Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
Co do poduszek to poczytaj bo są za i przeciw. ja kiedyś byłem za ale po kilku kamperach jestem neutralnie nastawiony. W obecnym jak już pisałem nie mam.
Bałwanki ostatnio bardziej służyły do podniesienia tyłu + poziomowanie. Komfort jazdy był bez zmian a na pewno skakał tył :-(
EwaMarek
Niestety nie mam zdjęć, a stoi 120 km dalej.
Tak jak pisałem poduszki założę nawet dla poziomowania. Przy okazji zdemontuję amortyzatory i jeśli tylko będę miał wątpliwości wymienię. To nie jest wielki koszt.
Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-04-07, 18:40
Z tego co czytam to największa zaleta poduszek to możliwość poziomowania kampera na postoju.Socalik ma problem trochę nietypowy który nie daje mu spokoju.Jego auto nie trzyma poziomu na postoju i chciałby koniecznie zgubić chyba dwa centymetry.A może Wojtek na postoju wypompujesz powietrze z poduszek.Sam jestem ciekawy jaki efekt by to dało.
Twój sprzęt: Chausson 627 GA Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 47 piw(a) Skąd: kielce
Wysłany: 2021-04-07, 19:30
Nie zgadzam się że nie wpływają podczas jazdy. Tu jest właśnie różnica. Przez rok nie miałem poduszek. Przy wyprzedzaniu tirów na autostradzie rzucało całym kamperem. Olbrzymie podmuchy wiatru. Po założeniu poduszek zdecydowana zmiana, dużo mniej rzuca, dużo mniej odczuwa się podmuchy. Co do parkowania mamy ekstra około 5 cm , /nie mierzyłem centymetrem/. I to czasami plus bo można nimi poziomować kampera ale bez przesady. Myśle że w 70 proc i tak wjeżdżam przodem na kliny. Poduszki mają pomagać podczas jazdy. Do parkowania raczej kliny albo jeśli ktoś ma pneumatyczne podpory. Te są genialne. Widziałem to w akcji. Pilot guzik i ...podpory same się wysunęły na odpowiednią długość by idealnie wypoziomować.
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-04-08, 20:56
Uf.... wróciłem po "urlopiku" od internetów
Nie uwierzycie, wlazłem do fruwolotu, trzeźwy i odważny i pofrunąłem pierwszy raz w rzyció.
Teraz jestem gość
Więcej nie pofrunę.
Ok, wróciłem więc wracam do tematu.
darek 61 napisał/a:
...
Socalik ma problem trochę nietypowy który nie daje mu spokoju.Jego auto nie trzyma poziomu na postoju i chciałby koniecznie zgubić chyba dwa centymetry.A może Wojtek na postoju wypompujesz powietrze z poduszek.
...
Wypuszczenie powietrza to to samo co jakby poduch w ogóle nie było i taka próba już była na korzyść komfortu jazdy bardzo wyraźnie, po obniżeniu zawieszenia stoi już prawie równo, tył podtrzymywany tylko resorami.
Chyba że masz na myśli przyssanie dupy do gleby... Hm... wytworzyć podciśnienie w poduchach spowoduje wsysanie gumy, to chyba się nie uda.
.
Tu przypomnę kolejny raz mój cel: Obniżyć tył do takiego poziomu, by nie używać i nie wozić klinów/desek pod przednie koła. Chciałbym uzyskać jeszcze -20mm z tyłu tak by po wypuszczeniu powietrza z poduch woda z dachu spływała do tyłu a do jazdy minimalnie dopompować poduchy by stanął poziomo i by nie utracić komfortu zapewnianego przez resory.
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Pomógł: 25 razy Dołączył: 19 Mar 2018 Piwa: 117/14 Skąd: WGM
Wysłany: 2021-04-08, 23:45
Socale napisał/a:
Tu przypomnę kolejny raz mój cel: Obniżyć tył do takiego poziomu, by nie używać i nie wozić klinów/desek pod przednie koła. Chciałbym uzyskać jeszcze -20mm z tyłu tak by po wypuszczeniu powietrza z poduch woda z dachu spływała do tyłu a do jazdy minimalnie dopompować poduchy by stanął poziomo i by nie utracić komfortu zapewnianego przez resory.
