniu zapłonu w tym obwodzie pro jest na stałe to postanowiłem za pomocą tego wyłącznika przerywać obwód. Do rozłączenia akumulatora mam coś takiego
indeks.jpg
|
|
Plik ściągnięto 1994 raz(y) 6,7 KB |
|
|
|
|
|
xbartman
stary wyga
Twój sprzęt: Nissan Primastar
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Gru 2016 Piwa: 64/10 Skąd: Łódź/Pristina
|
Wysłany: 2017-10-18, 08:38
|
|
|
Ja mimo wszystko zacząłbym od znalezienia złodzieja prądu. Ostatnio też miałem upływ wielkości 0,5A. Okazało się, że złodziejem był alternator. Sparciała w nim guma łącząca stojan do obudowy altka. Brak stabilności stojana powodował małe zwarcie. A ile się naszukałem, dopiero jak wyeliminowałem wszystko po drodze, doszedłem do altka i usłyszałem cichutkie buczenie.
Jeśli coś kradnie prąd lepiej to wyeliminować od razu. Zaczyna się od małego upływu a w konsekwencji może spowodować większe zwarcie. Wtedy mogą już być duże problemy. |
_________________ Pozdrawiam, Bartek
Moje podróże: www.w4stronyswiata.com
"Jeśli wyruszasz w podróż do Itaki, pragnij tego, by długie było wędrowanie, pełne przygód, pełne doświadczeń." - Konstantinos Kawafis |
|
|
|
|
|