[krytom]

Dostałem zdjęcia najgorszych miejsc auta. M.in. alkowy na których lepiej widać te naklejki - są z komisu kamperów we Francji. Obok komisu jest również serwis zabudów. Wiązałem z tą naklejką nadzieję, że Francuzi sprzedali PO uszczelnieniu i stąd taki dobry stan pojazdu
Jak to się człowiek sam nakręca Nie będę już roztrząsał tego tematu ...
Zdjęcia sufitu nie dostałem...

[Bajaga]

No niestety przy zakupie kampera nie ma (chyba) możliwości zlecenia inspekcji. W zeszłym roku wpadło mi w oko jedno auto osobowe we Wrocławiu, kawał drogi. Zleciłem to firmie autotesto ale są i inne takie, nie żebym reklamował. Trzeba by zapytać czy mają może fachowców od kamperów (ale niestety wątpię).
Anyway: za ok 200 zł dostałem super szczegółowy raport o stanie auta, dużo bardzo szczegółowych zdjęć i dużo ciekawych opinii oglądającego auto. I werdykt: nie warto kupować. Zaoszczędziłem cały dzień, nerwy, paliwo. (więc w sumie wyszło na plus). Super usługa, będę korzystał. Bo więcej niż 100km nie warto po auto jechać.

[krytom]

Ja poprosiłem do innego auta kolegę ze Szczecina. Diagnosta samochodowy, mechanik z powołania. Mechanicznie jestem pewien, że sprawdził dobrze. Ale zabudowę polecał, w dobrej wierze, jako w bardzo dobrym stanie. Bogu dzięki, że robił zdjęcia i przesłał mi je na WhatsApp (przechodzą w całkiem dobrej rozdzielczości). Po analizie nie pofatygowałem się aby sprawdzić auto osobiście. To też niezły sposób na wstępne rozpoznanie. Jeszcze lepiej by było aby zdjęcia przechodziły w czasie rzeczywistym i można byłoby poprosić wizytującego o konkretne ujęcia. Gdybym tak robił nie zrobiłbym ostatnich dwóch wycieczek po 600 - 700km zakończonych 3 minutowymi oględzinami

[CORONAVIRUS]

no to zapytam jeszcze raz bo może umknęło ...na pierwszej stronie tematu , 2 post dałem link , oglądałeś ?

[krytom]

Sprawdziłem, dzięki. Jednak ja mam mocno skonkretyzowane wymagania: dwa stoliki, łóżka piętrowe, alkowa lub łóżko opuszczane z przodu (integra), silnik z tych już trochę mocniejszych. Obecnie nie ma nadmiaru podaży takich aut w Polsce. Dramatycznie mi się nie śpieszy bo mam czym jeździć ale uświadomiłem sobie, że to co mam jest odrobinkę za małe dla mojej pięcioosobowej bandy, a szczególnie dla 3,5 latka, który nijak w deszczowe dni nie chce siedzieć w kamperze i czytać książek Przestrzeń jest potrzebna.