Może jak hummerze stałe podpięcie opon pod układ pneumatyczny i chcąc obniżyć krype spuszczasz powietrze z kół
Twój sprzęt: Ford Nobel Art Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Lip 2017 Piwa: 13/8 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2021-04-09, 05:29
EwaMarek napisał/a:
Horte, Gdzie kupić takie sprężyny?
Sprężyny zostały założone w warsztacie który zajął się moimi resorami ( resory / miejscowość Rogalinek).
Ten warsztat zajmuje się tylko pracami związanymi z resorami i poduszkami. Jak zajechałem kamperem, to bez zbędnego gadania wiedzieli co trzeba robić np. wywalić poduszki i wzmocnić resory tymi sprężynami.
Warunkiem było przyjechanie kamperem w stanie "gotowy do jazdy" czyli załadowany tak jak zazwyczaj. Pod takie parametry robili resory
A tak od siebie.
Poprzedni mój kamper miał tylną oś na bliźniaku, napęd na tył i tam żadne bujanie nie występowało. Wjeżdżał/ wyjeżdżał w taki teren o którym teraz mogę tylko pomarzyć.
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-04-18, 18:23
Chłopaki pomóżcie bo nie mam już paliwa do cierpliwości.
Od obiadu zmuszam googla do zeznań a on milczy
W moim pneumatycznym puzzle postanowiłem też zaoszczędzić i zrezygnowałem z aluminiowych elektrozaworów spustowych (2szt 400g) na rzecz kapturków/nakrętek z zaworkiem spustowym pod palec. Naciskasz, robi psssssss.... i powietrze w kilka sekund schodzi.
Gdzie te popierdółki kupić? Jak je nazwać by gógl wiedział o co mi chodzi?
Od 25:15 jest ładnie pokazane na YT
panel z.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 281,15 KB
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
voice weteran Nie licz dni, spraw by to dni się liczyły
Twój sprzęt: Bürstner Lyseo T 710
Nazwa załogi: Voice_Band Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Gru 2012 Piwa: 20/21 Skąd: Ostrów Wielkopolski
Wysłany: 2021-04-18, 20:21
Socale napisał/a:
Chłopaki pomóżcie bo nie mam już paliwa do cierpliwości.
Od obiadu zmuszam googla do zeznań a on milczy
W moim pneumatycznym puzzle postanowiłem też zaoszczędzić i zrezygnowałem z aluminiowych elektrozaworów spustowych (2szt 400g) na rzecz kapturków/nakrętek z zaworkiem spustowym pod palec. Naciskasz, robi psssssss.... i powietrze w kilka sekund schodzi.
Gdzie te popierdółki kupić? Jak je nazwać by gógl wiedział o co mi chodzi?
Od 25:15 jest ładnie pokazane na YT
Wojtek zadzwoń do firmy Rolgum gdzie ja kupiłem zestaw i powiedz o co chodzi koszt pewnie groszowy, wysyłka w kopercie.
Marek Bartkowiak
Tel. 502 221 070
_________________ Wczoraj to historia, jutro to tajemnica, a dzisiaj to dar, datego mówi się o tym the present. – Alan Alexander Milne
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-04-19, 00:38
Niedziela jest a ja mam techniczne ADHD.
Zadzwonię tu i tam w godzinie przyzwoitej jak ludki będą w bez stresowej pracy, bo z taką pierdółką to i mi żal jest komuś czas zabierać
Wolałbym w sensie " KUP TERAZ" anonimowo i bez zawracania doopy.
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2021-04-19, 11:36
Ja miałem tylko jeden wentyl do spuszczania a strony kierowałem zaworami do pompowania . Ładne te przyciski nawet nie wiedziałem ze są takie...
CO trzyma ciśnienie jak kompresor nie pracuje??? Ja wolałbym mieć zaworki - pewniejsze było.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum