Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Niesymetryczne hamowanie
Autor Wiadomość
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/52
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2017-10-30, 18:40   Niesymetryczne hamowanie

Zawsze miałem trochę słabszy prawy tył, ale było jeszcze w normie. Teraz pojechałem na przegląd i cała prawa strona była słabsza. Wymieniłem reperaturki w cylinderkach i zaciskach, przewody sztywne i jeden giętki na prawy przód. Wszystko odpowietrzone, pedał hamulca nie był chyba taki sztywny od nowości, ale prawy tył ciągle jest słabszy. Diagnosta mówi, że w zeszłym tygodniu, na starej maszynie by pewnie przeszedł, ale przyszła nowa i są problemy. Radzi mi by podjechać sprawdzić hamulce na stacji, która ma rolki a nie te blachy najazdowe. Podejrzewa, że może być wybity amortyzator i to jego zasługa, gdyż mniej dociska kolo.
Czy jest taka możliwość :?:
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2017-10-30, 20:18   

dwa obwody idą na tył czy jeden do korektora i potem lewy i prawy ?

jakie zuzycie bębnów ? równe lewa i prawa ? krawędzie zeszlifowana do montażu i wykasowania luzów szczęk ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yaro 65 
zaawansowany


Twój sprzęt: Sprinter 212D
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Gru 2013
Piwa: 10/8
Skąd: Chełmek / Kraków
Wysłany: 2017-10-30, 20:32   

Cytat:
Podejrzewa, że może być wybity amortyzator i to jego zasługa, gdyż mniej dociska kolo.
Czy jest taka możliwość

nie sprawdzał tłumienia amora na ''ścieżce zdrowia ?''

w odpowiedzi na pytanie - to w przypadku pomiaru siły hamowania nie ma znaczenia,

sprawdź czy nie przecieka cylinderek, ten naprawiany /sugestia taka / .
_________________
Życie zaczyna się po pięćdziesiątce,
czasami po dwóch .

pozdr. Jarek
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 212/477
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2017-10-30, 21:20   

krzysztofCz napisał/a:
Teraz pojechałem na przegląd i cała prawa strona była słabsza.

Wjedż odwrotnie na rolki, może teraz lewa będzie słaba :chytry
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2017-10-30, 21:22   

SlawekEwa napisał/a:
Wjedż odwrotnie na rolki

To na płyty wjechał, nie da się w drugą stronę.
krzysztofCz napisał/a:
Radzi mi by podjechać sprawdzić hamulce na stacji, która ma rolki a nie te blachy najazdowe.
.
Na rolki zresztą też się nie da odwrotnie bo badałoby się hamulce do tyłu. Niektóre bębnowe maja szczęki współbieżne i do tyłu prawie wcale nie hamują.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-10-30, 22:42   

A jak wjedzie tyłem do przodu? :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2017-10-30, 22:45   

Cytat:
A jak wjedzie tyłem do przodu? :haha:

W sensie?
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2017-10-30, 23:02   

janusz napisał/a:
Cytat:
A jak wjedzie tyłem do przodu? :haha:

W sensie?


no na wstecznym ...to chociaż przód zahamuje tak jak by wjechał na jedynce .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2017-10-30, 23:06   

BIORCA napisał/a:
no na wstecznym

Próbowałem, nie idzie utrzymać samochodu w rolkach.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Ahmed 
Kombatant
Burak


Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Lut 2009
Piwa: 207/306
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2017-10-30, 23:23   Re: Niesymetryczne hamowanie

krzysztofCz napisał/a:
Radzi mi by podjechać sprawdzić hamulce na stacji, która ma rolki a nie te blachy najazdowe.


Zmień stację :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2017-10-31, 01:16   

moi są przekonani ,że od 13-tego system nie da rady i będą głodować :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/52
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2017-10-31, 06:10   

Do korektora, potem na boki prawy, lewy po jednym przewodzie. Cylinderek nie cieknie, tłoczki chodzą bez oporów, bęben przeszlifowany, na ręcznym wszystko o.k..
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Endi 
Kombatant


Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/481
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2017-10-31, 06:53   

Wielce podejrzanym jest korektor hamowania, tłoczek może się zacinać. Ale pamiętam podobny problem wystąpił kiedyś w Wartburgu. Stare bębny przeszlifowane do granic możliwości i jeden przy hamowaniu "pulsował" szczęście , że nie pękł.
_________________
Najpiękniejsze hobby świata !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mrsulki 
weteran
w średnim wieku


Twój sprzęt: Bezdomni
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Gru 2007
Piwa: 44/22
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2017-10-31, 18:55   

Słuszna rada padła: czy na ręcznym też jest po tej stronie słabszy? Jeśli tak to hydraulika odpada. W takim wypadku stawiał bym na zalane kiedyś płynem hamulcowym szczęki z cieknącego cylinderka, w takim wypadku nasiąkają i czyszczenie ich nic nie da jedyne wyjście to wymiana.
_________________
Radek
Ignavis semper feriae sunt...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
1506edi 
zaawansowany


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.5D z 85r.HEKU 580
Nazwa załogi: Anna-Edward
Dołączył: 03 Gru 2010
Otrzymał 5 piw(a)
Skąd: Siemianowice Śl.
Wysłany: 2017-11-01, 16:39   

Byłem we wrześniu na przeglądzie wymieniałem w sierpniu pompe hamulcową bo mi pedał spadał pomału aż do spodu(tak bym przeglądu nie przeszedł)rdza w pompie.Po wymianie odpowietrzeniu kół cały tył słabo hamował byłem na wyjeżdzie więc troche większy odstęp od innych. Na przeglądzie prawy tył zero hamulca lewo ok.Wymieniłem cylinderek a miał 3 lata ale przy odpowietrzaniu płyn leciał bez problemów i na starym i na nowym i nic dalej kluczem obracałem kołem na wciśniętym pedale.Okazało się że przycina sie właśnie korektor siły hamowania lub elementy cięgna.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***