[Bim]

[Anras]

W moim przypadku nie trzeba

[gryz3k]

[gryz3k]

[Bim]

[maga]

W przypadku BDO nie ma znaczenia wielkość firmy.
Do Rejestru muszą się wpisać także firmy jednoosobowe, które wytwarzają odpady i mają w związku z tym obowiązek prowadzenia ewidencji odpadów.

Czy ktoś powinien,czy nie powinien ?

Czy ktoś musi,czy nie musi ?

Myślę,że pod tym linkiem znajdziecie odpowiedzi na liczne pytania dotyczące BDO

https://www.biznes.gov.pl...rujace-odpadami

[Brodacz77]

A ja widzę to tak.

W/g różnych informacji wpisowi do BDO podlega około 800 tys firm.

Powiedzmy połowa stwierdzi "mam to w bądź popełni jakiś błąd we wpisie (a to też podstawa do ukarania).

W styczniu wysłannicy prezesa przejrzą rejestr firm w GUS, listę tych zapisanych i wynajdą 400 tys firm, które nie dopełniło obowiązku i podlegają karze.

400.000 firm razy 5000zł (minimalna kara) = 20 000 000 000zł - 20mld zł. I już mamy zrównoważony budżet pisu bez deficytu na 2020 rok.............

Starczy na wszystkie koryta+ rydzyka+ i inne plusy.

[Świstak]

[kimtop]

[Świstak]

Obawiam się że jednak pod coś podpadnę - przykładowo jeśli jako firma sprzedam na allegro pilota do telewizora kupionego w hurtowni to w sumie nie powinienem pod nic podlegać, ale jeśli urzędnik będzie miał zły dzień to podciągnie mnie pod trzy kategorie bo przykładowo hurtownia od której towar kupiłem nie miała zgłoszenia do BDO albo dodałem swoją naklejkę przez co wytworzyłem produkt - wprowadzanie urządzeń elektronicznych, wprowadzanie baterii i wreszcie wysyłka czyli wprowadzanie opakowań. A jeszcze jak na niego warknę że to bez sensu to z 5 tysięcy zrobi się pińćset i jestem bankrut na dwa pokolenia wstecz.
Kolejna sprawa - co jest wyznacznikiem? Wpis do CEDIG czy faktycznie wykonane czynności??? Bo jeżeli wpis w CEDIGu "sprzedaż detaliczna" to dla mnie z założenie rozpakowywanie z opakowań zbiorczych, pakowanie w mniejsze opakowania i sprzedaż bezpośrednia lub zdalna w kolejnych opakowaniach.... Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie urzędnicze prawo do prawie dowolnej interpretacji każdego przepisu.
Każda działalność generuje śmieci i jeśli cała ta "proekologiczna" instytucja to zwykłe drenowanie świata gospodarki z nadmiaru funduszy, to trudno się spodziewać jakiejkowiek logiki czy tym bardziej pobłażliwości. Trzeba tańczyć jak zagrają, albo...



.

---

boso.jpg

Plik ściągnięto 7 raz(y) 207,05 KB

[SlawekEwa]

[Świstak]

Dobrze że nie bimbrownik,

---

1358701118_gvn2ra_600.jpg

Plik ściągnięto 7 raz(y) 153,49 KB

[grzegorz_wol]

W mojej firmie jedynym odpadem który pojawia się cyklicznie to opakowania po tonerach do drukarek w ilości kilku sztuk rocznie. Nadmieniam, że puste opakowania zdaję do hurtowni w której kupuję nowe a jako pokwitowanie otrzymuje kartę przekazania odpadu.

Pod koniec listopada wszedłem na stronę BDO i wyczytałem w przykładach tam zamieszczonych że w przypadku niewielkich firm: sklepy, apteki itp. obowiązek wpisu do BDO w przypadku tonerów pojawia się po przekroczeniu 100 kg.

Ponieważ znam specjalistę od ochrony środowiska poruszyłem z nim ten temat na początku grudnia. Zdziwił się bardzo bo stwierdził, że te 100 kg to norma toneru(proszku) dla np drukarni. Wszedłem jeszcze raz na tą stronę i okazało się, że to co wyczytałem parę dni wcześniej wyparowało ze strony. Sam już nie byłem pewien czy to było na stronie BDO czy nie.
Odnalazłem jednak jakąś opinię (opracowanie) prawnika na necie który przytoczył dokładnie to co przeczytałem i podał link (oczywiście odsyłający do nikąd).

W trakcie rozmowy ze specem wyszło także że hurtownia która odbiera opakowania po tonerach stosuje błędny kod ( nieaktualny od 2 lat).

Zamiast gdybać, grzecznie zapłacę za usługę komuś kto się zna zarejestruję się nawet niepotrzebnie a jak sytuacja się ustabilizuje to się wyrejestruję jak zarejestrowanie okaże się niepotrzebne.

[Gregorio]

[Świstak]