Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przebudowa/Przegląd
Autor Wiadomość
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2020-11-22, 22:35   

Tomek84, diagnosta nie może odpowiadać za to co Ty zrobisz po przeglądzie, podobnie jak ja nie odpowiadam za to że ktoś wywierci dziurę w spoinie która zbadałem i wydałem protokół badania z wynikiem pozytywnym.
Logika jest taka że diagnosta czy ja stwierdzamy pozytywny lub negatywny wynik badania i go dokumentujemy w danym czasie wykonania badania a nie w nieskończonej przyszłości. To ustawodawca określa okresy miedzy badaniami a nie osoba wykonująca badanie jaką jest diagnosta i ja - idąc dalej w inna branżę czy lekarz wykonując badanie stwierdza że jesteś zdrowy dziś czy że pojutrze będziesz zdrowy ? :)
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hokos1 
początkujący forumowicz

Dołączył: 22 Lis 2020
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2020-11-22, 23:00   

Bardzo wszystkim Wam dziękuje za tak wyczerpujące odpowiedzi. Widzę, że jednoznaczna odpowiedź nie jest tak łatwa do ustalenia. Wychodzi na to, że faktycznie bardzo dużo zależy od osoby wykonującej przegląd. Przed zakupem czegokolwiek chyba zapytam jeszcze na stacji kontroli pojazdów. Albo lepiej na kilku. Raz jeszcze dziękuje za tyle podpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie. :pifko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tomek84 
zaawansowany

Twój sprzęt: brak
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Sie 2020
Piwa: 5/5
Skąd: małopolska
Wysłany: 2020-11-22, 23:04   

smok_wawelski napisał/a:
Tomek84, diagnosta nie może odpowiadać za to co Ty zrobisz po przeglądzie,


pisząc o logice diagnosty chodziło mi o to, że nie puścił mi auta na 4 dobrych oponach (nie mógł uznać, że bieżnik jest zbyt niski, bo ich nie mierzył)
ale za to puścił auto na 2 parach innych kół (225mm na przedzie i 185mm na tyle)

wiem, wiem, czepiam się, co ja w ogóle wymagam od diagnosty
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tomek84 
zaawansowany

Twój sprzęt: brak
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Sie 2020
Piwa: 5/5
Skąd: małopolska
Wysłany: 2020-11-22, 23:07   

hokos1 napisał/a:
Bardzo wszystkim Wam dziękuje za tak wyczerpujące odpowiedzi. Widzę, że jednoznaczna odpowiedź nie jest tak łatwa do ustalenia. Wychodzi na to, że faktycznie bardzo dużo zależy od osoby wykonującej przegląd. Przed zakupem czegokolwiek chyba zapytam jeszcze na stacji kontroli pojazdów. Albo lepiej na kilku. Raz jeszcze dziękuje za tyle podpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie. :pifko


to nie ma większego sensu

na 7 stacjach dostaniesz 5 różnych odpowiedzi, które będą aktualne na dzisiaj

za 2 miesiące wszystko się może zmienić (w prawie, albo w jego interpretacji przez diagnostę lub urząd)

ja niedawno dzwoniłem do diagnosty w jednym temacie, a ten mi mówi, że to już nieaktualne, bo to się wszystko co chwile zmienia (a w dzienniku ustaw na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy nie ma nic nowego w tym temacie), ale na pytanie co się konkretnie ostatnio zmieniło, nie chciał odpowiedzieć
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
smok_wawelski 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 25 Kwi 2019
Piwa: 122/77
Skąd: Kraków-przedmieścia
Wysłany: 2020-11-22, 23:09   

hokos1 napisał/a:
zapytam jeszcze na stacji kontroli pojazdów.
Niestety to co pisze Tomek84, to zmora i nie tyłko u nas w Małopolsce - Sugeruję zapytaj na kilku stacjach - przy rozmowach w sprawie zmiany przeznaczenia towarowy na spec kempingowy co stacja uzyskiwałem inne odpowiedzi w końcu po wielu stacjach na 2 znalazłem kompetentnych diagnostów umianych podać jednoznaczne wymagania, podstawy prawne i ich interpretację.
Powodzenia
_________________
O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hokos1 
początkujący forumowicz

Dołączył: 22 Lis 2020
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2020-11-22, 23:15   

Tomek84, No w sumie racja. Nie wiem co robić. Polowałem na jakiegoś Multivana z rozkładanym wyrkiem. Ale ost coraz częściej myślę właśnie nad kupnem np 8 czy 9cio osobowego, wyrzuceniu ,,tylnych,, foteli i wstawieniu stelaża, który mógłbym zdemontować na materac itd.
Najbardziej zastanawia mnie jednak czy jak pojade samochodem zarejestrowanym na np 9 osob na badanie jedynie z przednimi fotelami i pustą paką czy wtedy będą się czepiać o wymontowane fotele ? :confused :confused :confused
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
hokos1 
początkujący forumowicz

Dołączył: 22 Lis 2020
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2020-11-22, 23:17   

smok_wawelski, Zapytam na bank choć czuje, że tak jak pisał Tomek84 im odwiedzę wiecej stacji to będzie więcej różnych odpowiedzi :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
bert 
weteran


Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 127/2
Skąd: ZDR
Wysłany: 2020-11-22, 23:39   

rakro1 napisał/a:
Może zdarzyć się, że trafisz na diagnostę, który źle wykonuje swoje obowiązki ale zasada jest taka, że jeśli coś masz " na stanie " w aucie, czyli wbite w dowód rejestracyjny to w momencie badań technicznych musi być w aucie. I tyle..
A na przykładach - kupiłem kampera z hakiem. Był wpisany w dokumenty. Wymontowałem aby odciążyć auto. Przy badaniach na ogół pytali gdzie hak. podbijali ale przy wymianie dowodu załatwiłem to i nie mam już wbitego w dowód rej. haka.
Moje auto zarejestrowane na cztery osoby. Ale jeżdżą dwie więc wymontowałem tylne fotele i podarowałem koledze Szejkowi. W tym miejscu mam bardzo pojemną skrzynię z siedzeniem na wierzchu. Pytali o te fotele przy przeglądach i zmontowałem dwa fotele, które zakładałem przed badaniem aby nie stresować się.
I najważniejsze !! Już najwyższa pora abyśmy chwalili tych diagnostów, którzy solidnie wykonują swoją pracę i sprawdzają to co mają sprawdzać. Chodzi o nasze bezpieczeństwo i nie ma tu drogi na skróty.


a gdzie jest powiedziane, że na przegląd nie może przyjechać auto z ładunkiem a zatem bez foteli?
_________________
Norbert J. Zbróg

świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-11-23, 08:33   

Po zastanowieniu się to myślę że jak wyciągniemy trzy fotele to kanapa którą tam wsadzimy musi być wyposażona w pasy dla trzech osób by było można bezpiecznie podróżować w takie ilości osób jaka jest w papierach.Jeżeli ich nie ma to powinno się zmienić wpis w dokumentach.Zapewne autobus bez foteli nie powinien dostać przeglądu.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tomek84 
zaawansowany

Twój sprzęt: brak
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Sie 2020
Piwa: 5/5
Skąd: małopolska
Wysłany: 2020-11-23, 08:54   

hokos1 napisał/a:
Tomek84, No w sumie racja. Nie wiem co robić. Polowałem na jakiegoś Multivana z rozkładanym wyrkiem. Ale ost coraz częściej myślę właśnie nad kupnem np 8 czy 9cio osobowego, wyrzuceniu ,,tylnych,, foteli i wstawieniu stelaża, który mógłbym zdemontować na materac itd.
Najbardziej zastanawia mnie jednak czy jak pojade samochodem zarejestrowanym na np 9 osob na badanie jedynie z przednimi fotelami i pustą paką czy wtedy będą się czepiać o wymontowane fotele ? :confused :confused



powiem ci z mojego doświadczenia, a raczej tego co widzę po ludziach

1. tak jak piszą powyżej - jeżeli masz auto 9 osobowe, wyciągniesz fotele, ale zostawisz oryginalne punkty montażowe - diagnosta nie powinien się rzucać, jak trafisz na służbistę, to jedziesz do domu po fotele

jeżeli usuniesz oryginalne mocowania, to albo jedziesz do diagnosty, który na to nie patrzy, albo zmieniasz liczbę miejsc w dowodzie

2. kolega ma T4, 2 miejsca z przodu, z tyłu wrzucone łóżko na stelażu, jakieś urządzenia kuchenne (kuchenka na pewno) i jakiesz szafki
wody tam chyba nie ma

jeździ tym już z 5 lat i nie miał żadnego problemu na przeglądach, a auto w DR jest osobowe - 9 osobowe
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 446/328
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2020-11-23, 15:53   

No i o tym pisałem na samym początku :bukiet:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-11-23, 16:34   

Tomek84 napisał/a:

jeździ tym już z 5 lat i nie miał żadnego problemu na przeglądach, a auto w DR jest osobowe - 9 osobowe

Ciekawe co by zrobił diagnosta jakby przed badaniem wysiadło z auta 9 osób.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***